Jump to content
Dogomania

Baileys & Honey - stafficzy Dream Team :P i Perełka [*]


Martens

Recommended Posts

[img]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/14-5.jpg[/img]

[img]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/12-5.jpg[/img]

[img]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/09-2.jpg[/img]

[img]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/13-5.jpg[/img]

[img]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/10-5.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 2.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[IMG]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/11-5.jpg[/IMG]

[IMG]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/15-5.jpg[/IMG]

[IMG]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/16-3.jpg[/IMG]

[IMG]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/17-3.jpg[/IMG]

[IMG]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/20-3.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[img]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/21-2.jpg[/img]

[img]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/19-3.jpg[/img]

[img]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/18-3.jpg[/img]

[img]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/22-1.jpg[/img]

[img]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/23-1.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

Ma ciut dłuższe sutki z tyłu, i jest może minimalnie grubsza w "pasie", ale nie wiem, czy to ciąża, czy sadło :evil_lol: W każdym razie nie ma nic, co mogłabym nazwać brzuchem.

Ja za to od wczoraj jestem chora, chyba o zgrozo grypa, bo zepsuło mi się wszystko, głowa, gardło, węzły chłonne, zatoki, mięśnie, żołądek :diabloti:
W weekend byliśmy z TZtem w W-wie u znajomych, gdzie jeden, jak się dowiedzieliśmy po przyjeździe, był chory na różyczkę :diabloti: no ale nawet jeśli ją od niego złapałam jakimś cudem, to i tak za wcześnie na objawy.

W każdym razie gniję w łóżku napychając się czosnkiem, miodem leśnym i herbatą malinową, i mam dużo czasu na czytanie głupot na dogo :lol: bo nawet one nie przebijają tego, co uświadomiono mi w weekend :diabloti:

Już nigdy przenigdy na żadnej imprezie nie wdam się z nikim w dyskusję o psach :) Znajomy znajomych uświadomił mi, że był posiadaczem Alano z pierwszej hodowli tej rasy w Polsce (niestety psa nie ma, bo podobno mu go otruli), ale okaz był to piękny i umięśniony, gdyż ów znajomy znajomych żywił go makaronem ze smalcem :loveu: co jest najlepszym sposobem żywienia psa, ponieważ tłuszcz zwierzęcy zaspokaja apetyt :) Wpadliśmy też w gadkę o hodowli psów, o kosztach i ewentualnych zarobkach, i tu zabiłam się o ścianę, bo jak się dowiedziałam, utrzymanie codzienne każdego psa (czyt. wyżywienie itd.) niezależnie od wielkości kosztuje tyle samo; każdy rasowy pies powinien kosztować 1200 złotych, bo to idealna cena i nikt nie jest taki głupi, żeby kupić droższego :razz: a dyskusja zakończyła się zapytaniem delikwenta, czy sprzedam mu staffika za 500 złotych :) Jak koleś usłyszał cenę, to prawie skoczył z balkonu, ale pocieszyłam go, że i tak nie sprzedam psa komuś, kto będzie go żywił makaronem wysmarowanym w tłuszczu :evil_lol: i z czystej ciekawości zapytałam, czemu miałabym mu sprzedać tego staffika za takie pieniądze. Usłyszałam, że dlatego, że jestem jego koleżanką :evil_lol: zbaraniałam, bo poznałam kolesia tego samego wieczoru i mu to powiedziałam, na co zbił się nieco z tropu, ale odrzekł, że w takim razie dlatego, że jest kolegą mojego TZta :diabloti:

Morał imprezy weekendowej jest taki, że analfabetyzm kynologiczny czai się wszędzie i nie ma przed nim ucieczki :evil_lol: a co najgorsze, ów analfabetyzm czai się dobrze zakamuflowany, bo ów znajomy znajomych, zanim na fajku na balkonie zaczęliśmy dywagować o kynologii (btw te fajki na balkonie to chyba powód mojego stanu zdrowia), wydawał się być bardzo elokwentny i z dużą zręcznością wypowiadał się na tematy polityczne, filozoficzne, muzyczne, szołbiznesowe, i takie tam. Dopiero jak przyszło do psów, zawiało dnem i mułem...

Link to comment
Share on other sites

Matko.... troche mnie to przeraziło, co napisałas.

