Jump to content
Dogomania

Pseudohodowcy WON !!


Daisyslawa

Recommended Posts

Dodam jeszcze to że na tej giełdzie niezadko można spodkać szczenięta z rodowodem:cool1:.

A co do tych psów "bezrodowodu ale nie z pseudohodowli" to nie naskakujcie tak na [B]Daisyslawa, [/B]niemożemy wkładać wszystkich do jednego wora. Osobiście znam panią która ma sucz posokowca bawarskiego, która miała kilka razy ciąże urojone i cudowny wet powiedział jej że jak dopuści raz to będzie po problemie. Pani uwierzyła - wkońcu to wet i na tak codziennych problemach powinien się znać. U tej pani szczenięta miały luksus jak w niejednej legalnej hodowli. Ja oczywiście w żaden sposób niepopieram hodowli nierodowodowych, ale zdrugiej strony rozróżniajmy istne barbarzyństwo od takich przypadków jak z tą panią. Teraz tylko mam nadzieje że [B]Daisyslawa[/B] jest rozsądna i nierozmnozy dalej swojego pieska.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 52
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

z rodowodem kradzione to na giełdzie pewnie znajdziemy;)

we wrocku byłam też tylko raz....

pojechałam tam z wolontariuszem z uciechowskiego schroniska
robert tylko co chwile mi pokazywał który z tych sprzedających to tzw "pseudohodo[B]ff[/B]cy"
trzyamją swoje psy w skandaliczych warukach, kradną szczeniaki, psy często nie widzą światła dziennego

kiedyś myślałam ze takie obrazy hodowli sa trylko w amerykańskich filmach
ale myliłam się...coś takiego mam prawie pod nosem i wczesniej o tym nie wiedziałam
psy trzymane w gnojówce, bite, karmione chyba jakimiś odpadami:-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Daisyslawa']Daisyslawa już ma umówioną sterylizację na połowę lipca...[/quote]

A sorry niedoczytałam:cool3:.


[/quote]z rodowodem kradzione to na giełdzie pewnie znajdziemy;-)[quote]


Nie, własnie że niekradzione. Są "hodowcy" z całymi miotami i wszystkimi papierami.

Link to comment
Share on other sites

A moim zdaniem Daisyslawa ma wiele racji -przekładając to na tematykę muzyczną: kiedyś pokuszono się o podliczenie kosztów wyprodukowania jednej płyty CD z muzyką wcale nie jakieś tam podwórkowej kapeli i wyszło że powinny kosztować góra 5 zł a jakie są ceny? Bo każdy musi zarobić. Nie twierdzę że wszyscy hodowcy kierują się tym samym ale racja jest taka że jaka moda taka cena zazwyczaj. Panuje przekonanie że jak kogoś nie stać na rasowego z rodowodem z renomowanej hodowli to nie ma brać szczeniaka bo jak on go utrzyma tyle tylko że pomijając kwestię chorób ( gdzie w większości rządzi przypadek bo nikt specjalnie psa nie zaraża ) to wykarmienie , utrzymanie w czystości i radosnym nastawieniu nie kosztuje miesięcznie tyle co szczeniak. A patrząc na przeciętnego Kowalskiego który nie ma szans na bycie Kulczykiem to jeśli marzy o psie danej rasy ( a sa zapaleńcy i nie mamy prawa ich za to potępiać - marzenia to piękna rzecz kto ich nie ma ) to mając do wyboru wydanie całej swojej pensji miesięcznej na psa rodowodowego z hodowli a z takiego bazarku - jak myślicie co wybierze?
Aby rozwiać wątpliwości i uniknąć zaraz naskakiwania na mnie ( bo tak najłatwiej - znaleźć wdzięczny obiekt do jazd ) jestem całkowicie przeciwna kupowaniu psów z takich miejsc, przeciwna "chodofffcom" i ich praktykom a moja sunia nie ma rodowodu , jest mieszańcem schroniskowym. Niemniej jednak dawno przestałam być idealistką myślącą że ulotkami coś się zdziała - sorry ale to jest ciężka żmudna i czasami depresyjnie działająca praca na lata żeby zmienić mentalność i podejście społeczeństwa do pseudo.
A trzeba też wziąć pod uwagę że czasami ktoś się lituje nad biedą siedzącą w takim kartonie i zapłaci każdą cenę za to by tylko go uratować i tu się robi konflikt interesów bo z jednej strony brawa za uratowanie, z drugiej potępienie za nabijanie kasy. Tylko że nie zawsze jest czas na inne działania, pseudo nie mają uczuć i jeśli im "towar" zostanie to go zutylizują i tyle.
Tu raczej działanie od podstaw jeśli mogę tak powiedzieć: szkoły, przedszkola, tak jak pogadanki z policjantami, drążyć drążyć i jeszcze raz drążyć -nie ma innej drogi. Pomyślcie ciotki same co prywatnie robicie z ulotkami? Wszystkie czytacie wszystko? Nie sądzę.
Heh to się rozpisałam
p.s. Maxi idzie na sterylkę po pierwszej cieczce - nie będzie rozmnażana mimo iż mam w otoczeniu ludzi którzy wykazują się ciemnogrodzkimi poglądami i mówią że powinnam pozwolić jej mieć szczeniaki raz - żenada.

