plinka Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 Kurcze no to trudna sytuacja :/ Ale tak często jest... Albo zero chętnych, albo tyle że nie wiadomo komu psa dać :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa3 Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 1. Czy Kawa zostaje sama pare godzin dziennie?? Czy w tym czasie nie wyje czy nie niszczy rzeczy czy sprzętów?? Zostaje sama bez problemow;) 2. Jeśli chodzi o spacery to czy ciąga na smyczy ?? my ja uczyłysmy z Janka nie ciagania, wiec jesli bedzie dalej konsekwentna to nie bedzie ciagac;) 3. Czy jest agresywna w stosunku do innych psów?? nie, szczeka czasem na obce psy, ale to nie jest raczej zwiazane z agresja, poprostu chce sie z nimi zaprzyjaznic;) 4. Jak reaguje na nowe osoby przychodzące do domu ?? jak młody pies;) chce sie przywitac, bawic. Jest bardzo uczuciowa:lol: 5. Czy młoda ale pełnoletnia osoba bardzo drobnej budowy poradzi sobie z nią ?? Ja sobie z nia spokojnie radze;) a czy tamta osoba sobie poradzi to nie wiem zalezy od niej;) mysle ze tak Do Gdanska mozna ją dowiesc;) [SIZE=1](mam nawet pare pomysłow;))[/SIZE] Trzeba tylko pomyslec ktory domek bedzie lepszy;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Janka Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 :laola::laola: Ale rewelacyjnie! A co do wyboru domu, to ja tam się nie powinnam odzywać, ale z tego co mi Ewa kiedyś mówiła, ta Pani z Gdańska jest weterynarzem, co wg mnie dla Kawy jest rewelacyjną sprawą... Na razie z nogami jest ok, ale za kilka dobrych lat, może już nie być tak fajnie. [SIZE="1"]A ta Pani jednak nie będzie się wybierała niedługo do Białowieży?[/SIZE] A tą dziewczynę może da się namówić na jakiegoś innego psa :) ? Pozdrawiam, Janka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa3 Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 Ta Pani nie jest wetem!!! Jest lekarzem medycyny.;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Janka Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 Ups... :oops: A już myślałam, że wybór stał się prostszy :) A może podejść do tego w ten sposób: Pani z Gdańska raczej innego psa nie będzie chciała, a tą dziewczynę może da się namówić, zawsze się jakiś znajdzie :) A swoją drogą - gdyby Kawę było trzeba dostarczyć do tego Gdańska, a w grę wchodziłyby pociąg [myślę, że niebyłoby z nią większych problemów], to ja mogłabym ją zawieźć w jakiś weekend. Mam w Trójmieście rodzinę, więc przenocowałabym u Nich i następnego dnia wróciła. Koszt bieletów myślę, że niebyłby duży. Kawa mnie zna, więc myślę że to mogłoby się udać :) Teraz zostało "tylko" wybrać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 [quote name='Janka']Ups... :oops: A już myślałam, że wybór stał się prostszy :) A może podejść do tego w ten sposób: Pani z Gdańska raczej innego psa nie będzie chciała, a tą dziewczynę może da się namówić, zawsze się jakiś znajdzie :) A swoją drogą - gdyby Kawę było trzeba dostarczyć do tego Gdańska, a w grę wchodziłyby pociąg [myślę, że niebyłoby z nią większych problemów], to ja mogłabym ją zawieźć w jakiś weekend. Mam w Trójmieście rodzinę, więc przenocowałabym u Nich i następnego dnia wróciła. Koszt bieletów myślę, że niebyłby duży. Kawa mnie zna, więc myślę że to mogłoby się udać :) Teraz zostało "tylko" wybrać.[/quote] A rodzice nie będą mieli nic przeciw takim wyjazdom :cool3: poza tym ja sama Ci nie pozwolę jechać bez męskiej obstawy :eviltong: może łatwiej znaleść transport na dogo ja jestem bardziej za Gdańskiem choć z drugiej strony w białymstoku będzie na oku ;) ciężko podjąć taką decyzję, czy wszystko musi być takie trudne :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa3 Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 hehe najpierw trzeba zdecydowac wogle do ktorego domku pojdzie:lol: a transport napewno jakis sie załatwi;) [SIZE=1]Janka do tego chyba potrzebna osoba pełnoletnia;)[/SIZE] monia własnie ja tak samo mysle:) Z jedej strony bedzie blizej i na oku jak bedzie w Białymstoku, ale z