Jump to content
Dogomania

Najwspanialsza rasa: Cocker Spaniel Angielski


Recommended Posts

Hmm...Cocker spaniel angielski to pies myśliwski...Myslę, ze potrzebuje nawet wiecej ruchu niż amerykański cocker...One są już raczej hodowane jako psy domowe...

To bardzo przykre, ze właściciele tej angielskiej suczki, malo z nią spacerują... :(

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 312
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Jaka jest różnica w charakterze tych psów? bo wygląd jest jasny amerykańskie są mniejsze, mają śliczne grubiutki łapki.. a znów angielskie sa wyższe.. a charakter?

Charakter mają bardzo podobny-łagodny i przyjacielski.

Od trzech miesięcy mam adoptowanego amerykana ( taki "strszy pan" z azylu) więc moge obserwować na co dzień zachowanie anglików i amerykana. :lol:

Link to comment
Share on other sites

Wow! Z tego co widzę to ten temat ciągnie sie już sporo ponad rok! Gratuluję wytrwałości - i zapraszam wszystkich, którzy tu zaglądają do zostawiania jakichkolwiek notek, bo w sumie niestety neiwiele się tu dzieje. A cockery to przeciez piękne i cudowne psy i możnaby o nich pisać godzinami :D

Do Arweny i SpanieLa - przede wszystkim cześć! Sledziłam ten temat(przeczytłam wszystko!!) i chciałam sie dowiedzieć, czy w końcu zdecydowaliście się na spanielki? Pisaliście o planach na wiosnę, teraz jest już koniec lata, wiec może coś sie zmieniło?

Pozdrawiam wszystkich!

Sandra & Sara

Link to comment
Share on other sites

Witam!

U mnie niestety cockerka nie ma... :( Gadałam już z Sandrą na gg o tym. Po prostu, na razie nie będę mieć psa...Raczej coś mniejszego - królika. Pies to duża odpowiedzialność...I nie wiem czy mialabym na wszystko czas - idę teraz do liceum, a tam będę musiala ostro wkuwac.

Wiem, ze to żadne wytłumaczenie...Mam plan, że w przyszłości na pewno spanielek zagości w moim domku. Wtedy ruszymy pełną parą...myślę, ze moze nawet na wystawy hehe :wink: Od dawna mi sie to marzy :D

Tak więc...Cockerka nie mam...Ale kocham je nad życie!

Wiem...Niektorzy mogą powiedzieć: Co to za dogomaniak bez psa...No cóż...Dlatego tu rzadko zaglądałam... :( :sadCyber:

No ale coż...Jest jak jest...I tak kocham psy...Bez względu czy je mam, czy nie...

Zobaczycie, jeszcze kiedyś wpadnę tu pochwalić się moim przyszłym pupilem... :ekmm:

Link to comment
Share on other sites

Bardzo sie cieszę , ze tu wpadłaś Arwen :) A dogomaniakiem można być też i bez psa.

Saint - sam zobaczysz jakie jest w liceum. A jak liceum sie kończy to zwykle trzeba wyjechać na studia, a jak nie to jeszcze mniej jest sie w domu i mniej sie ma czasu. No więc dużo się swoim pieskiem nei bedziesz cieszył. A jak skończysz studia piesek będzie już trochę stary.

No i trzeba wspomnieć, że podczas studiów, a nawet w liceum obowiązki związane z psem spadną na rodziców. A oni nie muszą być tym faktem zadowoleni...

Sandra & Sara

Link to comment
Share on other sites

Witam!

U mnie niestety cockerka nie ma... :(

Nie znałysmy się, ale bardzo mi przykro :(

Gadałam już z Sandrą na gg o tym. Po prostu, na razie nie będę mieć psa...Raczej coś mniejszego - królika. Pies to duża odpowiedzialność...

Eee zrobisz jak zechcesz, ale królik Ci psa nie zastąpi, wiem co mówie, bo przed Sabą mialam królika własnie.

