Jump to content
Dogomania

Radom ! Rottka z kablem na szyi potrzebuje pomocy !Sa juz zdjecia , str 7,8


nowmaja

Recommended Posts

wiem o którą psinę chodzi...
pstryknę jej fotki... w sobotę będę w schronie także może fotnę i ją ( w sumie to przecież okolica)...
wiem, że ona wraz z jakimś innym piesem wychodzą zza ogrodzenia (nie wiem dokładnie gdzie... bo autobusem jechałam i jak chciałam się dokładniej przyjrzeć po ptokach było

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 296
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

To zależy pod jakim względem? Jeszcze wiele jest do zrobienia, jest nam b.trudno bo jest nas mało - osób, którym zależy na zwierzętach. Jeśli chodzi o mnie, to wymiotłabym wszystko i dopiero zaczęła zmiany, łącznie z TOZ.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lulka'] zawsze w skroniskach wolontariusze sa jak wrzod na d....:shake:[/quote]
zawsze znajdzie się taki delikwent, któremu coś przeszkadza :shake: ale cóż świat nie może być idealny...

Nie mam pewności czy sunia nie jest czyjaś... wychodziła z bramy... popytam jutro ludków

Link to comment
Share on other sites

[quote name='red']To zależy pod jakim względem? Jeszcze wiele jest do zrobienia, jest nam b.trudno bo jest nas mało - osób, którym zależy na zwierzętach. Jeśli chodzi o mnie, to wymiotłabym wszystko i dopiero zaczęła zmiany, łącznie z TOZ.[/quote]
Do wymiany przede wszystkim lekarz weterynarii... Zresztą zapytaj doddy i Beaty, one poznały jej pożal się boże umiejętności:angryy:
No i mamy...bakterię w schronisku - jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o bakterię...:cool1: Wszystkie psiaki chorują na tajemniczą i nieznaną nikomu bakterię:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Hehe:razz: zgadzam sie z Wami, że świat jest nie idealny, dzięki niektórym źródłom wiem i ja o jaką bakterie chodzi:evil_lol: Jak ``niektórzy`` kiedyś o mnie wspomnieli jestem wścipska i wkładam nos w nie swoje sprawy,a mi tylko zależało na tym, zeby zwierzę miało dobrze, ale cóż;)

Link to comment
Share on other sites

Przepraszam , nie mialam czasu usiasc do komputera przez dwa dni.Sunia jest niczyja , obserwuje ja od ponad 3 tygodni , Kabel i sznurek na szyi ma nadal , przed chwila ja karmilam , widzialam z bliska , na szczescie nie jest to mocno zacisniete , Nadal jest nieufna , ale podchodzi na wyciagniecie reki , robimy malutkie postepy. Kilka dni temu dolaczyly do niej dwa psy , jeden duzy pies , onkowaty i suczka podobna do amsstafki , bardzo wychudzona i z wyciagnietymi sutkami . One tez pojawily sie "nagle" nie wiadomo skad . Ale Ten watek poswiecony jest Rottce .

Link to comment
Share on other sites

Mysle , ze ona zmienila miejsce . Wyrzucanie psow w tej okolicy to niestety nie pojedyncze przypadki. Szkoda byloby gdsunia trafila do schronu , po prostu tam zginie . Z calym szacunkiem dla ludzi ktorzy tam pracuja , napewno to praca ciezka . Wiemy wszyscy o problemach polskich schronisk .Jesli bylaby szansa , na zlalezienie jej domu , a wierze ze jest , damy jej prawdziwe zycie.

Link to comment
Share on other sites

ja i Mag (Madalena czy jakoś tak) ją widziałyśmy... początkowo myślałyśmy, że to Gryzak (psiak, brat Gapy - bezdomne rodzeństwo) ale okazało się że Gryzaka potrącił samochód a Gapa w schronie...
Wydaje mi się (z tego co pamiętam a to daaawno było), że jest mieszańcem... może Rota z Onkiem? Ale na pewno coś z rota ma ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...