Jump to content
Dogomania

Psie zabawkowe hity


moon_light

Recommended Posts

Mam pytanka odnośnie dwóch piłek:
Czy Ultra Tug Chuckita pływa? Nadawałaby się do zabawy w wodzie?
Jak to jest z wszelakimi Crackle Ball'ami? Obawiam się że to taka jednorazowa zabawka i jak pies ją sobie poglimie to przy pierwszej zabawie trzeszczący plastik się wgniecie i nie będzie trzeszczał. Czy jednak ona jakoś wraca do pierwotnej postaci i trzeszczy dalej? Konkretnie myślę o tej z JW Pets.

Link to comment
Share on other sites

Mam pytanka odnośnie dwóch piłek:
Czy Ultra Tug Chuckita pływa? Nadawałaby się do zabawy w wodzie?
Jak to jest z wszelakimi Crackle Ball'ami? Obawiam się że to taka jednorazowa zabawka i jak pies ją sobie poglimie to przy pierwszej zabawie trzeszczący plastik się wgniecie i nie będzie trzeszczał. Czy jednak ona jakoś wraca do pierwotnej postaci i trzeszczy dalej? Konkretnie myślę o tej z JW Pets.

 

Nie, nie pływa ;) Plastik nie wraca do pierwotnej postaci, w naszej piłce po kilku zabawach był tak powyginany, że postanowiłam go usunąć, a do środka włożyłam lateksową piszczącą piłkę ;)

Link to comment
Share on other sites

Do nas doszły ostatnio pullery, nie sądziłam, że zwykłe ringo może być aż tak fajne! Zastanawiam się tylko jak długo przeżyje, bo po każdej zabawie jest coraz więcej dziur po zębach.

 

10852951_992523984110094_1102821837_n.jp

 

Sama się właśnie zastanawiałam nad pullerami. Hmm... 

Link to comment
Share on other sites

Mi nie przeszkadza specjalnie to, że są pogryzione, ale nie chciałabym, żeby się rozerwały. Super się tym bawi szczególnie teraz, bo śnieg się do nich jakoś bardzo nie przyczepia, meeega się odbijają, no i piesa lubi bawić się nimi w szarpanko :). Może nasze tak szybko nie umrą, jak będziemy bawić się nimi na zmianę z innymi zabawkami.

 

Od miesiąca mamy to i mam ochotę na więcej cuzów

 

16126330761_9fdaf02040_z.jpg

 

 

Aaa no i mamy w końcu szarpak z DogStyle z amortyzatorem. Gdzieś czytałam, że amortyzator to zwykła guma, nie wiem co to jest, ale wydaje się wytrzymałe i bardzo fajnie działa. Mamy zabawkę z konga z amortyzatorem i różnica w zabawie jest bardzo duża, na plus dla szarpaka DS.

Link to comment
Share on other sites

 

Nie, nie pływa ;) Plastik nie wraca do pierwotnej postaci, w naszej piłce po kilku zabawach był tak powyginany, że postanowiłam go usunąć, a do środka włożyłam lateksową piszczącą piłkę ;)

 

Dzięki :). To chyba zrezygnuję z Crackle, bo już to widzę jak ją Kermit od razu zgniecie. Szkoda że te chuckit nie pływa, byłaby fajna uniwersalna zabawka.
Link to comment
Share on other sites

U mnie Pullery bardzo oszczędzane i kolejny już umiera, Pi ma lekkiego jobla na ich punkcie, ale dziury po zębach to one mają po pierwszej zabawie, po drugiej są zmiażdżone, po trzeciej zmasakrowane :P . Żeby nie było nie pozwalam mu się na nimi znęcać (chociaż on by bardzo chciał) bo by umierały po pierwszej zabawie, on niestety tak masakruje je przy szarpaniu.

W ogóle to gdzie je teraz można dostać? Kiedyś miał je DS, kolejnego zanabyłam na wystawie, ale gdy ten umrze zostaniemy bez i lipa...

Link to comment
Share on other sites

U nas lepiej się sprawdza wobbler, mieliśmy wcześniej tą piłkę i nie wzbudzała u psa większego zainteresowania. Smaczki dość trudno wypadały, więc szybko się zniechęcił.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki za odpowiedzi, chyba wezmę Konga Wobbler. 

