Jump to content
Dogomania

Dopadła nas choroba Cushinga


kasia_r

Recommended Posts

To mój nowy nabytek , mam juz 4 pieski, to jest najmniejsze i strasznie przerażone i chudzieńkie , mam ją dopiero 2 dni rzuca sie na jedzenie  i co mnie niepokoi to ma na u\szkach czarną skórę taką skorupę jak w cushingu, moze ma tylko za dużo kortyzonu ze stresu bo w tej chodowli to wszystkie psy niedożywione i chore , moja siostra też wzieła trzeciego psa z tej hodowli i on ma taką straszną morfologię ze sie wet zastanawiał czy by nie dać transfuzji i piesek ma zapalenie pęcherza i białko w moczu a cały był w odchodach jak go siostra wzięła był tak oszczany  to miał aż żółtą sierść a jak go wykąpała to sie okazało ze on jest biały. No moja Bambisia bardzo sie rzuca na jedzenie i pomału daje się brac na ręce tylko te uszka mnie przerażają bo moja Pusia miała takie w cishingu, no i trn wystajacy kręgosłup , na zdjeciu nie wyszedł ale ma wystający kregosłup waży 1070 g . ona nie ma aż tak wielkich oczu są normalnej wielkości tylko ona jest jakoś za mała do tych oczu i głowy

Bambisia.jpg

Link to comment
Share on other sites

16 godzin temu, vicvictoria napisał:

Co  słychać  u  Demona ? Jak  znosi leczenie  i  czy  jest  poprawa  ?

Witam sedecznie . Poprawa jest o 360 stopni jest super . Demon biega a miał już nie żyć od ponad tygodnia. Każdemu polecam.. wszystko jest na Facebook pozdrawiam 

Link to comment
Share on other sites

Otrzymaliśmy dziś wyniki badań. Gaja ma zespół Cushinga... 

Leczyć, czy zostawić ją w takim stanie ? Oczywiście jest tylko jedna odpowiedź. Vetoryl zamówiony w lecznicy, próbujemy na razie od najniższej dawki, bo na większą ja już naprawdę nie mam funduszy. Gaja na stałe przyjmuje Propalin, a ten też kosztuje. Plus musi dostać leki na odbudowę wątroby.

Pytanie do osób, które dzielą Vetoryl domowym sposobem. Jedną część proszku dajecie psu, a jak przechowujecie pozostałą część na następny dzień? Przesypujecie do czegoś? Zawijacie w papierek? Czy podczas dzielenia nie dochodzi do strat leku? Jak szybko mogą być efekty?

I czy może jest tu osoba, która zamawiała Vetoryl przez internet z pet drugs online? Miałabym kilka pytań.

Liczę na was. W grupie zawsze raźniej.

Link to comment
Share on other sites

26 minut temu, Evra napisał:

Otrzymaliśmy dziś wyniki badań. Gaja ma zespół Cushinga... 

Leczyć, czy zostawić ją w takim stanie ? Oczywiście jest tylko jedna odpowiedź. Vetoryl zamówiony w lecznicy, próbujemy na razie od najniższej dawki, bo na większą ja już na prawdę nie mam funduszy. Gaja na stałe przyjmuje Propalin, a ten też kosztuje. Plus musi dostać leki na odbudowę wątroby.

Evra, bardzo Ci wspólczuję. Z cuschingiem da się żyć ale trzeba go dobrze monitorować.

Poniżej lista.  Troszkę w żołnierskim stylu napisana, ale lepiej się chyba czyta :)

1. Zapytaj weta - jak zamierza monitorować psa. I tu nie żartuje. Trochę to zabrzmi zaborczo ale wet ma Ci wytłumaczyć jakie badania będzie wykonywać w trakcie podawania vetorylu i jednocześnie Propalinu, tak aby zminimalizować ewentualną synergię. Bo...Na ulotce Propalinu jest zapis o nadczynności kory nadnerczy. Tak dla porównania - moja wet np konsultowała się z Dechrą żeby przy jednoczesnym podawaniu Lotensinu  nie wywołać bardzo niebezpiecznych skutków ubocznych.

2. Przed  podaniem vetorylu zrób pełną diagnostykę (morfologia, biochemia, elektrolity, profil trzustkowy, nerkowy, wątrobowy, dobre USG, mocz itp) Po co? żeby mieć odniesienie. Dowiesz się potem co zaczyna się psuć a co wraca do normy.

