mysza 1 Posted June 10, 2008 Share Posted June 10, 2008 Nie wiem, chyba Ceporex, innych nie znam. Widzisz, Twoje doszły do siebie ale były w domu. A tu- po prostu nie ma co z nim zrobić, gdzie go umieścić. Siedzenie w lecznicy to żadne życie, nawet motywacji mu brakuje, siedzi sam cały czas, dramat. Ja wiem, że on może odzyska władze w łapkach, dlatego jestem za tym, żeby dac mu szansę, ale nie mam pojęcia jak to zrobić. Do tego ta śledziona, dlatego uśpienie wydaje się jedynym rozwiązaniem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted June 10, 2008 Share Posted June 10, 2008 Wiesz, pytam o leki, bo z doswiadczenia wiem, że w przypadku urazów kręgosłupa warto podawać wit. B compl. w sporych dawkach, wyciąg z kasztanowca (np. aescynę, esceven) i koniecznie Nivalin (ten niestety jest drogi). Wiem, dom to konieczność, ale mimo wszystko takie pospieszne usypianie... :-( Aha- jak u Lucka z załatwianiem potrzeb fizjologicznych, oprócz tego cewnikowania? Czy kupe trzyma, nie trzyma, trzeba wymasowywać? A to siku, to próbowała wetka nie tylko cewnikować, tylko własnie "wyciskać"? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted June 10, 2008 Share Posted June 10, 2008 Jesli chodzi o potrzeby fizjologiczne stan z wczoraj, sika i robi kupę bez problemów, miał założonego pampersa, zmieniałam, calusieńki mokry. Wyjęli mu cewnik, bo ileż można go trzymać. Tak ze załatwia się bez kłopotów, sam ładnie, je, pije. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted June 10, 2008 Share Posted June 10, 2008 Z tego wnioskuję, ze nie trzyma kupy chyba. Musze wypytać, nie mam doświadczenia:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted June 10, 2008 Share Posted June 10, 2008 W sumie lepiej, żeby sikał w pieluchę niż był "zatrzymany". ;) Krze poprawiło sie trzymanie po 3 miesiacach, Maja posikiwała jeszcze po 4, a teraz całkiem trzyma i robi świadomie( a na poczatku robiła bezwiednie wszystko). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted June 10, 2008 Share Posted June 10, 2008 No własnie jeszcze nie jest tak najgorzej. Tylko ona juz starszy, schorowany... i to cały ból. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted June 10, 2008 Share Posted June 10, 2008 [quote name='ulvhedinn']Aha- jak u Lucka z załatwianiem potrzeb fizjologicznych, oprócz tego cewnikowania? Czy kupe trzyma, nie trzyma, trzeba wymasowywać? A to siku, to próbowała wetka nie tylko cewnikować, tylko własnie "wyciskać"?[/quote] Chyba i ja muszę zabrac głos ;) Ulv - sprawdze dzisiaj jak to jest z tym koopaniem i sikaniem i odpowiem wieczorem jak na spowiedzi - jak chcesz to ze szczegółami ... Widzę Lucka praktycznie codziennie i według mnie (a chyba mam trochę doświadczenia) on absolutnie nie "kwalifikuje" się do uśpienia ... Owszem jeszcze parę dni temu kiedy był "zerokontaktowy" to może tak ale teraz NIE ... Dowiem się też o te guzy ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LittleMy Posted June 10, 2008 Share Posted June 10, 2008 a jak wyglada sprawa ogloszen w internecie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiaf1 Posted June 10, 2008 Author Share Posted June 10, 2008 [quote name='LittleMy']a jak wyglada sprawa ogloszen w internecie?[/quote] Czekaliśmy aż coś się poprawi ale chyba nie ma już na co czekac i ogłaszać go takim jakim jest. CZy ktos pomoże? Ja mogę go dać na allegro z opcją pierwszej strony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LittleMy Posted June 10, 2008 Share Posted June 10, 2008 bazarek: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=68997[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted June 10, 2008 Share Posted June 10, 2008 [quote name='Maupa4']Chyba i ja muszę zabrac głos ;) Ulv - sprawdze dzisiaj jak to jest z tym koopaniem i sikaniem i odpowiem wieczorem jak na spowiedzi - jak chcesz to ze szczegółami ... Widzę Lucka praktycznie codziennie i według mnie (a chyba mam trochę doświadczenia) on absolutnie nie "kwalifikuje" się do uśpienia ... Owszem jeszcze parę dni temu kiedy był "zerokontaktowy" to może tak ale teraz NIE ... Dowiem się też o te guzy ...