Jump to content
Dogomania

Uratuj Tanie- dla jej dzieci juz jest za późno! Tania zostaje u Agnieszki...!!!


SZPiLKA23

Recommended Posts

To coś ukryte pod kołdrą to ja ;) Zawsze,kiedy śpię, Tania dzielnie mi w tej czynności asystuje... chyba, że ktoś z pozostałych domowników otwiera lodówkę albo robi coś innego związanego z jedzeniem... wtedy Tania natychmiast zrywa się i pędzi na żebry, zabierając po drodze Tajsonka, który już wiele się od niej nauczył ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Pozdrowienia ode mnie i od Tani - nornicy wielkiej ;) Dlaczego nornicy? Bo co jakiś czas kopie w ogródku wielkie nory! I to najczęściej w bardzo widocznym miejscu, później stara musi szukać trawy po bokach, żeby załatać dziury na środku ;) W tym czase nornica dyskretnie mi asystuje z miną niewiniątka. Dziś w nagrodę pozowała mi i "wypiła" ze mną kawkę na tarasie ;)

[IMG]http://img203.imageshack.us/img203/8483/n0v9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img203.imageshack.us/img203/3349/gm38.jpg[/IMG]

[IMG]http://img89.imageshack.us/img89/5196/8geu.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

A to jest nasz przesympatyczny sąsiad, który czasami częstuje nasze psiaki pysznościami (z mięsa oczywiście ), bo pracuje w gastronomii i jak coś zostanie, zabiera to do domu dla naszych psiaków i dla psa innych sąsiadów. Póniej następuje cała ceremonia... sąsiad woła głośno "Tania! Tajson!", a te już wiedzą, o co chodzi, i z piskiem lecą jeden przez drugiego, mało nóg nie połamią ;))) Doszło do tego, że jak tylko słyszą głos sąsiada ( szczególnie Tania w tym celuje ), to rozlegają się jęki, jakby je ktoś ze skóry obdzierał ;)) Nieważne, że sąsiad nawołuje swoją króliczycę - Taniula zawsze musi sprawdzić, czy przy okazji nie znajdzie się jakiś wolny kotlet de volaille albo rolada z brzoskwinią , ew. schabowy - już teraz wiecie, dlaczego one dostają wtedy korby ;)))

[IMG]http://img38.imageshack.us/img38/491/uh5u.jpg[/IMG]

[IMG]http://img22.imageshack.us/img22/5075/yerv.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Dorota, czy Twoje też wyją wtedy? ;) Halciu - Tanisko jest grubalinką, bo ciągle coś podkrada! Ona na codzień dostaje karmę light! Jeżeli sąsiad nakarmi ją pysznościami,to dostaje mniej... ale ta żebraczka robi nieustający obchód mieszkania i.. śmieci ;) Jak wychodzę, to zawsze teraz wynoszę wór na zewnątrz, bo jest 100% gwarancji, że gdyby został, będzie przewrócony, rozwleczone wszystko po mieszkaniu i obżarte, co się da. Do tego Tajsoniś już się wiele nauczył... oczywiście tego,co nie trzeba... czyli buszowania po śmieciach, żebrania i spania w łóżku, w czym zresztą Tanię prześcignął wielokrotnie, bo nie dość, że bezceremonialnie depcze po nas, to jeszcze kładzie się gdzie popadnie,np. swoją słodką "śliweczką" pod ogonem na twarzy Pańcia itd. ;)))

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='halcia']Nuta moja chodzi przed odkurzaczem i szuka czy nie ma np okruchów...:)Jak papuga z klatki wyrzuca,to tez robi przegląd.Tez jest na karmie odchudzajacej.[/QUOTE]

Hehe... to Nutka jest jeszcze lepsza od Tani :cool1: Tania jest specjalistką od ogólnego odkurzania podłóg przeglądu śmieci. No i jak Tajsoniś nie zje czegoś,to natychmiast ona się zjawia,więc muszę pilnować, jak jedzą i w razie czego miskę postawić wyżej ;) Ten z kolei to francuski piesek... potrafi (ponaglany oczywiście,bo sam z siebie suchej karmy nie ruszy,chyba,żeby przez kilka dni nie jadł) wziąć do pyszczka JEDEN chrupek karmy, wyjść na środek pokoju i ostentacyjnie rozgryzać to, krusząc jeszcze naokoło... że niby już je i żeby dać mu spokój. Za to ludzkie jedzenie przyciąga go jak magnes hehe ;))

