pusia2405 Posted April 9, 2008 Share Posted April 9, 2008 [quote name='Aaliyah1981'][B]pusia2405[/B] ja tez bede niebawem zmuszona szukac takiej firmy i powiem ,ze zupelnie nie mam rozeznania szukacie juz zapewne??[/quote] Jeszcze nie zaczęłam szukać:shake:. Ale jak coś będę wiedziała to dam znać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aaliyah1981 Posted April 9, 2008 Share Posted April 9, 2008 [quote name='pusia2405']Jeszcze nie zaczęłam szukać:shake:. Ale jak coś będę wiedziała to dam znać.[/quote] koniecznie im wiecej osob napisze cos z wlasnego doswiadczenia tym lepiej ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
osho Posted April 9, 2008 Share Posted April 9, 2008 [quote name='furciaczek']Ja jechalam z PL do UK ale i w druga strone nie ma problemu. Cena o ile dobrze pamietam to kolo 150f za wlasciciela i psa...za mojego policzyli troche wiecej bo duzy;)[/quote] [COLOR=DarkSlateGray]jechaliście z autobajer'em ? bo nie wiem czy dobrze pamiętam ...[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted April 10, 2008 Share Posted April 10, 2008 [quote name='osho'][COLOR=darkslategray]jechaliście z autobajer'em ? bo nie wiem czy dobrze pamiętam ...[/COLOR][/quote] Nie...mialam z nmi jechac ale nie pamietam juz dlaczego nie jechalam...chyba trasna nie odpowiadala... Firma z ktora jechalam to polang... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aaliyah1981 Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 kochani bylismy na tym badaniu krwoi nie wiem czemu ale byl inny wet i sie zaczelo .okazalo sie ,ze franek ma jakies zapalenie uszu pani mu dala dwa preparaty malenkie tubeczki i mamy zglosic soe za dwa tygodnie wszystko bylo ok do czasu az nie przyszlo do placenia jak nam pani wybila rachunek to myslalam ,ze upadne za to leczenie uszu czyli te dwie tubeczki policzyla nam 90 £ a czuje ,ze na tym sie nie skonczy i z tad moje pytanie czy moge to leczenie jakos zglosic do tego ubezpieczenia ktore placimy wiem ,ze ktos tu ma to samo co my tylko juz sie pogubilam :oops: bo caly ten paszport nas juz wykancza finansowo a tu konca placenia nie widac:roll:co mamy robic bo dostalismyt taki list ostatnio z ubezpoeczenia ,ze w razie leczenia ma go wypoelnic wet i to sie wysyla moze jutro isc tam i poprosic o wypelnienie ??czu czekac na koniec kuracji ??i zobaczyc jaki bedzie koncowy wynik .wogole bardzo m isie nie podobalo bo jeszcze do tego sobie policzyla za wizyte a nigdy tego nie robili w tej klinice :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 Ja sie juz boje chodzic do weta z Fur:roll: Ostatnio jechalismy w nocy, nagly wypadek...rachunek jak zobaczylam do myslalam ze i mnie na pogotowie beda musieli zabrac. Gdzie ubezpieczasz Aaliyah?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga & Amber Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 Ja chyba mam to samo ubezpieczenie :lol: , biedny Franio mam nadzieje ze to nic powaznego . Czy to 90 funtow to za samo leczenie uszu, jesli tak to ja zaczłabym od telefonu do ubezpieczalni z zapytaniem jaka jest procedura czy wystarczy sam rachunek im wysłac,mysle ze oni powiedza Ci jak to najszypciej załatwic.Ja niestety albo na szczescie nigdy jeszcze nie musiałam kozystac z ubezpieczenia wiec nie wiem jak to w praktyce działa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aaliyah1981 Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 [quote name='furciaczek']Ja sie juz boje chodzic do weta z Fur:roll: Ostatnio jechalismy w nocy, nagly wypadek...rachunek jak zobaczylam do myslalam ze i mnie na pogotowie beda musieli zabrac. Gdzie ubezpieczasz Aaliyah??