Jump to content
Dogomania

Szwecja


Marcino1978

Recommended Posts

  • Replies 163
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Cavisia']Było napisane wyżej co musisz zrobić, wystarczy przeczytać:
zaszczepić, odczekać 4 miesiące, pobrać krew, wysłać do badania i czekać do tygodnia -dwóch na wynik.[/quote]
wyżej napisane jest równiez to że dziewczyna twierdzi że kwarantanna nie jest konieczna, więc sprawa nie jest taka jasna.

Link to comment
Share on other sites

cavisia glupia nie jestem, umiem czytac ze zrozumieniem
czyli tak jesli pies ktory trafil do schroniska i zrobili mu szczepienia na wscieklizne i przeszedl juz te 4 miesiace moze isc do szwecji juz tak? wystarczy jak przesiedzi te 4 miesiace w schronisku? wystarcza badania krwi?

Link to comment
Share on other sites

Justine a czego konkretnie nie rozumiesz?
Ta kwarantanna to taka wirtualna.
Co pobrania krwi to jednak w lecznicy bo musza zabezpieczyc krew i potem ją przesłac. Poszukaj lecznicy która wysyła do Niemiec próbki.
U nas ceny wachaja się od 250 do 450 zł wiec jest o co walczyc.
No i pies musi miec chipa albo tatuaz. Jezeli nie ma chipa to musisz go zaczipować aby wysłali z badaniem numer chipa.

Link to comment
Share on other sites

Swego czasu mial jechac do szwecji pies z polski, dla mojej szwedzki przyjaciolki, chce dodac ze mieszkam w szwecji, wyjechalam jak mialam 18 lat, jezyk szwedzki opanowalam juz w dosyc dobrym stopniu to sluze pomoca jesli chodzi o tlumaczenia bo w sprawie co robic juz wdawno napisaliscie

nawet na stronach po szwedzku pisza o przepisach dokladnie, moge potlumaczyc zaraz ze szwedzkiej strony jak chcesz?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='deer_1987']nawet na stronach po szwedzku pisza o przepisach dokladnie, moge potlumaczyc zaraz ze szwedzkiej strony jak chcesz?[/quote]
Jezeli chodzi ci o J[COLOR=#000000]ordbruksverket to lepiej jest do nich zadzwonic i przedstawic cala sytuacje;-)[/COLOR]
Mozna tez uzyskac zaswiadczenie na przewoz pieska.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
  • 3 months later...

TJENA! CZYLI CZEść :)
Od 3 marca przebywam w KARLSKRONIE (wyspa),jako zapalony dogomaniak ze szczególną uwagą przyglądam się tamtejszym psom oraz ich właścicielom.
Warunki do hodowania /trzymania psa nie są sprzjające , Największy na wyspie [B]Park Hoglands[/B] - Zielona oaza w centrum miasta z fontanną, ławkami i dużym placem zabaw dla dzieci, gdzie latem organizowane są koncerty muzyczne, przypomina łódzki ,zielony skwer. Wyspa jest kamienista,trawników nie ma tu prawie wcale ,jest trochę drzew. Psy załatwiają się na chodnikach i parkingach, ale wielu z właścicieli chodzi z foliowymi woreczkami (mimo iż nie widziałam ani jednego "takiego" śmietnika ) ,dwa razy dziennie specjalne służby dokładnie oczyszczają chodniki i ulice, w porównaniu np. z Łodzia czy Warszawą jest tu bardzo czysto.Najczęściej widuję tu jednego właściciela z jednym psem, ale zdarzają się tacy,którzy maja po dwa lub trzy. 90% psów ,które tutaj widziałam to "rasowce",sznaucery,pekińczyki,labradory,pudle, charciki.
Może i nie jestem eksperetem od psich ras,ale zaledwie 2 psy wyglądały na kundelki. 20 minut jazdy promem i jesteśmy w raju dla psów -na wyspie Aspo .Duuuuużo zieleni, łąk, lasków, chaszczy,drogi asfaltowe,ścieżki rowerowe i dostęp do morza ,tylko nie ma ani jednej plaży, takiej z piachem :)
na razie mam tylko kilka fotek ale pogoda jest sprzyjająca więc bedzie wiecej

