emilia2280 Posted April 2, 2008 Share Posted April 2, 2008 Mrówa nie odpisuje. Ale widze ze mamy inná pomoc. Elza, to znaczy ze od Krakowa moglibycie wiezc Tanié az do Wroclawia? Czyli potrzeba nam kogos na trasie Orzechowce - Kraków? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszkal2 Posted April 2, 2008 Share Posted April 2, 2008 Gdyby Tania miala dojechac do Milicza,to wtedy transport do Wroclawia by sie przydal... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ElzaMilicz Posted April 2, 2008 Share Posted April 2, 2008 [quote name='emilia2280'] Elza, to znaczy ze od Krakowa moglibycie wiezc Tanié az do Wroclawia? Czyli potrzeba nam kogos na trasie Orzechowce - Kraków?[/quote] W rzeczy samej. :) Agnieszka ma rację, gdyby transporcik nie wracał do Milicza przez Wrocław, wtedy potrzebny byłby inny na trasie Milicz -Wrocław. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SZPiLKA23 Posted April 2, 2008 Author Share Posted April 2, 2008 Niestety sprawy sie pokomplikowały nie bede narazie pisał co chodzi bo mozliwe ze sie wszystko wyjasni. Sa nowe szanse na transport do Katowic ale tez narazie wszystko tak na 20%.... pozatym jak juz pojedziemy to z 2 psami bo jamniczka znalazła dom w Bielsko Białej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ElzaMilicz Posted April 2, 2008 Share Posted April 2, 2008 [B]Szpilka [/B]skontaktuj się pilnie z [B]Camarą[/B] ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 To wyszlo cos z tego transportu czy nic? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SZPiLKA23 Posted April 3, 2008 Author Share Posted April 3, 2008 Jest kolejny plan ale nie zapeszam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albiemu Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 Tania będzie dzisiaj z nami w Rzeszowie, przywiezie ją Pani Derwisz za co bardzo jej dziękuję! Tania spędzi noc u Beci, już teraz myślimy co dalej .... ja wierze, że się uda ale przyznaje tego typu akcje mnie wykańczają nerwowo, to kolejny transport organizowany na wariackich papierach bo wbrew wszystkiemu wcale to takie proste nie jest, jest nas za mało ........ a odległości bardzo spore. Samo schronisko dla nas to prawie 190 km, dobrze że się udało z Panią Derwisz załatwić to o tą trasę mniej. Mnie jeszcze nerwy tłuką bo martwię się zdrowiem Włodka od Brajla .... jak dla mnie dzisiaj za wiele. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewatonieja Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 nie ma rzeczy niemozliwych co tydzien dziewczyny z fundacji niechcian ei zapomniane jada pociagiem z lodzi do szczecina zeby nasze psiaki oddac pod opiekę Fundacji Niemieckiej ,która ma dla nich dt lub ds ,sama byłam dwa dni temu w takiej podróży nic strasznego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
żaba88 Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 Nie chodzi o samą podróż ale o załatwienie transportu, a w tym przypadku nie jest to proste jak się niektórym może wydawać! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewatonieja Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 to znaczy nie ma nikogo kto mógłby pojechac np pociagiem?:crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albiemu Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 ewatonieja przepraszam że to piszę ale naprawdę jest nas kilka osób pracujących z własnymi rodzinami i pomimo że to nie jest dla nikogo nowością bo każdy z nas tak ma, czasem zwyczajnie mamy weekendy i miesiące kiedy nie dajemy rady ... przykro mi że tak jest ale to nie jest nasza złośliwośc lub też brak zorganizowania tylko życie ..... caly dzień charowaliśmy u naszych orzeszków w sobotę robimy co i ile się da. Wyciągnęłyśmy już prawie 60 psów w 1,5 roku i są rozwiezione po całej Polsce włącznie ze Szczecinem i bardzo często mogłyśmy liczyć jedynie na siebie. Denerwuje mnie przyznaje szarpanie nas o to że pociągiem nikt nie chce pojechać bo to nie tak! Żadna z nas się pociągu nie boi :) Cieszmy się może że Tania i jamniczka są w Rzeszowie bo miałyśmy je dostać dopiero za dwa tygodnie bo jakieś zmiany są w schronie. Nie będę wnikać rozpisywać sie więcej - cieszę się że je mamy. W sobotę będą w Krakowie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albiemu Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 jeśli jakikolwiek pies ma dom robimy wszystko aby nie siedział tam ani minuty dlużej niż musi - możecie mi wierzyć - Szpilka z siebie wychodziła, dzwoniła do mnie nie wiem ile razy bo stanęłyśmy w miejscu, ale udało się Tania w sobotę będzie w swoim domu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SZPiLKA23 Posted April 3, 2008 Author Share Posted April 3, 2008 TAK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Agnieszko sunia bedzie z Toba w sobote..... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SZPiLKA23 Posted April 3, 2008 Author Share Posted April 3, 2008 Dziekuje wszystkim za pomoc, bez was nie dałabym rady :):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewatonieja Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 nie miałam pojęcia ze jest Was tak mało :( przepraszam :( z drugiej strony u nas jest pełno wolontariuszy ale sa takie sytuacje ze za cholere nikt nie może i to jest beznadziejna sprawa dzieki za wyjasnienie iogromnie sie ciesze ze sunia z mojego pierwszego banerka jedzie do domu!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszkal2 Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 :loveu:Bardzo sie ciesze!!!!!!!!!!!!!:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 Nie bylo mnie raptem paré godzin na dogo a tu takie cudowne wiesci!!! Szpilka i Albiemu -klaniam sié nisko za zorganizowanie tego przy takim stresie. :multi: Kochana suczunia jedzie do Agi :multi: Jak cudownie. Aga - gotowa jestes na piéknotké? EDIT: No i dziékujé wszystkim zaangazowanym na róznych odcinkach calego lancucha transportowego do Wroclawia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kudłata Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 Tania jest już w Rzeszowie, jest w tej chwili u mnie razem z jamniczką, wieczorem odbierze je Becia. Dostały jeść, dochodzą do siebie po podróży. Becia na pewno więcej napisze. pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszkal2 Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 Chcialam powiedziec,ze jestem gotowa na przyjecie Pieknotki Tani:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kudłata Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 Tania jest już u Beci, kolejny przystanek w drodze do domu ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SZPiLKA23 Posted April 3, 2008 Author Share Posted April 3, 2008 A ja takie sliczne oczo$#@! obrozki kupiłam a nawet z psiakami sie nie pożegnam.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszkal2 Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 Ale z Tania moze sie spotkasz kiedys?:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SZPiLKA23 Posted April 3, 2008 Author Share Posted April 3, 2008 Moze....:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszkal2 Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 Jakby co,to zapraszam!:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.