Ziutka Posted January 10, 2008 Share Posted January 10, 2008 Super wieści :multi: :multi: :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted January 10, 2008 Share Posted January 10, 2008 mam nadzieje ,ze odbedzie sie kontola adopcyjna i piesek bedzie wykastrowany! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted January 10, 2008 Share Posted January 10, 2008 [quote name='xxxx52']mam nadzieje ,ze odbedzie sie kontola adopcyjna i piesek bedzie wykastrowany![/quote] Może sunia jest już wysterylizowana :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted January 10, 2008 Share Posted January 10, 2008 Sunie tez sa kastrowane,sterelizacji sie obecnie nie przeprowadza:evil_lol:,albo rzadko:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabella Hossa Posted January 10, 2008 Share Posted January 10, 2008 Niech najpierw wygoi się szyja, potem zajmiemy sie jajkami. Bardzo prosze o wsparcie finansowe sama sobie nie poradzę. Może macie coś co można wystawić na bazarkach ? Może macie pomysły . Każde 10 zł to jego szczęśliwe pół dnia . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ARKA Posted January 10, 2008 Share Posted January 10, 2008 ;) u nas w Polsce potocznie mowi sie na zabieg kastracji suni-sterylizujemy suke-oczywiscie majac na mysli pelny zabieg kastracji suki czy samca.;) My, nasza akcje nazwalimy 'akcja sterylizcji'aby łagodniej brzmiala acz zabiegi sa zabiegami KASTRACJI. Zabieg sterylizacji juz dawno poszedl do lamus gdyz jako taki, w efekcje, jest szkodliwy, doprowadza do zrakowacenia itp pozostawionych narzadow:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted January 10, 2008 Share Posted January 10, 2008 ARKA-dziekuje za fachowe wyjasnienie:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted January 12, 2008 Share Posted January 12, 2008 :-(cisza na watku jest bardzo niepokojaca,poniewaz piesek byl chory i nie wiadomo jak sie czuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Ryniu123 Posted January 12, 2008 Share Posted January 12, 2008 Możemy powoli tylko się cieszyć :)[B] izabellah[/B] na forum[B] labradory.info [/B]napisała: [quote] Około 5 dni Fado spędzi w Klinice, chcę by skończył leczenie zanim trafi do domu. Poza tym Ewelina najpierw musi go poznać , zobaczyć ,a jeśli się zdecyduje ja chętnie oszaleje z radości [IMG]http://labradory.info/images/smiles/s.gif[/IMG] Nie chcę już pośpiechu, to zły doradca, a miejsc w klinikach brak. Jeszcze boje się cieszyć, ale jestem o niego spokojna. Dziękuje wszystkim, Fado ma ogromne szczęście.[/quote][quote]No więc Fado ma warunki jak w domu , Pańcie do kochania i suczki do towarzystwa. Lata luzem po klinice, bawi sie jak oszalały, daje sobie wszystko przy sobie robić - zastrzyki i czyścić ranę . Wszyscy są nim zachwyceni , wyluzował się , a jak rozmawiałam z Panią Doktor to sobie smacznie spał i tylko otworzył jedno oko jakby wiedział, że o nim mowa.[/quote] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Ryniu123 Posted January 13, 2008 Share Posted January 13, 2008 A tu nikt nie interesuje się czekoladem? [B]izabellah[/B] napisała: [quote]Przepraszam, ale mam nowe bezdomne bidy i nieustannie dzwoniący telefon, dlatego dopiero teraz piszę. Fado jest wykąpany , lśniący, szyjka coraz piękniejsza, jestem wręcz zdumiona, że rana tak szybko się zasklepia , jest wesoły wręcz rozrabiaka. Czuje się na tyle dobrze, że głupotki przychodzą mu do głowy , kiedy Panie Doktorki sa zajęte musi obecnie siedzieć w klatce- dla jego dobra- dziś przegryzł kabel od lampki , całe szczęście nie stało sie nic złego. Grzecznie siedzi kiedy trzeba, jak przyszłam był zaspany, szybko jednak się rozbudził i dostałam sto całusków na powitanie. Wygląda na to , że we środę pojedziemy do nowego domku, w dwóch słowach- zauroczenie z wzajemnością . [IMG]http://labradory.info/images/smiles/s.gif[/IMG] [IMG]http://labradory.info/images/smiles/s.gif[/IMG] [IMG]http://labradory.info/images/smiles/s.gif[/IMG] Trzymam mocno kciuki. Niestety rachunek jest niemały.....ale czym są pieniądze przy tym szczęściu [IMG]http://labradory.info/images/smiles/s.gif[/IMG][/quote] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dewuska Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 piesek jest już z nową panią Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 [quote name='dewuska']piesek jest już z nową panią[/quote] To wspaniałe wieści :multi: A czy możemy liczyć co jakiś czas tutaj na dogo, na jakieś relacje z nowego domku :cool3:....i może jakieś foteczki przystojniaka :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dewuska Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 [quote name='Ziutka']A czy możemy liczyć co jakiś czas tutaj na dogo, na jakieś relacje z nowego domku :cool3:....i może jakieś foteczki przystojniaka :loveu:[/quote] jeśli na l.info się pojawią to jest szansa ;) fotki z nowego domku: [IMG]http://img237.imageshack.us/img237/7685/fikuszu2.jpg[/IMG] [img]http://img138.imageshack.us/img138/2139/1011183qo0.jpg[/img] [img]http://img405.imageshack.us/img405/2729/1011186ly0.jpg[/img] [img]http://img412.imageshack.us/img412/7062/1011189zc4.jpg[/img] [img]http://img412.imageshack.us/img412/9665/1011185jl7.jpg[/img] widać, że rana ładnie się goi :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&M Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 Studentka z Lowicza potwierdzala, ze sunie sa wykastrowane? PS: co on robi w tej klatce? sorry, ale jestem strasznie podejrzliwa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 to jest dobry domek dla psa:angryy: studentka trzyma psy w klatce kwarantannowej:angryy: nawet musi biedak siedziec na drutach,wstyd moja studenko!!nawet nie stac na kocyk!??? tyle psow w takim malym pomieszczeniu:angryy: studentka?tyle psow ,przeciez one kosztuja i to nie malo:shake: psy i suczki :shake:czy on jest kastrowany?? Tez ci dobry dom?:angryy: PS czy byla przedkontrola gdybym ja to robila ,i zobaczyla klatke to wierzcie mnie czy to bylby prezydent ,czy wet.bym psa nie dala!