Jump to content
Dogomania

Czy da się zarobić na hodowli psów rasowych???


verdugo

Recommended Posts

  • Replies 174
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='resuruss']Przypomnij jaka instytucja Cię straszyłam ,bo zaczynam się faktycznie obawiac o swoja pamięc :roll:[/quote]

Sumieniem :evil_lol:

[quote name='Rosalinda'][I][FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Myślisz, że mam czas na analizowanie każdego z was ? Na pewno jest wśród was pare osób, które robią to z miłości do psów ale to wyjątki.. Może w wolnej chwili sprawdze pare osób to napisze, o.k ? Tylko, żeby potem nie było, że pomawiam publicznie :mad:[/SIZE][/FONT][/I][/quote]

Alez poanalizuj, nie moge sie doczekac, szczerze.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rosalinda'][quote name='SuperGosia']Ale w jakim sensie się rozwija? :roll:

[FONT=Palatino Linotype][SIZE=3][I]Mają coraz więcej suk, łażą po wystawach, zdobywają jakieś tytuły, wszystkie allegro, youtube są zawalone pięknymi reklamami. Jednym slowem jest o nich głośno. Oni również bez pracy oboje, dwoje a chyba nawet troje dzieci. Dość dobry samochód, ziemia, mieszkanie.[/I] [/SIZE][/FONT][I][FONT=Palatino Linotype][/FONT][/I]

[I][FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Znam faceta co rozmnaża suki bez rodowodu co cieczke. Ma ich normalnie ze 20 albo i lepiej i wiecie co ? chwilami wole jego od tych wspaniałych fałszywych hodowców. Dba o suki, jest dobry prosty chłop. Nie gra. Nie chrzani takich kłamstw.[/SIZE][/FONT][/I][/quote]

Odnośnie cz. 1 Twojej wypowiedzi to po prostu [B]CUDA, CUDA, CUDA [/B]- w które nie wierzę, chyba że...
mają na sprzedaż miot co miesiąc :roll: (ale domu i tak by za to nie kupili, a przynajmniej z 10 lat musieliby na niego zbierać).

Rozmnażanie suki co cieczkę prowadzi do nadmiernej ekspoloatacji/wycieńczenia organizmu i najprawdopodobniej to zwierzatko przez niewiedzę wlaściciela nie pożyje dlużej, niż 7-8 lat :p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rosalinda']Rozmnażanie suki co cieczkę prowadzi do nadmiernej ekspoloatacji/wycieńczenia organizmu i najprawdopodobniej to zwierzatko przez niewiedzę wlaściciela nie pożyje dlużej, niż 7-8 lat :p[/quote]

[I][FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]a co za różnica czy zdechnie rozmnażaczowi czy wspaniały hodowca ją uśpi bo niepotrzebna po skończeniu 8 lat ? I to koniec i to koniec.[/SIZE][/FONT][/I][/quote]

Dlatego i to, i to należy potępiać, a nie spierać się czy lepszy zrzeszony pseudo-hodowca czy niezrzeszony pseudo-hodowca.

Link to comment
Share on other sites

Roslainda - nie będę pisać Ci, że straszliwie się mylisz. Być może faktycznie sparzyłaś się na hodowli ZK.

Zamiast pisać o tym, jakich ja znam Hodowców (przez duże H), zróbn test: podzwoń po hodowlach ze strony ZK (rasa która Cię interesuje) i poproś o to, by pozwolono Ci przyjechać z wizytą, że chcesz zobaczyć tę rasę na żywo, w warunkach domowych etc.

Jeśli będziesz podczas tej rozmowy uprzejma - masz szansę na 90% sukces (chodzi o zaproszenia na rozmowę o rasie i oglądnięcie hodowli).

Zrób to, proszę, wówczas z przyjemnością z Tobą wymienię się doświadczeniem wynikającym z obserwacji.

Jeśli chcesz zobaczyć, jak żyje mój pies - również serdecznie zapraszam.

