Jump to content
Dogomania

Krycie cieczka w cieczke


Recommended Posts

[quote name='YoungLADY']kobiety również mogą urodzić dziecko w wieku 12lat... co wcale nie oznacza, że jest to wiek odpowiedni do zachodzenia w ciążę:cool1: wręcz przeciwnie:roll:[/quote]
A czy ja napisałem że 7 miesieczna suke nalezy rozmnażać.?Nie!!!Jak jestes hodowca to zapewne wiesz ze należy to zrobic nie wczesniej jak okolo drugiego roku zycia bo wtedy suka jest juz dojrzala nie tylko fizycznie ale i psychicznie.Odstepstwa od tej zasady są w rasach wielkoglowych gdzie zaleca się wczesniejsze krycie suki.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 160
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

pisaliśmy, że pierwsza cieczka występuje po ok. pół roku, a najwcześniejszym momentem na poród jest 2-3rok życia:roll: po czym nastąpiło Twoje wystąpienie z "głupotami" i... powtórzenie tego, o czym mówiono wcześniej:cool1: po prostu nie rozumiem Twojego uniesienia...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jasiek']A tu cie boli- [B]Kasa.Zajmij sie hodowlą a zobaczysz jak ta kasa (ktos juz tu to napisał)wypłynie CI ciurkiem z kieszeni ekspercie od spraw hodowlanych:evil_lol:.I powtorze jeszcze raz -suka jest zdolna fizycznie do rodzenia szczeniat od pierwszej cieczki ale zanim uzyska oceny wystawowe ktore bedą ja kwalifikowac do hodowli będzie miałą około 2 lata i wtedy ma pełne uprawnienia do rozrodu a nie zdolności.KPW???[/B][/quote]
Drogi Jaśku... oczywiście że suka może rodzić już od 1 cieczki... czyli nawet od 6 miesiąca, ale może w znaczeniu biologicznym, tak samo i kobieta może zajść w ciąże przy pierwszym jajeczkowaniu/po pierwszym okresie- co nie znaczy że każda zachodzi- chyba niewiele mamy matek np 10 latek...( zostańmy przy polskim podwórku)
Chodzi nam o to, kiedy NAJLEPIEJ sukę pokryć 1 raz... z uwzględnieniem wielkości danych ras...
Moim zdaniem psy typu bull, a od tego rodzaju psów wyszedł ten temat, powinny najwcześniej móc być pokryte w wieku 2,5 - 3 lat, w zależności od osobnika/osobniczki.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='amstaffka1978'] ale jedna z wyzej wymienionych hodowli oszczedza na kosztach krycia gdyz oba mioty sa po tym samym psie, ktory jest w posiadaniu tejze wlasnie hodowli ( tak jak pisalam wczesniej miot jest bardzo zimreedowany, matka suki i ojciec psa to miotowe rodzenstwo), [/quote]

A mi sie cos innego skojarzylo-moze nieslusznie zakladacie celowe dzialania hodowcy???? :razz:
Moze miot jest owocem niedopilnowania zwierzat?
Urodzilo sie jedno szczenie-sytuacja nietypowa. Dlatego, ze suka nie doszla jeszcze do siebie i jest mniej plenna, czy moze kryta malo skutecznie (data, nie powtarzanie krycia)????
Jesli sie ma wiele zwierzat i nie poswieca im zbyt duzo czasu, to mozna nie zauwazyc cieczki w niespodziewanym terminie? A dopiero zachowanie samca wylapano....
To jest prowokacja do dyskusji!!!! :diabloti:
ps. jakiej plci jest szczylek?

Link to comment
Share on other sites

wiec taka teoria nie bardzo ma racje bytu...
hmm... zastanawiam sie nad sensem takiej dyskusji-o ekspoloatowaniu zwierzaka przez wlasciciela. Skoro potrafi zrobic swojej wlasnej suczce krzywde-kryjac ja tak czesto, nie wzrosza go zdania innych. Wiec nie o to chodzi. Ale mozna w pewien sposob 'pomoc' jego suczkom informujac potencjalnych nabywcow szczeniat o praktykach w tej hodowli. Moze beda zainteresowani. Tak mi sie wydaje...
Ale wtedy nie piszcie o pewnej hodowli z suczka x, ale otwarcie. A moze hodowca sam sie odnajdzie na forum i porozmawia, wytlumaczy astowiczom dlaczego tak robi. Moze ma jakis plan, powod-i wcale nie chodzi o tlumaczenie sie na dogomani, ale zawsze mozna cos wspomniec na stronie-bezposrednio zainteresowani dotra do tego :)