Ja w ostatnim miocie miałam zarezerwowaną suczke trikolor. Traf chciał, że takowa sie urodziła. Facet (kolegi znajomego z pracy), dopytywal się a to o szczepienia (szczepię u mnie 2 razy), a to o odrobaczenia, metryczki i inne takie. Ale co mnie zdziwiło, że nie przyszedl (mimo zaproszeń wielokrotnych) obejrzec Małą. wystarczały mu zdjęcia. Nota bene wysyłane do mojego kolegi a ten do tego klienta. ale nic to ...
Gdy Mała miała juz prawie 6 tygodni to poprosiłam o decyzje. No i wtedy ów klient zapytal się łaskawie o cenę. usłyszał ja i zrezygnował, bo myslał, że jak on jest znajomym z pracy mojego znajomego, to szczeniak bedzie "po kosztach".... Wymiekłam...:)
A sunia pojechała do Łodzi:)

pzdr.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='motyleqq']ale promocja, biorę! :evil_lol:[/QUOTE]

Bierz od razu dwa, makaron ze smalcem drogi nie jest :diabloti:

A ludzie, nie wiem czy w Polsce, czy w ogóle, czy po prostu niektórzy, mają dziwne wrażenie, że jak kogoś znają, to czymkolwiek by się ich znajomy nie zajmował, zrobi im to za darmo, albo da w prezencie... Rozumiem, że można komuś coś zaproponować taniej czy za darmo w rewanżu za jakąś przysługę, z wdzięczności, czy np. w ramach prezentu, ale taka propozycja powinna wychodzić nie od strony nabywcy/konsumenta... W życiu nie miałabym czelności chcieć od kogoś znajomego za darmo coś, co normalnie kosztuje sporą kasę; a z tego co zauważyłam, masa ludzi takich oporów w ogóle nie posiada. Niestety przekonałam się ostatnio na własnej skórze i nie tylko w kwestii psów.
Ludzie potrafią z hukiem wykpić to, czym się zajmujesz, żeby tydzień później bez żenady spytać, kiedy mogą skorzystać z Twojej usługi, bo usłyszeli od kogoś, że jesteś świetna. Pytanie, na jakich warunkach (koszt etc.) i czy w ogóle się na to zgodzę po uprzednich kpinach w ogóle się nie pojawiło, więc notorycznie nie mam dla delikwentki czasu i nawet mnie bawi to enigmatyczne spławianie jej :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martens']
A ludzie, nie wiem czy w Polsce, czy w ogóle, czy po prostu niektórzy, mają dziwne wrażenie, że jak kogoś znają, to czymkolwiek by się ich znajomy nie zajmował, zrobi im to za darmo, albo da w prezencie... Rozumiem, że można komuś coś zaproponować taniej czy za darmo w rewanżu za jakąś przysługę, z wdzięczności, czy np. w ramach prezentu, ale taka propozycja powinna wychodzić nie od strony nabywcy/konsumenta... W życiu nie miałabym czelności chcieć od kogoś znajomego za darmo coś, co normalnie kosztuje sporą kasę; a z tego co zauważyłam, masa ludzi takich oporów w ogóle nie posiada. Niestety przekonałam się ostatnio na własnej skórze i nie tylko w kwestii psów.
Ludzie potrafią z hukiem wykpić to, czym się zajmujesz, żeby tydzień później bez żenady spytać, kiedy mogą skorzystać z Twojej usługi, bo usłyszeli od kogoś, że jesteś świetna. Pytanie, na jakich warunkach (koszt etc.) i czy w ogóle się na to zgodzę po uprzednich kpinach w ogóle się nie pojawiło, więc notorycznie nie mam dla delikwentki czasu i nawet mnie bawi to enigmatyczne spławianie jej :diabloti:[/QUOTE]

Też to lubię :loveu: A i jeszcze jak ktoś bez pytania czerpie korzyści z mojej pracy :loveu: To moje dwa ulubione tematy ;)

Link to comment
Share on other sites

A ja jeszcze dwie foty wykopałam - dekielek Halyny:

[IMG]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/profyl.jpg[/IMG]

I dzisiejsze poranne przytulanie, które uchwyciłam telefonem ;)

[IMG]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/tulanko.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vectra']no to świąt nie będzie :multi:

to mi musisz dopłacić do szczeniaka :diabloti: bo jesteś moją koleżanką z dogo , fejsa , forum staffikowego , ringu wystawowego ... do tego piłaś ze mną coś , nawet kawę i spałaś z Terrierekiem :diabloti:[/QUOTE]

