Jump to content
Dogomania

Co na kleszcze NAJLEPSZE?


puzzle

Recommended Posts

nie bardzo rozumiem jak kleszcz mialby sie uodpornic na fipronil...Musial by przezyc chyba podanie go i sie rozmnozyc przekazujac ta odpornosc dalej?
Nie mam pojecia czy to mozliwe...Dla mnie krople sa nie fajne bo dopuszczaja do wbicia sie pasozyta i teoretycznego zakazenia chorobami ,dlatego stosuje obroze i mam spokoj:)
A dzialanie preparatow zalezy tez od wydzieliny skornej psa i regionu,na jednym zadziala na innym wcale nie musi...

Link to comment
Share on other sites

[B]Polianna [/B]oczywiście, że kleszcze uodparniają się na preparaty ale regionalnie, tzn. w różnych regionach Polski kleszcze uodparniają się na inne preparaty z innymi substancjami czynnymi w zależności, który preparat jest najbardziej popularny (polecany przez wetów) w regionie. Ten sam prep na który kleszcze w jednym regionie się uodporniły w drugim regionie gdzie ten prep nie był tak popularny może świetnie działać. W zeszłym roku stosowaliśmy effipro i u nas świetnie się sprawdza (żadnego wbitego kleszcza kilka chodzących), pojechaliśmy 100 km od nas i wróciliśmy z kilkoma kleszczami, więc niemożna twierdzić, że jakiś prep w ogóle nie działa bo gdzieś on zadziała.

Link to comment
Share on other sites

Dobrze... Zgadzam się z tym, ale nadal twierdzę, że preparat, który na rynku jest bardzo długo nie działa tak jak najnowsze preparaty i z tym chyba się zgodzi każdy. Nie sądzę jednak, żeby tak popularny produkt jak fiprex nie był gdzieś popularny na tyle, aby teraz działał cuda w jakimś regionie. To po prostu nie jest możliwe.

Link to comment
Share on other sites

Obroże mają za zadanie odstraszać a preparat zawarty w kropla wchłania się i zatruwa kleszcze kiedy te przyczepiają się do zwierzaka. Bayer ciągle udoskonala obroże przy okazji... Ale mają one trochę inne działanie i dużo wiecęj substancji... Działają w końcu kilka miesięcy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Polianna']Może w okolicy nie ma zbyt wielu kleszczy. Ja mówię to na podstawie obserwacji moich własnych i kolegów po fachu. Kleszcze uodporniły się na te substancje. Jeśli chcesz nadal je stosować nikt przecież Ci nie zabroni. Trzeba i te preparaty sprzedać. Poza tym post brzmi... Który preparat najlepszy? Ja twierdzę, że im nowszy tym lepszy. To moje zdanie i wielu lekarzy. Pokusiłabym się o stwierdzenie, że wszystkich, ale daruję sobie :)[/QUOTE]
Kleszczy w okolicy trochę jest, bo sporo właścicieli psów się na nie skarży. Psy, o których wspomniałam (zabezpieczane Advantixem i Fiprexem) spacerują często po lasach, łąkach itp. i kleszczy praktycznie wcale nie łapią ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ewa&Duffel']Kleszczy w okolicy trochę jest, bo sporo właścicieli psów się na nie skarży. Psy, o których wspomniałam (zabezpieczane Advantixem i Fiprexem) spacerują często po lasach, łąkach itp. i kleszczy praktycznie wcale nie łapią ;)[/QUOTE]

nic tylko się cieszyć :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Polianna']Jestem weterynarzem i jeśli chodzi o Certifect to obecnie najlepszy preparat na rynku. Amitraza jest toksyczna dla kotów i dlatego tego preparatu dla nich nie znajdziemy, ale dla psów jest toksyczna tylko i wyłącznie kiedy zwierzę poliże preparat. Dlatego też po zaaplikowaniu zaleca się półgodzinny spacer, aby lek się wchłonął. Preparat typu fiprex czy advantix już nie działają, [B]a jeśli weterynarz Wam go propnuje to tylko dlatego, ze musi go sprzedać bo nadal ma go na "zapleczu"[/B] [B]i oczywiscie chce zarobić.[/B] Kleszcze się na nie już uodporniły. Z dobrych preparatów jest jeszcze frontline, ale też nie działa już tak jak pare lat temu. Pozdrawiam.[/QUOTE]

