maggiejan Posted March 10, 2008 Share Posted March 10, 2008 Może Hakita jutro zdjęcia zrobi, bo ja nie posiadam sprzętu...:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted March 10, 2008 Share Posted March 10, 2008 Ja tez jestem codziennie i czytam kazdy post od dechy do dechy i serce sie cieszy ze u was wszystko uklada sie pomyslnie, oby tak dalej. Zycze zdrowka Czarusiowi a tobie Malgosiu wytrwalosci. :loveu::lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia i Barni Posted March 10, 2008 Share Posted March 10, 2008 :loveu:co u Czarusia ,jak sie zachowuje i moze jakies fotki ? :cool3: śledzimy watek sledzimy :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kazoo Posted March 11, 2008 Share Posted March 11, 2008 Ja również codziennie zaglądam, bo aż miło się czyta te wszystkie dobre nowiny :). No i nie mogę się doczekać, kiedy będę miał okazję do osobistego spotkania :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted March 11, 2008 Share Posted March 11, 2008 Czaruś jedzie dzisiaj na kontrolę, czuje się dobrze, więc myślę, że wyniki będą jeszcze lepsze niż poprzednio.:lol: Ma dużo energii, jest chętny do zabawy, cały czas w dobrym humorze. Przytulak z niego, gdyby mógł władowałby się człowiekowi na kolana :evil_lol: Z małych problemów mamy jeden: nie wiadomo dlaczego Czaruś obszczekuje ludzi, kiedy idzie na smyczy. Czasemi wogóle nie reaguje, a czasami prawie każdego. Nie wiem jak to tłumaczyć :roll:. Kiedy jest spuszczony to zachwuje się bardzo ładnie, reaguje na wołanie, nikogo nie zaczepia. Także w domu, kto by nie przyszedł (listonosz, inkasent, monter) wszystkich wpuszcza, a niektórych nawet wycałuje :evil_lol:. A na smyczy taki nerwowy. Nie pamiętam od którego momentu to się zaczęło, bo napewno nie od początku. Wiem, że wcześniej tak nie reagował...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neigh Posted March 11, 2008 Share Posted March 11, 2008 Ja się nie znam:-). Ale mogę sie dopytac.....bo niebawem będziemy ( czy raczej Tygrys ) będzie miał wizytę szkoleniowca ...:-) tez Waspodczytuję rzecz jasna... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted March 11, 2008 Share Posted March 11, 2008 Bardzo nam miło :loveu: Dzięki za pomoc, może szkoleniowiec coś podpowie. Mam wielką prośbę: dostaliśmy w prezencie od AniAniołka fanty bazarkowe. Czy ktoś mógłby z tej okazji zrobić bazarek dla Czarusia...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hakita Posted March 11, 2008 Share Posted March 11, 2008 Wszystkich przepraszam za moją nieobecność tą teraz i tą przyszłą, ale trochę mi się pozmieniało w życiu i będzie mnie teraz trochę mniej... Dlatego również proszę o pomoc kogoś, kto założy bazarek (dostałam od AniAniołek maile ze zdjęciami fantów) i mogę komuś to przesłać. Niestety nie mam kiedy się tym zająć, a i jak wyżej wspomniałam będę teraz mało w necie, więc nie będę miała kiedy przypilnować bazarku. Ponadto auto mi się po raz kolejny rozkraczyło....:placz: i dzisiejszą wizytę u lekarza Czaruś odbędzie dzięki mojej cudownej Brysi...:loveu: Za wszelkie niedogodności z góry przepraszam, ale czasem tak sie życie układa.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted March 11, 2008 Share Posted March 11, 2008 Aniu, mam nadzieję, że Twoje kłopoty skończą się szybko... I tak bardzo dużo zrobiłaś dla Czarusia :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted March 11, 2008 Share Posted March 11, 2008 Byliśmy w klinice, Czaruś wymiziany...;) Ma powodzenie chłopak, same ładne dziewczyny się nim zajmują :lol: Krew pobrana, myślę, że wyniki będą jutro. :kciuki: Bardzo dziękujemy Brysi za podwiezienie.:lol: Mamy nowe wpłaty na allegro.:multi: Oto finanse Czarusia: 725,89 zł + 950 zł (przelew od Petera) + allegro cegiełkowe Kasia F. z Łodzi (Jasodhar) 10,00 zł Ania B. ze Świecia (Anul 33) 13,50 zł Ewa Ch. z Krakowa 10,00 zł Razem: 1709,39 zł Wydatki: Klinika 16,00 zł [B]Pozostało: 1693,39 zł[/B] Wszystkim darczyńcom serdecznie dziękujemy! :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggie1971 Posted March 11, 2008 Share Posted March 11, 2008 [quote name='maggiejan'] Mam wielką prośbę: dostaliśmy w prezencie od AniAniołka fanty bazarkowe. Czy ktoś mógłby z tej okazji zrobić bazarek dla Czarusia...?