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję cobrad za zrozumienie i wsparcie.

Też mam w swoim otoczeniu ludzi, którzy dziwią się, że nie mam zamiaru sprawić swojej Daisy tego ogromnego szczęścia jakim są szczeniaki. Bo to przecież taki piękny pies że aż szkoda..

Poza tym sterylizacja to największa krzywda jaką mogę jej zrobić. Pozbawię ją w ten sposób radości macierzyństwa i pies będzie nieszczęsliwy :]


I do nikogo nie dochodzi, że to nie tylko dlatego, że nie chcemy młodych, ale również dla zdrowia.....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Daisyslawa']Udałam się wczoraj na giełdę zoologiczną. Nie wiem co mnie podkusiło.
Co tam zastałam możecie się domyślić.:angryy:
Wyjątkowo zbulwersowała mnie jedna rzecz, którą widzicie na załączonym zdjęciu.
Jakość kiepska bo musiałam je robić z przyczajki.

[URL]http://www.garnek.pl/tenshii/1485458/bez-k-komentarza[/URL][/quote]

Nie wiem..może to żart z tym całowaniem..bo czy ktoś może byc żałosny do tego stopnia?:crazyeye:

Ja byłam na giełdzie w Mysłowicach, jest tam specalne miejsce wydzielone dla psów..czy deszcz czy słońce czy błoto czy snieg psy sa trzymane w małych klatkach bez wody( niektóre)...sa też tacy co litują się i w zimne dni przykrywaja malców kocykami.

Najbardziej żałosna była jedna scena gdy facet miał na rękach hmm może mixa kundla z Onkiem..i wmawiał jakimś ludziom, że to ta rasa pokazując na ilustrace leonbergera w ksiązce...:-o..opisywał, że pies będzie dobrym strózem itp...
Nie wiem jak walczyć z takim czymś...może robic więcej akcji R=R w poblizu takich giełd....:roll:

Link to comment
Share on other sites

Ej, a może zrobić na takiej giełdzie coś takiego, że koło pseudohodowcy przyjdzie kilka dobrych hodowli, psiaczki będą miały wodę i wszystko, będą zadbane i w ogóle to może ludzie zauważą jaka jest różnica między rasowym a nie? Tylko nie najeżdżajcie na mnie bo ten pomysł dopiero co mi się wylęgł w głowie i nie zdążyłam jeszcze pomyśleć czy jest dobry czy nie...