I nie wiem czy mialabym na wszystko czas - idę teraz do liceum, a tam będę musiala ostro wkuwac.

Ja teraz idę do 3 gim. i bardzo się boję jak to bedzie. Wiadomo egzamin i wogóle.. na szczęście mam WSPANIAŁYCH rodziców, którzy obiecali mi pomóc :D .

Wiem, ze to żadne wytłumaczenie...

Arwen, a wg mnie to jest wytłumaczenie. Widac,że jesteś odpowiedzialną osoba. I tak trzymaj. Ja też długo myslałam czy dam sobie radę i nawet teraz nie jestem do końca pewna :roll: acz nie żałuję,że Saba zagosciła w moim domu.

Mam plan, że w przyszłości na pewno spanielek zagości w moim domku.

Wszyscy Ci tego szczerze życzymy :P .

Wtedy ruszymy pełną parą...myślę, ze moze nawet na wystawy hehe :wink: Od dawna mi sie to marzy :D

Ja tez bym chciała wystawiac psa :fadein:

Tak więc...Cockerka nie mam...Ale kocham je nad życie!

Jak wszyscy tutaj :angel: :angel:

Wiem...Niektorzy mogą powiedzieć: Co to za dogomaniak bez psa...No cóż...Dlatego tu rzadko zaglądałam... :( :sadCyber:

O nie ładnie! Wracaj na forum i to już!!!! I co z tego ze nie masz psa, grunt że je kochasz. Zawsze możesz pochwalić się króliczkiem :wink: .

No ale coż...Jest jak jest...I tak kocham psy...Bez względu czy je mam, czy nie...

Brawo!

Zobaczycie, jeszcze kiedyś wpadnę tu pochwalić się moim przyszłym pupilem... :ekmm:

Wracja i bez pupila :wink: .

Link to comment
Share on other sites

Witaj Arwen :D

dogomaniakem można być i bez własnego piesa !

A wiem z własnego doświadczenia,że taki wymarzony,wyczekany pies to jest coś wspaniałego..!

Sama marzyłam o cockerze przez wiele lat...mniej-więcej od końca podstawówki.....a mogłam go (a właściwie ją) mieć dopiero po ok.10 latach....ale warto było czekać :lol:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Cześć!

Dzięki za pozytywne odpowiedzi...

Nie wiem, co mogę napisać...Kiedyś na pewnoe pochwalę się cockerkiem...Po prostu jeszcze nie teraz.

Tak więc będę tu co jakiś czas wpadać, czytać wasze posty...No i je pokomentuję :wink:

Pozdrówcie swoje pieski! I koniecznie piszcie o nich! :D

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Już prawie nie piszczy przy siusianiu, więc jest troszkę lepiej. Apetyt powoli wraca. Ale na dwoor to nie za bardzi chce wychodzic. To u niej bardzo dziwne bo teraz ona ciągnie mnie do klatki a zawsze było odwrotnie. :wink: Już nie gorączkuje. Dziś idziemy do weta na kontrole. Na szczęscie tabletki zaczeły działac :) .

Link to comment
Share on other sites

Melduję, że byłysmy u weta. Sabcia będzie mieć jeszcze tabletki, ale lekarz stwierdził, że jest już lepiej. I prawdopodobnie jak wybierze te przepisane leki to na tym leczenie się zakończy :D . Najgorszy z nią problem jest jak jej lekarz temperaturę mierzy... :lol: .

Dziunia co się stało??????????????

Link to comment
Share on other sites

Smutno słuszeć że Wasze psiaki chorują :( Ag@ta - cieszę sie, że Sabie się poprawia. Dziunia1602 - trzymam kciuki za to, żeby z Oskarem było wszystko w porządku...

Mam nadzieję, że oba psiaki będą wkrótce zupełnie zdrowe. Dawajcie znać co z nimi - dobrze jest słyszeć o tym, że się im poprawia :) Bo innej opcji nie ma :wink:

Sandra & Sara

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...