Link to comment
Share on other sites

Ok a wiec szczylek to suczka, jak narazie de facto bardzo ladna, matka szczylka jest Voda **********, ojcem Ginger z Samotni Christa a hodowla to Red Pearl in Ginger, natomiast druga hodowla, ktora po 4 miesiecznej przerwie po porodzie pokryla swoja suke ( Big Star Salamanka Hera Boginii Wojny) to hodowla Immness. Hodowca jest na forum, jak rowniez na naszym zielonym forum terierow typu bull i jak narazie nie wypowiedziala sie ani slowem, wiec watpie zeby tutaj to zrobila.

Link to comment
Share on other sites

To i ja dodam swoje trzy grosze.
Oczywiscie krycie cieczka w cieczke jest dla mnie czyms niedoprzyjecia. Jedyna sytuacja w ktorej dopuszczam takie krycie jest fakt pojawienia sie w zasiegu doskonalego reproduktora jednakze pod drugim warunkiem iz nie jest to kolejny z licznych miotow ktore dala suka. A co do czestotliwosci cieczek to uwazam ze nie ma to wiekszego znaczenia bo z regoly cieczki raz w roku wystepuja u psow ras duzych a te z kolei zwykle daja liczne mioty a wiec obciazenie organizmu jest rownie duze jak nie wieksze.

Ale chcialam poruszyc jeszcze jedna kwestie ktora mnie osobiscie boli rownie jak krycie cieczka w cieczke a mianowicie ilosc miotow ktore daje jedna suka.
Uwazam ze suka dajaca w miocie średnio 8-12 szczeniat (i nie mowie o ilosci odchowanej tylko urodzonej) nie powinna rodzic wiecej niz 4 razy. (oczywiscie mowie o swojej rasie) Zakladajac iz do rozrodu jest w miare gotowa w wieku 2 lat (choc jeszcze nie jest na 100% dojrzala - setery dojrzewaja pozno) to wychodzi miot co 2 lata. I jesli zastosowalibysmy ta metode ilosci miotow w trakcie zycia (rozrodowego) psa to juz od hodowcy zalezalo by czy np w wieku 3-5 lat pokryc dwa razy z rzedu bo w tym czasie organizm jest najsilniejszy czy kryc w rownych odstepach.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tecia']. A co do czestotliwosci cieczek to uwazam ze nie ma to wiekszego znaczenia bo z regoly cieczki raz w roku wystepuja u psow ras duzych a te z kolei zwykle daja liczne mioty a wiec obciazenie organizmu jest rownie duze jak nie wieksze. [/quote]


Tu cie rozczaruje. Mam suczke beagle'a a to maly piesek. Taki do kolan jesli nie wiesz. I natura jej dala cieczke raz w roku. (Z czego ogormnie sie ciesze.) Beaglowe mioty zdarzaja sie tez liczne ale standardem jest 6-8 szczeniat w miocie, a wiec calkiem normalnie...
Tyle o beaglach. Wspomne tylko ze jej obie corki z poprzedniego miotu maja po 11 miesiecy i zadna jeszcze nie dostala cieczki...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jovanna']Tu cie rozczaruje. Mam suczke beagle'a a to maly piesek. Taki do kolan jesli nie wiesz. I natura jej dala cieczke raz w roku. (Z czego ogormnie sie ciesze.) Beaglowe mioty zdarzaja sie tez liczne ale standardem jest 6-8 szczeniat w miocie, a wiec calkiem normalnie...
Tyle o beaglach. Wspomne tylko ze jej obie corki z poprzedniego miotu maja po 11 miesiecy i zadna jeszcze nie dostala cieczki...[/quote]

Nie rozczarowalas mnie bo zupelnie swiadomie napisalam ze z regoly a wyjatki (takie jak np Twoja sunia:)) potwierdzaja tylko regole. Co do beagli to trudno nie wiedziec jak wygladaja.
Znam rowniez suki i wsrod seterow ktore maja cieczki co pol roku.