P.S, Proszę, nie wrzucaj wszystkich złych hodowców do jednego worka z anpisem "WY". Na Dogo jest, jak sama zauważyłąś, dosć specyficznie. Tu nie ma miejsca na złych hodowców. Z nimi się walczy. Forumowiczów może obrażać ta forma ("WY" - w założeniu "źli/nieuczciwi hodowcy) - i wcale im się nie dziwię, jesli tak jest.

Link to comment
Share on other sites

Moja najstarsza sunia ma 11 lat cięzka dysplazje obu bioder i bardzo poważna wade serca - nie miała nigdy szczeniąt - od 2 roku zycia jest wysterylizowana i zyje sobie jako duza maskotka domowa .
Widocznie nie jestem takim wspaniałym hodowcą jakich wymieniasz :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rosalinda']Dlatego i to, i to należy potępiać, a nie spierać się czy lepszy zrzeszony pseudo-hodowca czy niezrzeszony pseudo-hodowca.[/quote]

[I][FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Potępiać to sobie można różne rzeczy.. tylko co z tego ? Rzeczywistość jest jaka jest.[/SIZE][/FONT][/I][/quote]

Ale trochę mamy wplyw na to, co się dzieje, czyż nie? ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rosalinda'][I][FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Jedyna hodowla, która wyglądała w miare dobrze.. zapisy na rok, dwa do przodu, babka nie narzucała się, sprawiała wrażenie nawet jakby łaske robiła, że sprzedaje, pytania o dom itd........ ale znowu WSZYSTKIE jej suki znikały w wieku 8 lat max 9. Plotki chodziły po okolicy. Jaka jest prawda ? Ona tylko wie.[/SIZE][/FONT][/I][/quote]

Plotki, to plotki. Najczęściej rozsiewa je tzw. konkurencja. Zanim powieli się plotkę, trzeba przyjrzeć się tej osobie, która ją rozposzechnia ;)

Pa ;)

Link to comment
Share on other sites

Ja widziałam juz kilka ...i przyczyna nie był brak opłacalnosci tylko interwencja innych hodowców oburzonych warunkami tam panującymi ;)

Też zmykam spac ,bo moje przynoszace kokosy :evil_lol: rozbestwione szczeniaki marudza ,ze chcą juz do łozka z pancia isc .Paaaaaa

Link to comment
Share on other sites

Rosalinda - przypomnij proszę (jeśli juz pisałaś), albo zdradź (jeśli jeszcze nie) - o jakiej rasie piszesz.
Przepraszam, ale nie wierzę, aby było aż tak źle.

P.S. Informacji o złym stanie hodowli ziwązakowych nie nazywałabym "donosami". To informowanie "góry" o tym, co dzieje się w hodowlach, nie donosy (ta nazwa brzmi bardzo pejoratywnie) i w efekcie ma wpłynąć na poprawę tych hodowli (albo na wykluczenie ich z ZK).

Link to comment
Share on other sites

Nie zapominaj ,ze istnieje Ustawa o Ochronie Praw Zwierząt


* pielęgnacja - rozumie się przez to wszystkie aspekty relacji pomiędzy człowiekiem a zwierzęciem, w szczególności uruchamiane przez człowieka zasoby materialne i niematerialne, aby uzyskać i utrzymać u zwierzęcia stan fizyczny i psychiczny, w którym najlepiej ono znosi warunki bytowania narzucone przez człowieka,
*właściwe warunkaki bytowania - rozumie się przez to zapewnienie zwierzęciu możliwości egzystencji, zgodnie z potrzebami danego gatunku, rasy, płci i wieku, ect ect....

Wystarczy pomoc dobrego prawnika

Link to comment
Share on other sites

O.K. Rosalinda, wierzę, ze to co piszesz jest prawdą. Tyle, że tu na forum, jest inny rodzaj hodowców.

Podam Ci przyklad: mam doga niemieckiego. jakiś czas temu usłyszłam taki tekst od hodowcy innej rasy: "dogi niemieckie? cudowna rasa do hodowli. Nie pakuje się forsy w emerytów, bo wszystkie na ogół krótko żyją".

zatkało mnie.

