Jump to content
Dogomania

Anglia


larissa

Recommended Posts

  • Replies 7.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Helo, witajcie wszyscy! Wróciliśmy po miesiącu prawie, zmienieni nie do poznania - zaobrączkowani, poślubieni i naładowani słońcem meksykańskim i porządną tequilą! Widzę, że temat ubezpieczeniowy się objawił - my stestowaliśmy niestety na psiowej skórze ten cudowny wymysł systemu, ech. Ciekawa jestem, jaką nam na następny rok, po tych kosztach operacyjnych, składkę zaproponują (Sainsbury - teraz płacę £13.75 za prawie 4 letniego BFa z jajkami).
Habibi! Gratulacje! Może jaki kredycik pod Roninka wycyganicie? :evil_lol:
A dyson - potwierdzam - nawet bez tych przystawek "animal" - cudo, co zasysa wszystko!

Link to comment
Share on other sites

Lemonsky, my jak te sepy czekamy na fotki sloneczne :mad:.
A dzis wyjatkowo, przestalo lac, wylazlo kawalkiem slonce i lece ogrodek ogarnac.... Normalnie te wszystkie "wielkie" rzeki (na 10 cm glebokie) pozalewaly ulice, mloda w sandalach wczoraj po kaluzach leciala do domu, bo i tak wszystko mokre.....
PS. Kama, a niech wet udowodni, ze to nie miks, tylko tak zgrabnie i "rasowo" psi wyszedl ;). A na odmianach srodkowoeuropejskich na pewno nie bedzie sie znal...

Link to comment
Share on other sites

Hola chicas!! no więc niech nas zobaczą :evil_lol:, proszę o wyrozumiałość, działo się sporo, a to zamieszanie na lotnisku, to taki mały pożar mieliśmy w samolocie i ewakuację... no i jeden dzień extra w Cancun :loveu:

[url]http://picasaweb.google.com/lemonskysky/Mexico#[/url]

Link to comment
Share on other sites

kobietki,byłam z Hildziakiem u weta,nie ma najmniejszego problemu zeby ubezpieczyc ja jako crossa.Jezeli zaistnieje taka sytuacja ze pies bedzie potrzebowal pomocy w innej lecznicy tez nie bedzie problemu,nie przeszkadza ze w paszporcie ma americanstaffordshire terrier a w ubezpieczeniu cross.takze kłopot mam z głowy

tu nie ma takiej rasy,jak wet zobaczył rodowód to sie zdziwil.w poniedzialek na szczepionko!huuurraa!


zajechalismy jeszcze do innego weta i on powiedzial ze w zadnym wypadku nie mozemy jej ubezpieczyc,wiec objezdzilismy reszte lecznic w aberdeen,obdzwonilismy ubezpieczalnie i .....dupa dupa dupa ze tak powiem bo słow mi brak!!!!!czy leczy tu sie rase psa czy kurde zwierze!!!!nigdzie mi jej nie ubezpiecza,nie ma takiej obcji,pies ma czipa,w paszporcie amstaff i koniec,rasa zakazna na wyspach i moge sie pocałowac w nos.nie to nie,koniec walki z ubezpieczalnia bo od poniedziałku mnie wkurzaja.
jest mi przykro i HIldzi tez!jak według nich nie jest zwierzeciem to kurde czym jest???

Link to comment
Share on other sites

Iza, a to nie możecie leczyć u tego weta co nie robi problemów i ubezpieczyć po prostu jako kundla. Kurcze, strasznie to zagmatwane. A może w Polsce przepisać paszport i wpisać mieszaniec:razz:.

My się przeprowadzamy:multi:, co niestety wiąże się z brakiem przez jakiś czas netu:razz:.

Link to comment
Share on other sites

pusia2405 wrócilismy do tego weta co nie widział przeszkód w ubezp.i on nam w drzwiach juz mowil ze podzwonil i dowiedzial sie i nic z tego bo nie ma takiej rasy.rasa zakazana.
jezeli jest zaczipowana pod amstaffa i tak tez ma w paszporcie to nic nie mozemy zrobic.teraz zeby ewentualnie to zmienic to trzeba by było wyjmowac jej czipa,zaczipowac ja jeszcze raz jako crossa i od nowa wyrobic paszport.dam sobie spokoj bo mnie krew zalewa od poniedziałku,nie rozumiem,zwierze to zwierze,pit bull tez zakazana rasa a ubezpieczyc mozna.

Link to comment
Share on other sites

coś w tym wszystki, nie gra - jeśli rasa nie istnieje ==> nie może być zakazana (i suppose)

zakazane są cztery rasy: pit bull, japanese tosa, filo brasileiro, dogo argentino + psy w typie, asty są raczej zaliczane jako pity (chociażby z racji pochodzenia) i jako takie zakazane ==> skoro można ubezpieczyć pitbulla spróbuj ją ubezpieczyć jako pitbulla

Link to comment
Share on other sites

no własnie amstaff to w typie wiec zakazany.pytalismy sie u kazdego weterynarza obdzwonilismy ubezpieczalnie,pet plan,sainsbery,tesco,asde,m&s i jakies tam jeszcze w kazdej mowili nam to samo nie mozna jej ubezpieczyc jako innego psa bo w paszporcie ma americanstaffordshire terrier i tak jest zaczipowana.koniec i kropka zadnej dyskusji nie było z nimi.nie jest pitem ani staffikiem ani crossem,jest amstaffem ,tu nie ma takich psów bo sa zakazane i nie ubezpieczaja ich.
osho ja tez nic z tego nie rozumiem,dla mnie to sorki ale troche debilne,cóz moj pies to nie zwierze.

