Jump to content
Dogomania

Alarm!!! Kleszcze!!!


al-ka

Recommended Posts

A ja już od kilku lat używam na mojego psa olejek z drzewa Herbacianego.Kupuję go w ORIFLAME zawsze jak jest promocja.Fakt że mój pies ma bardzo krótką sierść.-3 kropli wylewam na kark psa i rozprowadzam po całym grzbiecie.I tak co 3 tygodnie.Środek naturalny psu się nic nie dzieje i narazie odpukać ale kleszczy nie miała do tej pory odkąd na ten pomysł wpadłam.Wypróbowane jest także na innych psach ale też z krótką sierścią i efekt taki sam koniec z kleszczami.Warto może spróbować koszt nie tak wielki kupuję zawsze jak jest na niego promocja i i jest tańszy niż zwykle,Przedtem od kleszczy odpędzić się nie mogłyśmy nawet po 7-8 po spacerze miała już w sobie powbijane.Teraz spokój.Tylko nie próbowałam tego na psach z dłuższą i gęściejszą sierścią.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

U mojej pierwszej suni (już za TM), przeważnie stosowałam frontline, a później przerzuciłam się na fiprex. Nigdy nie miałam żadnych problemów i przez ponad 7 lat jej życia nie miałyśmy żadnej przygody z kleszczami. Fakt faktem, że ze względu na jej stan zdrowia rzadko wypuszczałam się z nią na jakieś dłuższe spacery, zwłaszcza w rejony zagrożenia kleszczami, no ale nigdy nie zdarzyło mi się żeby wystapiły jakieś powikłania po tych preparatach. Teraz przerzucę się na kiltixa dla Frotki, i kupię go jednak w lecznicy. Przy zalewie chińskiego chłamu nie zdecyduję się na zakup na allegro.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='aga kom']Preventic został wycofany z rynku,zgodnie z mądrymi przepisami UE.Niedługo nam tylko czosnek zostanie...[/QUOTE]
wielka szkoda :/
My od roku zabezpieczamy się podwójnie : Ektopar +Preventic . Psa nie chciał dziabnąć żaden kleszcz. Spacerowały po nim ale to wszystko.

Ja osobiście preventica bardzo lubiłam ze względu na ten zapach :)

Link to comment
Share on other sites

No u mnie w Warszawie (na białołęce) po każdym spacerze z psa po 15 kleszczy zdejmuję...
Fiprexu uzywam i muszę powiedzieć że tylko po nim chodzą bo wbitego nie miał żadnego(nawet po nocy jeden chodził mu po grzbiecie-nie wbił się, a wieczorem był sprwadzany po ostatnim spacerze).
jak na razie u nas działa....odpukać;-)

Link to comment
Share on other sites

Ja stosuję od wiosny do jesieni kropelki fiprex plus jedną na wiosnę i jedna na jesieni obrożę prefentic i jak na razie wszystko sprawdza się doskonale bo bywa tak że na mazurach po nas łaziły kleszcze a psiak ani jednego wbitego nie miał jak do tej pory :):):).
Może to też to że po warszawskich lasach z nim nie chodzimy a tu podobno większość kleszczy zakarzonych :(.
Moich teściów wilk złapał ze 100 kleszcze pod czas wakacji na działce ale nie zachorował a wystarczył jeden spacer po lesie bielańskim jeden kleszcz i babeszjoza :(:(
Obecnie ma tylko obrożę preventic ( zdąrzyłam ją zakupić w lutym) i zaraz na dniach go za krople .

Link to comment
Share on other sites

Zadzwoniłam do Agro Vet, producenta Fiprexu. Produkcja rzeczywiście była chwilowo wstrzymana aż do wyczerpania zapasów i lada dzień rusza od nowa, w nowej formie. Zmienia się klasyfikacja preparatu z biobójczego na lek i w związku z tym teraz każda tubka będzie pakowana w osobny kartonik (pewnie wzrośnie cena) z ulotką zawierającą skład. Zmienia się więc klasyfikacja i opakowanie. Skład pozostaje bez zmian - to będzie ten sam fiprex. Zapytałam też o te chińskie podróbki - pan się szczerze pośmiał. Nie słyszał o podróbkach, ale wie, że konkurencja kopie pod nimi dołki i rozpuszcza różne plotki.

Link to comment
Share on other sites

Ja mam na Kiltix paskudne uczulenie, Preventica nie ma i co ja mam psom kupić? Kropelek zapas mam, ale jedziemy po świętach na tereny kleszczowe (tam gdzie Hexa złapała zakażonego kleszcza) i nie mam pojęcia czym je zabezpieczyć... Są jeszcze jakieś skuteczne obroże?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Chantell']Agnes mówię tak, bo czytałam gdzieś właśnie, że przedawkowano kropelki. Wystąpiły takie same objawy i piesek zmarł. Weterynarz potwierdził przyczynę śmierci po sekcji...

Ja używam frontline i nic się nie dzieje[/QUOTE]
To świadczy, że preparat jest jednak wysoce toksyczny. Bossh, czasem myślę, że te nasze psy wykończą się z nadmiaru zdrowia - nie na babeszję, nie na wściekliznę, parwo, nosówkę i tak dalej, zęby będą miały białe, uszy czyste, włos pachnący, nieelektryzujący, a wątroba im siądzie od tej całej chemii albo system immunologiczny od nadmiaru szczepionek, eh.

Link to comment
Share on other sites

Chantell moze...to i mozliwe, w sumie jak pisze filodendron ech ale tak samo my jestesmy "zagrozeni" przez ortaczajaca nas chemie.
Ale prawda jest tez taka, ze w internecie mozna napisac wszystko i wiekszosc z nas w to uwierzy - NIE chodzi mi o opisana tutaj sytuacje...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron']Monia, może masz kogoś znajomego, kto karmi Britem? Bo na allegro jest karma z obrożą Preventic w komplecie ;)[/QUOTE]
Karmiłam Hexę Britem, ale kudły zaczęła gubić na potęgę i się zraziłam po tym trefnym worku. Nikt znajomy tej karmy nie kupuje :shake:. Będę szukać po sklepach i sprawdzać czy się gdzieś pojawią, bo na pewno się nie rozpłynęły nagle wszystkie ;).

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...