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dewuska Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 dziewczyny spokojnie :) wszystko jest w porządku :) klatka została dopiero przywiezona pieskowi i to była taka tylko przymiarka... w czasie nieobecności domowników piesio będzie musiał zostawać w klatce, bo [quote]Ewelina aktualnie sprząta. Wczoraj odebrała go z kliniki. Rana ładnie się goi i ogólnie jest OK. Jeszcze nie pojechał do Łowicza, jest z nią w studenckim mieszkaniu i jest pierwsza "ała". Został na trzy godziny sam i: obgryzł ścianę przy drzwiach wejściowych, dostał się do pokoju współlokatorek, zerwał firanki, pogryzł szelki i jeszcze różne rzeczy. Może ktoś ma na szybko jakąś klatkę do pożyczenia? [ [I][B]Dodano[/B]: 2008-01-17, 13:48[/I] ] Ewelina prosi o wyrozumiałość - jest sesja i ma ciężkie egzaminy, więc jak się jej troszkę rozluźni zaloguje się na forum i powstawia fotki. Pieson jest bardzo ciekawski, wszędobylski, ale ładnie sygnalizuje potrzebę spacerową, w towarzystwie człowieka jest spokojny. Dziewczyna jest twarda i pierwsza wpadka nie zraziła jej. Mówi, że odpowiedzialnie i świadomie wzięła Czekolada.[/quote] z tego, co mówi osoba, która pilotowała adopcję labka - jest on w dobrych rękach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dewuska Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 [quote name='xxxx52']tyle psow w takim malym pomieszczeniu:angryy: studentka?tyle psow ,przeciez one kosztuja i to nie malo:shake: psy i suczki :shake:[/quote] nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi :shake: ja wierzę, że labek jest w dobrych rękach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 temat wiara:shake:zaufanie jest wazna sprawa,ale kontrola jeszcze lepsza:p czy ktoras dogomanianka zrobila kontrole? jestem bardzo ciekawa ile godzin piesek musi siedziec w klatce i dlaczego? Ps nie po to mamy psa ,zeby zamykac go w klatce,klatki maja hodowcy i schroniska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&M Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 [quote name='dewuska']nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi :shake: ja wierzę, że labek jest w dobrych rękach...[/quote] no dobrze, a czy ktos bedzie monitorowal labka? zeby np. miec pewnosc, ze zostal wykastrowany? ponawiam pytanie o suczki tej studentki. mowila czy sa wysterylizowane? [SIZE=3]a skoro ona studiuje tu i mieszka tu w studenckim mieszkaniu, to po co wiezie laba do lowicza? kto sie bedzie tam nim opiekowal?[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 studenci moga tez rozmnazac :mad: Po co studence 2 pies?i to parka?:crazyeye: ja nie adoptuje psow studentow,gdyz wiecej czasu spedzaja jak nie na uczelni,to musza sie uczyc,a gdzie party itd.nie dziwozta ,ze psa zamyka w klatce:mad::mad:Biedny pies:placz::placz:Biedne psy za zlotowke:placz::placz::placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ARKA Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 :shake: nie jest to dobra adopcja, nie jest...i znow pies bedziewedrowal z rak do rąka o ile na ulicy nie wyladuje. A na temat klatek mam swoje zdanie tez. Biedny pies po przejsciach...szkoda slow na 'takie adopcje' Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&M Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 pozostaje miec nadzieje ze osoby ktore maja kontakt z ta 'studentka', beda go utrzymywaly.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Ryniu123 Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 Obecnie Czekolad ma na imię Fikus. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabella Hossa Posted January 18, 2008 Share Posted January 18, 2008 xxxx52, Arka Straszne tu głupoty wypisujecie, nie macie pojęcia o jego historii, a już snujecie najgorsze koszmary na temat tej adopcji... Przeczytajcie wątek na Forum Labradorów wtedy wygłoście swoją opinię. Jestem bardzo wdzięczna forumowiczą Labkowym, bo tam się pomaga ,a nie krytykuje. Pies zostanie wykastrowany zaraz po ukończeniu leczenia, to oczywiste i nie podlega dyskusji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabella Hossa Posted January 18, 2008 Share Posted January 18, 2008 Ryniu123 poprzestańmy na tym i skończmy z tym wątkiem, nie warto tłumaczyć coś co dla nas jest jasne, dla innych zbyt skomplikowane. Pies ma wielkie szczęście, nie każdy student to gołodupiec i obibok. Są tacy , którzy sa odpowiedzialni, potrafią się utrzymać i mają wielkie serce. Są w stanie zrobic cos wielkiego i adoptować psa po przejściach i z problemami, a do tego nierasowego. Ta wspaniała osoba daje mu szanse podczas gdy wielu oddało by go po pierwszym dniu, bo tacy są ludzie... Ryniu123 nie kontynuujmy tego watku proszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.