[/quote] Oooo super Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted June 10, 2008 Share Posted June 10, 2008 [quote name='Maupa4']Chyba i ja muszę zabrac głos ;) Ulv - sprawdze dzisiaj jak to jest z tym koopaniem i sikaniem i odpowiem wieczorem jak na spowiedzi - jak chcesz to ze szczegółami ... Widzę Lucka praktycznie codziennie i według mnie (a chyba mam trochę doświadczenia) on absolutnie nie "kwalifikuje" się do uśpienia ... Owszem jeszcze parę dni temu kiedy był "zerokontaktowy" to może tak ale teraz NIE ... Dowiem się też o te guzy ...[/quote] Ooo, nie wiedziałam. On w zasadzie nie był taki bardzo zerokontaktowy, tylko smutny. Teraz naprawdę jest lepiej a wczoraj na trawie to i szczekanie odchodziło. Rozmawiałam wczoraj z dr Moniką, rozmawiała i Asia, wszystko zeznałam, no ale może Ty lepszy wywiad zrobisz:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted June 10, 2008 Share Posted June 10, 2008 [quote name='mysza 1']Ooo, nie wiedziałam. On w zasadzie nie był taki bardzo zerokontaktowy, tylko smutny. Teraz naprawdę jest lepiej a wczoraj na trawie to i szczekanie odchodziło. Rozmawiałam wczoraj z dr Moniką, rozmawiała i Asia, wszystko zeznałam, no ale może Ty lepszy wywiad zrobisz:evil_lol:[/quote] Miał taki okres "zerokontaktowości" - no chyba że codziennie w różnych godzinach trafiałam na jego porę spania ... ;) Teraz jest baardzo dobrze ... Ja nie zrobię wywiadu - ja go własnoręcznie "sprawdzę" (oczywiście pod ścisłą kontrolą)... sikam za jednego to mogę wysikać i drugiego ;). A jak Lucjusza własnoręcznie wysikam (albo i nie - bo może jeszcze nie wolno go np. odsikiwać) - to i powiem "lepiej" a nie teoretycznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LittleMy Posted June 10, 2008 Share Posted June 10, 2008 poprosze numer konta, sprzedalam na bazarku slownik za 30 zl dla Lucjusza :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted June 10, 2008 Share Posted June 10, 2008 Wielkie dzięki,:loveu: bardzo proszę: [B]JOANNA FELIGA [/B][SIZE=2][B]UL. BAŁTYCKA 3/18[/B] [/SIZE][SIZE=2][B]05-120 LEGIONOWO [/B][/SIZE][SIZE=2][B]50 1020 1026 0000 1702 0040 6215[/B][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted June 10, 2008 Share Posted June 10, 2008 [quote name='Maupa4']Miał taki okres "zerokontaktowości" - no chyba że codziennie w różnych godzinach trafiałam na jego porę spania ... ;) Teraz jest baardzo dobrze ... Ja nie zrobię wywiadu - ja go własnoręcznie "sprawdzę" (oczywiście pod ścisłą kontrolą)... sikam za jednego to mogę wysikać i drugiego ;). A jak Lucjusza własnoręcznie wysikam (albo i nie - bo może jeszcze nie wolno go np. odsikiwać) - to i powiem "lepiej" a nie teoretycznie.[/quote] Wiesz, ja zawsze przychodzę z kurczakiem, a że jemu apetycik dopisuje, zawsze reaguje radością. Na początku może i nie, ale teraz skojarzenie jest dla niego chyba oczywiste:eviltong: Jeśli chodzi o sikanie to mam nadzieję, że za bardzo go nie ściskałaś,:-o bo pewnie juz byłaś, bo on siusia sam. Nie mogę sie doczekac relacji, nie byłam dzisiaj, ale chyba miał rozrywkowe popłudnie.:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted June 10, 2008 Share Posted June 10, 2008 Chwilowo się załamałam, rozsyłam pw do osób oferujących DT na dogo, wszysycy mi odmówili:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LittleMy Posted June 10, 2008 Share Posted June 10, 2008 a moze tytul zmienic i dodac,ze prosba o ogloszenia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sabina02 Posted June 10, 2008 Share Posted June 10, 2008 mysza, wyslalam Ci PM... