Jump to content
Dogomania

Anglia


larissa

Recommended Posts

[quote name='osho'][COLOR=darkslategray]dziewczyny, poradźcie mi pliz - rozsyłam aplikacje o pracę i zero odzewu - czy faktycznie jest tak że e-mail + polski telefon jako kontakt powodują że cv automatycznie ląduje w koszu ? czy po prostu dla przyjezdnych dostępne są jedynie prace których angole nie chcą ? ( a podobno brakuje im inżynierów ...)[/COLOR]

[COLOR=darkslategray]pytam bo już mnie to drażni i nie wiem czy po prostu się nie spakować i przyjechać w ciemno ...[/COLOR]
[/quote]


z tego co wiem chlopak mojej przyjaciolki tak wysylal cv i mial juz jedna odpowiedz(az jedna a wyslala chyba setki cv:roll:) nawet mu wyznaczyli rozmowe na kotra mial przyjechac z Polski tylko ,ze jednak sie nie zdecydowal na wyjazd .A konkretnie jaka praca cie interesuje???

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 7.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Aaliyah1981']A konkretnie jaka praca cie interesuje???[/quote]

[COLOR=DarkSlateGray]z wykształcenia jestem chemikiem (po ochronie środowiska na wydziale chemicznym politechniki poznańskiej) + 5 lat doświadczenia w laboratorium badawczym w trakcie studiów doktoranckich (ale PhD nie mam) - więc najbardziej interesuje mnie coś w tym stylu - laboratorium, analizy, cały sektor "environmental" - konsulting, azbest itp. w końcu kierunku studiów nie wybrałem przypadkowo...

dalej do wyboru: sektor IT : linux/webmastering/helpdesk ale raczej jako junior/trainee bo to raczej hobby niż solidnie wyuczony zawód

albo : przygotowanie produkcji/kalkulacje - bo to mój obecny zawód więc mam świeże doświadczenie (niemniej nie jest to moje marzenie)

ale obecnie coraz bardziej mam ochotę po prostu przyjechać, wziąć prawie pierwszą lepszą pracę (z góry odrzucam przemysł mięsny + laboratoria wiwisekcyjne) i szukać dalej ...

p.s. też macie problemy z łączeniem się z dogo dzisiaj ?

p.s. aaa - i jednak setki aplikacji nie wysłałem jeszcze ;-) selekcjonuję żeby nie tracić czasu
[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agusiazet'] jak to zrobić, żeby wwieźć psa do UK. [/quote]

[COLOR=DarkGreen][B]agusiazet[/B][COLOR=DarkSlateGray]. nie jestem z southampton :diabloti: ale mimo tego pozwolę sobie spróbować:

[/COLOR][/COLOR][LIST=1]
[*][COLOR=DarkSlateGray]sprawdzasz czy pies nie jest przedstawicielem jednej z ras, której hodowla jest w uk zakazana, lub nie jest psem w typie tej rasy (kryterium: cechy a nie wpis w papierach!),

[/COLOR][LIST]
[*][COLOR=DarkSlateGray]american pitbullterrier ( + american stafordshire terrier, który jako rasa nieuznawana w uk traktowany jest jako pit)[/COLOR]
[*][COLOR=DarkSlateGray]fila brasiliero[/COLOR]
[*][COLOR=DarkSlateGray]dogo argentino[/COLOR]
[*][COLOR=DarkSlateGray]japanese tosa[/COLOR][/LIST][COLOR=DarkSlateGray]
dokładny opis cech kwalifikujących do uznania psa za niepożądanego na stronach defry[/COLOR]

[URL]http://www.defra.gov.uk/animalh/quarantine/pets/dangerousdogs.htm[/URL]

[COLOR=DarkSlateGray]jeśli pies przechodzi ten test patrz dalej, jeśli nie - zrezygnuj, gdyż może zostać uśpiony - a konstrukcja tego prawa jest taka, że to ty musisz udowodnić, że pies jest nieagresywny a nie odwrotnie - nie zawsze jest to łatwe jeśli pies czeka na rozprawę np pół roku zamknięty w kennel'u

[/COLOR]
[*][COLOR=DarkSlateGray]pies musi zostać zaczipowany - w ten sposób staje się identyfikowalny, wszczepienie mikroczipu - u weterynarza - ale uwaga: nie każdy weterynarz ma pozwolenie żeby to robić, więc pytaj ; alternatywnie pies może mieć tatuaż - ale tatuaże obowiązują tylko do 2010, więc chyba nie warto ...