To prawda - ta rasa niezbyt często żyje powyżej 8 lat. Są jednak hodowle, gdzie znajdziesz emerytki i 11 letnie - w cudiwnej kondycji, wychuchane, otoczone opieką, posiadające własne miesjce na kanapie, na którą pomaga im się wchodzić etc.
Są hodowle gdzie ratuje się szczeniora, który złapie groźną bakterię i ściąga mu antybiotyki z zagranicy nie bacząc na koszty (koszt leczenia - ok. 10 tys złotych, za tę cenę można by było kupić najlepsze szczenię tej rasy z jednej z najlepszych hodowli na świecie).
Są hodowcy, którzy utrzymują kontakt z ludźmi którym sprzedali psa i monitorują jego rozwój, pomagają w odchowie.
Są właściciele psów, którzy nie wyobrażają sobie innego zachowania hodowcy (mam tu na myśli: wiedzą, ze jest różnie, ale szukają tak długo aż znajdą takiego hodowcę, który spełnia ich wymagania pod każdym względem - dopiero wtedy kupują szczeniora).

Ja miałam szczęście, Ty - chyba nie. To jednak nie znaczy, ze WSZYSTKIE lub WIĘKSZOŚĆ hodowli jest własnie takich, jakie spotkałaś, oraz nie daje Ci prawa używać formy "Wy" w rozumieniu: źle hodowcy, rozmnazacze, tłuczący kasę na swoich sukach, podkładający szczeniaki pod rodowodowe suki, kryjący na lewo etc.

Pomyś sama - czy to w porządku?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rosalinda']

[I][FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]żałuje, że przez TYLE lat swojego życia nie spotkałam dobrego hodowcy :roll: Z drugiej strony ja nic złego nie widze w zarabianiu z tym, że trzeba mieć jakieś granice.[/SIZE][/FONT][/I]

[I][FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Od znajomej też usłyszałam "kurcze, lek 400 zł, za tyle bym kupiła nowego psa". Mowa była o takim bez rodowodu. Po co tacy ludzie mają psy.. hmm.. ? :roll: [/SIZE][/FONT][/I][/quote]


Rosalinda - z czystym sumieniem mogę pokazać Ci kilka takich wśród mojej rasy (dog niemiecki), przynajmniej jedną hodowlę berneńczyków, jedną - owczarków niemieckich, jedną cane corso, jedną hodowlę kotow brytyjskich (+ kilka poleconych przez właścicielkę owej hodowli)
Innych nie znam, bo jak pisałam, siedzę w dogach.

Ja też nie widzę nic złego w zarabianiu... z tym, że - w moim przypadku to nie wyjdzie. Jestem maniaczką wystawową - mówimy o zasięgu europejskim (od Estonii po Portugalię). Mój pies ma dzieki temu całą masę tytulów ( to jeden z najbardziej utytuowanych dogów w tym wieku w Polsce), mnóstwo funu (on to uwielbia, ludzie którzy go widzą na ringu to potwierdzą), emocji... Dawno przestałam liczyć ile samochodów kupilibyśmy sobie za tę roczną zabawę w wystawianie :)

Skoro mój pies czuje się na wystawie jak ryba w wodzie, uwielbia podróże, a ja też to lubię - będziemy jeździć dalej. W ciągu roku (od maja 2007) zrobiliśmy ok. 70 000 km - samo paliwo (benzyna) - wystarczy przeliczyć jakie to koszty, do tego należy doliczyć udział w wystawach, hotele (od 30 do ok. 50 euro za noc), odpowiedniej karmy i czasu poświecanego na wypracowanie odpowiedniej kondycji czy szkolenia nie liczę, bo to byłoby naszym kosztem czy jeździmy na wystawy czy nie... Biedak musiałby kryć do końca swojego życia kilka suk dziennie, aby się przynajmniej zwróciło :) i to począwszy od dziś :)