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted June 10, 2008 Share Posted June 10, 2008 [quote name='LittleMy']a moze tytul zmienic i dodac,ze prosba o ogloszenia?[/quote] Ja mu porobię, tylko czasu ciągle brak:shake:, zmieniłabym tytuł na pilnie DT inaczej uspienie czy cos takiego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted June 10, 2008 Share Posted June 10, 2008 [quote name='Sabina02']mysza, wyslalam Ci PM...[/quote] Dziekuję :loveu:, juz piszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted June 10, 2008 Share Posted June 10, 2008 [quote name='mysza 1'] Jeśli chodzi o sikanie to mam nadzieję, że za bardzo go nie ściskałaś,:-o bo pewnie juz byłaś, bo on siusia sam. Nie mogę sie doczekac relacji, nie byłam dzisiaj, ale chyba miał rozrywkowe popłudnie.:evil_lol:[/quote] Nie dzisiaj go nie wysikiwałam - miałam darowane ale ... Sikac to on nie sika sam - owszem sika jak mu się pęcherz przepełni - no ale to chyba oczywiste że jak się "zbiornik" przepełni to niestety wylatuje. Więc to nie jest sikanie na zasadzie "sam" tylko po prostu sie z niego wylewa to co już się nie mieści ... a że pęcherz nadal pełny to się leje i leje i leje ... Z tym że jest duży plus bo mu pęcherz trzyma - więc pewnie odsikanie ręczne 3-4 razy dziennie załatwiłoby sprawę ... Cewnikowany był tylko dlatego że miał operację, no i był płukany. A płukany był dlatego że miał już mocz zastoinowy ... Jest już wypłukany i "czyściutki" ... Teraz już trzeba sikac za niego żeby znowu mu mocz nie zalegał w pęcherzu. Co może spowodowac zaleganie moczu chyba nie muszę pisac ... Siedzi teraz w pieluchach i jest ogromna prośba żeby jednak kupić mu te pieluchy ... bo na razie korzysta z pieluch Gizma. Pielucha to też nie jest rozwiązanie przy braku odsikiwania ... też nie muszę chyba pisac dlaczego. To tyle jeżeli chodzi o praktyczne sikanie Lucjusza. Kupę robi podobno sam ... Guzy - ma guzy na śledzionie ... jak najbardziej operacyjne czyli wycięcie śledziony. No i ma powiększone nadnercza co jest spowodowane albo przerzutami albo wynika to z jego wieku .... Zakładana jest wersja optymistyczna czyli wiek. Jeżeli chodzi o humor to wieczorem miał wyśmienity ... Goniłam go dwa razy - sam wybierał się na spacer i całkiem szybko wychodziło mu to "uciekanie". Jest jeszcze jedna prośba - potrzebna jest obroza dla Lucjusza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
demi Posted June 11, 2008 Share Posted June 11, 2008 Czyli można mówić, ze będzie dobrze;) No ciotki wstyd, ze Lucjan obrózki nie ma:razz: Kurcze jaki ten psiak biedny- kto mu da dt?:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted June 11, 2008 Share Posted June 11, 2008 Kurczę, byłam pewna, że sika sam, pytałam dr Monikę, mówiła ze nie ma z tym u niego problemu, że sam. A to jednak nie takie piękne:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted June 11, 2008 Share Posted June 11, 2008 Lucek nie ma obróżki, bo miał kołnierz, i tak osłaniał szyję, nie było potrzeby jeszcze obróżki. Ale wiem o co chodzi- on tak śmiga po pokoju, że go trzeba przywiązywać:evil_lol: i dlatego obróżka potrzebna. Byłam dzisiaj u niego wcześniej, ok.11. Był bardzo żywiołowy, przesuwa się po całym pokoju, jak drzwi otwarte- wychodzi (może bardziej wysuwa się), jest wszystkim zainteresowany. Zabrałam go na rękach na spacer - był zachwycony, oczywiście mycie było i na zakończenie zjadł ładną porcyjkę z ogromniastym apetytem. Zostawiłam jeszcze na dzień kurczaka. Ma zdjęty kołnierz co mu bardzo odpowiada. Kupiłam mu paczkę pieluch takich samych jak ma Gizmo, tylko paczka mniejsza, nie orientuję się w tym za bardzo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.