Valeur248 Posted May 9, 2008 Share Posted May 9, 2008 Jakieś parę dni temu znalazłam na ciele Westy kleszcza. Próbowałam go wyjąć i udało mi sie, ale główka została. W jakiejś gazecie czytałam, że to (jak drzazga) samo wyjdzie. Ale pewna nie jestem. Czy taka pozostałość po kleszczu jest niebezpieczna czy raczej :shake:?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leepa Posted May 10, 2008 Share Posted May 10, 2008 nie powinno być problemów ;] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
foxi Posted May 14, 2008 Share Posted May 14, 2008 ja własnie jestem świeżo po wizycie u naszego weta z tym samym problem-byłam zanieopokojona bo zrobiło musie poteżne zgrubienie, coś jakby wrzód-ale wet powiedział że nic sie w takich przypadkach nie robi, tzreba poczekać az się ranka zasklepi, zrobi się strupek i powinien odpaść do 5-7 dni Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
revii Posted May 14, 2008 Share Posted May 14, 2008 U nas tak samo. Jak cały nie wyjdzie, to robi się strupek, a potem odpada. Może zostać mały ślad (tzn. maciupkie zgrubienie) jak po każdym strupku ;) Jeśli zacznie się to babrać, noo to wtedy wiadomo, kierunek wet. Ale nie powinno się nic dziać. (a wiele kleszczy już za nami :roll:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Valeur248 Posted May 14, 2008 Author Share Posted May 14, 2008 No właśnie zaniepokoiło mnie to zgrubienie, ale jeżeli to nie jest groźnie to w porządku;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katik Posted May 19, 2008 Share Posted May 19, 2008 Nasz wet wyjmuje główki kleszczy igłą, tak na wszelki wypadek. Mojemu pierwszemu psu żle wyrwany kleszcze wszedł pod skóre i trzeba było go wycinac (narkoza, szwy, itd. :roll: ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martyna&Zara Posted May 19, 2008 Share Posted May 19, 2008 Wy mówicie, że wyciągnęliście kleszcza i zostało zgrubienie, a co jeśli kleszcz sam odpadł? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
foxi Posted May 23, 2008 Share Posted May 23, 2008 jak nie odpadnie to potrzebna jest wizyta u weta, nasze odpadły w ciągu 6 dni i omineła nas ta przykrość całe szczęście Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martyna&Zara Posted May 23, 2008 Share Posted May 23, 2008 Toffikowi na szczęście się ta gulka zmniejsz już. Odetchnęłam z ulgą kiedy zobaczyłam, że się zmniejszyła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Epona Posted May 24, 2008 Share Posted May 24, 2008 Jak wyrywałam mojej kleszcza to niestety została główka, dłubałam jej w łepetynie igłą żeby to wyjąć, ale nie dało się, tera samo wyszło i gulka znika. Oczywiście moja wszystkowiedząca koleżanka powiedziała że jak się nie wyrwie całego kleszcza to reszta odrośnie:crazyeye:, a na moje "kto ci takich głupot nagadał" odparła, że mówił jej to lekarz i skąd ja mam niby wiedzieć, lekarz jest mądrzejszy... ;/ Zastanawiam się nad obrożą (tylko moja gubi), czy one odstraszają kleszcze całkowicie? Bo moja zazwyczaj ostaje właśnie takich gulek, które po kilku dniach znikają. Boję się trochę, że te kleszcze mi się po domu rozlezą. Czy ktoś próbował spot on (Fiprex konkretnie) + obroża ziołowa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.