Jump to content
Dogomania

Poznań-Rokietnica. ODI zaginął i tragicznie zginął... Śpij spokojnie piesku...[*]


Hakita

Recommended Posts

Przed chwilą dostałam informację, że dnia 18.02.2008 r. ok. godz. 23.00 w Rokietnicy koło Poznania zaginął pies rasy beagle o imieniu ODI.
Każdego wieczoru był wypuszczany na ogród, a owego dnia zniknął.......
Pies ma 3,5 roku, ma czarną obrożę na szyji, niestety bez adresówki...........
Psiak byl widziany dziś ok. godz. 9.00 na ul. Obornickiej w Rokietnicy oraz ok. godz. 14.00 na ul. Szamotulskiej również w Rokietnicy.
Proszę o pomoc w odnalezieniu psiaka, jak i każde informacje, które mogą się przyczynić do jego odnalezienia...
Właściciel przewidział nagrodę za pomoc w odnalezieniu Odiego.
Proszę się kontaktować z Agnieszką pod numerem: 888 255 365

Ponadto czekam na więcej informacji i zdjęć psiny.........

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Hakita']Rokietnica, okolice, czy ktoś może pomóc???
Obawiam się, że na Dogo nie ma nikogo z tej okolicy.......:shake:[/quote]
Mam nadzieje że ktoś złapie Odiego i może przekaże do schroniska lub będzie się błąkał po ulicach i dobiegnie do Poznania lub okolic prosze o kontakt jeśli tylko zauważycie beagla pozdrawiam i czekam

Link to comment
Share on other sites

Już dzwonie , pomogę , doradzę
Szkoda że tak póżno się dowiaduje .
Mam z Norcią specjalizacje w poszukiwaniach no i przynosi szczęście.
Dziś popołudniu się spotkamy i ustalimy co i jak.
Wrzucę też na [URL="http://www.e-beagle.pl"]www.e-beagle.pl[/URL] / na Poznańskie spacerki .
Trzymajcie kciuki .

Link to comment
Share on other sites

Niestety smutna wiadomość nie zdążyliśmy go odnaleźdź , zginął wczoraj na torach kolejowych a byliśmy tak blisko .
Dziękuje wszystkim co trzymali za nas kciuki i wszystkim mieszkańcom za wsparcie i pomoc widać że jesteście ze sobą
Niestety nie udało się jest mi smutno, mam rozwalony dzień .
Żal mi właścieli tak bardzo się starali szukali , pracowali.

Link to comment
Share on other sites

Jestem właścicilką Odisia beagla który zginął na torach był bardzo blisko domu...dziś rano znalazłam go straciłam prawdziwego wiernego przyjaciela który był dla nas członkiem naszej rodziny pragne gorąco podziękować Tomo2 bardzo nam pomagał i szukał psinke z nami Ani,Agacie i pani Marcie ze schroniska ul.Bukowska wielkie dzięki dla wszystkich osób które dzwoniły i informowały na bieżąco gdzie widziały Odisia pozdrawiam Agnieszka Gaj

Link to comment
Share on other sites

Pani Agnieszko bardzo, bardzo mi przykro....:-(
Nawet nie potrafię wyrazić, jak bardzo.........
Kiedy dziś rano zadzwoniła do mnie Pani, miałam nadzieję że psiak się odnalazł, a tu taka wiadomość.........:placz:

Wierzę, że Odi biega teraz szczęśliwy po zielonych łąkach za Tęczowym Mostem...śpij spokojnie piesku.............
[*]

Tomo dziękuję serdecznie za wielkie zaangażowanie i pomoc, jak również wszystkim, którzy trzymali kciuki za odnalezienie pieska..........

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Psino Złota minął miesiąc jak Ciebie nie ma z nami ale jesteś obecny w naszych sercach myślach i wspomnieniach :placz::placz::placz:Paniunia bardzo Cie kocha ciągle widze wpatrzone brązowe oczka we mnie i wierze że jesteś Tam szczęśliwy Pańciu też tęskni za swoją Mordeczką śpij spokojnie nasz Przyjacielu bardzo nam Ciebie brakuje...SPIJ SPOKOJNIE ODISIU["] ["] ["]

Link to comment
Share on other sites

Smutne Święta bez Ciebie :placz: bardzo tęsknie i kocham Cie moja Psino złota wspominam Ciebie ...chwile które razem spędziliśmy każde Święta gdybym mogła cofnąć czas...nie moge pogodzić sie z tym że nie ma Ciebie z nami ...:placz:myśle o Tobie i wierze że biegasz szczęśliwy i zadowolony takim Cie widze i pamiętam roześmiane oczka mokry zimny nosek i zadarty ogonek...Śpij spokojnie Odilku kocham Cie bardzo
[*]
[*]
[*]

Link to comment
Share on other sites

Jet to przykre i smutne co Was spotkało .
Robiliście wszystko co można, taki czasami jest podły los i niestety musimy się z tym pogodzić ,choć serce krwawi a myśli uciekają .
Pozdrawiam Was serecznie i pamiętajcie zawsze warto dać kolejną miłość i serce psu .

Link to comment
Share on other sites

:placz::placz:Wspominam mojego Odisia ciepło bo był dla mnie Przyjacielem pomógł przejść przez wiele ciężkich chwil w życiu od czasu jego śmierci nie przespałam spokojnie jednej nocy widze tory i moją biedną psinke...:placz: pamiętam jak wniosłam do domu zawiniętą małą kuleczke ...to ja zbierałam z torów jego zwłoki i zawinięte w ulubiony koc ...:placz:wniosłam do domu po raz ostatni to ja zawinęłam jego mordke w ulubioną pieluszke syna tak bardzo lubił podkradać i spać z nią...ulubione skarpety Pana i moje lina piłeczka ...tylko tyle mogłam dać...Przyjacielowi który dał nam tak wiele miłości i ciepła...nie moge pogodzić sie z jego śmiercią :placz:wierze że jest szczęśliwy mordke miał spokojną... taki zaspany kochany mój jedyny Odilek kocham Cie Psinko bardzo tęsknie
[*]
[*]
[*]dzięki Hakita i Tomo za ciepłe słowa Wy rozumiecie co czuje...

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 3 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...