Guest ADAMSSKI Posted August 21, 2004 Share Posted August 21, 2004 witam kto wie jak jest zwyjazdem do uk z amstafem pozdrawim adam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted August 21, 2004 Share Posted August 21, 2004 Chyba podobnie jak z innymi psami: http://www.dogomania.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=14490 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guciek Posted October 17, 2004 Share Posted October 17, 2004 Coztego chyba jednak nie. Bo w Anglii mają zakaz trzymania psów "agresywnych". Można chyba na kilka dni ale nie jestem pewna. Czytałam kiedyś artykuł o tym w "Moim Psie". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorotea Posted November 23, 2004 Share Posted November 23, 2004 Mam Tose Inu, wczoraj u weterynarza wywiązała się w związku z tym rozmowa. Anglia ma bardzo zaostrzone przepisy dotyczące wjazdu zwierząt: psy ras "agresywnch" niestety w ogóle nie są tam przyjmowane, dotyczy to także mojej Megi. :evil: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted November 24, 2004 Share Posted November 24, 2004 A więc pytanie brzmi: jak wygląda angielska lista ras agresywnych? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daga10011 Posted January 23, 2005 Share Posted January 23, 2005 Czytam to forum..i nie doczytalam do konca wszystkiego :-? ...Moj TZ jest anglikiem i za pare miesiecy musimy pojechac do anglii bo tesciowa choruje :( ...Co z psem??nawet jak pol roku kwarantanny tu przejdzie,to jak to wyglada w anglii???Tz straszy,ze psa trzeba zostawic w jakim kennelu na granicy(na co ja sie nigdy nie zgodze)...Czy jakims wyjsciem bylaby wystawa w anglii,czyli wwozenie psa usprawiedliwilabym wystawa????Ja to musze jakos obejsc,Tz panikuje,ze musze tam pojechac a ja bez psa sie nie rusze :P Czy ktos wie cos na ten temat wiecej???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arima Posted January 23, 2005 Share Posted January 23, 2005 Daga Twój mąż ma raczej racje,oni nie zgadzają sie na domową kwarantanne.To wiem napewno,bo problem taki miała moja kuzynka. A jak z wystawą by było to nie wiem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krzywe_oko Posted January 23, 2005 Share Posted January 23, 2005 bosko, właśnie stoję przed takim samym gównianym problemem, brać psa czy zostawić go na 4 miechy pod opieką ludzi, którzy sie do tego...raczej..."nie nadają", tzn. zaopiekują się nim dobrze ale tak samo jak mieszkaniem czy kwiatkiem (średnio wskazane w tym przypadku) :-? nie miałam pojęcia ze przygotowanie może trwać tyle czasu....ja mam 4 tygodnie :-? natomiast tak mi się nawinęło, że Angole mają te swoje kwarantanny dla wielu zwierząt, również dla koni (tzn tak gdzieś stoi napisane). ale jak ja je tam wiozłam to na granicy zero problemu, na konie nawet nie zerknęli, natomiast kwarantanna polegała na trzymaniu ich w oddzielnych stajniach przez sześć tygodni (? jakoś tak) i zakazie "nawiązywania" kontaktu z innymi "mieszkańcami", do czasu aż otrzymali własne wyniki badań krwi, które wykonują o raz trzeci już na miejscu (jeden wielki cyrk). o co mi chodzi, o to że nie taki diabeł straszny jak go malują i moze jest na dogo ktoś komu już się udało wjechać na Wyspę z czworonogiem, znaczy z psem, bo z koniem to już wiem jak :wink: ? ktoś? ktokolwiek...?? pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arima Posted January 25, 2005 Share Posted January 25, 2005 No właśnie Daga przecież Twój mąż jest anglikiem,czyli wystarczy aby ktoś wysłał wam przed wyjazdem książeczke zdrowia psa i pies będzie jego angielski :D Przecież na rasach celnicy sie nie znają,byleby to nie były papiery yorka :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daga10011 Posted January 25, 2005 Share Posted January 25, 2005 :lol: :lol: :lol: Pomysl niezly-tylko,ze zaden z jego znajomych..nie ma psa :o :o :o ...On tez nigdy w zyciu nie mial zadnego :roll: ..wiec skad taka ksiazeczke?Jego znajomi i tak mowia ze zwariowalismy ze mamy psa :D -a jak sie dowiedzieli,ze odtad ja sie tam nie ruszam- bo pies-to juz wogole krzyzyk na mnie postawili :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arima Posted January 25, 2005 Share Posted January 25, 2005 no ale znajomi znajomych muszą mieć jakiegoś psa :D I chyba pożyczą papier na kilka dni :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karomaro Posted January 25, 2005 Share Posted January 25, 2005 Niestety nie wiem jak wygląda angielska lista psów agresywnych ale z tego co wiem to ta kwarantanna u nich juz nie obowiązuje. Trzeba tylko psa zaczipowac, zaszczepić i pobrać krew którą się wysyła do laboratorium- ale to pewnie wiecie, potem się czeka 6 miesięcy żeby móc wyjechać ale psa nigdzie się nie oddaje. Jeżeli szczepimy psa regularnie na wścieklizne to takie badanie krwi wykonuje sie tylko raz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krzywe_oko Posted January 27, 2005 Share Posted January 27, 2005 dobry :) dla wszystkich których "bóg" pobłogosławił umiejętnoscią rozyszfrowywania obcych jezyków: [url]http://www.defra.gov.uk/animalh/quarantine/index.htm[/url] oczywiscie nie wiem czy będzie robił czy nie, jak cos to [url]www.defra.gov.uk[/url] miłej lektury i podróży :) pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gwiezdny-wyslannik Posted March 14, 2005 Share Posted March 14, 2005 Mam takie pytanie jk jest z wyjazdem z psem do Anglii? Jezeli bym chciala jechac na krycie z suką? Jest jakaś kwarantanna? [size=2][color=blue][Doklejony - Mod][/color][/size] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martyna Posted March 14, 2005 Share Posted March 14, 2005 Z tego co sie orientuje suka musi miec chip + paszport, badanie na wscieklizne (musi byc po chipowaniu i najlepiej jesli nie tego samego dnia). Po wsciekliznie odczekujesz 30 dni i mozna przystapic do dzialania pt test serologiczny :-) Krew pobiera wet, cos tam robi i wysyla sie sama surowice. Wyslac mozesz sama albo vet, nie istotne. Jesli w Pulawach okaze sie, ze wynik jest ok to dostajesz wpis w paszport, na koniec pozostaje odczekac 6 miechow (od daty pobrania krwi) i mozna wyruszac w podroz do UK :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gwiezdny-wyslannik Posted March 15, 2005 Share Posted March 15, 2005 Oj widze, ze to jednak jest problem.. Chcemy kryc suke w Anglii i widze, ze ciezko bedzie... Mysle, ze umowimy sie gdzies za granica z Pania od pieska, bo inaczej to nie damy rady.. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gocha13 Posted March 19, 2005 Share Posted March 19, 2005 [quote name='Martyna'] Po wsciekliznie odczekujesz 30 dni i mozna przystapic do dzialania pt test serologiczny :-) Krew pobiera wet, cos tam robi i wysyla sie sama surowice. Wyslac mozesz sama albo vet, nie istotne. Jesli w Pulawach okaze sie, ze wynik jest ok to dostajesz wpis w paszport, na koniec pozostaje odczekac 6 miechow (od daty pobrania krwi) i mozna wyruszac w podroz do UK :-)[/quote] Test na obecność przeciwciał bakteri wścieklizny powinno się przeprowadzić conajmniej 120 dni ale nie później niż 365 dni po ostatnim szczepieniu przeciwko wściekliźnie. Testy przprowadza laboratorium w Puławach , wyniki przesyłają w ciągu dwóch tygodni na adres domowy , koszt 216 zł . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gwiezdny-wyslannik Posted March 23, 2005 Share Posted March 23, 2005 Strasznie skomplikowany jest ten wyjazd z psem do Anglii i to mnie przeraza.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
