Jump to content
Dogomania

...dla Rotti ...


Recommended Posts

  • Replies 2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

"Można znaleźć wielkie szczęście w dawaniu.

Lecz nieustanne dawanie może wyczerpać serce i umysł.

Naucz się brać choć trochę - choćby chwilę w ogrodzie,

w galerii, w kawiarni.

Doceń to.

Pozwól, aby ptaki i żaby, dzieła sztuki, muzyka i książki,

a także nie wymagający przyjaciele

przywracali Ci siły."

ELA z życzeniami powrotu zdrowia i uśmiechu

rose21.gif

Link to comment
Share on other sites

Dziś rozmaiwałam z Elą przez telefon, aż mi się tak wesoło zrobiło jak usłyszałam jej głos taki radosny...widać, że jest lepiej...

Ela ty jesteś slina babka tak jak ci mówiłam...

Masz buziaczki od mojej rodzinki, wciąz pytają o Ciebie, a ja ich co chwilkę informują...

Link to comment
Share on other sites

Wlasnie wrocilam od Rotti z wieczornego spacerku - byla na nim z nami :) Prowadzila na razie jednego psa, ale jakiejkolwiek choroby po niej nie widac. Apetycik ma niezly pomysly na to, co by zjadla jeszcze lepsze ;) , a znudow zaczela robic sweterek na drutach :D

Poczytala watek do 22 strony, ale miala zawirusowanego kompa - Sew juz odwirusowal - wiec wkrotce tu zagosci :)

Link to comment
Share on other sites

Bardzo prosze osoby odpowiedzialne :wink: za koordynacje wychodzen na spacery i inne sprzatanio-gotowania u Rotti o kontakt, bo ten tydzien mam zdecydowanie "wolniejszy " i moge byc u Niej. Tylko czy chlopaki nie zjedza Pikutka ??? Czy raczej trzeba bez psiej obstawwy???

Pozdrawiamy Pikutek i ania (z Poznania a dokladniej 18 km od Poznania na pd.) :wink: :lol:

Link to comment
Share on other sites

...bo ten tydzien mam zdecydowanie "wolniejszy " i moge byc u Niej. Tylko czy chlopaki nie zjedza Pikutka ??? ...

Kochana: spadasz z nieba :angel: , bo nasza zapracowana Tufi już pewnie bokami robi :wink: Pisz do niej na pv a wszystkiego się dowiesz 8)

Znam pieski Rotti: piszę tutaj z pełną odpowiedzialnoscią, że to najlepiej wychowane charcie chłopaki na tym padole :lol: a Pikutka...najwyżej Ci obcałują :D

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze zglaszam kolezanke Flaszeczke!!

Flaszeczka (19:28)

wiki, napisz na tym wątku, że ja ( Flaszeczka ) się zgłaszam na spacerek i zabiorę koleżankę i wezmiemy chart rotti

Flaszeczka (19:28)

napisz tam mojego maila [email protected] i GG 3718272

Flaszeczka (19:28)

i powiedz ze prosze o skontaktowanie sie osoby ktora jako tako kieruje tymi spacerkami

Flaszeczka (19:29)

bo kurca mi cos login albo hasło nie pasuje ;/

Link to comment
Share on other sites

No, wielki wdech i do pisania :D

Moi drodzy, kochani, niezastapieni, wspaniali, niesamowici PRZYJACIELE !!!

Słów mi nie wystarczy, żeby wyrazić to, co czuję. Nie potrafie opisać wzruszeń, jakich mi dostarczyliście, pomocy i serca, które okazaliście. Już nie miałam wiary w ludzi, a WY przywróciliście mi ją i sprawiliście, że chce się teraz pomagać całemu światu. Nie spodziewałam się, że mam TAKICH PRZYJACIÓŁ !!! Żadne moje słowa nie zastąpią i nie są w stanie wyrazić podziekowań dla Was. Nie umiem pewnych rzeczy w słowa ubrać, dlatego po prostu napiszę

DZIĘKUJĘ

Nie wiem co bym zrobiła bez Waszej pomocy. Każy z Was ma u mnie pifko na wystawie ;) Nigdy nie będę mogła odwdzięczyć się za całe dobro jakie od Was płynie. Życia mi na to nie wystarczy. No chyba, że dożyje wieku ETMa :lol:

A teraz trochę o mnie, bo na pewno jesteście ciekawi. Czuje się bardzo dobrze. Jeszcze nie jestem w 100% silna, ale ten stan będzie trwał tylko do końca leczenia, czyli jeszcze jakieś 2 m-ce, a potem... :lol: Z pieskami troche juz wychodzę i bedę to robic do następnego pobytu w szpitalu, czyli do 29 kwietnia. Potem mam znowu 3 tygodnie na nabranie sił i następny strzał. Tak będzie jeszcze w sumie 4 razy. Mam nadzieje, że to wystarczy i wróce do Was cała (prawie ;) ) i zdrowa.

Jeszcze jedno. Wasze wspaniałe serca, Wasza dobroć i hojność spowodowały, że zebraliście już dla mnie 2.500,00 zł. To jest po prostu niesamowite. Nie wiem jak Wam dziekować.

Przepraszam, że nie odzywałam się wcześniej, ale po prostu nie miałam sił. Siadłam sobie ze 2 razy do kompa i poczytałam, ale więcej nie byłam już w stanie zrobić :)

Teraz trochę z Wami pobędę, potem przerwa, potem znowu pobędę... a potem już wracam. Tak łatwo się mnie nie pozbędziecie :lol: :lol: :lol:

Aha, teraz to, co obiecałam ( ja na razie witrualnie)

:drinking: :drinking: :drinking: :drinking: :drinking:

Jak zabraknie, to meldujćie ;)

Link to comment
Share on other sites

Rotti Kochany Misiaku!!!!!

Tak się cieszę ze już jesteś z nami :D Mam nadzieje ze będziesz tu coraz dłuzej :D Widzisz jak dogomaniacy mówią ze ma być dobrze to ma byc dobrze :wink: Życzę jak najszybszego powrotu do sił :wink:

A za fiolecik dziękiuję :drinking: :drinking: :drinking:

Link to comment
Share on other sites

Rotti my przecież widzielismy,że śledzisz nasze poczynania tutaj, bo wszyscy pewnie czekaliśmy jak szybko staniesz na nogi.

Cieszę się osobiście,że nie dajesz się choróbsku i po tych zabiegach, które tak bardzo osłabiają organizm - w miarę szybko się zbierasz.Oby tak dalej.

Trzymaj sie dzielnie i zdrowiej jak najszybciej.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...