50 m od morza
[URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4de68ad330e5de43"][IMG]http://images25.fotosik.pl/169/4de68ad330e5de43m.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ec1d6e3433c1a632"][IMG]http://images34.fotosik.pl/167/ec1d6e3433c1a632m.jpg[/IMG][/URL]
takie to drzewa dodają "uroku" jednej z głównych ulic miasteczka
[URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a923f9b9364b145a"][IMG]http://images30.fotosik.pl/171/a923f9b9364b145am.jpg[/IMG][/URL]

bokser mieszkający na wyspie Aspo ,działeczka jedyne 2oo m2 i własne 4 kąty :)
[URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=bc63f6e01298c398"][IMG]http://images24.fotosik.pl/173/bc63f6e01298c398m.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0533f908b374cfaf"][IMG]http://images32.fotosik.pl/171/0533f908b374cfafm.jpg[/IMG][/URL]

dodam jeszcze,że
"Właściciel psa lub kota może wwieźć zwierzę do Szwecji pod warunkiem właściwego oznakowania go tatuażem lub mikrochipem oraz przedstawienia aktualnego paszportu dla zwierzęcia z udokumentowaniem odpowiednich szczepień i badań (szczepienie przeciw wściekliźnie wraz z testami na antyciała, odrobaczenie)."

cd
Fajne w Szwecji jest to ,że nie trzeba czekac na chodniku aż jakiś kierowca się zlituje i puści nas, nie trzeba też uciekać przed samochodami, tu jezdżą spokojnie i zawsze ustepują pieszym. Stoisz na chodniku i chcesz przejśc, auta zwalniają dobre kilkanaście metrów przed miejscem ,w którym przechodzisz,nie ważne że stoją na środku skrzyżowania, nikt tu nie trąbi z takich powodów.
Zauważyłam pewną dziwną rzecz, tutejsze psy nie szczekają tak często jak nasze :) albo to przez ten wiatr,wszystko zagłusza :)
Jeśli chodzi o podobieństwa,to tutaj ludzie także przyjeżdżają samochodami i wypuszczają psy na większy trawnik, czy do parku.
Podczas chłodnych,deszczowych dni można obserwować rożnego rodzaju wdzianka, zakładane psom :)

Niedaleko Parku Hoglans jest spory sklep z całą masą akcesoriów wyłącznie dla psów, kilkadziesiąt rodzajów smyczy,zabawki,karmy,posłania na prawdę duży wybór.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Skane to część południowo wschodnia Szwecji, ja jestem w pobliżu Kristianstad, niegdysiejszej stolicy tego województwa. Kristianstad to nieduże miasteczko bez portu (oddalone o 21km Ahus spełniało kiedyś rolę portową dostawczą dla potrzeb Kristianstad - teraz Ahus to miaseczko wakacyjne z plazami, latem mistrzostwami w piłce ręcznej plażowej).

Kristianstad nie ma własciwie parków (poza cmentarzami), ale jest nieduże, a dookoła jest mnóstwo terenów zielonych - niestety te najładniejsze to zwykle pola golfowe, gdzie właxić nie wolno.
Obok Kristianstad są 2 spore szkoły tresury dla psów. Jedna bardziej psy użytkowe i posłuszeństwo, druga raczej agility dla każdego pieska.

Tutaj psów nie wolno spuszczać ze smyczy, nawet w lesie, bo przeważająca ilość ludzi uważa, że pies biegający luzem to bestia. Sami mają najczęściej westie, yorki, sznaucerki miniaturowe i pekińczyki. Ludzie z większymi psami nie mają aż takich obiekcji co do puszczania psa ze smyczy.