3. Vetoryl warto brać, - ale o tym już zapewne wiesz. Dobrze jest nie zaczynać od tzw końskich dawek.

4. Jeśli po podaniu vetorylu zauważysz, że Twoja sunia ma drgawki lub wymioty lub inne niepokojące objawy - Wstrzymaj się z podawaniem leku i leć do weta. I nie daj się zbyć w stylu że nigdy nie słyszał że vetoryl źle działa.

6. Od czasu do czasu sprawdzaj gęstość krwi u suni (parametry koagulacyjne). Być może będą się z Ciebie śmiać- i mówić że to się robi wyłącznie przed operacją. Zwracaj też uwagę czy twoja sunia kuleje itp.

7. Dbaj o odporność. To duży problem. Polecam probiotyki, olej z łososia, dobre normalne jedzenie (zamiast suszek).

8. Jak zaczniesz podawać verotyl sprawdzaj ile wody pije sunia, bo może się okazać, że za mało.

9. Dbaj o nią kochaj ją mocno, tul do siebie i unikaj sytuacji sterowych. Tak aby żyła długo i szczęśliwie :)

Grupa wsparcia jest - jak masz pytania a będe wiedziała co odpowiedzieć służe pomocą.

Trzymaj się i nie załamuj :)

 

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Vetoryl lepiej kupować duze dawmi i dzielić na mniejsze po prostu jest ze 3 razy taniej a do tego Vetoryl to cieżki lek inajlepiej dawać duzom mniej niż zalecają i też działa i nawet lepiej , pierwsza dawka na prawdę mała moja sunia dostała padaczki i straciła przytomnosc po pierwszej male nkiej dawce , wet mnie uprzedził ze psy nawet zdychają wiec dałam mniej niz kazał i mimo to była zła reakcja. Ten lek niszczy wszystkie narządy tak samo jak cushing wiec jak najmnie go trzeba dawać . Inny wet nie mój powiedziała mi że trzeba dawać taka dawkę po jakiej są jakieś rezultaty a jak za jakiś czas wrócą objawy to podać wiecej ale też niewiele wiecej . Kapsułki dzielimy albo w aptece za 30 zeta ci podzielą albo sama kupujesz na allegro puste kapsułki małe  ja kupowałam 5 lub 4 , 5 jest rzadko ale 4 zawsze dostaniesz ,kupuj przezroczyste , dzielisz najlepiej na szkiełki czy lusterku tak jak narkomanie to robią robisz równa kreską i równej wysokości z tego co wysypałaś z kapsułki i dzielisz na częsci i każdą czesc wkładasz do kapsułki , trudna robota i precyzyjna i nie wolno dmuchać , ale masz wtedy dużo taniej. Zaopatrz się w suplementy są suplementy na nerki i na wątrobę ja dawałam hepatil i sunie miała dobrą wątrobę zawsze w miarę dobre wyniki z nerkami dobrze nie było ale też nie najgorzej dostawała alugastrin, ipekitine, a potem sie zorientowalam ze jest tani odpowiednuk ipekitine o nazwie chitofos o połowę tańszy , dawałam tez suni gotowane kartofle bo oczyszczają z fosforu . Nie pamiętam juz tych wszystkich suplementów , ale dawałam jej duzo surowych jarzyn tych które lubiła np marchewke tartą paprykę kukurydzę rzodkiewki . jejku nie mogę o tym pisać jak sobie to przypominam to mi sie łzy kręcą w oczach.Jeszcze do tej pory ją kocham.

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję wszystkim za cenne rady i ważne informacje. Na pewno skorzystam i przydadzą się też innym, których los tu zaprowadzi.

Ketokonazol - lek kiedyś stosowany w leczeniu zespołu Cushinga, ponieważ nie było nic innego. Bardzo toksyczny dla wątroby, może ją uszkodzić bardziej niż sama choroba. Obecnie nie stosowany.

Mitotan/Lysodren - stosowany do leczenia ciężkich przypadków Cushinga, gdy nic innego nie pomaga. Obecna cena jednego opakowania 500 mg 100 tabletek: 2200 zł (dwa tysiące dwieście złotych). Dawkowanie indywidualne w zależności od nasilenia objawów.