[/COLOR]
[*][COLOR=DarkSlateGray]szczepisz psa przeciwko wściekliźnie - uwaga! zastosowany preparat musi być akceptowany przez defr'ę (np. powszechnie stosowany rabisin)

[/COLOR]
[*][COLOR=DarkSlateGray]weterynarz pobiera próbkę krwi - czas oczekiwania od momentu szczepienia do pobrania próbki - według producenta zastosowanego preparatu, niemniej defra zaleca 21 dni jeśli jest to pierwsze szczepienie psa przeciw wściekliźnie, jeśli to kolejne szczepienie to możemy zakładać że przeciwciała już w krwi istnieją i na logikę rzecz biorąc ten czas nie jest zbyt istotny o ile wynik testu będzie pozytywny

[/COLOR]
[*][COLOR=DarkSlateGray]próbka jest wysyłana do laboratorium akredytowanego przez eu, gdzie badany jest poziom przeciwciał wścieklizny we krwi zwierzęcia (polska: puławy ; niemcy: ludwigsburg)

[/COLOR]
[*][COLOR=DarkSlateGray]czekamy na wyniki - jeśli poziom przeciwciał jest większy lub równy 0,5 IU/ml test zaliczony i jesteśmy już w trakcie kwarantanny - która liczona jest od daty pobrania próbki krwi, jeśli nie - powtarzamy szczepienie, pobranie próbki krwi i test

[/COLOR]
[*][COLOR=DarkSlateGray]weterynarz wypełnia paszport zwierzęcia, wpisując wszystkie detale (łącznie ze szczegółami dotyczącymi preparatu którym szczepił przeciw wściekliźnie), poświadcza również własnym podpisem, że widział wyniki z laboratorium; uwaga ! również nie każdy wet ma prawo wystawić paszport

[/COLOR]
[*][COLOR=DarkSlateGray]kwarantanna trwa 6 miesięcy - po upływie tego okresu, licząc od dnia pobrania próbki krwi, która dała pozytywny wynik testu serologicznego, pies może przekroczyć granicę uk, w czasie kwarantanny pies nie może wyjechać do kraju zagrożonego wścieklizną - lista na stronach defr'y[/COLOR]

[URL]http://www.defra.gov.uk/animalh/quarantine/pets/territory.htm[/URL]

[COLOR=DarkSlateGray]kwarantanna jest ważna dożywotnio (dla psa, nie właściciela) o ile pamiętasz o terminowych szczepieniach - jeden dzień spóźnienia powoduje, że kwarantanna musi być powtórzona ...

[/COLOR]
[*][COLOR=DarkSlateGray]na 24-48 h przed przekroczeniem granicy pies musi być odkleszczony i odrobaczony + odpowiedni wpis do paszportu

[/COLOR]
[*][COLOR=DarkSlateGray]pies może być wwieziony na teren uk tylko drogami dozwolonymi przez defrę (czyli: nie każdy prom i nie każda linia lotnicza - na szczęście samochód przez kanał jest ok)[/COLOR]

[URL="http://www.defra.gov.uk/animalh/quarantine/pets/procedures/support-info/routes.htm"]http://www.defra.gov.uk/animalh/quarantine/pets/procedures/support-info/routes.htm

[/URL]
[*][COLOR=DarkSlateGray]oczywiście paszport psa i wyniki testu serologicznego masz przy sobie w momencie przekraczania granicy ; musi być ponadto możliwe zidentyfikowanie zwierzęcia - jeśli mikroczip jest zgodny ze stosowną normą iso na granicy będą mieli czytnik, jeśli jednak czip jest niestandardowy (mało prawdopodobne) musisz mieć swój czytnik.[/COLOR][/LIST][COLOR=DarkGreen][COLOR=DarkSlateGray]i może jeszcze mała uwaga dotycząca terminów szczepień - szczepionki przeciw wściekliźnie stosowane w uk mają termin ważności 3 lata, jeśli jednak chcesz podróżować z psem do polski - musisz (!) szczepić go regularnie co rok (bez dnia spóźnienia!) bo tak wymaga polska ustawa...

ufff ... mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałem - jeśli potrzebujesz czegoś więcej - najlepsze źródło to strona defr'y - patrz: pets travel scheme
[/COLOR][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[B]AgusiaZet [/B]ja jestem southampton ale narazie sama jestem na poczatku tej calej procedury :roll:pieska nabylismy tutaj w uk i dopiero odebralismy paszport teraz czeka nas pol roku kwarantanny . A przyjedziesz tutaj ???

