Jump to content
Dogomania

Oborniki Wlkp. Tiger...jest już po operacji. ma nowy dom!!


Hala

Recommended Posts

[quote name='ARKA']wiec jesli Ciebie tam nie bylo to badz łaskawa...........nie zabierac glosu.
Ja [COLOR=Red][B]mam [/B]zupelnie inne[B] info [/B][/COLOR]o tym szczeniaku :angryy::angryy::angryy:[/quote]

Ktoś tu jak sam Pan Bóg obecny jest WSZĘDZIE i WIDZI WSZYSTKO... nawet sytuacje w których nie uczestniczył... i nie jestem to ja.
[B][COLOR=Red] Też tam nie był więc po co zabiera głos i ma czelność upominać innych.[/COLOR][/B]

"Widzicie słomkę w oku bliźniego ale belki w swoim nie dostrzegacie"

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MalgosMalgos']wiec powtarzam raz jeszcze dobitnie:

Tygrys mial poczatki SEPSY, 40 stopni goraczki i liczyla sie kazda minuta.
Chodzilo O JEGO ZYCIE I ZYCIE MISKI,[/quote]

Malgos, jesli chodzi o Taigera potrafie, no, zrozumiec a powiedz mi co do tego ma Miśka??

I dwa, skoro Taiger pojechal do funadacji to ja nie rozumiem-wytlumacz mi to-napisalas ze: masz karte adopcyjną Taigera..

Czy Tajger jest wyadoptowany czy przekazany pod opieke fundacji niemieckiej-to dla mnie jest wszystko zbyt skomplikowane..

i dalej...

w watku Tajgera piszesz tak:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=8931759&postcount=118[/URL]
[COLOR=blue][B][U]HEIDI przyjechala[/U], jak wczesniej ustalone o 6.30 punktuanie i
z wielka kana kawy.[/B][/COLOR]
[COLOR=blue][B]Przebudowala[U] swoj Suzuki Waggon[/U] , wyjela tylnie siedzenie
i wymoscila King Size Bett.
Hotel ***** lacznie z zabaweczkami, lapoweczkami i smakolykami[/B][/COLOR].

A w watku Kulki piszesz tak:

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=9047727&postcount=594[/URL]

[B][COLOR=blue][U]Mialam [/U]przy transporcie Tigera [U]samochod Fundacji[/U],
przebudowany na " zwerzeca karetke" plus pelne wyposazenie
medyczne plus [U]studentke ostatniego roku weterynarii[/U] plus od
granicy wetke, ktora pilotowala do kliniki.[/COLOR]
[/B]

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Izis']OSIOŁEK:
A skąd ja mam to wiedzieć? Mnie tam nie bylo. Ale na wątku Kulki sprawa została opisana i zaraz później wątek zamknięto.
[/QUOTE]

Dobrze ze w narodzie duch logiki nie ginie ;-)
"Mnie tam nie bylo, ale watek zamknieto".... I stad wniosek ze wolontariuszki wyslaly smiertelnie chorego psa do Niemiec.... hmmmm, ma ktos jakies inne wnioski? Kto da lepszy?

Z tego co pamietam to nowy wlasciciel podpisuje umowe adopcyjna w schronisku, zostawiajac swoje dane i podpis - ale to tez moze sie od moich czasow zmienilo.... Chyba dosc latwo jest odtworzyc prawdziwy przebieg wydarzen.... Chyba ze ktos lubi zgadywanki.....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MalgosMalgos']wiec powtarzam raz jeszcze dobitnie:

Tygrys mial poczatki SEPSY, 40 stopni goraczki i liczyla sie kazda minuta.
Chodzilo O JEGO ZYCIE I ZYCIE MISKI
.
.
.

I jeszcze jedno - w obronie zycia - zawsze zdecydowalabym sie zrobic to po raz kolejny.

Malgosmalgos[/QUOTE]

Ja zazwyczaj jade do weterynarza z ciezko chorym psem, a nie transportuje go kilkaset kilometrow za granice.... No coz, jak widac rozne sa zwyczaje......

A Ty moze R-ka przewozilas te psy? No bo to zmienia postac rzeczy.....