Link to comment
Share on other sites

Mój pierwszy psiak brał z miski w kuchni kilkanascie chrupek do pysia i wypuszczał je/rozrzucał/w salonie,tam gdzie sie siedział i wtedy wyjadał z dywanu.Jak jedna by sie gdzies potoczyła pod mebel,to siedział,stękał drapał łapką,az musiałam wziąść linijke i wygrzebac,bo nie odpuscił.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

[quote name='halcia']Mój pierwszy psiak brał z miski w kuchni kilkanascie chrupek do pysia i wypuszczał je/rozrzucał/w salonie,tam gdzie sie siedział i wtedy wyjadał z dywanu.Jak jedna by sie gdzies potoczyła pod mebel,to siedział,stękał drapał łapką,az musiałam wziąść linijke i wygrzebac,bo nie odpuscił.[/QUOTE]

Ale chociaż to zjadał później! A nasz maluch rozgryza, rozrzuca to naokoło i idzie sobie, czekając na pizzę, bażanta w pomarańczach czy inne danie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='halcia']Rozpusciłas to masz :)[/QUOTE]
Halciu,on od początku taki Pan Hrabia... i tak się trochę nauczył przy Tani, że jak dają, to trzeba jeść, bo Tania zje wszystko ;) Więc czasem jednak je,ale w większości albo mu muszę tłuszczykiem polać,albo dodać odrobinę pasztetu... a jak nie,to miskę gdzieś wyzej odstawiam i czeka do wieczora,aż Hrabia zgłodnieje...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agnieszkal2']A to jest nasz przesympatyczny sąsiad, który czasami częstuje nasze psiaki pysznościami (z mięsa oczywiście ), bo pracuje w gastronomii i jak coś zostanie, zabiera to do domu dla naszych psiaków i dla psa innych sąsiadów. Póniej następuje cała ceremonia... sąsiad woła głośno "Tania! Tajson!", a te już wiedzą, o co chodzi, i z piskiem lecą jeden przez drugiego, mało nóg nie połamią ;))) Doszło do tego, że jak tylko słyszą głos sąsiada ( szczególnie Tania w tym celuje ), to rozlegają się jęki, jakby je ktoś ze skóry obdzierał ;)) Nieważne, że sąsiad nawołuje swoją króliczycę - Taniula zawsze musi sprawdzić, czy przy okazji nie znajdzie się jakiś wolny kotlet de volaille albo rolada z brzoskwinią , ew. schabowy - już teraz wiecie, dlaczego one dostają wtedy korby ;)))

[IMG]http://img38.imageshack.us/img38/491/uh5u.jpg[/IMG]

[IMG]http://img22.imageshack.us/img22/5075/yerv.jpg[/IMG][/QUOTE]

te fotki, to już chyba nie z Krzyckiej, przeprowadziłaś się?

Link to comment
Share on other sites

Aga,od roku jestem przygotowana na śmierc Filipa,którego nosze i wynosze, bo nie moze chodzic,a wczoraj nagle zmarła mi Nutka
[*]12.5 letnia...Prawdopodobnie zatrucie,albo cos ktos podrzucił na ogród,albo mogła np,zjesc mysz zatrutą,choc wychodziła na ogród tylko na krótkie chwile,bo ogólnie wolała wylegiwac sie w łózkach.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='halcia']Aga,od roku jestem przygotowana na śmierc Filipa,którego nosze i wynosze, bo nie moze chodzic,a wczoraj nagle zmarła mi Nutka
[*]12.5 letnia...Prawdopodobnie zatrucie,albo cos ktos podrzucił na ogród,albo mogła np,zjesc mysz zatrutą,choc wychodziła na ogród tylko na krótkie chwile,bo ogólnie wolała wylegiwac sie w łózkach.[/QUOTE]
Bardzo to przykre :( :( :( Wklej tu zdjęcie Nutki. Pewnie poznała już mojego Cricketa i Nukunię...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='halcia'][URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/248985-szelki-smycze-książki-różności-do-3-12-13-g-19[/URL]
to ja znowu zapraszam:)[/QUOTE]
No dobra, mam nadzieję, że ośmieliłam innych do zamówienia czegoś na bazarku ;)
Tajsoniś nauczył się od Tani kraść... panciu odszedł na moment otworzyć listonoszowi, a mały wdrapał się na kanapę i ukradł mu słodką bułkę ze stołu... Widząc surowy wzrok pańcia, wypuścił z buzi zdobycz i popatrzył pytająco " to co.. mogęęę? ;) "

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...