Oczywiscie ilosc 6-8 szczeniakow nie jest mala ale co bys powiedziala na 16 szt?
I nie jest to abstrakcja, matka mojego kawalera w pierwszym swoim miocie urodzila 16 zdrowych szczeniat i wszystkie odchowala oczywiscie z pomoca hodowcy.
Miot byl liczny, szczeniaki super ale kolejne krycie dopiero po 3 latach. Suka w pelni odpoczela, zregenerowala sie, dolozyla kilka sukcesow wystawowych i dopiero powtornie zostala pokryta. Drugi miot rownie liczny 13 szczeniakow, z tego co wiem wszystkie poszly w rece wystawcow. Suka obecnie ma 7 lat i z tego co wiem wiecej kryta nie bedzie. Nie musze chyba dodawac ze to nie opis polskiej hodowli niestety:(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']Tecia-z reka na sercu,powiedz ,ktory hodowca takie krycie przestrzga?:crazyeye:

[URL="http://www.zweirzakiuwandy.ovh.org"]www.zweirzakiuwandy.ovh.org[/URL][/quote]

No niestety ubolewam ze ze swieca takich szukac.
Ja jednak swojej suki nie pokrylabym wiecej jak 3 razy, wiec z pewnoscia powieksze to nieliczne gorno:)
Aktualnie jest w ciazy (lada dzien bedzie rodzic), bedzie to jej pierwszy miot a ma niespelna 4 lata.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Moze miot jest owocem niedopilnowania zwierzat?
Urodzilo sie jedno szczenie-sytuacja nietypowa. Dlatego, ze suka nie doszla jeszcze do siebie i jest mniej plenna, czy moze kryta malo skutecznie (data, nie powtarzanie krycia)????[/QUOTE]

to moze bylo czas sie zajac pilnowaniem zwierzat?
swoja droga to chyba suki z tak mocnym inbreden raxczej rodza dosc czesto male mioty , i nawet czasem nie donosza ciazy . Jednak jesli hodowla ta o ktrej mysle , to zenada... ale klaski sa na prawo i lewo tylko w imie czego ? w imieszczeniaczka bo matk to raczej "kalp" "klap" nie chce a odpoczynku ....
tym bardziej ze do konca nie wiadomo coz niosa ich geny....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']Tecia-z reka na sercu,powiedz ,ktory hodowca takie krycie przestrzga?:crazyeye:
[/quote]
Na szczęście znam takich hodowców :multi: - zresztą my także kryjemy rzadko,a nie wyobrażam sobie krycia co roku (zgodnie z regulaminem),podobnie jak nie wyobrażam sobie krycia 18 miesięcznej czy też ośmioletniej suczki...:shake:
Według mnie 3 mioty w życiu to maximum.

Link to comment
Share on other sites

my poznalismy przedwczoraj astke rodowodowa ktora ma 5 lat i byla kryta 4 razy...i wlasciciel ma zamiar dopuscic znowu za kilka miesiecy ...ostni miot miala pol roku temu... probowalam mu wytlumaczyc ze zle robi ale on udawal madrzejszeg i nic nie zrozumial :roll:

Link to comment
Share on other sites

niewiem czy mioty sa zajerestrowane ..
kryje zawsze psami z rodowodem tak mowi
i pewnie sprzedaje jako psy po rodowodowych rodzicach...to sa tylko podejzenia jak jest to niewiem ale napewno jak pana spotkam to z nim porozmawiam jeszcze na ten temat :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']cocermanianka-taka wlasnie hodowczynie chcialabym sklonowac:evil_lol:[/quote]
:cool3:
heh..muszę powiedzieć,że moje podejście do krycia nie znajduje zrozumienia u mojego szefa sekcji :shake: - cóż,zasada "kryć,kryć,kryć" zupełnie jest mi obca...a na dodatek "wyrzucam kasę" na różne dziwne badania..dysplazja,Optigen,oczy,serce...:evil_lol: ... a jak już kryję,to szukam psa za granicą,a nie za miedzą...ba! nie wykorzystuję swoich psów z uprawnieniami :evil_lol:
Dla mnie nasze psy to przede wszystkim domownicy i przyjaciele,a nie źródło szczeniąt...

Link to comment
Share on other sites

cocarmanianka-jestem tego samego zdania
mam dwie suczki z rodowodem i metryka ,naleze do klubu,ale moja sczka nigdy nie miala malych (ma 9 lat)-sznaucerka,druga wykupilam od hodowcy ,miala 6 lat i tylko rodzila,siedziala tylko w klatce,jest ciezko chora,ale jest u mnie 2 lata i ciesze sie ,ze zyje przy pomocy tabletek .Moj piesek to ofiara wykorzystania jej tylko dla rozrodu.Raz rodzila i miala szczeniaki z papierami ,drugi raz bez papierow.Bylam ze skarga w ZK,i szef powiedzial ,ze to jest Okey.:mad::shake:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...