Vetoryl/Trilostan - obecnie lek pierwszego wyboru do leczenia zespołu Cushinga. Dawkowanie od 2 mg do 6 mg na kilogram masy ciała na dobę. Maksymalna dawka to 10 mg na kilogram masy ciała na dobę.  Należy stosować najmniejszą dawkę działającą. Dawkowanie indywidualne. Obecna cena leku Vetoryl 120 mg 30 tabletek to 500 zł, ale można też znaleźć taniej.

 

Edited by Evra
aktualizacja
Link to comment
Share on other sites

12 minut temu, Evra napisał:

 

Vetoryl/Trilostan - obecnie lek pierwszego wyboru do leczenia zespołu Cushinga. Dawkowanie od 2 mg do 6 mg na kilogram masy ciała na dobę. Maksymalna dawka to 10 mg na kilogram masy ciała na dobę.  Należy stosować najmniejszą dawkę działającą. Dawkowanie indywidualne. Obecna cena leku Vetoryl 120 mg 30 tabletek to 500 zł.

 

500 zł ? :O Szok, ja znam cenę za 120 mg - 370 zł ale 500 to jest naprawdę ogromny wydatek.

Link to comment
Share on other sites

JamniczaRodzina, a gdzie można kupić obecnie Vetoryl 120 mg x 30 za 370 zł.? Może opłacałoby się nawet pojechać po lek. Moja weterynarz podała cenę 500 zł. Co prawda na wątku widziałam inne ceny, ale to były posty sprzed kilku lat.

Link to comment
Share on other sites

46 minut temu, JamniczaRodzina. napisał:

U nas w Warszawie, cena pewnie zależy od hurtowni, bo potrafią być różnice między 1 a 2 hurtownią nawet i 100 zł.

Dziękuję ci za cenną informację. Czy mogłabyś mi dać namiary na PW ? Mam rodzinę w Warszawie i czasem tam jeżdżę, chociaż to bardzo daleko.

Link to comment
Share on other sites

Dawaj jej 60  i tak będzie duzo , wszelkie dawkowanie Vetorylu jest zawyżone , co zrobisz potem po roku czasem nawet po pół roku mniej więcej po takim czasie musisz podnieśc dawkę  i na ile jej podniesiesz ile będziesz płacić a dodaj do tego inne dolegliwosci które tez trzeba będzie leczyc i też nie tanio. Zacznij od 60 , ja to wiem ze nawet na 30 mg będzie duża poprawa i masz szansę dłużej ja leczyć , spróbuj miesiąc na malutkiej dawce 30 a zobaczysz ze sie jej stan poprawi .

Link to comment
Share on other sites

Mam już Vetoryl. Jednak kupiłam 120 mg 30 sztuk za 450 zł.

Wniosek: gdy masz psa z Cushingiem, to zadzwoń do wszystkich lecznic w bliższej i dalszej okolicy i pytaj o cenę leku. Mogą być duże różnice w cenie.    I można psa leczyć w jednej lecznicy, a lek kupować w innej.

Jutro zaczynamy od dawki 60 mg raz dziennie. 

Link to comment
Share on other sites

Witam. To już chyba ostatni wpis na forum. 

Mój kochany Demonek odszedł od nas we wtorek nad ranem w sloweni .

Miał zapalenie otrxewnej.

Zjadł flak od wędliny, który przedziurawil mu zaladek . Pomimo natychmiastowej operacji zmarł.

To jest to takie straszne nie możemy się z tym pogodzić.  

Naświetlanie guza przynosiły rewelacyjne efekty. 

A tu taka niespodziewana sytuacja.

Tragedia... 

Mam nadzieje ze jest mu teraz lepiej.

Mam nadzieje ze zrobiłam dla niego wszystko .

Link to comment
Share on other sites

Straszne mi przykro,wiem bardzo dobrze co czujesz,ja musiałam uśpić moja Lole 2 miesiące temu i w dalszym ciagu tęsknie za nią.Nie ma dnia żebym nie myślała o niej.Nagle dni stały sie bardzo ciche ,smutne i puste.Nie wiem czy czytałaś wiersz "Tęczowy most",tak jak w tym wierszu,wyobrażam sobie czasami ze moja Lola jest szczęśliwa,ma sie z kim bawić,leży na pięknej łące pełnej kwiatów i pieknie swieci slonce(nie za bardzo hahaha,nigdy nie lubiała upałów,hahaha).

Napewno zrobiłaś co mogłaś ,gdziekolwiek jest Demonek jest napewno szczęśliwy,bez bólu.Trzymaj sie!!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...