Nie będzie niczego, ani świąt, ani jak zwykle sylwestra :eviltong:
Ja w ogóle nie mam szczęścia do tej okazji, od x lat nie byłam na żadnym ani żadnego porządnego nie urządziłam; w ciągu ostatnich 6 sylwestrów największą imprezą była drętwa biba na dwie pary u mnie w domu... Reszta to siedzenie z tztem (eks) najdalej o 1 w nocy zakończone kłótnią, połączone z kiszeniem się z przerażoną Baryłą pod wanną lub pod choinką, a ostatni sylwester przeleżałam z grypą w łóżku :eviltong: w tym roku na sylwestra zaplanowane pływanie w g*wnach :diabloti:

Spałam też z Franiem :cool3: więc wygląda na to, że muszę Ci oddać cały miot :diabloti:

[quote name='katasza1']Ze ja tu dopiero trafilam!
stafik to jedno z moich marzen ( niestety przy moim tzecie i obecnym psie stafik nie ma prawa bytu) i jezeli kiedys je spelnie to bedzie to wlasni taki jak Twoj cycus! Moj ulubiony kolor.
kocham Twojego psa :loveu:[/QUOTE]

To na błękita już zacznij odkładać, bo szczylek kosztuje kilka razy więcej niż inne kolory :razz: Jak pierwszy raz zetknęłam się z ceną, to kolana mi się zgięły :evil_lol:
I może i jest ładny, ale u mnie się kolejny błękit już przez wiele lat nie pojawi, o ile w ogóle kiedykolwiek... I tak mieliśmy o tyle szczęścia, że nie trafiła nam się alopecja i inne kwiatki; błękity mają problemy skórne znacznie częściej niż inne umaszczenia, plus większość z nich jest brzydka jak nieszczęście, wskutek hodowli tylko na kolor.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vectra']mnie już tylko tricolor usatysfakcjonuje :grins:[/QUOTE]

Mnie by usatysfakcjonował tricolorek, ale minibull :loveu: Swoją drogą intrygują mnie trochę przyczyna nieuznawania w sbt tricolorów. Żadne schorzenia się z tym nie wiążą; jedyne powody o jakich słyszałam, to że to rzekomo dominujący gen i zrobiłoby się go za dużo w populacji :p
Btw już sobie wyobrażam, jak prowadzam po swojej wsi staffika czarnego podpalanego, i dla odmiany słyszę komentarze o szczeniaku/karłowatym rottweilerze, a nie amstaffie :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vectra']mnie już tylko tricolor usatysfakcjonuje :grins:[/QUOTE]

Śmieszne to [url]http://www.perros.com/content/perros_com/imagenes/galerias/thumbs6/sura.jpg[/url] :evil_lol:

Macie może lepsze zdjęcia? bo google wypluwa prawie same bulliki :shake:

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://www.gophoto.it/view.php?i=https://scontent-a-mad.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/q71/s720x720/1383043_683692544976448_907690449_n.jpg"]https://scontent-a-mad.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/q71/s720x720/1383043_683692544976448_907690449_n.jpg[/URL] miotowa siostra Honey ;)

W sumie to przy odpowiednim kojarzeniu mogłyby mi się pewnie urodzić tricolory ;)

Vectra, jak w ogóle tri prezentują się w Polsce cenowo? Bo teoretycznie to pet, więc powinny być tanie, ale znając polskie realia, to taki "nietypowy" pies może i z 5 kafli kosztować :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martens'][URL="http://www.gophoto.it/view.php?i=https://scontent-a-mad.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/q71/s720x720/1383043_683692544976448_907690449_n.jpg"]https://scontent-a-mad.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/q71/s720x720/1383043_683692544976448_907690449_n.jpg[/URL] miotowa siostra Honey ;)
[/QUOTE]
jeżu jakie cudo :loveu::loveu::loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martens'][URL="http://www.gophoto.it/view.php?i=https://scontent-a-mad.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/q71/s720x720/1383043_683692544976448_907690449_n.jpg"]https://scontent-a-mad.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/q71/s720x720/1383043_683692544976448_907690449_n.jpg[/URL] miotowa siostra Honey ;)

W sumie to przy odpowiednim kojarzeniu mogłyby mi się pewnie urodzić tricolory ;)[/QUOTE]

Kolor taki sobie ale fajnie zbudowana suka :loveu:
Żebyś nie miała niespodzianki już na święta i ci tri nie wyszło :diabloti: czy raczej to bardzo bardzo bardzo mało prawdopodobne?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...