[B]ps. osho swietnie podsumowanie clej procedury nic dodac nic ujac. Dodam ,ze tez mamy termin kolejnego szczepienia wyznaczony na za 3 lata ale juz wiem ,ze musimy rowno za rok go doszczepic[/B]

[B]Osho[/B] kolezanka mojej mamy pracuje tutaj na jakiej uczelni(albo w labo labolatorium nie pamietam doladnie ale sie podpytam) wiem ,ze ma nawet pisac kilka rozdzialow ksiazki ..wiesz tak sobie mysle ,ze moze rozeslij cv na uczelnie troszke jest ich w anglii ...szkoda abys marnowala sie tutaj

Link to comment
Share on other sites

Ja w Southampton bywam, bo tam pracuje już prawie dwa lata mój mąż!

Ktoś mi mówił, że jedyne laboratorium w Polsce wykonujące te badania to Puławy? Czy tą krew ja mam tam wozić, czy weterynarz musi się tego podjąć?
Mój pies ma 9 lat, jest kundlem bardzo rasowym i z żadną rasa zakazaną w UK nie ma nic wspólnego. Zawsze był szczepiony na wściekliznę co rok i inne tak jak zalecił weterynarz, którego odwiedzamy. Jakie koszty wchodzą w grę?

Link to comment
Share on other sites

Tak w Polsce badaja krew na przeciwciała tylko w Puławach, znajdz weta znajacego temat, moj sam wysylal krew. Koszty sa naprawde rozne zalezy od lecznicy, cena moze sie wahac od 300zl do tysiaca, mowie o calosci chip, szczepienie, paszport, Puławy...

Link to comment
Share on other sites

Agusiazet, skorzystaj z laboratorium berlinskiego, weci czesto sami to proponuja, szybciej i taniej. Co do ubezpieczenia, w watku podrzucalam link do przegladarki ubezpieczen dla psow, bodajze ze 2 firmy nie mialy limitu wieku zwierzaka.
Osho, poza wysylaniem cv, w jaki sposob masz je przygotowane, na sposob angielski?
Mozemy sobie rece podac, ochrona srodowiska , polibuda w Szczecinie ;)
Co do przygotowania cv, sporo fajnych uwag jest na polishplanet.
Co do telefonu, latwiej napewno majac komorke angielska. Zawsze mozna zaczac od "jakies" pracy, potem szukac w zawodzie - wiekszosc znajomych tu tak zaczynala ;)

A z innej beczki, pytanie do koniarzy. Szukam jakiegos fajnego miejsca, coby mloda zaczela jezdzic,moze tez wroce do starej pasji... Tylko cos mi tu nie pasuje, co wyszukam niby fajna oferte, klub rejestrowany w zwiazku itp., a przyjezdzamy na miejsce - syf niemozliwy, konie na jazde ida brudne, w blocie i trocinach, kopyta wieki nie robione, z chorobami skornymi, boksy to czesto rozpadajace sie komorki, instruktorzy wlasciwie nic poza biernym chwaleniem kazdego "jezdzca" nic nie robia, zero instruktazu, jak prawidlowo dosiadac, trzymac wodze,dzialac pomocami.
Kurcze, sport nie najtanszy, ale jakos za cena niewiele idzie :roll:

Link to comment
Share on other sites

Osho, rzeczywiście łatwiej Ci będzie znaleźć pracę w zawodzie z adresem angielskim i tutejszym telefonem. Aplikujesz na konkretne oferty, czy rozsyłasz po firmach?

Ja mam teraz ten sam problem. Mój zawód niestety nie jest tutaj rozchwytywany, więc raczej będę musiała zacząć od czegoś co jest. Przynajmniej język sobie podszkolę jak będę wśród angoli:razz:.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='UTAAP']Hej Sylwia, no niestety ja juz tez sie przekonalam ze tutaj popyt na roznego rodzaju mieszanki i tzw. 'designer breeds' jest spory...

Z tego co wiem to tutaj nie ma zadnych zatwierdzonych hodowcow. Reguly sa inne niz w krajach FCI. [B]Nie ma czegos takiego jak przeglad miotu, psy nie musza zdobyc zadnych ocen na wystawach zeby miec kwalifikacje hodowlane[/B], nie ma tez chyba najnizszego wieku od kiedy mozna suczke czy psa rozmnazac(choc tego nie jestem pewna), wiec....kazdy moze robic co chce :roll:. Zadanie nalezy do kupujacego, zeby zrobil rozeznanie i wybral psa z hodowli jakiej warunki mu odpowiadaja. Mysle ze jakas kontrola moze byc w hodowlach ktore sa zrzeszone w klubie rasy, bo klub zawsze troche bardziej 'dba' o rase niz ogolne cialo kynologiczne, wiec ja bym zaczela tam szukac i sie dowiadywac.[/QUOTE]


noi wszystko jasne :)
to dlatego wszystkie rasy sa takie "inne" i ubozsze :/
a niby anglia taka kolebka dla psow...
ja dziekuje za takie przyklad ... wole psy z kontynentu ...
a odnosnie dysplazji u tutejszych owczarkow niemieckich ...

