agnieszkareuter Posted February 25, 2009 Share Posted February 25, 2009 A o Keksiku można w miare bierzące informacje znaleść na stronie internetowej schroniska (jest w pierwszym poście) przynajmniej wiemy że u Keksia jakoś leci :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Negri_2008 Posted February 25, 2009 Share Posted February 25, 2009 Zaraz zajrzę ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszkareuter Posted February 25, 2009 Share Posted February 25, 2009 To jeszcze raz hops na pierwszą Keksiu nie znikaj nam ...:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszkareuter Posted February 25, 2009 Share Posted February 25, 2009 [quote name='Negri_2008']Zaraz zajrzę ;)[/quote] I jak cos ciekawego u Keksika ? Ja ostatnio kompletnie nie mam czasu jakoś mi przez palce przecieka :placz: i nie mam chwili zobaczyc czy coś nowego sie dzieje :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Negri_2008 Posted February 25, 2009 Share Posted February 25, 2009 Agnieszko, jutro Ci doniosę co u Keksa dziś już tylko buziak dla niego na dobranoc :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Negri_2008 Posted February 26, 2009 Share Posted February 26, 2009 Ostatni wpis na stronce Keksa jest z października 2008. Znalazłam też forum schroniskowe i wątek Keksika ale ostatnie informacje o nim to pażdziernik 2008. Chciałam się zalogować ale mnie wywalało :evil_lol:. Będe próbować później. Fajnie byłoby nawiązać kontakt z wolontariuszami ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszkareuter Posted February 27, 2009 Share Posted February 27, 2009 A to ci pech :evil_lol: jak ci się uda to i ja może sie zaloguje :cool3:choć ostatnio u mnie krucho z czasem ... Keksiku podrzucam wysoko wysoko :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Negri_2008 Posted February 27, 2009 Share Posted February 27, 2009 Pokaz się wszystkim, ciacho ty nasze :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Negri_2008 Posted March 1, 2009 Share Posted March 1, 2009 Keks do góry :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daga&Maks Posted March 1, 2009 Share Posted March 1, 2009 podnoszę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MałGośka Posted March 1, 2009 Share Posted March 1, 2009 [quote name='Negri_2008']Ostatni wpis na stronce Keksa jest z października 2008. Znalazłam też forum schroniskowe i wątek Keksika ale ostatnie informacje o nim to pażdziernik 2008. Chciałam się zalogować ale mnie wywalało :evil_lol:. Będe próbować później. Fajnie byłoby nawiązać kontakt z wolontariuszami ;)[/quote] To się ciotka na maila winna zgłosić, konto można przecież aktywować ręcznie :mad: Wolontariuszy z dostępem do netu u nas jak na lekarstwo, więc muszę Wam ja wystarczyć. Niestety z braku czasu zaglądam na dogo sporadycznie, więc jakby coś - to maila do mnie łatwo znaleźć ;) A Keks - cóż, u niego się niewiele zmienia, dzień za dniem prawie identyczne. Nie jest łatwym adopcyjnie psiakiem, pomijając zaniedbane futro - życie w przepełnionym schronisku dało mu się we znaki... Potrzebuje domu, gdzie będzie mógł zużyć energie w inny sposób niż wkurzając się na biegające dookoła psy... Czyli domek najlepiej bez-psi, albo z doświadczonymi ludźmi, no i nowi opiekunowie cierpliwi i umiejący mądrze kochać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Negri_2008 Posted March 3, 2009 Share Posted March 3, 2009 [quote name='MałGośka'] Wolontariuszy z dostępem do netu u nas jak na lekarstwo, więc muszę Wam ja wystarczyć. Niestety z braku czasu zaglądam na dogo sporadycznie, więc jakby coś - to maila do mnie łatwo znaleźć ;) A Keks - cóż, u niego się niewiele zmienia, dzień za dniem prawie identyczne. Nie jest łatwym adopcyjnie psiakiem, pomijając zaniedbane futro - życie w przepełnionym schronisku dało mu się we znaki... Potrzebuje domu, gdzie będzie mógł zużyć energie w inny sposób niż wkurzając się na biegające dookoła psy... Czyli domek najlepiej bez-psi, albo z doświadczonymi ludźmi, no i nowi opiekunowie cierpliwi i umiejący mądrze kochać.[/quote] No to cześć Ja się tak dopytuję o wolantariuszy, bo na odległość to niewiele można zrobić dla psiaka. Z kimś kto jest na miejscu łatwiej zorganizować ewentualną zbiórkę pieniędzy czy jakieś inne akcje, wiadomo ;) Poza tym - informacje o psie z pierwszej ręki są nieocenione. Łatwiej wtedy ogłaszać psa. Zauważyłam, że futro Keksa choć piękne, trochę jest zaniedbane, i nic w tym dziwnego niestety. :-( Czy myślisz, że mogłybyśmy coś z tym zrobić np; zebrać na dogo fundusze na wizytę u fryzjera. Można by z Keksa zrobić prawie terrierka :evil_lol:. Potem go obfotografować i puścić całą masę ogłoszeń w necie z nowymi, atrakcyjnymi zdjęciami :lol:. Nie wiem, oczywiście czy będzie można zabrać Keksa ze schronu na parę godzin i czy Wy będziecie mogły to zrobić. :oops: Tak tylko sobie rozmyślam, bo mi starsznie przykro, że takie cudo siedzi w schronie :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted March 16, 2009 Share Posted March 16, 2009 Pokaż się cudo :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Negri_2008 Posted March 18, 2009 Share Posted March 18, 2009 Jestem, jestem, Keks, nie zapomniałam o Tobie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 Przeklejam z wieluńskiego forum [COLOR=Red]Od tygodnia intensywnie [B]szukamy Keksa! [/B] Psisko uwolniło się z obróżki i przeskoczyło przez płot (w części schroniska, w której przebywał ma on 2,5 metra - zanim dziewczyny obiegły schronisko, po psie już śladu nie było Na Keksa czeka dom z Szwajcarii - miał do niego jechać w pierwszych dniach kwietnia... Jeśli ktoś z Was jest z wieluńskich okolic - proszę, niech też rozgląda się za naszym uciekinierem. Keks może być już daleko od schroniska![/COLOR] [B][I]Kontakt[/I]: Małgorzata Grabowska, [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] , tel. 0 608 111 640[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Negri_2008 Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 Nie wiem, co powiedzieć. :crazyeye: Ale pech. Oby się Keks odznalazł, żeby nie przepadła taka niepowatrzalna szansa na dom :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daga&Maks Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 oby się znalazł :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Negri_2008 Posted April 14, 2009 Share Posted April 14, 2009 Ta cisza oznacza chyba, że Keks się nie odnalazł :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MałGośka Posted April 15, 2009 Share Posted April 15, 2009 Niestety Negri, nikt nawet Keksa nie widział :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daga&Maks Posted April 16, 2009 Share Posted April 16, 2009 trzeba zmienić tytuł i przenieść wątek do psów zaginionych Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zulugula Posted April 30, 2009 Share Posted April 30, 2009 Czy Keks już sie odnalazł? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
starlet1 Posted May 13, 2009 Share Posted May 13, 2009 Nadal nic?????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted May 15, 2009 Share Posted May 15, 2009 Niedługo bedą dwa miesiace....:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irysek Posted July 10, 2009 Share Posted July 10, 2009 tytul wisi od hoho niezmieniony, a keksa nie ma. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.