[/quote] wiesz na poczatku bylo milo i tanio a teraz jednak pokazali nam ile zdzeraja w tym miesiacu lacznie z tym paszportem to bedzie ok 300 funtow juz :roll:..troszke jestesmy w dolku finansowym i dlatego tak mysle ,ze choc za to leczenie moze uda sie cos odebrac jak myslicie bo pewnie paszport to juz nie.. wiecie co jest najgorsze mielismy juz nic nie doplacac za te badania bo przeciez ostatnio wzieli za caly ten paszport 155 £ a dzis nam jak przywalila z rachunkiem to sie okazalo ,ze nie mamy tyle na koncie wstyd jak nie wiem co myslalam ,ze sie pod ziemie zapadne patrzyla na nas jak na nienormalnych tylko ,ze oni wiecej zarabiaja niz my polacy dla nas 300£ to miesiac wynajecia pokoju :roll:mamy jutro jechac zawiezc pieniadze :roll:. ubezpieczenie mamy w [B]HEALTHY PETS opcja gold[/B] pamietam ,ze ktos ma tez u nich tylko zupelnie nie moge sobie przypomniec :oops:dodam ,ze zupelnie jestesmyt zieleni nie wiem jak kozystac z tego ubezpieczenia a przeciez za nie placimy wiec moze akurat by zrefundowali jak sadzicie?? aha dodam jeszcze ,ze do rachynku za leki dodala nam jeszcze koszt wizyty 29£ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga & Amber Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 Aaliyah1981 napisałam post przed Toba, ja mam to ubezpieczenie:lol: .Niestety nie korzystałam z niego jeszcze .Za paszport na pewno nie zwroca ,za leczenie powinni oczewiscie minus twój excess czyli 50 funtow jednorazowo od całej choroby Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aaliyah1981 Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 [quote name='Aga & Amber']Aaliyah1981 napisałam posr przed taba, ja mam to ubezpieczenie:lol: .Niestety nie korzystałam z niego jeszcze .Za paszport na pewno nie zwroca ,za leczenie powinni oczewiscie minus twój excess czyli 50 funtow jednorazowo od całej choroby[/quote] o widzisz kochana czyli to ty no wlasnie pamietalam ,ze ktos tylko nie moglam skojazyc :oops:wiem wiem ,ze za paszport nie oddadza nawet za to nie licze ale czy za te uszy ???czyli np jesli koszt dzisiaj byl 90£ tylko nie mam rachynku bo zabral chlopak i nie wiem czy lacznie z ta wizyta to nic nie oddadza czy tylko 50 £ oddadza bo w sumie to ja widze ,ze nigdy koszt nie bedzie przy ich cenach 50 £ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga & Amber Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 jezeli raczunek wynosi 90 funtow to oddadza wam 40 plus zwroca pełny koszt nastepnych wizyt zwazanych z tym schorzeniem w pełnej wysokosci Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aaliyah1981 Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 [quote name='Aga & Amber']jezeli raczunek wynosi 90 funtow to oddadza wam 40 plus zwroca pełny koszt nastepnych wizyt zwazanych z tym schorzeniem w pełnej wysokosci[/quote] bardzo ci dziekuje tylko ,ze to byly koszty lekow czy to tez obejmuje ??czyli co jutro jak pojedziemy wziac ze soba ta karte ktora nam wyslala ta firma listownie aby ja wet wypelnil ?? czy musimy czekac do konca leczenia??masz moze jakis komunikator bo tak nie chce zaabardzo zasmiecac watku?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga & Amber Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 koszt lekow tez. Zadzwoncie najlepiej do ubezpieczyciela i poproscie zeby wam wytłumaczyli procedure .Ja nie dostałam zadnej form do weta i z ubezpieczenia tez naszczescie jeszcze nie musiałam korzystac wiec w praktce nie wiem jak to sie robi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aaliyah1981 Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 [quote name='Aga & Amber']koszt lekow tez. Zadzwoncie najlepiej do ubezpieczyciela i poproscie zeby wam wytłumaczyli procedure .Ja nie dostałam zadnej form do weta i z ubezpieczenia tez naszczescie jeszcze nie musiałam korzystac wiec w praktce nie wiem jak to sie robi[/quote] ni nic bardzo ci dziekuje .poczekam na chlopaka bo on jednak lepiej mowi odemnie po angielsku zadzownimy tam i zobaczymy co dalej . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pusia2405 Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 Rany julek, 3 stówki:crazyeye:. To chyba jednak duuużo. Ali, napisz potem, czy Ci się udało odebrać kaskę z ubezp. i ile:roll:... W końcu zapalenie uszu, to każdej psinie może się przydarzyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 Hmm ciekawe czy za leczenie Fur zwroca... z tego wszytkiego zapomnialam ze mamy ubezpieczenie i nawet sie nie zainteresowalam:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aaliyah1981 Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 [quote name='furciaczek']Hmm ciekawe czy za leczenie Fur zwroca... z tego wszytkiego zapomnialam ze mamy ubezpieczenie i nawet sie nie zainteresowalam:oops:[/quote] [B]Furciaczek[/B] ja zaupelnie zielona w temacie nic zobaczymy moze cos udan nam sie wywiedziec bo naprawde choc troszke zeby zwrocili :roll:napewno koszty poniesione z paszportem i tymi badaniami do niego i szczepoeniami to mozemy zapomniec ale choc teraz to leczenie bo juz nam kazali przyjsc za dwa tygodnie wiec juz wiem ,ze znowu nam dowala z kosztami :roll: [B]pusia2405 [/B]jak tylko cos ustalimy lub uda nam sie cos odzyskac dam znac narazie to nic nie wiem :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 Ale czy zwracaja za leczenie czegos czego sie nie da okreslic?? Bo leczymy sie na COS ale zaden wet nie jest w stanie mi powiedziec na co:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UTAAP Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 Kurcze [B]Aaliyah[/B], no ladnie was skasowali :roll:. Mam nadzieje ze nie bedzie problemow z tym ubezpieczeniem (zwrotem kasy) no a przedewszystkim, ze Franek sie jak najszybciej pozbedzie tego zapalenia ucha Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aaliyah1981 Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 [quote name='UTAAP']Kurcze [B]Aaliyah[/B], no ladnie was skasowali :roll:. Mam nadzieje ze nie bedzie problemow z tym ubezpieczeniem (zwrotem kasy) no a przedewszystkim, ze Franek sie jak najszybciej pozbedzie tego zapalenia ucha[/quote] nie dziekuje aby nie zapeszac ;) wiecie co jest najgorsze ,ze byl inny wet i pani stwierdzila ,ze po pierwsze to my na bank franka zle odzywiamy bo mu nie dajemy gotowej karmy (wiadomo o co chodzi bo w tej lecznicy sprzedaja hillsa) a nam ta karma zupelnie nie odpowoada wole sama gotowac zreszta tyle lat gotowalismy naszym psiakom i byly zdrowe i silne :roll:.ja kupuje mu kilogram piersi z indyka gotuje z ryzem i wazywami do tego codziennie dosypuuemy zestaw witamin i mineralow czy to nie lepsze niz jakies nawet najlepsze karmy :roll:juz sama nie wiem ...wszystkie pienadze ladujemy w Franka tylko chyba nie przemyslelismy wszystkich kosztow i nas lekko to przeroslo bo tak wszystkie szczepienia , zaraz go zaczipowalismy i ten paszport to juz wyszlo ponad 300 £ myslalam ,ze te badania krwo sa juz w tych kosztach paszportu a ona dzis nam je policzyla osobno chyba i cos mowila ,ze za dwa tygodnie znowu badania krwi :crazyeye: malo tego wygolila Frankowi wielki placek na szyji :angryy:do badania krwi ??nie wiedzialam co robi bo zabrali go do labolatorium na moment jak go przyniosla to juz psiak mial wygolone polowe szyji :-( .wiecie co oni naprawde przeginaja za dwie masci na uszy policzyc tyle kasy :crazyeye:strach pomyslec ile kosztuje bardziej powazne leczenie :roll:. A z tymi