[QUOTE]Jeśli chodzi o hodowle, to zauważyłam, że tutaj praktycznie wszystkie owczarki niemieckie mają zaawansowana dysplazję.[/QUOTE]

czy to prawda?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lemonsky']hihiiii - Alliyah - Osho to nie dziewczynka! :evil_lol:

Agusiazet - od razu przebadaj dokładnie psa w Polsce i posprawdzaj co się da, bo piszesz, że ma 9 lat - nie będziesz go chyba mogła tutaj ubezpieczyć...[/quote]


o rany osho sorrki ja zawsze zapominam oj ty to masz z nami :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=DarkSlateGray]oj nie było mnie troszkę, więc zbiorcza odpowiedź[/COLOR]

[quote name='Aaliyah1981']o rany osho sorrki ja zawsze zapominam oj ty to masz z nami :evil_lol:[/quote]

[COLOR=DarkSlateGray]ależ to żaden problem :diabloti: - przecież to żadna obelga[/COLOR]

[quote name='pusia2405']Aplikujesz na konkretne oferty, czy rozsyłasz po firmach?[/quote]

[COLOR=DarkSlateGray]na konkretne oferty, portali z ogłoszeniami jest takie mnóstwo, że ledwo nadążam przeglądać - kolejny powód żeby zrezygnować z bierzącej pracy :diabloti:[/COLOR]

[quote name='izabella1303']rasa american staffordshire terier jest zakazana w angli (psiaki w typie)jednak ludzie przewoza.jest bardzo duzo amstaffow z polski,w moim miescie,na osiedlu biegaja 2.[/quote]

[COLOR=DarkSlateGray]mi się wydaje, że jako rasa to ast nie jest w uk uznawany, zaliczają je do pit'ów a te są zakazane - a co do przywożenia - cóż może i się komuś uda ale ja swoim psem nie zaryzykowałbym w ten sposób[/COLOR]

[quote name='Aaliyah1981'][B]Osho[/B] kolezanka mojej mamy pracuje tutaj na jakiej uczelni(albo w labo labolatorium nie pamietam doladnie ale sie podpytam) wiem ,ze ma nawet pisac kilka rozdzialow ksiazki ..wiesz tak sobie mysle ,ze moze rozeslij cv na uczelnie troszke jest ich w anglii ...szkoda abys marnowala sie tutaj[/quote]

[COLOR=DarkSlateGray]pytaj, pytaj - pomnik ci pewnie wystawię :diabloti:. co do uczelni to szukałem technicznych prac w labo - ale raczej za pomocą [/COLOR][URL]http://www.jobs.ac.uk/[/URL] [COLOR=DarkSlateGray]niż bezpośrednio na uczelniach, gdybyś się czegoś dowiedziała to będę bardzo wdzięczny
[/COLOR]
[quote name='Habibi']Tak w Polsce badaja krew na przeciwciała tylko w Puławach, znajdz weta znajacego temat, moj sam wysylal krew. Koszty sa naprawde rozne zalezy od lecznicy, cena moze sie wahac od 300zl do tysiaca, mowie o calosci chip, szczepienie, paszport, Puławy...[/quote]

[COLOR=DarkSlateGray]samo badanie (test serologiczny) w puławach to około 300 pln, berlin jest trochę tańszy (ok 270) i podobno szybszy - chociaż my czekaliśmy prawie dwa miesiące na wyniki![/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lemonsky']hihiiii - Alliyah - Osho to nie dziewczynka! :evil_lol:.[/quote]

