Jump to content
Dogomania

Orzechowce nadal potrzebujĄ pomocy!


iwop

Recommended Posts

A czy ktoś z Was zna się choć trochę na htmlu? Bo w sumie obsługę mogłabym wytlumaczyć, mi się wydaje, że jest w miarę prosta.
No i stronę trzebaby przenieść na oddzielny serwer, bo jest na moim w tej chwili, ale same przenosiny to prosta sprawa :)

Link to comment
Share on other sites

Na sobotę mamy pełno żarcia dla psiaków, wszystkie lodówko-zamrażarki pełne, nawet u mojej mamy 3 szuflady pełne. Wczoraj też ,, uszczęśliwiłam'' halcię darami, mam nadzieję że jej AGD wytrzymają jakos do soboty...:evil_lol:
Tym razem Lidl spisał sie na medal. A i z domowych resztek poświątecznych też dużo zostało...:lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Folen']A czy ktoś z Was zna się choć trochę na htmlu? Bo w sumie obsługę mogłabym wytlumaczyć, mi się wydaje, że jest w miarę prosta.
No i stronę trzebaby przenieść na oddzielny serwer, bo jest na moim w tej chwili, ale same przenosiny to prosta sprawa :)[/quote]

Ja też w tej kwestii ciemniak jestem....:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='becia66']Na sobotę mamy pełno żarcia dla psiaków, wszystkie lodówko-zamrażarki pełne, nawet u mojej mamy 3 szuflady pełne. Wczoraj też ,, uszczęśliwiłam'' halcię darami, mam nadzieję że jej AGD wytrzymają jakos do soboty...:evil_lol:
Tym razem Lidl spisał sie na medal. A i z domowych resztek poświątecznych też dużo zostało...:lol:[/quote]

Brawoooo... :multi::multi::multi:

u mnie jeden sklep sie zobowiazał do dawania przeterminowanych produktowa ale co chodze i sie pytam to nic takiego nie maja :-/

Link to comment
Share on other sites

Nie wymieniłam niczyjego imienia,napisałam tylko zgodnie z prawdą jak odczułam tą rozmowę...Wyglądało na to,że chce mnie Pani na wszelkie sposoby zniechęcić do pomocy-tak to odebrałam...Być może źle,ale każdy odbiera na swój sposób...Dla mnie to był taki policzek,typu:kobieto,do czego się pchasz???Ty się do tego nie nadajesz...nie masz warunków!!!!Oczywiście,SAMA nie mam warunków.Oczywiście,że SAMA niczego nie jestem w stanie załatwić...Do tego potrzeba grupy osób.Ja tylko rzuciłam hasło,bo wiem,co mogę.Jeśli ktoś mi pomoże dam radę wziąść na DT dwa małe pieski lub jednego dużego.Nie ma znaczenia,skąd,od p.Romy,z Warszawy czy z innego miasta...SAMA nic nie mogę...Bo SAMA mogę co najwyżej pisać wątki i podnosić je do góry...MUSIMY trzymać się razem,zwłaszcza tu,w Orzechowcach.Nie możemy się nawzajem zniechęcać...Może jestem przewrażliwiona,ale przeszłam już naprawdę wiele zła w życiu...Kocham zwierzęta nad życie i chcę im pomagać jak tylko mogę..Jestem krótko na DOGO-nie mam szans wiedzieć wszystkiego...Cały czas się uczę."Szpilko"-dziękuję za te słowa...Wybacz,że źle Cię zrozumiałam.Pani Beatko-Pani też nie chciałam urazić.Po prostu taka jestem i zawsze piszę szczerze co czuję czy myślę,jak coś odbieram...Nie zawsze na tym dobrze wychodzę,ale nie potrafię udawać...Obie mi wybaczcie.
i słówko do "Żaby"-jak dasz radę przyjdź dziś na zebranie.Pozdrawiam!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='SZPiLKA23']Upsssssssss......... a co sie robi zeby było?? Musisz cos usunac czy trzeba przeniesc na inny serwer, a czy za to ze w ogole stronka jest na serwerze sie nie płaci??[/QUOTE]

Strona jest na bezpłatnym serwerze, trzeba będzie ją przenieść.
Wieczorem napiszę jak to zrobimy.

Link to comment
Share on other sites

Wet siostro, ja chwalę sobie zawsze pisanie i mówienie tego co na żołądku bo wtedy poznaje się prawdziwych przyjaciół i sprawa jest jasna. Dobrze, że piszesz co myślisz i nie zmieniaj tego, masz do czynienia z osobami, które również sporo przeszły i rozumieją. Nawet jeśli któraś z nas będzie miała inne zdanie to o tym napisze ale nikt nie ma zamiaru sprawiać przykrości i się szarpać bo sprawa bezdomności zwierząt już jest wystarczająco przykra.

Witaj w naszym gronie, ja się cieszę z każdej pomocy i nie tylko ja.