Nie zawsze posiadanie psa z rodowodem, baaa, z całą masą tytulów wiąże się z wykorzystywaniem tego psa. Na szczęście.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rosalinda'][I][FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Jeszcze raz forum BIZNES :[/SIZE][/FONT][/I]

[FONT=Palatino Linotype][SIZE=3][I]"[/I]Co myslicie o założeniu hodowli rasowych psów weżmy np . beagle : psy z rodowodami tej rasy wachają sie w cenach 1200-2000 zł ( i to trzeba rezerwowac dużo wczesniej) Mając np 3 suczki i 2 psy moglibyśmy miec od 15-35 młodych rocznie liczmy że każdy poszedłby za 1000 ( 200 od każdego na utrzymanie naszych pupili) to daje nam około 20tyś rocznie pluś jeszcze za psy też siei zarabia . Oczywiście potem mozemy powiększyć naszą hodowlę o kolejne rasy ( sa rasy których ceny zaczynają sie od 2000 jak dobrze pójdzie) . Może śmieszny temat ale prosze o komentarze. [/SIZE][/FONT]

[SIZE=3][FONT=Palatino Linotype]ps Dodam może tylko że niektóre renomowane hodowle które maja po 10-15 psów zarabiają okkoło 100 ys rocznie :shock: :shock: :shock: :shock: "[/FONT][/SIZE][/quote]

Przykład beaglowy: mając 15 - 30 szczeniaków rocznie po średnio 1000 zł za szczeniaka daje Ci to 15000 - 30000 zł rocznie.

odchowanie miotu - koszta
suka w ciąży- koszta
opieka weterynaryjna - koszta
reproduktor - koszta

KAŻDA szanująca się hodowla kryje wówczas, gdy planowany miot ma szansę być lepszy od rodziców, ulepszy rasę.
To dlatego tak długo szuka się [B]odpowiedniego[/B] repa, a nie kryje najbliższym, to dlatego chucha się i dmucha na szczeniory.

15000 rocznie daje nieco ponad 1000zł miesięcznie. 30000 - daje dwa tysiące/ m-c.

To niewiele, biorąc pod uwagę, że koszt utrzymania 5 psów to min. 300- 400 zł m-c (ja za karmę dla swojego olbrzyma płace więcej, mniejsze psy jedzą mniej), samo "wyjeżdzenie" hodowlanek - to koszty, utrzymywanie psów po ukończenia 8 roku życia - koszty, opieka weterynaryjna - koszty... cieniutko wychodzi ten bilans...

Do tego dolicz koszt zrezygnowania z pracy przynajmniej na pierwszy miesiąc życia każdego miotu.

Hodowle mające po kilkanaście psów zazwyczaj trzmają je w boksach (myślę o dużych rasach), mają wydzieloną część domu, zapewnioną opiekę, wybiegiwaczy, jednym słowem - "obługę" teh hodowli, pracowników. Oni nie pracują charytatywnie. Psy - kosztują odpowiednio więcej. Jak policzysz wszystko dokładnie (mając na uwadze NIE NAJTAŃSZĄ OPCJĘ: najtańsze utrzymanie, najgorsze warunki, najtańsze krycie, najtańszy odchów miotu) - bo tak nie robi prawdziwy Hodowca, to zysk wyjdzie mizerniutki. Jeśli zrobisz wszystko po taniości - pewnie zarobisz, ale i tak - patrząc pod kątem życia li i jedynie z psów - to nie będą koksy. Chyba że oprzesz "hodowlę" o rasy najbardziej popularne, masę suk w wieku produkcyjnym, ale... do tego też trzeba najpierw mieć odpowiednie warunki, poza tym - czy osobę, którą tak drażnią te wszystkie złe rzeczy wśród hodowców, jak Ciebie - stać byłoby na coś takiego, na bezuczuciowe rozmnażanie psów?

