Nat Posted September 13, 2002 Share Posted September 13, 2002 Tatsu - przede wszystkim "zapomniany jezyk psow" i "dlaczego moj pies.." - chodzilo mi o dominacje, a nie informacje o rasie :D Fajne ksiazki, polecam Ci je (jesli juz nie przeczytales). mirasowa - moja tez sie "klocila" ze mna, ale juz wie kto tu rzadzi i juz sie nie kloci. Problemy z podgryzaniem tez sie skonczyly. Ale tez przez to przechodzilam. Trzeba troche czasu i konsekwencji i efekty same przyjda. Jesli chodzi o szczekanie to raczej nie szczeka.. czesto wyje (placze) gdy wychodzimy z domu. Szczeka (jesli to szczekaniem mozna nazwac :wink: do jamnika znajomej ktorego niecierpi :lol: Pamietaj ze takim pieskom nie mozna poblazac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tatsu Posted September 13, 2002 Share Posted September 13, 2002 Coz nie wiem czy to szczekanie czy poprostu forma rozmowy ale tak moja mala tez co jakis czas chce sobie ze mna pogawedzic. Natomiast zawsze dostaje "po lbie" jesli jest to naprrzyklad z obnarzonymi kielkami i gotowoscia do gryzienia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nat Posted September 13, 2002 Share Posted September 13, 2002 Acha - jesli chodzi o dzieci to sprawa jest gorsza - dzieci inaczej na psa reaguja, co zazwyczaj je popycha do dalszego dzialania (podgryzanie, skakanie itp.). Aqua gdy zobaczyla dziecko oczywiscie chciala sie z nim pobawic, ale to dziecko gdy zobaczylo ja pedzaca w szale zabawy zaczelo piszczec i krzyczec stojac w miejscu. Aqua myslala ze jest tak podniecone jej obecnoscia ze az piszczy (tak to wygladalo w jej rozumowaniu) wiec jeszcze bardziej skakala na dziecko co sie skonczylo placzem i pretensjami do mnie :( Ale niedawno Aqua spotkala inne dziecko ktore inaczej zareagowalo - bardziej spokojnie - wiec usiadla kolo tego malucha i dawala sie glaskac lizac je po rekach. Takze wiele zalezy tez od reakcji dzieci - przede wszystkim nie powinny uciekac, piszczec, stac nieruchomo czy w ogole okazywac strach, bo pies zaczyna wtedy tez inaczej reagowac. Wiem ze to nie jest takie latwe wytlumaczyc to malemu szkrabowi, ale warto, zeby potem nie bylo problemow (lepiej zapobiegac niz leczyc). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nat Posted September 13, 2002 Share Posted September 13, 2002 A tak w ogole Tatsu - ile Twoja malamutka ma miesiecy i z jakiej hodowli? Z tego co piszesz zachowuje sie dosc agresywnie jak na szczeniaka... ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tatsu Posted September 13, 2002 Share Posted September 13, 2002 Nat: nie czytalem i chyba nie bede mial okazji :( Za to mam dostac ksiazke o czlowieku ktory spedzil rok z wilkami i opisuje ich zachowania - moze to cos pomoze :) (ale to dopiero po Hamlecie bo Brook juz 17-tego). PS.widze ze piszemy jednoczesnie i co chwila sa nowe posty tam gdzie ich nie bylo :) Moja mala ma 10 tygodni i w sumie nie pochodzi z zadnej hodowli - ciezko tych ludzi nazwac hodowla - maja jedna suke i ja co 2 lata dopuszczaja. Sprawda wygladala tak ze mi nie zalezalo na rodowodzie - wrecz wolalem bez tylko ze mialem 2 tygodnie na kupienie psa - warunki odgorne :( Pierwszy tydzien to jezdzilem i szukalem ludzi ktorzy "znaja" sie na psach i mogli by mi cos doradzic. I w tydzien znalazlem psa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirasowa Posted September 13, 2002 Share Posted September 13, 2002 Masz rację Nat , kiedy dziecko ucieka i piszczy to dla psa nic innego tylko zaproszenie do zabawy . Przeczytałam swój post i chyba nie wyraziłam się dosc jasno . Pisząc u mnie miałam na myśli w moim domu . W miarę możliwości wytłumaczyłam dzieciom jak mają postępować z Sanją . Nie uciekać , nie machać rękami , nie krzyczeć . Jeśli naprawdę czują się zagrożone to właśnie łapią ją za łeb i próbują ją "zdołować" . Wołają mnie wtedy a ja ją skarcę i wie ,że tak nie wolno. Myślę , że ona zaczyna rozumieć gdzie jej miejsce w szeregu . Zauważam , że teraz