Jump to content
Dogomania

Anglia


larissa

Recommended Posts

[quote name='furciaczek']Lemonsky dziekuje za rade:loveu: poczekam az leczenie sie skonczy, zbiore wszytkie papiery i zobaczymy co z tego wyjdzie:roll:
Na chwile obecna wszytkie koszty wet jakie ponioslam starczylyby na depozyt za maly domecek:placz:[/quote]


o kurcze no to niezle to zycze jednak aby wkoncu wet wykryl co psiakowi dolega :roll:.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 7.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='osho'][COLOR=darkslategray]jechaliście z autobajer'em ? bo nie wiem czy dobrze pamiętam ...[/COLOR][/quote]

Ja jechalam z nimi, naprawde moge pochwalic firme! Wszystko bez najmniejszych problemów w milej atmosferze. Placilam 50 funciaków za siebie i tyle samo za futro.

[B]Zdrówka dla FRANKA <buziak>[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pusia2405']Dzięki za odpowiedź. Hm, trudno powiedzieć czy by zboczył na centrum Polski:cool3:...[/quote]


a wy pewnie z lodzi bedziecie jechac??? no ja tez do lodzi wiec pewnie ta rirma nie jedzie a szkoda bo z tego co pisze Habibi cena znosna no i co najwazniejsze firma juz przetestowana :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pusia2405']Noo, z Łodzi. w przyszłym tygodniu już będę czegoś szukać na poważnie i może tam też zadzwonię. W sumie z Łodzi można zjechać od razu na autostradę poznańską.

AAli, a kiedy Ty planujesz swoją podroż?[/quote]



kurcze to musmy kiedys sie zgadac imoze razem przyjedziemy z uk do polski na jakis urlopik ;)zawsze to razniej a jesli moge spytac gdzie jedziesz do uk ???

ja jesli nic sie nie zmieni to planuje jechac na jakis tydzien moze 2 przelom lipca-sierpnia niestety bez pieska chyba jeszcze bo nie wyrobimy sie z kwarantanna :shake: ale napewno bedziemy go zabierac do Polski jak tylko ta cholerna kwarantanna sie skonczy :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aaliyah1981']kurcze to musmy kiedys sie zgadac imoze razem przyjedziemy z uk do polski na jakis urlopik ;)zawsze to razniej a jesli moge spytac gdzie jedziesz do uk ???
[/quote]

Ja jadę za Londyn na południowy-zachód do Swindon. Na przełomie lipca i sierpnia raczej nie będę jechać, ale może na święta...;)

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=DarkSlateGray]pytanie pewnie głupie :diabloti: ale to najszybszy sposób na odpowiedź:

numer na polską komórkę przy połączeniu z uk to:

+48 695 xxx xxx

czy

+48 0 695 xxx xxx ?

( thank you from the mountain :diabloti: )[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

A ja mam pytanie do tych ktorzy wyrabiali swoim psom paszporty w PL - czy po przyjezdzie do UK sami zmienialiscie adres w paszporcie na brytyjski, czy musial to wpisac vet? Czy tam sie wpisuje jakas date, od kiedy ten nowy brytyjski adres obowiazuje?

Link to comment
Share on other sites

Slyszalam od znajomych ze pare razy znalezli na swoich psach - ja na swojej Gajce jeszcze tu nie widzialam, ale odkleszczam praktycznie przez caly rok, bo pogoda jest caly czas na tyle ciepla ze kleszcze nie 'ida spac' na zime :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='UTAAP']A ja mam pytanie do tych ktorzy wyrabiali swoim psom paszporty w PL - czy po przyjezdzie do UK sami zmienialiscie adres w paszporcie na brytyjski, czy musial to wpisac vet? Czy tam sie wpisuje jakas date, od kiedy ten nowy brytyjski adres obowiazuje?[/quote]


To ja sobie pozwolę ponowić pytanie:roll:.

Link to comment
Share on other sites

Niestety kleszcze i pchly takie same zarazy, jak i na kontynencie, wiec sie kropimy co pare miesiecy.
Co do paszportu, nie wpisywalismy nowego, bo pewnie pare razy jeszcze bedziemy sie przenosic, a miejsca na wpisy - malo.
Natomiast uaktualniany jest na biezaco wpis do bazy danych.

Link to comment
Share on other sites

Adres w paszporcie? hmm - u mnie stary... bo przez rok tutaj już dwa razy się przeprowadzaliśmy... ale jesteśmy zarejestrowani w bazie danych, gdzie adres uaktualniamy na bieżąco - wystarczy mail i już (europejska [url]www.europetnet.com[/url] - polski "odprysk" [url]www.identyfikacja.pl[/url] i brytyjska płatna baza [url]www.missingpetsbureau.com[/url]).

Kleszcze? Podobno są , ale nie przenoszą tewj paskudnej choroby... taaaa, uwierzę, tak samo jak w to, że tu wścieklizny nie ma wcale, khmmm. My się frontinujemy co miesiąc - od marca-kwietnia do listopada, bo paskud jest "nisko zawieszony" :evil_lol: i krzaczorów i łąk u nas pod dostatkiem. A chemię - frontline i drontal przy okazji - netowo niedrogo nabywamy [url]www.nutrecare.com[/url].

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aga & Amber']to teraz ja z byc moze głupim pytaniem :diabloti: . Czy w UK sa kleszcze ,czy nalezy psa zabezpieczac regularnie :lol:[/quote]


kochana sa kleszcze ja ostatnio wrocilam z lasu i mialam cale spodnie w kleszczach myslalam ,ze zwarjuje :placz:.My dostalismy sierodek firmy bayer takie tubeczki aby wycisnac na karczycho psiaka one maja chornic przed pchlami i kleszczami wiec moze na wszelki wypadek jednak pieska zabezpieczyc..co prawda Franek caly dizen biegia w ogrodzie i jeszcze nie znalazlam u niego kleszcza .

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...