Koło Ahus jest plaża dla psów, więc latem można bezstresowo pójść ze swoim psem popływać i nikt się nie czepia. Zresztą w ogóle psy nie mogą wchodzić do Bałtyku tylko od 15maja do 15września (chyba), a w pozostałych miesiącach jak najbardziej.

Oprócz morza są jeziora, które do pływania dla psów są bardziej przyjazne - słodka woda, brak fal i cieplejsza woda.

Ceny psich zabawek i smakołyków są dużo wyższe niż w Polsce, no ale Szwecja w ogóle nie jest tania. Natomiast jeśli ktoś szuka bardziej wyspecjalizowanych akcesoriów dla psa (myśliwskich, aportujących, czy IPO) na pewno znajdzie duuuży wybór.

I to by było na tyle ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Witam z Eslöv :D
W Malmö, Skanör, Landskrona to sa miejscowosci gdzie bylismy albo bedziemy z psiakami ;) Malmö i Falsterbo maja specjalne wydzielone plaze dla psow (tak jak pisze Åhus tez ma i na pewno jest wiecej wydzilonych), w innych miejscach jak niue ma zakazu to mozna sie kapac z psiakiem :D A zakaz albo od 1 maja albo od 15 i do tak mniej wiecej 20 sierpnia ale to zalezy od miasta.

My bylismy w srode w Landskrona :D Ale sie psiaki ucieszyyly ;)

Co do psow w lesie to nie masz do konca racji.. nie wolno w tym okresie 1 maja - 20 sierpnia zeby nie polowaly. Ale ogolnie widzi sie mnostwo psow spuszczonych bo sie je uczy przychodzic.

Link to comment
Share on other sites

Moze i się widzi w jakichś większych miejscowościach.
W lasach dookoła Ahus, Yngsje, Ripa, Hurna itd. psy prowadzane są na smyczy. Szczerze mówiąc nie wiem, jakie są przepisy, ale społeczności lokalne zaopatrzone są w pieski miniaurki i na widok moich psów (owczarek niemiecki i ow. kaukaski mix) dostają spazmów. Ale ich miniatury zawsze są na smyczach i zwykle są to osoby starsze. Wydaje mi się, że tak ze 3-4 lata temu to się zaostrzyło, wcześniej ludzie byli bardziej przyjaźnie nastawieni do psów nieco ;) większych. Dodam, że ludzie mieszkający tuataj mający większe psy (laby, husky) są bardziej zrównoważeni i znacznie milsi.
Niedługo zjadą się ludzie na wakacje i na pewno będzie więcej psów bez smyczy, łatwiej moje znikną w tłumie :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

Niestety nie mam czasu czytać całego wątku, więc prosze nei złośćcie się na mnie, jeśli powtarzam pytanie. Czy to prawda, że jeśli pies już miał robione badania na przeciwciała i po tym badaniu wszystkie szczepienia przeciwko wściekliźnie robione są regularnie- nie trzeba powtarzać badań na przeciwciała przed wyazdem do krajów, gdzie jest to wymagane???
Takie info dostała dzisiaj od naszego weta... :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AlaNowak']Niestety nie mam czasu czytać całego wątku, więc prosze nei złośćcie się na mnie, jeśli powtarzam pytanie. Czy to prawda, że jeśli pies już miał robione badania na przeciwciała i po tym badaniu wszystkie szczepienia przeciwko wściekliźnie robione są regularnie- nie trzeba powtarzać badań na przeciwciała przed wyazdem do krajów, gdzie jest to wymagane???
Takie info dostała dzisiaj od naszego weta... :lol:[/quote]


tak to prawda. Jezeli tylko nie przekroczysz terminu szczepien na wściekliznę mozesz teraz jeździć z psem tam i spowrotem na okragło. Ale jak spóźnisz się ze szczepieniem chociaż jeden dzien, wszystko bedziesz musiała robić od nowa.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Ja mam rodzinke w Malmo i jak tam jade to mnie skręca z zazdrości jak widze dwie wspaniałe wydzielone plaże dla psów z hektarami trawki pięknie skoszonej..... I jak pomyśle ze się czepiała do mnie w Gdańsku SM na dzikiej plaży ze z psem to też mnie skręca ale ze złości.
A tak apropos czy ma ktoś pomysł jak dostać się z psem do Mamlo jak najtaniej????