Link to comment
Share on other sites

Wiecie ciotki problem istnieje znacznie głębiej, siedzę na NK i przez przypadek ( nie pytajcie co mną kierowało zapisałam się na jedno z for tam dotyczące psiaków. I chyba się wypisze albo zostanę czarną owcą i sami mnie wywalą bo jak czytam co tam piszą to siwieję: jedna osoba poszukuje sdla swojego pieska koleżanki do zabawy i prokreacji ( ma to w podpisie zdjęcia psa ) , spytałam czy ma pies rodowód i uprawnienia skoro chce rozmnażać , odpisała mi że nie ma ani tego ani tego ale ludzie mówią że fajny pies a pierwsze potomstwo było urocze . Dodam , że piesek ONkowaty a mamusia pierwszego miotu była kundelką przypominająca ONka. Inna pisze że szczeniaki po skrzyżowanych dwóch rasach są takie piękne.
Ciotki tu trzeba naprawdę zacząć edukację od szkół a nie skupiać się tylko na pseudo dorosłych bo ciemnogród nam dorasta wszędzie jak widać.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='cobrad']Wiecie ciotki problem istnieje znacznie głębiej, siedzę na NK i przez przypadek ( nie pytajcie co mną kierowało zapisałam się na jedno z for tam dotyczące psiaków. I chyba się wypisze albo zostanę czarną owcą i sami mnie wywalą bo jak czytam co tam piszą to siwieję: jedna osoba poszukuje sdla swojego pieska koleżanki do zabawy i prokreacji ( ma to w podpisie zdjęcia psa ) , spytałam czy ma pies rodowód i uprawnienia skoro chce rozmnażać , odpisała mi że nie ma ani tego ani tego ale ludzie mówią że fajny pies a pierwsze potomstwo było urocze . Dodam , że piesek ONkowaty a mamusia pierwszego miotu była kundelką przypominająca ONka. Inna pisze że szczeniaki po skrzyżowanych dwóch rasach są takie piękne.
Ciotki tu trzeba naprawdę zacząć edukację od szkół a nie skupiać się tylko na pseudo dorosłych bo ciemnogród nam dorasta wszędzie jak widać.[/quote]

Na naszej - klasie można się tylko załamać co piszą. Siedzę na jednym forum goldenowym i już mnie palce bolą od tłumaczeń i już totalna załamka u mnie... Muszę w dodatku pisać w 4 postach bo nie może być więcej niż 2000 znaków:angryy:
Załamka naprawdę total bo to co oni piszą... Zorganizowałam jeszcze 3 koleżanki i razem staramy się coś zdziałać o r=r ale jakoś nie idzie;(
EDIT:
Błyskotka, nawet nie nad młodym... Pokazać ci wypowiedzi z goldenowego forum?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='cobrad'].........

p.s. Maxi idzie na sterylkę po pierwszej cieczce - nie będzie rozmnażana mimo iż mam w otoczeniu ludzi którzy wykazują się ciemnogrodzkimi poglądami i mówią że powinnam pozwolić jej mieć szczeniaki raz - żenada.[/quote]........

Naprawde ta sterylka po pierwszej cieczce????:crazyeye::crazyeye:
To za wcześnie,
tzn.mogłas wysterylizowac jak była malutka 3-5 miesiecy ,
a teraz powinnaś poczekac do pełnego rozwoju suni
czyli od 1,5 do 2 lat
i wykonac sterylke w 4 miesiacu po cieczce.

A co do hodowców i pseudohodowców
to sa tylko ludzie i jak wszędzie -dobrzy i żli.
Bardzo podoba sie mnie pomysł
z obowiazkową sterylizacja -darmową
psów niehodowlanych.
Po kilku latach mielibyśmy naprawde mało schronisk!!
a w schroniskach -pustki:cool3:
Podobno zrobiono to w Czechach?>?