 

Nie udało mi się kupić mopa z mikrofibry, jedynie rękawicę do kurzu tego typu. Jest szał zabawy! Jedyny minus, że ta rękawica jest dość mała i trzeba uważać na ręce. Ma piękny wściekle pomarańczowy kolor i kosztowała całe 5zł - jestem mega zadowolona, a nie sądziłam że spodoba się mojemu psu(i to aż tak!).

Link to comment
Share on other sites

Jakby kogoś interesowały te ringa XXL to są mega fajne!

Rzecz jasna nie nadają się dla małych psów i chyba nawet nie dla średnich, niektórym psom może nie odpowiadać waga i wielkość :p 

Jedno ringo waży ponad 1 kg :) 

Mój jest zachwycony ! 

 

1552523_DSC04771.JPG

 

1552527_DSC04768.JPG

 

Ponad 2 kg na szyi ;D

1552532_DSC04772.JPG

Link to comment
Share on other sites

http://www.zooplus.pl/shop/psy/zabawki_szkolenie_psa/pilki/pilki_dla_psa/374433

Wzięłam na próbę dwie i szczerze mówiąc jestem zachwycona :P Nie wiem jak się sprawdzi przy psach, które brutalnie traktują piłkę, ale mam jednego aportującego bez podgryzania, a drugiego memłającego intensywnie i obie żyją. Fajnie się odbijają, porównywalnie do squeeza i orki. Psy oszalały :D

Też zamówiliśmy na próbę. Jeszcze chuckit erratic. Zobaczymy jak się sprawdzą. 

Link to comment
Share on other sites

Kupiłem dzisiaj zwykłą, zapachową piłeczkę SunPlasta. Cud, że u mnie na wsi gdzieś ją znalazłem, a szukałem już od dłuższego czasu. Zamówiłem na necie, to przyslali mi piłkę z kolcami, której pies nie umiał utrzymać w pysku- więc żadna uciecha. Wracając do tej piłki- jest szał. Pies lata za nią jak głupi, albo ktoś mu rzuca, albo sam leży i memle (mamle?) 
Pomyślec, że mojemu psu bardziej podobają się zabawki za 2.50 niż 30 ;D

Link to comment
Share on other sites

O, też mam zapachową piłe z Sumplasta i może nie jest hitem, ale jednak pies ją bardzo lubi. I po prawie roku - jest w bardzo dobrym stanie. Kiedyś miałam dwie, ale jedna przepadła w jesiennych liściach i jej nie znalazłam..

Nawet nie kupuję tych najdroższych zabawek, wśród tańszych jest wiele fajnych do wyboru :)

Link to comment
Share on other sites

Mogłabym prosić o namiary na użytkownika, który reklamował szarpaki ze sztucznego futerka? Kupiliśmy coś takiego na wystawie w sierpniu, jest już w opłakanym stanie, nie ma połowy wypełnienia i ... cuchnie. Wyrzucaliśmy go z TŻ już z 6 razy, ale zawsze wraca jak bumerang. 
Wczoraj TŻ odebrał mnie z pksu i mówi, że już wyrzucił do śmieci i przykrył workiem innych śmieci żeby maluszek nie wygrzebał. Wchodzimy do domu, a szarpak leży na schodach. Meridka nie chce się z nim rozstać, nawet spod ziemi go wykopie. Potrzebujemy pilnie nowego. 

Link to comment
Share on other sites

Talia, polecam się :) http://www.dogomania.com/forum/topic/97225-sprzedamoddamkupi%C4%99-psie-akcesoria/page-73#entry15807622- zostało mi już tylko kilka sztuk. Dostaniesz gratisa, jeżeli się zdecydujesz na zakup. Są bardzo wytrzymałe, wewnątrz jest dodatkowa warstwa z kodury i nie tak łatwo je zniszczyć. Testowane przez m.in. bulle i setery.

Link to comment
Share on other sites

Jakie polecacie zabawki, takie bardziej "niezniszczalne" do memlania w domu, bo gumowy tygrys obdarty z futerka, uszy, policzki i spód obżarte,gdy tylko go dostała (widocznie za miękka guma) niedawno odgryzła mu nos.
Wczoraj destrukcji uległa czerwona gumowa kostka z TRIXIE, która tak długo się trzymała mimo śladów zębów i dziur w porównaniu do innych zabawek jakie miała.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...