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Hej, to moze i ja cos napisze. :)

Mieszkam w [B]Enköping[/B]. To miasto polozone 50 km od Uppsali i 80 od Stockholmu.
W zasadzie niewielkie, ale bardzo mi sie tu podoba. Przede wszystkim ludzie tutaj sa bardzo nastawieni na wszelkie sporty i prowadzenie aktywnego zycia, a wiec jest specjalny teren wydzielony tylko dla joggingujacych gdzie sa trasy przez las (i nie tylko) z drogowskazami np. na 1,2,3 czy 10 km. Poza tym sa tzw. hälsa stig, czyli cos w rodzaju parku z rzeczka, ktory to ciagnie sie przez dlugosc chyba calego miasta i glownie spotykam tam ludzi z psami. Oprocz tego masa najrozmaitszych tras w lasach. Nie moge narzekac na brak alternatyw, jest tu takze agility i szkolenia, oprocz tego potezna stadnina, gdzie wiecznie widac biegajace luzem psy za koniami.

Nie moge powiedziec by byl tu zakaz spuszczania psow ze smyczy, poniewaz idac w lesie czy wlasnie na hälsa stig wielokrotnie widze spuszczone psy, ale jest taka niepisana zasada, ze na widok innego psa wlasciciel swojego momentalnie lapie na smycz. Glownie widze tutaj duze psy - psy polnocy czyli husky, malamute'y, cala masa ttb, rottweilery, molosy, owczarki i retrievery (przede wszystkim goldeny, choc jakis lab i flat coated tez czasem byl widziany - o dziwo poza Forza drugiej novej scotii nie widzialam) zdecydowanie kroluja. Male psy to noszone na rekach chihuahuy, tak to raczej sie ich nie widuje.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='ewatonieja']TJENA! CZYLI CZEść :)
Zauważyłam pewną dziwną rzecz, tutejsze psy nie szczekają tak często jak nasze :) albo to przez ten wiatr,wszystko zagłusza :)
[/QUOTE]

hej hej ;) co do powyzszego, to w Szwecji praktykowano podcinanie strun glosowych u psow. Nie wiem jak jest teraz, ale prawnie mieli zabronic stosowania tego zabiegu. Bardzo czesto jezdze do przyjaciolki w Eslov, jej psy (grzywacz chinski i meksykanski lysy) to najglosniejsze psy w okolicy:) Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

A to ciekawe, mozesz podac zrodlo, ktore to potwierdza?

[quote name='magdalenas']hej hej ;) co do powyzszego, to w Szwecji praktykowano podcinanie strun glosowych u psow. Nie wiem jak jest teraz, ale prawnie mieli zabronic stosowania tego zabiegu. Bardzo czesto jezdze do przyjaciolki w Eslov, jej psy (grzywacz chinski i meksykanski lysy) to najglosniejsze psy w okolicy:) Pozdrawiam[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

hej dziewczyny w Szwecji mieszkam 5 LAT a w Malmo od kilku miesiecy . Kupilam pieska w polsce no i 3eba czekac na niego . Rozmawialam ze szwedami i powiedzieli ze jest mozliwosc przyjazdu psa bez tych calych antycial tylko po pierwszej szczepionce a znowu na jordbruksverket pisze co innego . Na promie tez mowia ze wscieklizna bez badan bo w szengen jestesmy i ja juz nic nie iwem czekam do jutra i dzwonie ale moze cos tutaj sie jeszcze dowiem dzieki z gory

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...