Link to comment
Share on other sites

Oczywiście że po pierwszej - to dobry moment na to , natomiast sterylka w wieku 5 miesięcy nie jest wskazana - sunia musi mieć czas na dorośnięcie hormonalne. Zresztą to akurat nie mój wymysł czy widzimisię lecz skonsultowane z wetem w majestacie prawa i to z wetem któremu ufam w 100%. Dla Twojej spokojności mogę spytać raz jeszcze weta na wizycie następnej przy okazji leczenia młodej.
Natomiast mam jedną prośbę: nie róbmy z tematu dość ważnego i powiem nawet wkurzającego kolejnego miejsca naskakiwania i krytykowania kogoś za coś. Ja się nie czepiam że ktoś kopiuje uszyska albo kiedy to robi, i proszę o to samo.
Tam na NK dowiedziałam sie że :"Nieważne czy rozmnaża się rasowe czy kundelki, ważne żeby rozmnażający był osobą odpowiedzialną" Dalej było coś o tym że znajoma hodowczyni goldenów trzy razy dla jednego szukała domu bo był jej oddawany bo sobie nie radzili itd no lekko się spytałam co to ma do rozmnażania kundelków - odpowiedzi akurat na to nie otrzymałam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Błyskotka']Tak czasem nad tym młodym pokoleniem ręce opadają :shake:.[/quote]
No niby opadają ale wierz mi, że młodym łatwiej wytłumaczyć niż starym:shake:.
Goldek, mało ktora hodowla zgodziła by się na taką reklamę...szczeniaki z dobrej hodowli takiej reklamy nie potrzebują, a ludzie i tak nie zrozumieją różnicy.
Ja myślę, że trzeba ich na głęboką wodę, pokazywać te filmy o sterylizacji i różne drastyczne materiały, żeby nimi wstrząsnęło!:mad:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='cobrad']Oczywiście że po pierwszej - to dobry moment na to , natomiast sterylka w wieku 5 miesięcy nie jest wskazana - sunia musi mieć czas na dorośnięcie hormonalne. Zresztą to akurat nie mój wymysł czy widzimisię lecz skonsultowane z wetem w majestacie prawa i to z wetem któremu ufam w 100%. Dla Twojej spokojności mogę spytać raz jeszcze weta na wizycie następnej przy okazji leczenia młodej.
[/quote]

To jest kwestia sporna, w Polsce weci sterylizują suki ktore już dojrzały płciowo, natomiast w Ameryce np sterylizuje się szczeniaki.
Ale Polska jest jeszce daleko w tyle, bo niektórzy to i duzych suk nie chcą sterylizować.

Link to comment
Share on other sites

Wiecie co? Przydepnęłam sobie te ręce co mi wcześniej opadły - ta co ze mną polemizowała to nie dziecko, ma chyba klona bo sama sie skasowała, teraz przyszła inna dziwne że z tego samego miasta i uważa że obrażam biedną skasowaną...choroba nie wiedziałam że jestem taka wredna. Czy to moja wina że nie znoszę jak ktoś uważa że można rozmnażać wszystko co się rusza? W takim razie tak winna Wysoki Sądzie.
Goldek działajmy szybko to ciemnota zalewa nas powoli co prawda będzie to wymagało powtarzania pewnych rzeczy po 100 razy bez pewności czy trafi na podatny grunt ale skoro to jedyna metoda?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='cobrad']Goldek działajmy szybko to ciemnota zalewa nas powoli co prawda będzie to wymagało powtarzania pewnych rzeczy po 100 razy bez pewności czy trafi na podatny grunt ale skoro to jedyna metoda?[/quote]

Rzeczywiście, poziom wiedzy jest straszny... A raczej straszliwie niski. Tzn, właśnie na goldach napisała mi tak:
"co to wogole jest?wy nie macie pojecia o psach tylko o ich rodowodach i ile kosztuja--zachowujecie sie jak snoby-ide stad"

