EWA15 Posted April 24, 2004 Share Posted April 24, 2004 Moja rodzina /w tym Nusia/chciałaby zrzucić trochę sadełka na wiosnę i podreperować kondycję.Zaczynamy jeżdzić na rowerach..... może kilka dobrych rad zanim ktoś zostawi uzębienie na chodniku?Dla Nuśki to będzie pierwszy kontakt z rowerem nie chcę tego zepsuć. Podzielcie się doświadczeniami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted April 24, 2004 Share Posted April 24, 2004 może kilka dobrych rad zanim ktoś zostawi uzębienie na chodniku?. :lol: Nusia musi mieć szelki. I są takie amortyzatory do zamontowania przy rowerze, zabezpieczające Twoje zęby przed gwałtownym szarpnięciem psa... 8) Powodzenia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted April 24, 2004 Share Posted April 24, 2004 I są takie amortyzatory do zamontowania przy rowerze, zabezpieczające Twoje zęby przed gwałtownym... Wypadnieciem z dziasel podczas zderzenia z chodnikiem :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andorka1 Posted April 24, 2004 Share Posted April 24, 2004 Mój pies miał z założenia biegać przy rowerze (kundel owczarek poniemiecki) pierwsza wycieczka zakończyła się kraksą - pies pod przednim kołem - najbardziej przestraszyyłam sięja, bo nie dość, że się wywaliłam, to jeszcze pies potącony... szczęśliwie Dolarowi nic się nie stało, a od tej poery obiega rower z tyłu i jak mamy spacerek rowerowy to bardziej się słucha niż " na piechotę". A koch rower miłościa jedyną i nie ma dystansu na którym odmawia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
casia Posted April 25, 2004 Share Posted April 25, 2004 Ja swojego czasu jeździłam z dwiema suczkami przywiązanym do rurki od siodełka na taką długość, że nosem nie mogły wyprzedzić przedniego koła:) zawsze z prawej strony i było oki:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elka Posted April 26, 2004 Share Posted April 26, 2004 Ja mojego psiaka uczyłam biegac przy rowerza po lesie. żadnej ulicy, żadnych ludzi...:P Szybko załapał o co chodzi! Teraz nie mam żednych problemó i mogę go zabrać na wycieczkę rowerową nawte po centrum Warszawy. Ja jęsli już mam psa na rowerze na smyczy to trzymam ją ręką. Zawsze wolę wypuścić smycz niż zrobić krzywdę sobie lub jemu! :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwiaskalska Posted April 26, 2004 Share Posted April 26, 2004 Ja często jeżdże z psem + rower, na początku uczyłam go wieczorkiem kiedy był mały ruch i na krótkie dystanse. Nie używam szelek ponieważ mój pies ich nie lubi i źle mu się w nich biega. Mam go na obroży z luźną długą smyczą . I co najważniejsze najpierw wyprowadzam psa aby zrobił kupke i siku aby w mieście mi nie robił niespodzianek. Mój psiak uwielbia tak biegać , jak jade w mieście skracam linke i pies biegnie blisko roweru. W lesie to już go spuszczam. Robie tak samo jak Ela Zawsze wolę wypuścić smycz niż zrobić krzywdę sobie lub jemu! Teraz z moim psem potrafie zrobić 30 kilometrów i nadal ma ochote biegac. Oczywiście biore go tylko jak nie jest za ciepło a w lato wieczorkiem jak robi się już chłodniej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted April 26, 2004 Share Posted April 26, 2004 Nic dodac nic ujac do tego co napisali przedmowcy. Nauke biegania przy rowerze zaczelam z moim psem ok. tygodnia temu. Juz na pierwszej rowerowej wycieczce zalapal o co chodzi. Uczylm go w lesie, w czasie gdy bylo dosc pusto. Teraz biega bardzo poslusznie po prawej stronie roweru, bez smyczy i wlasciwie dokladnie na wysokosci mojej stopy. Na szczescie nie oddala sie od roweru, ani nie "napada" na rower ;) A gdy sie zmeczy wsadzam go do koszyka, ktory mam na kierownicy :-) pozdrawiam, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted April 26, 2004 Share Posted April 26, 2004 Nauke biegania przy rowerze zaczelam z moim psem...A gdy sie zmeczy wsadzam go do koszyka, ktory mam na kierownicy :-) , York biega przy rowerze?! :lol: Chciałabym to zobaczyć ;) Oczywiście z całym szacunkiem dla yorka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted April 26, 2004 Share Posted April 26, 2004 coztego, No baaaa ... ;) Mam yorka uzytkowego :lol: :lol: :lol: BTW Tylko czemu starsze panie krzycza za moim rowerem "ten piesio ledwo dyszy, prosze go do koszyka wsadzic!!!!" ;) pozdrawiam, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agamblu Posted April 26, 2004 Share Posted April 26, 2004 http://klubgoldena.p4u.pl/open_topic.php?Name=trening Tutaj jest dokladnie opisane jak zaczac cwiczyc aby obylo sie bez psich kontuzji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alsa Posted April 28, 2004 Share Posted April 28, 2004 A nam nie wychodzi skręcanie w lewo, bo pies jest po lewej stronie :-? Mam zamiar kupić Springer, bo jednak nie odważyłabym się wyjechać z psem do miasta na smyczy, ona wie jak ma biec i co robić, ale wystarczy, że lekko pociągnie w bok, i mogę stracić