[COLOR=DarkSlateGray]wiesz, w zasadzie w każdym z nas jest pierwiastek męski i żeński i udział każdego z nich wcale nie musi być determinowany płcią ... ja się znacznie lepiej dogaduję z kobietami[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=DarkSlateGray]a generalnie to chyba już sam się przekonałem do przyjazdu, na szczęście mogę sobie finansowo pozwolić na to żeby przez jakiś czas poszukać pracy więc rozglądam się za jakimś lokum w północnym londynie żeby mieć zwiększoną motywację, oj chyba w najbliższych dniach muszę pożegnać się z firmą żeby mieć tą świadomość że stało się, decyzja podjęta, czas na wykonanie :diabloti:

jak długo wam zajęło szukanie pracy btw ?
[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Kamila, my z tych "szczesliwcow" co na nadmiar czasu nie narzekaja i tv nie dysponuja :evil_lol:.
A co w koncu z tym zlotem, moze jakos sie uda wymyslic na lato spotkanie pod namioty w ciekawe miejsce np. [url]http://bham.pl/content/view/31/67/lang,pl/[/url]

Osho, jak mozesz sobie pozwolic na ryzyko, to decyduj sie szybko, zaraz zrobi sie tloczno i problemowo odrobine, bo wakacje i tlumy sie zjada...
Co do szukania pracy, mojemu TZ powrot do zawodu zabral 2 lata + egzaminy zdawane w UK, natomiast tzw. prace na przetrwanie ( przydalo sie technikum ;) ) znalazl po 2 dniach...
Daj znac, co ewentualnie wchodziloby w gre, moze cos sie da znalezc...
I jeszcze jeden drobiazg, odradzam Londyn, drogo okropnie, stawki takie, jak w calym UK, transport klopotliwy, moze jednak inne miasto?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='karjo2']Osho, jak mozesz sobie pozwolic na ryzyko, to decyduj sie szybko, zaraz zrobi sie tloczno i problemowo odrobine, bo wakacje i tlumy sie zjada... [/quote]

[COLOR=DarkSlateGray]decyzja to już jest podjęta, teraz potrzebuję tylko dachu nad głową, w końcu będę się wlókł z psicą i gratami, najchętniej to zjawiłbym się tak na początku czerwca, więc szukamy dalej[/COLOR]

[quote name='karjo2']Co do szukania pracy, mojemu TZ powrot do zawodu zabral 2 lata + egzaminy zdawane w UK, natomiast tzw. prace na przetrwanie ( przydalo sie technikum ;) ) znalazl po 2 dniach...
Daj znac, co ewentualnie wchodziloby w gre, moze cos sie da znalezc...
I jeszcze jeden drobiazg, odradzam Londyn, drogo okropnie, stawki takie, jak w calym UK, transport klopotliwy, moze jednak inne miasto?[/quote]

[B][COLOR=DarkGreen]karjo2[/COLOR][/B][COLOR=DarkGreen][COLOR=DarkSlateGray], ja też nie zakładam że od razu dostanę rewelacyjną pracę jako np analityk próbek środowiskowych w labo, ale próbuję - i też zakładam już teraz że będzie dokształcanie - choćby kursy o azbeście, bo wszędzie wymagane, co do pracy jak to nazwałaś "na przetrwanie" to w zasadzie mogę zacząć i od przysłowiowego mycia kufli, bynajmniej nie uważam tego za coś gorszego, co najwyżej widzę problem w wynagrodzeniu i nie wykorzystywaniu swojego potencjału

w skrócie "co" to było kilka postów wstecz, żeby nie dublować:
[/COLOR][/COLOR]
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=10122719&postcount=3504[/URL]

[COLOR=DarkSlateGray][ na starcie odrzucam jedynie przemysł mięsny i laboratoria wiwisekcyjne ]

a jeśli chcesz duuużo więcej o mnie wiedzieć, to zapraszam:[/COLOR]

[URL="http://www.nowandhere.ovh.org/"]http://www.nowandhere.ovh.org[/URL] :diabloti:

[COLOR=DarkSlateGray]aaa - wiem, że w londynie drogo i tłocznie, ale to musi być londyn...[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

To ja tez offuje...

Habibi o Mateuszu przeczytalam, adres zapisalam. Dzis idé na poczte wyslac kartke do mojej tesciowej na dzien matki wiéc i Mateuszowi cos wysle.

Wczoraj bylam na plotkach u psiapsióly w Londynie (Hounslow). Wysiadam z auta a tu przed moimi nogami przeparadowal najspokojniej na swiecie szczur wielkosci kota :crazyeye:. Zawsze myslalam ze te historie o szczurach i wszechobecnych pluskwach w Londynie to jakas bajka a tu proszé.

W ostatnie cieple dni odkrylam fajne miejsce. Grand Union Canal. Plynie z Londynu do Birmingham i na wysokosci Milton Keynes jest po prostu genialnie! Polecam tym co majá "po trasie".
[URL]http://www.waterscape.com/canals-and-rivers/grand-union-canal[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...