ubezpieczeniami to tez pewnie roznie bywa czlowiek zupelnie nie wie co ma robic no nic bedziemy starac sie tam do nich dzwonic mam nadzieje ,ze czegos sie dowiem [B]furciaczek [/B]pojecia nie mam :roll:ale wiesz co jak ogladalam ta karte ktora dostalismy od ubezpieczyciela ja wypelnia wet i tam jest kilka pozycji miedzy innymi na jaki byl stan zdrowia pieska przez jakis tam okres czasu (nie wiem jak jest u was ale u nas wet w kompie ma wszystkie wizyty opisane- co psiak mial robione w jakim byl stanie (ogolne ogledziny serducho ,skora oczy ,uszy ,u pieskow klejnociki ;)) lacznie z kosztami . I w tej karcie musi wpisac chyba ogolny stan zdrowia psa (mysle ,ze ubezpieczyciel chce wiedziec czy ktos dba o pieska ) ,potem miesjce na daty wszystkich szczepien (na co i kiedy) , odrobaczen itd a na koncu opis choroby lub zabiegu ..tyle z tej karty wyczytalam zobaczymy co nam jutro wet powie moze czegos sie dowiem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lemonsky Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 Dziewczyny (i nie tylko - pozdrowienia dla osho :) ). Ja przećwiczyłam działanie ubezpieczalni niedawno - wprawdzie inna firma (Sainsbury), ale podejrzewam, że schemat działania jest podobny. Najpierw pokrywasz doraźnie koszty leczenia - płacisz za leki i wizyty, zbierasz rachunki (albo na koniec życzysz sobie zbiorczą fakturę) i odsyłasz do ubezpieczyciela odesłany formularz - o jego wypełnienie możesz poprosić w lecznicy, często oni sami już wysyłają. O ile ubezpieczenie trwa dłużej niż 2 tyg. od momentu podpisania polisy nie powinno być kłopotów z odzyskaniem kasy - nie całej - zwracają koszt bez pierszeych - u was to chyba właśnie £40 - u mnie to było £50 przy koszcie leczenia do £1000 i 75 powyżej. Więc wysyłasz formularz i faktury i czekasz nawet do 6 tyg na czek. U mnie zadziałało. Furciaczek - atakuj, nawet jak wet nie wie, co to za choroba, to jakoś ją leczył, no nie? A Ty płaciłaś - więc to już ich problem, co wpiszą w kwity, za coś skasowali kilka ładnych funciaków... nawet jak nie masz rachunków, to oni w lecznicy powinni mieć dokumentację i na Twoją prośbę powinni pomóc Ci wypełnic, albo zrobić to za Ciebie, claim form. Aaliyah koszty paszportu i badań - na pocieszenie powiem Ci, że ja 2 lata temu w Polsce zapłaciłam za całą procedurę jakieś 700-800 zł... Pozdrowienia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aaliyah1981 Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 [B]lemonsky [/B]bardzo dziekujemy za wyjasnienia mylse ,ze duzo tutaj wniosly <przytul >dla nas laikow Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 Lemonsky dziekuje za rade:loveu: poczekam az leczenie sie skonczy, zbiore wszytkie papiery i zobaczymy co z tego wyjdzie:roll: Na chwile obecna wszytkie koszty wet jakie ponioslam starczylyby na depozyt za maly domecek:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pusia2405 Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 [quote name='furciaczek'] Na chwile obecna wszytkie koszty wet jakie ponioslam starczylyby na depozyt za maly domecek:placz:[/quote] :flaming::flaming::flaming:Rzeczywiście można się załamać. jednym słowem musisz postarać się o zwrot jednak:razz:. A tak swoją drogą, dobrze by było, żeby odnalazła się jednostka chorobowa psicy, czego ci z całego serca życzę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lemonsky Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 Fur - jak leczyłaś psicę u jednego weta, to sprawa powinna być "do wygrania" :), a zresztą - u nas był "łancuszek" i połączyli w jedną całość - więc była tylko jedna wstępna opłata - koniecznie spróbuj!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.