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

[quote name='pajunia']Moje wywody nie sa klamstwem. Mam korespondencje prawnicza z domem, do ktorego ta zmarla sunia pojechala. I dobrze o tym wiecie, gdyz zostaliscie o tym poinformowani ( gdy sunia zmarla)[/QUOTE]

Taaa, pewnie takią samą jak z domem PERRASZKA.
Kłamstwo goni kłamstwo, to normalne, znak firmowy.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Izis']Rozumiem, że psiaki które Ty wywiozłaś były zdrowe tak?

Czy też to zazwyczaj oznacza iż jednak wywiozłaś jakiegoś chorego do siebie... a moze tylko, że wet przyjechal do Ciebie... bo logiki jakby brak w Twoich wywodach ...[/QUOTE]


Hmmmm... wydawalo mi sie ze ten watek jest nie o mnie i moich psach a o czyms zupelnie innym. Ale moze sie myle.....
Choc tak prawde powiedziawszy to nie bardzo mi sie zgadza tytul watku z zawartoscia, wiec moze wszystko jedno co sie pisze?

Izis, jesli bardzo Cie interesuje watek moich sochaczewianek - przejrzyj sobie watek sochaczewskiego Azorka z wiosny 2005 i z wiosny 2006.

Link to comment
Share on other sites

1.HEIDI jest w Fundacji
2. Suzuki Waggon jest wyposazony do przewozu ciezkich przypadkow, auto Fundacji, ktorym jezdzi Heidi
3.Weterynarza nie bylo NIGDZIE
4. Jestem od 20 lat pielegniarka na oddziale intensywnym,
mialam wszystko, czego potrzebowalam ze soba
5.Moim celem bylo BEZPOSREDNIE RATOWANIE ZYCiA, a nie szukanie weterynarza
6. Dostalam do dyspozycji studentke weterynarii w celu stabilizacji w czasie transportu
7. Na granicy oczekiwala moja Wetka
8. Miske polecil kierownik schroniska , bo chora i szkielecik

Prawde mowiac nie rozumiem i nie zrozumiem dyskusji

Link to comment
Share on other sites

sorry, kasuje moja odpowiedz dla Arki. . Zbyz duzo mam szacunku dla tych, co doprowadzili do znalezienia takiego dobrego domu dla Tigra, abym znizala sie do jakis bzdurnych polemik z co niektorymi.
[B]Zyj dluuuuugo w nowym domku .piesku[/B]

Bardzo was przepraszam za moje nietaktowne posty tutaj.

Link to comment
Share on other sites

A ja bardzo proszę o spokój na tym wątku. To jest wątek założony przee mnie i nie życze sobie takich dywagacji tutaj. Pluc na siebie mozecie przez telefon, bądź na gg, bądź mailowo...a najlepiej listy piszcie i pocztą ślijcie. Może wtedy oprzytomniejecie. Tu ma byc spokój. Tu , na tym wątku ludzie sięcieszą z tego, że psu w ciezkim stanie udało się pomóc. A tej pomocy głównie udzieliła MalgosMalgoś, której jestem bardzo wdzięczna. Iw tej chwili chciałam przy wszystkich podziekować Małgosi za tak udaną akcję, bez której pies albo został by kaleką, albo zmarł.
[COLOR=darkred][B]Jeszcze raz wielkie dziękuję Ci Małgosiu.[/B][/COLOR]

Dziękuję tez wszystkim osobom, które wspierały Małgosię, wątek Tigerowy, oraz mnie...podejrzliwe babsko.
Padło tu wiele zarzutów pod adresem Gośki. Np dlaczego jechała tak daleko z chorym psem a nie od razu do weta? A ja was zapewniam, że Tiger miał o wiele lepszą opieke przy Gosi, niż u niejednego weta. Więc po co ona miała tracic czas na szukanie weta? No po co? I co on by jej powiedział wiecej, niż ona sama wie? Skoro ma dużą wiedzę medyczną? No co by jej takiego powiedział sie pytam? Że ma łapę amputować? Operować? Zabandażować? Podać lek? Antybiotyk? A co Gosia nie wie tego? Czy jej decyzja źle wpłynęła na psa? Na jego zdrowie? Nie!! Ona i jej znajomi tego psa uratowali.

Arka, jesteś od jakiegoś czasu toksyczna i nie życzę sobie uwag pod adresem Gośki na moim wątku.
A resztę proszę o niepoddawanie się presji toksycznego wpływu.