[/quote] Ja mogę zrobić bazarek:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ocelot Posted March 11, 2008 Share Posted March 11, 2008 Trzymamy kciuki, żeby wyniki były super. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Peter Beny Posted March 11, 2008 Share Posted March 11, 2008 Noo, ja też zaglądam , tylko nie piszę , ale teraz ciekawy jestem , jak wyniki ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hakita Posted March 12, 2008 Share Posted March 12, 2008 Chciałam Wam przekazać wyniki :) Mocznik: 56,1 mg/dl (norma do 45; poprzednio 65) Kreatynina: 1,1 mg/dl (norma 1,7; poprzednio 1,3) Zatem wyniki Czarusia są coraz lepsze!!! :multi::multi::multi: Oby tak dalej...:loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted March 12, 2008 Share Posted March 12, 2008 To SUPER !!!!!!!! :multi: :multi: :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
epe Posted March 12, 2008 Share Posted March 12, 2008 Miłość czyni cuda!!:loveu: No i przy okazji lekarstwa też:evil_lol:! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted March 12, 2008 Share Posted March 12, 2008 Przepraszam za offa, ale podpiszcie proszę petycję - [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=107435[/url] Chińczycy masowo mordują psy i koty przed olimpiadą... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted March 12, 2008 Share Posted March 12, 2008 [quote name='maggie1971']Ja mogę zrobić bazarek:cool3:[/quote] Madziu, bardzo dziękujemy :loveu: Napisałam Ci pw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
quasimodo Posted March 12, 2008 Share Posted March 12, 2008 My troszkę leczymy się po wypadku i rzadziej zaglądamy, ale to sie lada dzień poprawi! Ogromnie cieszymy się ze zdrówka Czarusia, wierzyliśmy że wyzdrowieje i pożyje sobie jeszcze dłuuuuugi czas... Uff - dobrze, że nie doszło do najgorszego (co było tu rozważane) i dostał swoją szansę... Zawsze należy liczyć na cud (albo nietrafioną diagnozę) - czasem się on zdarza... A teraz psinek ma i zdrówko (odpukać!) i cudowną Panią! Jeżeli chodzi o jego zachowanie na spacerach, to może ono oznaczać, że pewniej się poczuł i broni Ciebie Małgosiu przed domniemanymi napastnikami (a więc przechodniami) :) Normą u psiaków zaś jest to, że na smyczy skłonne są do zachowania bardziej zdecydowanego, a spuszczone spokojnieją... Pozdrawiamy serdecznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neigh Posted March 12, 2008 Share Posted March 12, 2008 [quote name='Hakita']Chciałam Wam przekazać wyniki :) Mocznik: 56,1 mg/dl (norma do 45; poprzednio 65) Kreatynina: 1,1 mg/dl (norma 1,7; poprzednio 1,3) Zatem wyniki Czarusia są coraz lepsze!!! :multi::multi::multi: Oby tak dalej...:loveu::loveu::loveu:[/quote] Wiecie co? To jest niewiarygodne, ale on niebawem będzie miał w normie nawet mocznik:-). Już w tej chwili jest baaaardzo dobrze. I jak tu nie wierzyć w cuda???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
egradska Posted March 12, 2008 Share Posted March 12, 2008 tak sie ciesze, że Czarus ma coraz lepsze wyniki:) Ekipa ratująca go zasluguje na wielkie DZIEKUJE Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted March 12, 2008 Share Posted March 12, 2008 Warto, warto czekać na cud...:thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaAniołek Posted March 12, 2008 Share Posted March 12, 2008 czasami miłość to najlepsze lekarstwo , i przywraca chęć do życia:loveu::loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted March 12, 2008 Share Posted March 12, 2008 Chęci do życia Czarusiowi nigdy nie brakowało ;) Tylko z leczeniem był kłopot, a bez drogich lekarstw trudno mu było walczyć z chorobą. Siła woli to było za mało...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted March 12, 2008 Share Posted March 12, 2008 cudowne odzrowienia zazwyczaj borą się z powodu lekarstwa zwanego miłość. Maggiejan :calus: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.