Jump to content
Dogomania

Krycie cieczka w cieczke


Recommended Posts

[quote name='NNL-BC']

A czy wilki czasem nie maja tylko 1 cieczki w roku?

Pozdrawiam
Ewa[/quote]

He he ... Nie tylko wilki :D ... Moja staruszka (9,5 roku) miała cieczki co 12 lub 18 mc-y a raz nawet 22 mce !!!

Między pierwszą (w wieku 10 mc-y) a drugą miną rok... Potem przerwy się wydłużały żeby między 3 a 5 rokiem życia osiągnąć maksimum.

Prawdopodobnie - gdybym chciała ją dopuścić (czego nie zrobiłam bo jest brzydka, ślepa i kulawa HD-C) to właśnie w sile wieku ;) czyli bym kryła cieczka w cieczkę ;) ,,,

Dodam że nie miała żadnych zaburzeń - porostu wydłużony okres dioestrus...

Pozdrawiam - Bogusia...

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 160
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Tecia']Sytuacje wyjątkowe potwierdzaja jedynie regole:)
Moim zdaniem (co juz wczesniej pislama) krycie cieczka w cieczke w sytuacjach wyjatkowych, przy zalozeniu ze suka jest w dobrej kondycji i nie jest to jej n-ty miot jest do zaakceptowania. Ja upieralabym sie bardziej nad ograniczeniem ilosci miotow w zyciu suki i przestrzegania granicy 8 lat po ktorej krycie powinno byc zabronione. I ten przyklad ktory opislalas potwierdza jakby moja teze iz jesli suka w zyciu ma max 3-4 mioty to latwiej jest zaplanowac i rozlozyc je rozsadnie w czasie tak aby suka jak najmniej byla obciazona.[/quote]

A ja bym się pewnie skusiła na szczenie po np. rodzącej w wieku 9 lat drugi i oczywiście ostatni miot, jeżeli praktycznie całe życie pracowała/startowała i jest w doskonałej kondycji.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

[quote name='ara']A ja bym się pewnie skusiła na szczenie po np. rodzącej w wieku 9 lat drugi i oczywiście ostatni miot, jeżeli praktycznie całe życie pracowała/startowała i jest w doskonałej kondycji.[/quote]

Oczywiście to indywidualny wybor ale zafundowałabyś sobie dziecko w wieku tak około 50-tki?

Link to comment
Share on other sites

Witam, a ja napisze cos ku przestrodze;)
Moja suczka husky, maial cieczke co rok. Zawsze byla w swietnej kondycji, wybiegana, zdrowa. W wieku 7,5 roku, po konsultacji z lekarzem weterynarii o specjalizacji poloznictwa, ktory powiedzial ze jak najbardziej mozna (a my glupki posluchalismy) dopusliclismy ja do psa. Zaszla w ciaze. Wszystko przebiegalo idealnie. Jednak w dniu przewidywanego porodu i dzien po, nie bylo objawow zblizajacego sie porodu. (temperatura caly czas w normie) Wykonalismy usg, wszystko bylo ok. 4 szczeniaki, wszystkie zyja. Lekarz, poloznik, zalecil zaczekac jeszcze 1 dzien. Na drugi dzien rano przyszlismy, bo nadal nic.. Decyzja o cesarskim cieciu. Powiem ze troche sie obawialam, ale okazalo sie ze to byla najlepsza decyzja ze wszystkich do tej pory. Po otworzeniu jamy brzusznej okazalo sie, ze macica pekla, wody plodowe sie wylaly, doszlo do zapalenia otrzewnej a 3 z 4 szczeniakow juz sie udusily... Przezyl jeden.. Suka w bardzo ciezkim stanie, 3 dni lezala non stop pod kroplowka +metronidaol +betamox. Miala mniej niz 50% szans. Przezyla!:) Szczeniak tez, 1, na otarcie lez:) Ale te traumatyczne 3 dni, to ze moglam stracic mojego najukochanszego psa... to nie bylo tego warte!!!

Link to comment
Share on other sites

A co Wy na to, że w jednej z bardziej renomowanych hodowli Beagle, 7-letnia suka urodziła po raz szósty, w tym 2-raz cieczka po cieczce :roll: Przedostatni miot, pół roku przed ostatnim.

Kupilibyście po niej szczeniaka? Jak to świadczy o hodowcy, który eksploatuje swoją sukę na maxa? :roll:

Ludzie oczywiście kupią te szczeniaki, bo ich przydomek niemal gwarantuje sukcesy wystawowe.

Link to comment
Share on other sites

  • 9 years later...

Witam, sunia pierwszy raz kryta po 3 latach i cesarka urodził sie jedynak. Sunia bardzo szybko wróciła do formy jakby nie rodziła, wyniki bardzo dobre, po cesarce żadnych komplikacji. Cykl cieczki co 10 -11 miesięcy. Planuję max 3 mioty i chciałabym po krajowym kryciu zrobić jeszcze jedno w Holandii, żeby zostawić sobie sunię. Utytuowana sunia o wyjątkowych walorach, więc zależy mi na zostawieniu jej potomstwa. Mam tylko 1 sunię ma doskonałą opiekę. Co robić? Kryć czy ryzykować, ze jeszcze przy pustym kryciu mogę zostać bez potomstwa po pięknej suce?

 

Link to comment
Share on other sites

Jak się urodziło jedno szczenię to moglo być krycie w niewłaściwym czasie więc kryć można ale u nas można kryć co drugąś cieczkę ale raz w roku. Jednak skoro suka ma cieczkę raz w roku praktycznie to chyba Zw. Kyn. zezwoli na krycie co cieczkę. Radzę albo zbadać sukę przed kryciem albo dobrze obserwować jej i psa zachowanie. Mnie się rodziły mioty minimum 4 a maksimum 11 choć nigdy nie badałam progesteronu.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...