Normalnie myślałam że spadnę z krzesła:angryy: I nie z powodu że powiedziała że sie nie znamy na psach tylko na rodowodach tylko z tego że tyle razy się człowiek powtarza i jakoś mu nie wychodzi...:mad: Mam nadzieję że wreszcie COŚ się ruszy i KTOŚ RACZY ZROZUMIEĆ co mu staram się wytłumaczyć...
* * *
Mam zrobić to forum na prywatne w końcu czy nie? Wreszcie wiem gdzie to zrobić, ale nie wiem jak zrobić z modem... jest tylko opcja "usuń jako moderator". Oj, to nie ten wątek.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rybka_39']A może by poprosić fundację o zorganizowanie takich akjii w pobliżu giełd?[/quote]

Może to by było dobre... Ale najpierw trzeba zobaczyć czy taka hodowla jest naprawdę dobrą hodowlą czy taką udaje...

Link to comment
Share on other sites

kupiłaś psa rodowodowego ale czy na wystawy i do hodowli? po ustaleniu takich faktów,łatwiej o wyprostowanie sprawy. umowę się spisuje ale czy ktoś się boi czy nie świadczy o uczciwości i odpowiedzialności za "produkt"
ja kupując jednego ze swoich psów, pełnowartościowego mam dziś problem ponieważ wyrósł nie pełnowartościowy. dostałam zwrot części wartości.ponad połowę. w innym przypadku ,kiedy pies wyrasta na coś innego niż założyłam ja, ale z winy moich nie dociągnięć, nie dopilnowania,po prostu nie mogę domagać się nic a pretensję nieć do samej siebie. jeśli nie mam pewności to kupuję psa dorosłego. dla mnie to żadna różnica a jeśli psiak spełnia wymagania,to jego cena warta jest tej pracy jaką hodowca w nią włożył. i tyle. uczciwość? tu nie ma takiej potrzeby, jaki pies jest,każdy widzi. jak się nie znamy na rasie to warto pierwszym razem nie mieć pretensji do hodowcy ale uczyć się na tym co jest. nawet skundlony jork czy nie dociągnięty rasowiec powinien być prowadzony w swoim życiu jak do wystawy. to naprawdę pomaga. a pro pos etyki, musimy o nią sami zadbać a nie oczekiwać. wtedy nie zginie.

Link to comment
Share on other sites

agasc
ja teraz mam miot i uwierz mi gdybym nie prosiła o wpłacenie zadatku , trzymałabym dla kogos maluszka do 9 tygodnia zycia odmawiając w tym czasie potencjalnym kupujacym (bo niby zarezerwowany) i została na "lodzie" .
dla mnie wpłata zadatku to tzw odsiew niezdecydowanych i tzw zamawiajacych w kilku hodowlach na raz a sa takie osoby.
opowiem na ostatnim przykładzie ,wysłalam umowe zadatkowania ,obszernego maila o maluszku itp. czekałam na zadatek ponad tydzien (taki dałam czas )a z kobieta wymieniałam wczesniej kilka maili oraz były rozmowy telefoniczne , oczywiscie tak była w 100% zaiteresowana cena odpowiadała jej ,suczka rowniez, wszystko cacy i co i nic zero wpłaty i zero kontaktu chociaz na maila jak juz nie chciała tracic kasy na talefon z wyjasnieniem .
i powiedz mi jak nie pobierac zadatku???

Link to comment
Share on other sites

Masz rację CZikot ludzie są różni,ale ta hodowczyni przecież też ryzykowała,że nie odbiorę zamówionego psa,ba nawet jak pisałam sama prosiła o rezygnację jezeli nie spodoba mi się na zywo.
Napisałam o tym w aspekcie pseudohodowli których niestety nie brakuje wśród zrzeszonych hodowców.
Myślę,że najpierw należy ,,zrobić porządek we własnym ogródku''a pseudohodowcy sami wyginą.
Bo jeżeli kupuje się psa za kilka tysiecy zł i pomimo zapewnień o klasie okazuje się petem, to chyba lepiej wydać połowe mniej i kupić peta z założenia.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...