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=Red]Właśnie. Święte słowa[B] :-)
[/B][COLOR=Blue]DZIĘKUJEMY CI MAŁGOŚMAŁGOŚ ZA URATOWANIE TIGERKA[/COLOR][/COLOR]:multi:a te zawistne kobiety po prostu olej sikiem prostym przez prawe ramię jak to się drzewiej mówiło... :mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad:... i nie tłumacz im nic więcej skoro do nich to i tak nie dociera, bo [COLOR=Red]tłumaczyć się nie masz z czego. [/COLOR]Zrobiłaś wszystko tak jak trzeba.
"PO PIERWSZE NIE SZKODZIĆ"[SIZE=3][/SIZE] niektórym pomyliło się z "BYLE TYLKO PRZESZKODZIĆ"...
[SIZE=3]Napisz lepiej [COLOR=Blue]co tam u Tigerka[B]
------------
[/B][I][COLOR=Black]Uwaga.
Skasowalam niektore posty, bo zaburzaly czytelnosc wątku. Wszyscy zainteresowani i tak je czytali a uważam, iż została dostateczna liczba cytatów, zeby zrozumieć o co chodziło :-)[/COLOR][/I][/COLOR][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Właśnie - to wątek Tigerka, który dzieki MalgosMalgos i calej ekipie ma uratowaną łapkę i pewnie życie, a w dodatku znalazł wspaniałe warunki do rehabilitacji i wiele, wiele serca.
Bardzo bym prosiła więc o rozmowy na tym wątku o Tigerku!
MalgosMalgos - co nam znowu napiszesz o nim?? :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Hala'] Więc po co ona miała tracic czas na szukanie weta? No po co? I co on by jej powiedział wiecej, niż ona sama wie? [B]Skoro ma dużą wiedzę medyczną? [/B]No co by jej takiego powiedział sie pytam? Że ma łapę amputować? Operować? Zabandażować? Podać lek? Antybiotyk? A co Gosia nie wie tego? .[/quote]

To moj ostatni post w tym watku ale przestan pisac brednie.

Po co ludzie ksztalca sie na lekarzy weterynarii, czy tez technikow wet? Dlaczego nie ma poprostu lekarzy od ludzi i od zwierzat? Dlaczego jest podzial na medycyne ludzka i weterynaryjna?

Dlaczego leki dla ludzi moga byc zabojcze dla zwierzat, dlaczego cebula jest toksyczna dla psow, dlaczego normalna tempetarura psa jest 38.5C a nie 36.6C, dlaczego normy badan krwi roznia sie od ludzkich?

Kobieto co Ty piszesz:shake::shake::shake::shake:

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Donvitow']Jeśli Jej ostatni post to ostatni rozsądny. Izis czy ty i pajunia to jedno czy konkurencja lub pączek firma?[/quote]

Czy nie zauważyłeś (łaś) że to wątek Tigerka??? Ja nie jestem pączkiem [B]pajuni [/B]ale naprawdę mam przesyt kłótni pomiędzy osobami, które przecież mają podobno jeden cel.....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Hala']I tej suczki bez łapki. Bo chciałam prosić też Malgoś aby i ją zabrała. :razz:[/quote]

A może jakiś przyklejony wątek z listą psiaków jakie można Małgoś polecić?
Taki oblot po całej Polsce. Autobus cały byłby pewnie za mały....
A która bez łapki? Taka Onkowata, która ze złamaną chodziła miesiąc, odbrana właścicielowi?

Link to comment
Share on other sites

Powiem Ci szczerze malgoś, że rozmawiałam z Peter Beny na gg. I po tym co mi mówił, nie ośmieliłam się wejsć na wątek Kulki. Chyba za bardzo bym przezywała to wszystko czytając. A potem weszłam tu do naszego Tigera i co widzę? :crazyeye: Że dyskusje przeniosły się do nas. Tego już było za wiele.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Izis']DO postu 331 komentarz:

Ty i Święta Sterylka to jedność rozumiem...:mad:

Wobec tego krotko i na temat
zacytuje jednego z naszych politykow:

[SIZE=3][B]"Jestem przeciwny aborcjom bo jak pokazało życie wyskrobano nie tych co trzeba"....[/B][/SIZE]
A teraz osoby nie zainteresowane losem Tigerka prosimy o opuszczenia sali :mad:[/quote]

Izis, jesli chcesz skomentowac konkretny post np 331 to nalezy na niego wejsc, po prawej stronie jest guziczek Cytuj i wtedy sie to kopiuje, a forumowiczom latwiej czytac do jakiego postu sie odnosisz

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...