Link to comment
Share on other sites

Witam wszystkich serdecznie
Wlasnie przeczytalam caly watek.:multi:Przyznam, ze troszke mi to zajelo.:p
Dowiedzialam sie wielu ciekawych rzeczy za co serdecznie dziekuje.
Jestem w Londynie od roku i z utesknieniem czekam na przyjazd mojej suni (labradorki). Jest juz po badaniach krwi czekam tylko na te nieszczesne 6 miesiecy i mam nadzieje, ze w koncu bede miala ja przy sobie. Mialam troche klopotow z badaniem krwi, poniewaz pierwsza pobrana probka ulegla zniszczeniu w transporcie. W kolejnej wyszla wysoka hemoliza (niewiadomo czym spowodowana), dopiero za trzecim razem sie udalo. Kosztowalo mnie to sporo nerwow.:shake: Mam tylko nadzieje, ze chociaz paszport bedzie dobrze wypelniony.:razz:
Co prawda narazie nie mam psa, ale jesli bedzie organizowany jakis wspolny spacer to chetnie sie pisze.
Pozdrawiam serdecznie
Ania

Link to comment
Share on other sites

Ali, pochwal sie jak nowe lokum, jak Franek?
Spojrzalam na sklad tej karmy, jakos tak wyglada mi ubogo, wlasciwie same wypelniacze i "plastikowe" witaminy... Moze tak po barfie sie zmanierowalismy, ale po mojemu i wiecej roznosci w tym jedzonku, tym fajniej. Jedynie ta "maitenance" troche wiecej miecha ma.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='karjo2']Ali, pochwal sie jak nowe lokum, jak Franek?
Spojrzalam na sklad tej karmy, jakos tak wyglada mi ubogo, wlasciwie same wypelniacze i "plastikowe" witaminy... Moze tak po barfie sie zmanierowalismy, ale po mojemu i wiecej roznosci w tym jedzonku, tym fajniej. Jedynie ta "maitenance" troche wiecej miecha ma.[/quote]

witam witam po dlugiej nieobecnosci :cool3:. lokum udalo nam sie znalezc super naprawde mamy teraz dwa ogromne pokoje do tego mniejszy salonik i ogromniasty ogrodek a co najwazniejsze (odpukac) normalnych sasiadow i cicha okolice. Poczatki byly iezkie bo Franek jakis zagubiony byl i piszczal caly dzien , miotal sie po ogrodzie i strasznie chcial wrocic na stare ''smieci'':placz:. ale juz sie chyba zaaklimatyzowal i chetniej zostaje w ogrodzie. Nawet kupilismy mu bude ale za nic w swiecie nie chce do niej wejsc wiec w chlodniejsze dni grzeje dupsko w domciu:eviltong:.teraz mieszkamy nad sama woda tzn jest ona po 2-giej stronie ulicy .troszke przekichane jest z samolotami bo bardzo nisko nad nami lataja gdzies tam blisko jest lotnisko.ale przestaja ok 21 wiec w nocy jest ciuchutko:cool3:.

Lanlord jest super(mam nadzieje ,ze to nie pozory ) juz zapoznal sie z Frankiem bawil sie z nim polowe dnia bo porzadkowal nam po lecie ogrod:evil_lol:.

Kurcze ciezko bylo nam cos znalezc wszedzie nie chcieli nawet slyszec o psie.Az tu patrzymy a w ogloszeniu ''do negocjacji male zwierzeta'':multi:no i pan zgodzil sie na spotkanie ..nawet bardzo nas nie wypytywal o Franka tylko prosil zeby za bardzo nie szczekal ale z tym nie mamy juz problemu- za to za plotem sa takie dwa jazgoty wiec franio ladnie przy nich wypada jesli chodzi o zachowanie:diabloti:.mieszkanko o dziwo ma nawet zaskakujacy wysoki standart wiec jak narazie jestem zadowolona:cool3:..

[B]A co do karmy to ja juz mam taki metlik w glowie matko co ja mam mu kupowac ratunku[/B]:placz:???Franke chudy strasznie jak patyczek , nawet ostatnio pani gromerka zwrocila nam na to uwage :oops:a on ledwo co zje . Juz nie chce jesc mi tej suchej puriny dla szczeniakow ..co mu kupowac zeby nabral troszke ciala ??doradzcie cos bo konczy mi sie ostatni worek wybor w sklepie ogromny ale nie wiem co mu kupic:shake:

Link to comment
Share on other sites

jak nie chce suchego to mu gotuj ;) ryz z kurczakiem, idykiem, wolowina.. z czym chcesz :) warzywka i bedzie wcinal az mu sie uszy beda trzasc :)

a ja sie rozgladam pomalu za mieszkaniem, dopiero w lipcu bedziemy sie przeprowadzac ale poki co wole wiedziec co i jak.. pisalam do kilku agencji, z zaznaczeniem ze szukam domu dla dwojki ludzi i psa, poki co odpisala mi jedna i na psa w ogole nie zaaragowala, wiec odpisalam czy jest jakis problem z psem.. wydaje mi sie ze damy rade :) czasu duzooo... :) a my nawet jeszcze psa nie mamy :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...