Nie sądzę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rosalinda'][FONT=Trebuchet MS]" Na psach można sobie ''dorobić'' niezłe pieniążki. Trzeba jednak posiadać dużą wiedzę nie tylko książkową ale i wieloletnie doświadczenie hodowlane. Jedni widzą w takiej hodowli ''fabrykę'' psów a przecież pies to zwierzę, jeżeli jest dobrze karmione i odpowiednio traktowane to nie widzę w hodowaniu nic złego. Dużych psów wg mnie nie opłaca sie hodować lepiej mniejsze albo miniatury. I lepiej bez papierów bo o wiele łatwiej sprzedać i 2x na półtora roku przeważnie jest miot. "[/FONT]

[FONT=Trebuchet MS][I][FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Fajne to forum biznes, co ? :lol:[/SIZE][/FONT][/I]
[/FONT][/quote]


nie, nie fajne.

Rosalinda, przyznam że nie rozumiem: z jednej strony piszesz o tym, że dopóki pies ma pełną miskę i dostęp do wody - nie można nic zrobić
[quote][I][FONT=Palatino Linotype][SIZE=3] Jeśli ktoś ma 10 suk w klatkach i one mają wode + jedzenie, w miare czysto, wyglądają normalnie - nie przyczepisz się[/SIZE][/FONT][/I][/quote], bo to wystarczające warunki - nawet jeśli psu dzieje się obiektywnie krzywda, z drugiej - podajesz przykład zimnego spojrzenia na psy, chłodnej kalkulacji z cynicznym zakończeniem
[quote]"[FONT=Trebuchet MS]przecież pies to zwierzę, jeżeli jest dobrze karmione i odpowiednio traktowane to nie widzę w hodowaniu nic złego. Dużych psów wg mnie nie opłaca sie hodować lepiej mniejsze albo miniatury. I lepiej bez papierów bo o wiele łatwiej sprzedać i 2x na półtora roku przeważnie jest miot." [/FONT][/quote]
[FONT=Trebuchet MS]- i nie potępiasz takiego sposoby myślenia, tylko wklejasz cytat i podsumowujesz "[/FONT][I][FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Fajne to forum biznes, co?"[/SIZE][/FONT][/I]

[FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Powiedz proszę, na co liczysz? Przecież tu nikt nie napisze Ci że fajne. Takie podejście do zwierzaka (częste mioty, eksploatacja suki ponad wszelką miarę, sprowadzenie potrzeb psa do odpowiedniego karmienia i traktowania - bez zaangażowania emocjonalnego - nie jest przecież, delikatnie rzecz ujmując, godne pochwały. Osoba tak negująca istnienie dużej liczby dobrych hodowli jak Ty, powinna raczej być szczególnie wyczulona na takie posty jak ten wklejony przez Ciebie.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Palatino Linotype][/FONT]
[FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Nie rozumiem, jaki chcesz osiągnąć efekt.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Palatino Linotype][/FONT]
[FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]P.S. Są różni ludzie, różne hodowle i różne posty na różnych forach (w tym na "Biznes"), to nie jest argumentem za niczym. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Policz sama: ile kosztuje utrzymanie odpowiednie 2 - 3 suk, ile wyjazdy na wystawy, utrzymanie suk w ciąży, odchów małych, wolne w pracy na ten okres, opieka weterynaryjna, opłata dla reproduktorów, etc. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Palatino Linotype][/FONT]
[FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]To bardzo łatwe działania. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Palatino Linotype][/FONT]
[FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Oczywiście - zysk wzorśnie Ci wraz ze zmniejszeniem kosztów, ale jeśli kochasz swoje psy - dałabyś radę robić coś ich kosztem? Nie wierzę.[/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rosalinda'][I][FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Napisz to tu :[/SIZE][/FONT][/I]

[I][FONT=Palatino Linotype][SIZE=3][URL]http://www.biznesforum.pl/hodowla-labradorow-vt27404-30.html[/URL][/SIZE][/FONT][/I]

[I][FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Przecież to nie mój tekst :lol:[/SIZE][/FONT][/I][/quote]

Nie, nie napiszę.

Nie zbawię świata.

Mogę robić to co robię najlepiej jak potrafię, nic innego.

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...