red Posted January 1, 2008 Share Posted January 1, 2008 Josi, czekamy na Ciebie. Ciekawe co u małej:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted January 1, 2008 Share Posted January 1, 2008 [quote name='red']Josi, czekamy na Ciebie. Ciekawe co u małej:shake:[/quote] Oj, ciekawe, ciekawe...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hotel KADIF Posted January 2, 2008 Share Posted January 2, 2008 [quote name='red']Josi, czekamy na Ciebie. Ciekawe co u małej:shake:[/quote] Josi pojawi się na wątku najpóźniej w sobotę :loveu::loveu::loveu:. Kompek w naprawie! Frotka ma minimalną rankę odleżynkową i ROBALE :crazyeye:. JoSi ma lek na nie, ale nie wie jaką dawkę podać a nie może się dodzwonić do swoich wetek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted January 2, 2008 Share Posted January 2, 2008 Musi podać nazwę tego leku i wagę suni, to wystarczy, żeby lekarz określił dawkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 Czekamy na wieści JoSi! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monia70 Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 Czekamy, czekamy:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 ależ cisza informacyjna...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monia70 Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 :roll::roll::roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JoSi Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/96/bde311d7f0cd6b06.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/96/7030aa8a4b0d8f1b.jpg[/IMG][/URL] Została taka odleżyna [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/96/080d573d56b852b7.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images29.fotosik.pl/134/2d9bfa918349e8c3.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mawin Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 Jaka ślicznotka i jakie miała szczęście że jest u Ciebie. Josia a czy coś się poprawiło z jej łapkami po masażu znajemej, która swojego pieska postawiła na nogi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 Josi, dzięki za zdjęcia...ranka wygląda dużo lepiej, Josi chyba dzisiaj powinna do Ciebie zadzwonić moja siostrzenica i przyjechać. Razem wymierzycie małą. Fajnie, że już jesteś:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JoSi Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 Nareszcie witam wszystkich. Jak widać odleżyny są prawie zagojone ale skórka na nich jeszcze bardzo delikatna. Frotka jeździ właśnie na tej łapie, na której się porobiły te uszkodzenia bo ją podciąga pod brzuszek. Jest zabezpieczona podkładem przywiązanym do szelek, zmienianym ok. 6-ciu razy dziennie i za każdym razem przemywana oliwą z oliwek i następnie traktowana solkoserylem. Lampy (bioptron) ma w dalszym ciągu 2x dziennie przez 10 min., codziennie. Dalej jest bardzo chuda, prawdopodobnie wynik posiadanego tasiemca. Wczoraj dostała preparat przeciw, następny za dwa tygodnie razem z resztą rodziny czyli trzema psami, pięcioma kotami i królikiem nie mówiąc już o opiekunce. Jeszcze nie można używać pampersa ze względu na tą delikatną, nową skórkę po odleżynach, która może się uszkodzić. Trudno powiedzić czy całkiem nie utrzymuje moczu bo nie wychodzi na spacery, przez sen jednak siusia mimowolnie. Nie jest to tak, że leci z niej stale, tylko od czasu do czasu większe porcje. Frotka jest przemiłą suczką, reaguje na wołanie, bardzo serdeczna, przytulająca się przy czynnościach czyszczących, które traktuje jak wielką pieszczotę. Nigdy na mnie nie warknęła więc można robić przy niej wszystko. Potrzebny jej szybko dom najlepiej na parterze, a jeszcze lepiej z ogrodem gdzie mogła by pobiegać i załatwiać się do woli, oczywiście już na wózku i po całkowitym wygojeniu. Sunia jest mała, waży 5.700 a powinna trochę więcej. Nie niszczy mebli i nic w okolicy poza zabawkami kotów, które dokładnie pogryzła. Bardzo lubi kości za ścięgien. Koty jeszcze goni ale gdy nadzieje się na takiego co nie ucieka, staje w miejscu. Królika zjadła by chętnie razem z klatką. Sama mam jeszcze wiele pytań bez odpowiedzi, np. jak ułatwić życie suczce i ewentualnym opiekunom. Jaką konstrukcję wymyśleć na tylne łapki, żeby mogła stawiać stopy na podłożu a nie ciągnąć za sobą? Może wtedy mogła by wykożystać tendencję do unoszenia się tyłu? Cały czas staram się wykonywać ćwiczenia tych łapek, żeby zachować ruchomość stawów i pobudzam do ruchu przez poruszanie nerwów (jak mówił lekarz) krzyżowych, wkładając palec pomiędzy poduszki. Wtedy następuje jakiś bodziec bardzo mocny i łapki gwałtownie się prostują. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 Miło Cię czytać JoSi. Dziękuję za masę info. To już jest coś... Hm..Proszę zastanów się i odpowiedz, czy mam jej zrobić allegro, czy chcesz zrobić je sama. Jeśli ja, to czy wyrazisz zgodę na zrobienie jej w ten sposób, że poszukujemy domku stałego + jako aukcję charytatywną cegiełki np. po 5 zł. Jeśli tak wyslij mi na PW lub mail [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Twoje pełne namiary do wpłat + info, czy pozwolisz, że wstawię Ciebie w aukcję, jako osobę - kontakt, Twój mail i telefon. Chodzi mi o to, by pieniążki nie spływały do mnie, bo to moje dane wyświetlą się po zakupie cegiełki, a bezpośrednio do Ciebie. Super by było gdybyś sama zarejestrowała się również na portalu [URL="http://www.vegie.pl"]www.vegie.pl[/URL] (jest to darmowe). Tam jest zakładka psy do adopcji. Robisz wrzutkę tego co np. we wcześniejszym poście + info o tym, co zostało zaordynowane przez wetów i ich dalszy program wobec suńki. Ten portal polecam, są tam ludzie o duzym sercu, zakladałam tam wątek, o b.chorym psie i nastapił ogromny odzew chętnych do adopcji. Sugeruję byś Ty to zrobiła, bo tylko Ty jesteś władna odpowiedzieć na pytania ludzi, a te się posypią. Tam też również możesz poprosić o wsparcie dla suńki podając dane wpłat. Czekam na Twoje decyzje, co do allegro i niezbędne mi info, gdybm to ja miała suńkę wystawić. Pozdrawiam ciepło...:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monia70 Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 Jak super, że Josi ma komputer!!!!! Kurcze , jak maleńka waży tak mało to ten wózek bedzie chyba za duzy:-( Ale nic, wymierzcie mała i dajcie znać , a ja skontaktuje sie z p.Piotrem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 Wydaje mi się, że Josi ma tak dużo zabiegów pielęgnacyjnych, poza tym inne psy i koty, że na siedzenie przed komputerem nie znajdzie wiele czasu. jeśli możesz ją w tym wyręczyć.... zresztą sama niech się Josi wypowie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 [quote name='red']Wydaje mi się, że Josi ma tak dużo zabiegów pielęgnacyjnych, poza tym inne psy i koty, że na siedzenie przed komputerem nie znajdzie wiele czasu. jeśli możesz ją w tym wyręczyć.... zresztą sama niech się Josi wypowie.[/quote] Jak najbardziej czekam na decyzję JoSi. Na mail nie dostałam w każdym razie żadnych wytycznych i danych. Kontakt i tak powinien być podany do JoSi, bo tylko o bieżącym stanie suni Ona może coś powiedzieć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 [quote name='JoSi']Nareszcie witam wszystkich. Jak widać odleżyny są prawie zagojone ale skórka na nich jeszcze bardzo delikatna. Frotka jeździ właśnie na tej łapie, na której się porobiły te uszkodzenia bo ją podciąga pod brzuszek. Jest zabezpieczona podkładem przywiązanym do szelek, zmienianym ok. 6-ciu razy dziennie i za każdym razem przemywana oliwą z oliwek i następnie traktowana solkoserylem. Lampy (bioptron) ma w dalszym ciągu 2x dziennie przez 10 min., codziennie. Dalej jest bardzo chuda, prawdopodobnie wynik posiadanego tasiemca. Wczoraj dostała preparat przeciw, następny za dwa tygodnie razem z resztą rodziny czyli trzema psami, pięcioma kotami i królikiem nie mówiąc już o opiekunce. Jeszcze nie można używać pampersa ze względu na tą delikatną, nową skórkę po odleżynach, która może się uszkodzić. Trudno powiedzić czy całkiem nie utrzymuje moczu bo nie wychodzi na spacery, przez sen jednak siusia mimowolnie. Nie jest to tak, że leci z niej stale, tylko od czasu do czasu większe porcje. Frotka jest przemiłą suczką, reaguje na wołanie, bardzo serdeczna, przytulająca się przy czynnościach czyszczących, które traktuje jak wielką pieszczotę. Nigdy na mnie nie warknęła więc można robić przy niej wszystko. Potrzebny