Kocham złote rady :)
Certifect jest tak samo na fipronilu jak cała reszta preparatów, fiprex, fypryst, effipro, frontline i inne.
Stężania substancji czynnych są takie same, a przynajmniej bardzo zbliżone (stąd też podobne przedziały wagowe psów w tego typu preparatach), różnią się jedynie substancje pomocnicze.
Co do reszty unikatowego preparatu jakim jest Certifect, pozostałe substancje takie jak np wspomniana Amitraza występowały już w preparatach typu spot-on dla psów :) W spot on o nazwie Promeris Duo. Nie wspominając że amitraza występuje w obroży firmy Virbac czy też w obroży firmy Pess. Trudno nazwać to nowścią :)
Trzeci składnik Metopren występuje w kroplach Frontline combo. Na pewno od kilku lat obecny na polskim rynku.
Więc jeżeli kleszcze się uodporniają, to ta "nowość" nie wnosi nic nowego, a kleszcze powinny być już na nie dawno uodpornione.


P.S. Co do pogrubionego tekstu:ja głupia właścicielka dwóch czworonogów pozostawię to bez komentarza :)

Link to comment
Share on other sites

Jak widać to ja muszę być głupia, skoro na wszystkich szkoleniach i spotkaniach związanych z weterynarią przekazują nam jakże błędne informacje... Jednak ludzie wiedzą więcej :D dziękuję serdecznie za oświecenie... Macie racje... Skład, proporcje i odpowiednie kombinacje składników to żadna nowość... Certifect jest tylko marną próbą powielenia jakże identycznego preparatu...

Link to comment
Share on other sites

z wypowiedzi osób tu w tym dziale mozna stwierdzić że i jedna działa i druga-która wybierzesz twój wybór.
cóż,ja polecic moge wszystkie dostępne preparaty na rynku :czy to z amitraza czy permetryna czy tez fipronilem.wszystkie substancje działaja w sosób bójczy na kleszcze

Link to comment
Share on other sites

U mnie wszystko skutkuje- i foresto i fiprex, frontline, advantix. Raz miałam kiltixa- też był skuteczny. Więcej środków nie testowałam, bo skoro te są skuteczne, to nie mam takiej potrzeby.
A kleszczy u nas mnóstwo. Jak tylko zapomnę na czas zakropić, to psy łapią po kilka na raz. Z tego względu niektórym kupiłam foresto, żeby mieć spokój, ale to duży jednorazowo wydatek przy kilku psach.

Link to comment
Share on other sites

Mój pies kropiony fiprexem łapie kleszcze częściej niż w zeszłym roku. Dziś spadł z niego wielki, opity, mimo że ciągle go macamy. Mieszkamy prawie w lesie, aż strach chodzić w jakieś tam chaszcze, na posesji rosną drzewa, krzewy i mimo, że ograniczyliśmy chodzenie na spacery do lasu, to i tak ciągle coś znajdujemy. Szukam czegoś nowego, skutecznego, czytałam po advantixie + Kiltix obroży, pies złapał babeszjoza, więc to zestawienie raczej niekoniecznie działa. Wszystko po prostu chyba zależy od kleszcza, jaki wgryzie się w psa -nosiciela tegoż paskudztwa, czy też nie, a więc po prostu od szczęścia. Po przeczytaniu tej dyskusji chyba jednak zdecyduję się na ten Certifect lub na tę nową obrożę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='konikowa']Czy obroże Sabunol są wodoodporne?
I co z ich zapachem? Taki jak Kiltix, Preventic czy bezzapachowe jak Foresto?[/QUOTE]
Bezzapachowe :) A czy są wodoodporne to niestety nie wiem. Na Śląsku (a przynajmniej w moich okolicach) Sabunol działa bez zarzutu, kleszczy od przyszłego roku póki co zero. A stosujemy od kwietnia do października obroże, a w okresie czerwiec/sierpień stosujemy dodatkowo jeszcze krople :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Polianna']Obroże mają za zadanie odstraszać a preparat zawarty w kropla wchłania się i zatruwa kleszcze kiedy te przyczepiają się do zwierzaka. Bayer ciągle udoskonala obroże przy okazji... Ale mają one trochę inne działanie i dużo wiecęj substancji... Działają w końcu kilka miesięcy.[/QUOTE]

pierwsze słyszę żeby obroże odstraszały pasożyty :roll:

Link to comment
Share on other sites

cos w tym byc musi skoro nie lapia psy kleszczy na obrozach...Ja od 4 lat nie wiem co to kleszcz na psie a uzywam kiltixa co roku...