równowagę, a wtedy o wypadek bardzo łatwo:/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miga Posted April 29, 2004 Share Posted April 29, 2004 Ja z moim także jeżdże ale raczej po takich terenach gdzie moge go swobodnie puścić. Dostosowuje tempo do jego tempa. Niekiedy biegnie przede mną, nieraz za rowerem. Często musze zwalniać bo zostaje w tyle wąchać kwiatki ;) . Ostatnio też jechalam z nim kawalek ulica, na smyczy. Bałam się tylko że jak mnie mocniej pociągnie to wyląduje w fosie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ali Posted May 10, 2004 Share Posted May 10, 2004 Pozdrowienia dla psich rowerzystów, mi jest troche glupio jednak wygodnie siedziec, gdy Coffi mój brard, z wywalonym jezykiem zasuwa kolo roweru :P no ale jezdzimy oczywiscie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
napciaa Posted July 13, 2004 Share Posted July 13, 2004 Mój piesek nauczył się dość szybko. Najrpiew prowadziłam go na smyczy obok roweru tak aby sie do niego przyzwyczaił, potem wsiadłam na rower i piesio wpadł mi pod koło :( na szczęście nic złego się nie stało.. i od tamtej pory pies już wie, że trzeba biegać obok roweru, a nie przed :) No ale jest jeden problem- zawsze, kiedy wybiorę się z nim na wycieczkę rowerową to zaczyna lać okropnie deszcz :) Pies musi w deszczu biegać przy rowerze, bo siedzieć w koszyku się boi, ale za to nie boi się leżeć na kierownicy, ale wtedy ja ledwo co jadę bo trzymię psa, i strasznie się o niego boję...:) A ludzie też zawsze coś mówia: daj się mu napić, zrób odpoczynek- bo jest zmęczony, on juz nie umię, jak strasznie dyszy itp. itd. A pies po prostu ODDYCHA :) Pozdro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sheltomaniak Posted July 13, 2004 Share Posted July 13, 2004 A mój w żaden sposób nie potrafi się do roweru przyzwyczaić:(Raz sie go boi a raz warczy i gryzie przednie kolo:) Fajnie jest tak z psiakiem jezdzić:)Ja mojemu predzej musisałabym koszyk zamontować i go w nim wozić:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Azir Posted July 14, 2004 Share Posted July 14, 2004 To to ja się Was spytam, jakie tempo stosujecie podczas psiejsko-rowerowych wędrówek i jakie dystanse pokonujecie? Ktoś mi kiedyś powiedział aby utrzymywać tempo 10km/h, ale w przypadku belga to jest po prostu niemożliwe, chyba, żebym go taśmą klejącą przymocowała do deskorolki :P i ciągnęła za sobą. :wink: Mój pies dosłownie huskowacieje :lol: , nie dość, że ciągnie, to jeszcze próbuje osiągnąć prędkości kosmiczne :wink: I to potem ja wracam bardziej wykończona :P . I jeszcze jedno pytanie: Czy Waszym psom też się ścierają opuszki łap? Co wtedy robicie? Ja pryskam mojemu takim specjalnym psikaczem, nazwę mogę podać jutro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mausa Posted July 14, 2004 Share Posted July 14, 2004 Azir prędkość 10km/g jest prędkością dostosowaną do spokojnego biegania psa przy rowerze. przy takiej prędkości ćwiczyłam swoją młodą dalmatynkę. Beagle są jedną wielką kulą energi :lol: i musisz sama dobrać prędkość, do możliwości psa, żeby nie ciągnąl Ciebie i żeby psa nie ciągnąć. A dystans... ja zaczynałam od 3-5 km i stopniowa wydłużałam, ale to było młodziutkie suczydło :wink: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mausa Posted July 14, 2004 Share Posted July 14, 2004 Co to za jasełka??? :o gdzie się podział mój piegowaty szczeniol ???? to nie moje zdjątko !!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Azir Posted July 14, 2004 Share Posted July 14, 2004 Mausa: belga, nie beagla :D Ciągnięcie też ma dobre strony, bo wyrabia się przód psa. Ja nie mam kłopotów z moją psiną, ot napisałam tylką impresję na jej temat :D Przy nodze też biega, ale jak chcę mu sprawić przyjemność, to pozwalam mu włóczyć mnie z rowerem za sobą po lesie :wink: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mausa Posted July 14, 2004 Share Posted July 14, 2004 Azir sorki :oops: weź to na karb niedobudzenia się :wink: Na ładna przedpiersie psa dobrze robi bieganie pod górkę... przerabiałam to też. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Azir Posted July 14, 2004 Share Posted July 14, 2004 Taaaak :wink: , ale nie da się biegać wyłącznie POD górkę, potem jest Z górki :P . :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Azir Posted July 14, 2004 Share Posted July 14, 2004 Taaak, w górach jakoś tak zdecydowanie więcej czasu spędza się jeżdżąc pod górkę, niż z górki :lol: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Azir Posted July 23, 2004 Share Posted July 23, 2004 Ten środek, którym pryskam psu łapy to Tanaderm. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mellows Posted March 4, 2005 Share Posted March 4, 2005 Witam! Jak Wasze zimowe rowerowanko?? oto nasza foteczka :)) [img]http://www.pelna-miska.ehost.pl/dora_kamil_rower.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.