zamiast podgryzać to liże dzieci . A najbardziej lubi czterolatka Misia bo on ją ciągle przytula , kiedy Sanja leży kładzie się przy niej lub na niej . A ona nie reaguje tylko pozwala mu na wszystko . Coż, kto ma pszczoły , ten ma miód kto ma psy, ten ma dużo pracy Ale ja tam wolę psy od pszczół . Co do książki " Zapomniany..." czytałam . Dużo ciekawych spostrzeżeń , innych . Próbuję niektóre stosować . Zobaczymy. pozdrowienia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dolphine Posted September 14, 2002 Share Posted September 14, 2002 Mirasowa, Tatsu, Nat - wszystkim dziekuje za podpowiedzi. Uspokoilam sie troche , bo widze ze nie tylko moj Conor tak sie zachowuje wobec malucha. Karol zrozumial co ma robic i jak psicho go podgryza to za kark ja i do podlogi, pies juz sie bardzo zdziwil i zaczyna kumac ze cos sie zmienilo. Conor podobnie jak Sanja "pyskuje" i kloci sie, glownie gdy chce wejsc do lozka - o czym nie ma mowy - lub gdy go strofuje za zle zachowanie. Poza tym kochana z niego psinka i nadal grzecznie siusia na balkonie. Pozdrowienia z zalanej deszczem Warszawy,dla wszystkich. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tatsu Posted September 14, 2002 Share Posted September 14, 2002 No to ja mam pytanie: Jak odrozniacie zwyczjane zachowanie - np. podszczypywanie lydek/nogawek spodni itp. - jako zabawa, a raczej zaproszenie do niej, od przejawow dominacji ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nat Posted September 14, 2002 Share Posted September 14, 2002 Tatsu - ja to rozpoznaje poprzez mimike i jezyk ciala. Gdy pies zaprasza do zabawy przyjmuje charakterystyczna postawe: tylek wysoko, a na lapach przednich tak jakby przykuca. Albo np. podszczypuje, odbiega, przybiega znow, podgryza, odbiega majac wciaz na twarzy zdanie "no pobaw sie" :wink: Dominacja hmm.. mysle ze gdy np. ktos (niski w hierarchii dla psa) chce przejsc z miejsca A do B, a w drodze podbiega pies i go podgryza, obejmujac noge lapami i nie chce sie odczepic od tej nogi (jak osoba go "strzepuje") to wtedy jest na pewno przejaw dominacji. Taka jest moja opinia, a wiem bo sama przez to przechodzilam, ale na szczecie juz podgryzanie sie skonczylo :angel: (aqua ma teraz 5 miesiecy) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nat Posted September 14, 2002 Share Posted September 14, 2002 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirasowa Posted September 16, 2002 Share Posted September 16, 2002 Hej , hej , co tu taka cisza??? Wszyscy tak zajęci swoimi malamutami , że zapominają o raportach . To ja Wam powiem co u mnie . Siedzę tu i czekam na męża aż wróci z pracy bo muszę iśc na "małe" bieganko dookoła osiedla . Mój dziadek (70 lat) wziął wczoraj Sanję na spacerek . Chciał się popisać przed sąsiadami... Wyciągła go po wszystkich krzakach . Teraz ją tylko głaska . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tatsu Posted September 16, 2002 Share Posted September 16, 2002 Wlasnie - podsunelas mi pytanie : Wszyscy mowia ze pies biegac moze dopiero po ok. 6 miesiacach... czyli co ? Jesli sam nie biega to tylko spacer ?! Chociaz przyznam ze moja Silme jakos faktycznie nie ma ochoty opuszczania posesji a biegnie chyba tylko dlatego zeby jak najszybciej wrocic do domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirasowa Posted September 17, 2002 Share Posted September 17, 2002 Sanja na smyczy bawi się w przeciąganie . Wtedy staję i czekam aż zrezygnuje . I tak cały czas . Wyglądam śmiesznie na spacerach . Kiedy ją spuszczę to robi wielkie koła wokół mnie . Wtedy idzie jak burza . Jeśli się nie wybiega rano i wieczór to chce rozwalić dom . Ale na smyczy jej nie ciagam . Kiedys myślałam , że tak trzeba , teraz wiem , że nic na siłę . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dolphine Posted September 17, 2002 Share Posted September 17, 2002 MIRASOWA - daj jakis namiar mailowy na siebie, chcialam ci wyslac zdjecia CONORA ( pochwalic sie :oops: ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirasowa Posted September 17, 2002 Share Posted September 17, 2002 [email protected] :D :D :D :D :D :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dolphine Posted September 17, 2002 Share Posted September 17, 2002 MIRASOWA poszlo!!! :angel: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dolphine Posted September 18, 2002 Share Posted September 18, 2002 jesli sie udalo to przedstawiam wszystkim CONOR we wlasnej osobie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dolphine Posted September 18, 2002 Share Posted September 18, 2002 Udalo sie!! A wszystko dzieki MAXOWI, ktory jak sie okazuje udostepnia swoja strone nie tylko huskim ale i malamutom i samojedom. Ma bardzo duzo miejsca i wszystkich chetnie powita u siebie ( Tak mowi ) wiec slijcie swoje zdjecia i tez sie chwalcie, bo napewno jest czym - kim :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tatsu Posted September 18, 2002 Share Posted September 18, 2002 Boski :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirasowa Posted September 18, 2002 Share Posted September 18, 2002 Conor jesteś piękny!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dolphine Posted September 19, 2002 Share Posted September 19, 2002 Dzieki wszystkim za uznanie, az sie zawstydzilam :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tatsu Posted September 19, 2002 Share Posted September 19, 2002 Za to moja jest nieznosna i knabrna - rodzice twierdza ze to po panu ze bylem taki sam jak bylem maly ... i mi zostalo :) No tak tylko ze ja to pewnie mam po nich :) A dzisiaj wpieprzyla chyba pol kilo ziemi do sadzonek :( I kompletnie olewala wszystkich :evil: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tatsu Posted September 19, 2002 Share Posted September 19, 2002 Lakers: Jak Ci sie praca skonczy - taka intensywna bo cie malo ostatnio. Jesli masz ochote to moge podjechac kiedys z mala na spacer do sopotu. Ale przygotuj sie ze bede bardzo namolny i ciagle wypytywal o chowanie psiakow :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cezar Posted September 20, 2002 Share Posted September 20, 2002 Sorrki, ale z rozpedu zamiast dolaczyc sie do tematy zalozylem nowy, :oops: juz sie poprawiam. :D Witam wszystkich po urlopie i wygrzebaniu sie ze sterty spraw ktore sie przez ten miesiac nagromadzily (ach to byl miesiac). Dolphine Conor jest debesciak. Obiecuje ze w najblizszym czasie wrzuce na formu zdjecia Fazziego (obecnie koles wazy 40 kg), a jak Sunka Lakers. Mam jesze prosbe o pomoc. Za sprawa psa kanapa topnieje mi w oczach :evil: , zajecia z anatomi mebli tapicerskich mam juz zaliczone (nie wiem czy wiecie jaka kanapy maja ciekawa konstrukcje siedziska :o ). A tak powazniej moze ktos ma jakis sposob na zniechecenie Fazziego (8 m-cy) do destrukcji wobec kanapy pod nasza nieobecnosc w domu. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dolphine Posted September 20, 2002 Share Posted September 20, 2002 AHA i przez to moja odpowiedz poleciala w kosmos. Wiec zaczne jeszcze raz. WITAJ CEZAR! jak mogles porzucic nas na tak dlugo!! Dzieki za pochwale CONORA :oops: . Jak na razie grzecznie sie spisuje, nic nie zniszczyl, chociaz zostawiamy go na 6 godzin dziennie (do dyspozycji ma pokoj z balkonem - zalatwia sie na balkonie- przedpokoj i kuchnie) jak dotad wszystko jest ok. Co do gryzienia kanapy to sprobuj kupic w zoologu taki spraj, ktory ma zniechecic psy do gryzienia konkretnych rzeczy. Nie wiem jak pachnie ale ponoc skuteczny, przynajmniej tak zachwalala sprzedawczyni gdy kupowalam spray do znaczenia miejsca do siusiania. Moze warto sprobowac, chociaz z tego co piszesz to czeka cie wymiana mebla :) PS. Conor ma 9 tygodni i wazy 10 kg, rosnie jak na drozdzach. Fazii to juz pewnie ma wymiary doroslego psa tylko w glowie siano.... Usciski dla calej Waszej Trojki, Anka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.