Cytat o foresto
Produkt wykazuje długotrwałą skuteczność roztoczobójczą (zabija kleszcze) (Ixodes ricinus, Rhipicephalus turanicus) i odstraszającą (zapobiega żerowaniu pasożytów) w przypadku infestacji kleszczy (Ixodes ricinus) przez okres 8 miesięcy. Produkt wykazuje skuteczne działanie przeciwko larwom, nimfom i dorosłym osobnikom kleszczy.
[url]http://zoozone.pl/pr1522-bayer-foresto-205.html[/url]

Link to comment
Share on other sites

U nas w tym roku także mnóstwo kleszczy. Mieszkamy w Dolinie Drwęcy w otoczeniu lasów i codziennie znajduję kleszcze - jak nie na sobie, to na psach. Preparaty typu Fiprex średnio działają, bo zdarza się, że znajduję wbite kleszcze, które są lekko opite krwią.
Zamówiłam obroże - Kiltix'a na spróbowanie dla naszej 2 z 5 psów. Dla pozostałej 3 chcę zamówić Foresto, no chyba że Kiltix się sprawdzi. Wiem, że Kilitix nie jest wodoodporny, ale jak to wygląda z deszczem, czy jeśli lekko pada (nie mam na myśli chodzenia z psem podczas ulewy), bądź wychodzicie na spacer po deszczu, gdzie czuć wilgoć, zdejmujecie je i zakładacie, gdy pies wyschnie, czy Wasze psy noszą je cały czas - nawet podczas mżawki ?

Link to comment
Share on other sites

Zła jestem, Frania złapała kleszcza, tuż obok założonej obroży Foresto - na "krawaciku" :roll:. Kleszcz do połowy opity, a obroża świeżutka, założona ok. 3 tygodnie temu. W dodatku w przydomowym ogródku.


Aha i jeszcze dodam, że Frania waży zaledwie 13 kg i nosi ten większy rozmiar ! Obroża została skrócona, ale i tak jest dużo grubsza od tej małej do 8 kg.

Link to comment
Share on other sites

Ja wolę stosować krople spot-on, chociaż obroży nigdy nie stosowałam. U nas albo jest mało kleszczy, albo nie lubią żerować na moich psach :evil_lol: W tamtym roku zakraplałam najtańszym ektoparem i żadnego kleszcza na psach, nawet "łażących" ;) za to jedna pchła była :p

Link to comment
Share on other sites

Właśnie moje psy są zakroplone Fiprexem i mnie przeraziło, że nic to nie dało.. Kurczę, z cała 4 nie jest za fajnie kupować co miesiąc drogie spot-ony na kark, a spray Fiprex nam starczał na cały sezon kleszczowy.
Ktoś używa Frontline'a? Działa jeszcze? Też jest w sprayu i się nad nim zastanawiam.

A jak z obrożami Kiltix a spaniem z psem, głaskaniem itd? Rozumiem, że pies powinien mieć obrożę też w domu cały czas? Czy zakładacie ją tylko na spacer?

PS. na zooplusie zachwalają jakiś eko produkt o nazwie Exner Petguard, używał ktoś? średnio jakoś wierzę w naturalne odstraszacze na kleszcze...

Edited by zmierzchnica
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bobryna']Ja wolę stosować krople spot-on, chociaż obroży nigdy nie stosowałam. U nas albo jest mało kleszczy, albo nie lubią żerować na moich psach :evil_lol: W tamtym roku zakraplałam najtańszym ektoparem i żadnego kleszcza na psach, nawet "łażących" ;) za to jedna pchła była :p[/QUOTE]

mój znajomy z bulwą z Łodzi, też co roku zakrapia kundla Ektoparem. i dopóki jest u siebie to pies nie ma żadnego kleszcza, kiedy przyjeżdża do nas na śląsk, sucz od razu łapie kilka sztuk. ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zmierzchnica']
A jak z obrożami Kiltix a spaniem z psem, głaskaniem itd? Rozumiem, że pies powinien mieć obrożę też w domu cały czas? Czy zakładacie ją tylko na spacer?[/QUOTE]

Cały czas musi ją mieć, żeby działała. Obroża nie przeszkadza w kłaskaniu psa czy też spaniu z nim bo nie jest szkodliwa dla ludzi, jeżeli dotykasz bezpośrednio obroży to warto umyć ręce i to wszystko.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...