jej szybko dom najlepiej na parterze, a jeszcze lepiej z ogrodem gdzie mogła by pobiegać i załatwiać się do woli, oczywiście już na wózku i po całkowitym wygojeniu. Sunia jest mała, waży 5.700 a powinna trochę więcej. Nie niszczy mebli i nic w okolicy poza zabawkami kotów, które dokładnie pogryzła. Bardzo lubi kości za ścięgien. Koty jeszcze goni ale gdy nadzieje się na takiego co nie ucieka, staje w miejscu. Królika zjadła by chętnie razem z klatką. Sama mam jeszcze wiele pytań bez odpowiedzi, np. jak ułatwić życie suczce i ewentualnym opiekunom. Jaką konstrukcję wymyśleć na tylne łapki, żeby mogła stawiać stopy na podłożu a nie ciągnąć za sobą? Może wtedy mogła by wykożystać tendencję do unoszenia się tyłu? Cały czas staram się wykonywać ćwiczenia tych łapek, żeby zachować ruchomość stawów i pobudzam do ruchu przez poruszanie nerwów (jak mówił lekarz) krzyżowych, wkładając palec pomiędzy poduszki. Wtedy następuje jakiś bodziec bardzo mocny i łapki gwałtownie się prostują.[/QUOTE] josi ile jeszcze potrzeba na wózek/ leczenie. podaj detale konta plus kod SWIFT dla zagranicy pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
~MaDaLeNa~ Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 Ciągutka kochana jak ślicznie wygląda Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JoSi Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 Co to jest kod SWIFT? Do tej pory kupiłam dwa opakowania podkładów (30 sztuk każde) 60/60 cm. po 36zł15 gr każde. Resztę podkładów (5 czy 6 opakowań) dostałam od znajomych w prezencie. Na początku szło tego dużo w wyniku prób i błędów. Dostałam też pampersy dla dorosłych. Nadają się przecięte na pół i uwiązane do szelek i podkładu a w miejscu przecięcia zalepione taśmą jakiejś firmy. Taśma szeroka, zgięta na pół po przylepieniu, konieczna żeby Frotka nie wygryzała waty czy co tam jest. Wczoraj pierwszy raz zastosowane te pół pampersa zdaje egzamin, dużo wsiąka i nie trzeba zmieniać podkładów co chwilę. Dostałam też podkłady 60/90 cm, bardzo przydatne przy osłanianiu nóg podczas zabiegów higienicznych. Tych idzie mało, jeden na dwa, trzy dni. Oliwki Johnsons baby, też prezent, można nareszcie używać do mycia suczki w miejscach gdzie nie ma odleżyn, tj. prawie wszędzie. Ładnie pachną. Co do wielkości ostatecznej suni dodała bym jeszcze ok. 1 kg po pozbyciu się tasiemca. Ona jest naprawdę bardzo chuda czego nie widać ale się czuje te wystające kości. Je bardzo dobrze i dosyć dużo, muszę jednak dawkować bo na początku, gdy dostała tyle ile chciała, skończyło się ..aczka. Frotka nie była masowana, to tylko bioenergoterapia, cztery seanse dotychczas. Jeśli pani będzie miała jeszcze ochotę będą następne. Niestety nie było też porad lekarza co dalej. Moje wetki radzą konsultację we Wrocławiu, myślę, że wystarczyło by pokazać rentgen. [B]Czy macie znajomych, którzy dostarczyliby zdjęcie RTG lekarzowi we Wrocławiu? Jeśli tak, to dowiem się o adres i nazwisko i prześlę to zdjęcie do wskazanej osoby.[/B] Frotka w nocy zajmuje osobny pokój bez sprzeciwu, chodzi o to żeby nie szczekała na koty co chwilami się zdarza. Tworzenie konstrukcji podkładowo-pampersowo-szelkowej jest łatwe, nie wymaga żadnego szycia. Wystarczy wiedzieć gdzie przecinać podkład i pampers a później zawiązać sznurkiem. W sumie 6 kawałków sznurka kupionego na metry, grubego jak sznurowadło. Może znajdzie się osoba o silnym instynkcie macierzyńskim, której kaleka suczka potrzebująca miłości i dająca bardzo dużo uczuć dostarczy więcej radości niż kłopotu? Suczka grzeczna, czujna, z niesamowitym wdziękiem, bardzo miła i ładna. Trikolorka, która tak bardzo chciała by pomerdać ogonem na powitanie i podskoczyć do przyjaciela a zostaje jej tylko popiskiwanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 Ja moge sie zająć konsultacjami we Wrocku ;) Będzie potrzebny RTG i dokłądny opies, jak pies reaguje. z wrocławskich wetów poleciłabym Szczypkę, ew. Kamila Rajczakowskiego i może konsultacje na AR. I wogóle witamy wśród nas again... :multi: JoSi masz GG? Byłoby łatwiej czasem coś poradzić, bo maile szwankują... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JoSi Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 [quote name='ulvhedinn']Ja moge sie zająć konsultacjami we Wrocku ;) Będzie potrzebny RTG i dokłądny opies, jak pies reaguje. z wrocławskich wetów poleciłabym Szczypkę, ew. Kamila Rajczakowskiego i może konsultacje na AR. I wogóle witamy wśród nas again... :multi: JoSi masz GG? Byłoby łatwiej czasem coś poradzić, bo maile szwankują...[/quote] GG:8397130 Dziękuję za szybką odpowiedź. Postaram się jutro o namiary wetek i wtedy poproszę o Twój adres żeby przesłać RTG. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gallegro Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 [quote name='ulvhedinn']...Będzie potrzebny RTG i dokłądny o[B]pies[/B], jak pies reaguje.[/quote] To się nazywa zboczenie "zawodowe" ;) Chciałoby się rzec... właściwy człowiek, na właściwym miejscu :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 [quote name='JoSi']Co to jest kod SWIFT? Do tej pory kupiłam dwa opakowania podkładów (30 sztuk każde) 60/60 cm. po 36zł15 gr każde. Resztę podkładów (5 czy 6 opakowań) dostałam od znajomych w prezencie. Na początku szło tego dużo w wyniku prób i błędów. Dostałam też pampersy dla dorosłych. Nadają się przecięte na pół i uwiązane do szelek i podkładu a w miejscu przecięcia zalepione taśmą jakiejś firmy. Taśma szeroka, zgięta na pół po przylepieniu, konieczna żeby Frotka nie wygryzała waty czy co tam jest. Wczoraj pierwszy raz zastosowane te pół pampersa zdaje egzamin, dużo wsiąka i nie trzeba zmieniać podkładów co chwilę. Dostałam też podkłady 60/90 cm, bardzo przydatne przy osłanianiu nóg podczas zabiegów higienicznych. Tych idzie mało, jeden na dwa, trzy dni. Oliwki Johnsons baby, też prezent, można nareszcie używać do mycia suczki w miejscach gdzie nie ma odleżyn, tj. prawie wszędzie. Ładnie pachną. Co do wielkości ostatecznej suni dodała bym jeszcze ok. 1 kg po pozbyciu się tasiemca. Ona jest naprawdę bardzo chuda czego nie widać ale się czuje te wystające kości. Je bardzo dobrze i dosyć dużo, muszę jednak dawkować bo na początku, gdy dostała tyle ile chciała, skończyło się ..aczka. Frotka nie była masowana, to tylko bioenergoterapia, cztery seanse dotychczas. Jeśli pani będzie miała jeszcze ochotę będą następne. Niestety nie było też porad lekarza co dalej. Moje wetki radzą konsultację we Wrocławiu, myślę, że wystarczyło by pokazać rentgen. [B]Czy macie znajomych, którzy dostarczyliby zdjęcie RTG lekarzowi we Wrocławiu? Jeśli tak, to dowiem się o adres i nazwisko i prześlę to zdjęcie do wskazanej osoby.[/B] Frotka w nocy zajmuje osobny pokój bez sprzeciwu, chodzi o to żeby nie szczekała na koty co chwilami się zdarza. Tworzenie konstrukcji podkładowo-pampersowo-szelkowej jest łatwe, nie wymaga żadnego szycia. Wystarczy wiedzieć gdzie przecinać podkład i pampers a później zawiązać sznurkiem. W sumie 6 kawałków sznurka kupionego na metry, grubego jak sznurowadło. Może znajdzie się osoba o silnym instynkcie macierzyńskim, której kaleka suczka potrzebująca miłości i dająca bardzo dużo uczuć dostarczy więcej radości niż kłopotu? Suczka grzeczna, czujna, z niesamowitym wdziękiem, bardzo miła i ładna. Trikolorka, która tak bardzo chciała by pomerdać ogonem na powitanie i podskoczyć do przyjaciela a zostaje jej tylko popiskiwanie.[/QUOTE] Josi, kod Swift jest niezbédny dla przeslania pieniédzy z zagranicy. wystarczy zadzwonic do banku gdzie znajduje sié konto i oni podadzá kod swift (kilka liter i po sprawie). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 Najpóźniej jutro będzie zrobione allegro dla suni, czekam tylko na cynk od JoSi, czy z aukcją cegiełek, bo JoSi musi mi wtedy dosłać dane do wpłat. Aha i mam pytanie a propos opisu? DT udzieliła JoSi ale czyją własnością jest sunia? Gdyby ktoś chciał ją zaadoptować, a nie np. zasięgać info od JoSi czy wpłacać pieniążki to kogo mam podać do załatwiania formalności adopcyjnych??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JoSi Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 Jeśli podpis z danymi jest własnością to sunię ja odebrałam. Majqa, wstawiaj sunię na allegro, na następnym podam nr konta bo wydaje mi się, że będzie niejedno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.