Jest nas coraz więcej moi kochani :)

Link to comment
Share on other sites

Ja na poczatku myslałam ze tu(na dogo) nazekaja ze to ze tamto i ze wiecej mozna ale szybko wyprostowałam myslenie, jak chciałam znalesc dom chociaz dla jednego psa i mi sie to nie udało.... wtedy zobaczyłam ze nic nie jest łatwe, to samo tyczy sie pomocy w samym schronisku... Razem zdziałamy wiecej, wiele tu jest pretensji ale nie do wolontariuszy czy pomagajacych tylko do miasta i zarzadu .... my musimy sie trzymac razem i wspierac :) razem rozwiazywac problemy bo działenie na wlasna reke praktycznie nie ma szans powodzenia.... a kazda nawet jednorazowa pomoc jest bardzo ceniona :)

Link to comment
Share on other sites

To prawda-W JEDNOŚCI SIŁA!!! Na Śląsku,z którego pochodzę w schronisku współdziałały ze sobą trzy różne organizacje,żeby tylko zwierzakom życie ułatwić.Każdy miał co robić...Wierzcie mi-tam jakoś to hulało...Nie wiem,czemu w Przemyślu nie wychodzi...Może faktycznie władze miasta nie mają pomysłów,sił,chęci...Wystarzy pojechać do Rzeszowa-wyraźnie widać różnicę...Tu,u nas,też się zmienia na lepsze,ale tak strasznie powoli...A zwierzaki cierpią...Im nas więcej tym lepiej!Sobotę już mi mój TZ załatwił na cacy...Wymyślił odwiedziny u jego rodziców...Nie mam ochoty tam jechać,może się jakoś wykręcę...

Link to comment
Share on other sites

Ciotki jest duze prawdopodobienstwo ze Tania bedzie miała dom stały u agnieszkal2 (jezeli zgodzi sie z druga sunia i nie bedzie totalnie demolowała domu) tylko ze domek jest we Wrocławiu, narazie był by to tymczas, tylko oczywiscie pozostaje kwestia transportu suni :-/ Pomocy!!!!!!! Wiecie ze ja nie dysponuje niczym, myslałam zeby przewiesc sunie chociaz czesc dogi pociagiem, ale trzeba by transporterek wtedy...

Link to comment
Share on other sites

Przepraszam, że nie potrafię pomóc Wam osobiście ale jestem z Warszawy i do Przemyśla trochę mam daleko. Mam do Was pytanie. Jak zaczęliśmy organizować pomoc dla tej pani Romy,(znależliśmy fajną wetkę, emeryta, który się zaangażował i nawet jest wpuszczany do środka) postanowiliśmy szukać miejsc dla jej zwerzaków. Za pośrednictwem poznańskiej organizacji Zwierzęta i my (bardzo sprawnej, sterylizują bezpłatnie psy w całym Wielkopolskiem) znależliśmy trochę miejsc w Niemczech i nie na doświadczenia jak głosi plotka. Fundacja ta zresztą sfinansowała odrobaczanie i szczepienia jej osów . Wszystko zaczęło iść ku dobremu, a tymczasem objawiły się u pani Romy jakieś trzy kobiety Wśniewska, Dobieszewska i jeszcze jakaś i postraszyły ją.ze zwerzaki zginą. A poza tym powiedziały staruszce, żę te psy są ich i żę sprzedadzą jakieś trzy działki i założą nowe schronisko... Czy coś Wam iadomo o takich działaniach? Generalnie mnie jest wszystko jedno, byle zabrać psy w dobre ręce ale wiem też, ze wiele osob nauczyło się robić na psach interes, a szczególnie niefajne są jakieś tam fundacje, w których zarząd bierze pensje (zarząd nie pracownicy)... Czy Wy wiecie o co może tu chodzić?????

Link to comment
Share on other sites

Te kobiety nazywają się Wiśniewska,Rogalska i Dzochowska. Zaczynamy podejrzewać, że być może brały jakieś pieniądze od miasta za pomoc pani Romie, a te pieniądze znikały, Teraz, jak zaczęto o sprawie mówić to się wystraszyly.. Znacie takie nazwiska? Może przy sprawie Waszego schronu też się pojawiały?

Link to comment
Share on other sites

Ja do Waslatego [pisałam, że Orzechowiec polega pod Przemyśl i sądziła,że choć część z Was jest stamtąd. Przed chwilą dostałam nowego maila,że Roma zasłabła, jej mąż jest przed amputacją nogi a psy z głodu wyskakują przez siatkę, napiszcie, do kogo mam dzwonić, mailować, sprawa zaczyna robić się grożna...

Link to comment
Share on other sites

Nie mam pojęcia,też jestem z Rzeszowa,p.Romie podrzucałam czasem,co mogłam,ale przez Weronike.Raz poznałyśmy ja osobiscie z Becią,stąd zdjęcia.Spróbuj na PV z Weronika,może Ona Ci doradzi gdzie interweniowac.Weronika jest z Przemyśla i ma z p.Romą kontakt.To jest staruszka ,po leczeniu onk.,bez sił prawie.Ato że nie wpuszcza ludzi wynika raczej ze strasznego zaniedbania w domu z racji ilości psów.6 lat pomagałam kobiecie w Rzesz.która miała 40-60 psów/prywatny azyl/i nigdy nie wpusciła mnie do domu./przegnita podłoga,spalone meble jako opał w czasie mrozów itp./Wet.siostro,nie miej nam niczego za złe,bo my tylko chcemy poszerzac grono pomagających psom i pomagać im z całych sił.Nawet jesli kiedys bedzie Ci sie wydawało,ze cos przeciw Tobie ,wyjaśniajmy od razu,bo nie jest to nasza intencją,a Ty masz prawo być przeczulona.Pozdrawiam serdecznie.

Link to comment
Share on other sites

Zabo,Żabeczko,czy jesteś na zebraniu?Ucichłeś czy przestraszyła Cie nasza nagonka-prośba o udzielanie sie w stowarzyszeniu?Nawet jak pojawisz sie tam raz na 2 miesiące z dobrymi radami TO DUŻo!!!Wiesz przecież,ze potrzebuja mądrych ludzi.kochających psy,,spróbuj!To nie na całe życie,zrezygnowac tez mozna.Ale popatrzyłam na zegarek.....po takach,albo tam jestes albo za pózno na namawianie.Wierz mi byłybysmy wszystkie ,gdyby nie odległość.I tak cie b.lubimy i cenimy.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...