masala Posted April 21, 2005 Share Posted April 21, 2005 Mam wyjazd do Anglii za miesiąc .Zdąże pozałatwiać wszystkie formalności związane z zabraniem ze sobą psa? [size=2][color=blue][Dokleiłam - Mod][/color][/size] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted April 21, 2005 Share Posted April 21, 2005 masala, o podróży do Anglii było np. [url=http://www.dogomania.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=3876&postdays=0&postorder=asc&start=15]tutaj[/url]. Są tam podane różne szczegóły, chyba łącznie z czasem trwania badań. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daga10011 Posted April 21, 2005 Share Posted April 21, 2005 6 miesiecy kwarantanna od badan..za pozno :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sobol Posted June 21, 2005 Share Posted June 21, 2005 ja Wam podam adres inny, moze ktos juz go tam podal. Jesli chodzi o wjazd do UK.(po angielsku) [url]http://www.defra.gov.uk/animalh/quarantine/quarantine/regulation/eu_reg.htm[/url] dzieki PETS mozemy przewiesc psa, warunek paszport i ze pies jest na liscie zakazanych psow w UK, a takze ich mieszancow...( to samo powinni polacy miec jesli oczywiscie nowa wspanialomyslna ustawa tego nie zabrania). jesli chodzi o psy niebezpieczne: [url]http://www.defra.gov.uk/animalh/welfare/domestic/dogs.htm[/url] w skrocie: chodzi o rasowe i psyw typie.. nikt nei zapewni nikomu ze niewykastruja Wam psa tam albo gorzej. dokument w pdf [url]http://www.defra.gov.uk/animalh/welfare/domestic/ddogsleaflet.pdf[/url] tak wszystko w skrocie napisalem...mam nadzieje ze wroce do PL, jak nie to zdam relacje jak mi sie udalo przewiesc Bulldoga Amerykanskiego do UK ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Manu Posted August 17, 2005 Share Posted August 17, 2005 [quote=Nansi w innym topiku, który przyłączyłam do >>Irlandia<<,]Wiem, ze ten temat byl drazany i mordowany, ale umieszczam te informacje jeszcze raz. Wiele osob nie moze ich znalezc, albo nie sa pewni. [i]Osoby podróżujące z psami, kotami i fretkami do Wielkiej Brytanii obowiązane są zadbać o to, by zwierzę miało paszport, było oznakowane przez mikrochip. Warto mieć ze sobą oryginał świadectwa szczepienia przeciw wściekliźnie i badania krwi określającego poziom przeciwciał przeciw wściekliźnie (zwierzę może być przewożone do Wielkiej Brytanii po upływie sześciu miesięcy od daty pobrania krwi do tego badania). Badanie to zastępuje kwarantannę. Psy, koty i fretki mogą być wwiezione do Wielkiej Brytanii tylko uprawnionymi drogami i tylko przez uprawnionych przewoźników. Psy określonych ras nie mogą być w ogóle wwożone do Wielkiej Brytanii. Podstawowe warunki podróżowania ze zwierzętami są dostępne na stronie internetowej Ministerstwa Rolnictwa Wielkiej Brytanii: [url]www.defra.gov.uk[/url].[/i] [/quote] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katcherine Posted August 18, 2005 Share Posted August 18, 2005 no własnie- uprawnione drogi przewozu- jak to wyglada? w liniach lotniczych tylko dwie sa uprawnione a koszty znaczne...wiec jak to jest z przewozem ladowo- morskim- czyli promowym i eurotunelem? trzeba zarezerwowac? w którym miejscu nastepuje odprawa weterynaryjna? itd? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malutka Posted August 26, 2005 Share Posted August 26, 2005 Tylko jedna linia lotnicza jest uprawniona do przewozow psow i jest to BA cargo. Lataja tylko pomiedzy Warszawa a Heathrow, za miesiac leci ze mna moja sucza, cala gmatwanina z probkami , chipami, paszportami i samym przewoznikiem zajelo mi prawie rok, i wiele nerwow , nie mowiac o kosztach. Niedostalam jeszcze rachunku z BA cargo i tego sie najbardziej boje.Ale czego sie nie robi dla pudelnicy.... Zycze powodzeni dla tych co sie staraja. Pozdrowienia Malutka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.