drugiej strony jestem bardziej za Gdańskiem :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 Narazie napisałam do Gdańska z prośbą o numer stacjonarny [SIZE=1]zawsze to taniej [/SIZE];) Zapytam dokąd ewentualnie mogą podjechać po Kawę, spytam o wizytę przedadopcyjną i takie tam a później będziemy kombinować transport. Nie lubię podejmować trudnych decyzji :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa3 Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 hehe a kto lubi:D jak ja sie ciesze:multi: [SIZE=1]monia jakbys mnie potrzebowała przez weekend to tylko na kom[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Janka Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 Ja nie wiem dlaczego, ale jakoś tak równiez jestem bardziej za tym Gdańskiem. Z tego wszystkiego co tu zostało napisane, jakoś tak ta Pani, w moim odczuciu wydaje się bardziej zdecydowana. [Ale fajne jest to, że jakby się nie wybrało to i tak będzie dobrze.] [SIZE="1"]A co do transportu. Jeśli będzie konieczny, a go nie będzie, to ja serio byłabym wstanie Kawę zawieźć [Mama nie robiłaby problemów :), jeździłam do Wujostwa pociągiem sama już kilkakrotnie]. Jasne, że najpierw będzie szukało się inaczej. Ale jakby co, to ja deklaruję że taka możliwość z mojej strony istniałaby.[/SIZE] Moniu, a tej dziewczyny nie dałoby się namówić na jakiegoś innego dorosłego pieska? A tak wogle, to aktualnie jakie psy są do oddania? Janka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted April 4, 2008 Share Posted April 4, 2008 Przespałam sie z tym wszystkim i myślę, że warto poczekać na decyzję tę osoby z Białegostoku choćby dlatego, że bliżej i nie trzeba kombinować z transportem, Kawa będzie na oku i wogóle chyba Białystok jest bezpieczniejszy dla Kawy ponieważ będzie ona jedna sama w domu i mniejsze ryzyko kontuzji ;) A Gdańsk zostanie jako rezerwowy bo tak naprawdę tydzień w tę czy w tę nie robi już wielkiej różnicy, prawda?? Co do piesków to wszystkie są na stronie [URL="http://www.bialystok.toz.pl/adopcje/"]TOZu [/URL]wcześniej były na wątku zbiorczym Białegostoku ale Karina coś się ociąga z aktualizacją :cool3: a to pewnie przez brak czasu :evil_lol: P.S Szukam domu dla cudnego białego kocurka, może wiecie kto szuka takiego puchatka ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karina1002 Posted April 4, 2008 Author Share Posted April 4, 2008 brak czasu i możliwości komputerowych, bo czasami mi się to taaaaaaak długo otwiera, ze mi po prostu szkoda czasu. Co do KAWY, myślę że najpierw trzeba porozmawiać i z jednymi i drugimi. Nie będę kłamac, ale Białystok mi bardziej pasuje - i na oku i bliżej i ...... wydaje mi sie, ze przez to, ze Kawa ma dysplazję, ma biodro pooperacyjne i co tu dużo ukrywać - na tej jej biodra trzeba uważa, bardzij mi pasuje dom bez innych psów i kotów. Wiem, ze sobie doskonale radzi, ale zabawy z innymi psami mogą się dla niej ciechcący źle skończyć. Więc trzeba dobrze porozmawiać też z domem z Białegostoku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted April 6, 2008 Share Posted April 6, 2008 Sytuacja wygląda tak: Białystok się nie odezwał ale za to dzwoniłam do pani Hanny i dość długo rozmawiałam, wiedzą o wszystkich schorzeniach Kawy i podjęli ostateczną decyzję o przyjęciu jej do rodziny. W domu jest malinos i dwa koty, spacery 3 krótkie takie pół godzinne i jeden wieczorny okolo 2 godzinny, psy będą zamykane po pokojach pod nieobecność właścicieli. Z bardzo dobrych wiadomości państwo kupili dom na wsi i jeszcze w tym roku tam zamieszkają. Pani zgadza się na wszystkie nasze warunki i jak to ładnie nazwała czeka na wizję lokalną jej domu ;) Wydaje mi się, że to najbardziej odpowiedni dom dla Kawy, ludzie widać, że kochają zwierzęta tak więc myślę, że trzeba szukać transportu. Napisałam już do jednej dziewczyny, która jeździ raz w miesiącu z Gdańska do Wawy i spowrotem, zobaczymy kiedy teraz będzie jechać. Pani zadeklarowała przesłanie 200 złotych na transport i ma dziś jeszcze mi napisać dokąd może dojechać po jej odbiór. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted April 7, 2008 Share Posted April 7, 2008 Teraz juz z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że Kawa ma dom :multi: :multi: :multi: W najbliższą sobotę pojedzie do Gdańska :multi: :multi: Boszzzz w koncu wszystko się zakończyło szczęśliwie :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa3 Posted April 8, 2008 Share Posted April 8, 2008 Kawuni cały czas tłumacze ze w sobote jedziemy w długasna podróż:eviltong: Państwo sa zakochani w Kawuni i z tego co mowią bedzie miała tam swietne warunki Jak ja sie ciesze ze wkoncu udało sie:multi::multi: [SIZE=1]teraz mozna myslec o kolejnym tymczasie:evil_lol:[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted April 12, 2008 Share Posted April 12, 2008 Kawa już w drodze do nowego domku :multi: Wyjazd rodzinny i do samego Gdańska :) Obiecane mam fotki, filmiki i relację z wizyty :multi: Rodzinka wyszaleje się nad morzem :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa3 Posted April 14, 2008 Share Posted April 14, 2008 hehe wyjazd był troszke inny niz sie spodziewałam;) pogoda dała plame i takie tam inne:cool1: ale najwazniejsze ze Kawa oddana w dobra rece;) no ale zdjec troszke mamy;) Ryży, braciszek Kawy,tak baaardzo polubił Kawe ze dzis poszedł do kastracji:evil_lol::eviltong: [IMG]http://i211.photobucket.com/albums/bb45/Ewa3/adopcjaKawy120408001.jpg[/IMG] Kawa z braciszkiem:p [IMG]http://i211.photobucket.com/albums/bb45/Ewa3/adopcjaKawy120408004.jpg[/IMG] [IMG]http://i211.photobucket.com/albums/bb45/Ewa3/adopcjaKawy120408008.jpg[/IMG] [IMG]http://i211.photobucket.com/albums/bb45/Ewa3/adopcjaKawy120408009.jpg[/IMG] [IMG]http://i211.photobucket.com/albums/bb45/Ewa3/adopcjaKawy120408010.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa3 Posted April 14, 2008 Share Posted April 14, 2008 Klejny braciszek Kawy - Malutki, jamnik szorstkowłosy [IMG]http://i211.photobucket.com/albums/bb45/Ewa3/adopcjaKawy120408011.jpg[/IMG] tutaj jest miłosc z obu stron:p razem sie swietnie bawia niesteyty mam tylko takie jedno jego zdjecie:oops: i sama Kawa w moich objeciach [IMG]http://i211.photobucket.com/albums/bb45/Ewa3/adopcjaKawy120408014.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted April 14, 2008 Share Posted April 14, 2008 A dałaś Pani link do dogo ??:cool3: Niech napisze czasem co u nich słychować ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa3 Posted April 14, 2008 Share Posted April 14, 2008 nie dałam:oops: ale nadrobie to ;) zapomniałam napisac ze Kawa mieszka jeszcze z dwoma kotkami i nie gania ich:multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted April 14, 2008 Share Posted April 14, 2008 Karinko zmieniamy tytuł :multi: Usuwam ją z podpisu i cieszę się, że po tylu miesiącach i ona dostła nową szansę :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona&Wiki Posted April 14, 2008 Share Posted April 14, 2008 Hi, hi, Moniu, Kawa ciągle jest w Twoim podpisie.:) No, ciekawe, jak tam Ryzy po odjajczeniu. Wiecie coś?:) I jeszcze raz serdeczne podziękowania wszystkim Ewuni i Jej mamie, dr Agnieszce, Karinie i Moni i wszystkim, którzy dzielnie pomagali i trzymali kciuki:) Dobra robota. Super. Karina, może zadzwonic do tej kobity z Zaścianek? Czy jeszcze pamieta o Kawie? Alez dawno to było. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
plinka Posted April 14, 2008 Share Posted April 14, 2008 Ciesze się bardzo, że tak to wszystko się skończyło :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted April 15, 2008 Share Posted April 15, 2008 [quote name='Iwona&Wiki']Hi, hi, Moniu, Kawa ciągle jest w Twoim podpisie.:)[/quote] Nie bardzo mogę zmienić :angryy: error mi cały czas wyskakuje :mad: Kawa musi jeszcze zostać przez jakiś czas :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karina1002 Posted April 15, 2008 Author Share Posted April 15, 2008 [quote name='Iwona&Wiki'] Karina, może zadzwonic do tej kobity z Zaścianek? Czy jeszcze pamieta o Kawie? Alez dawno to było.[/quote] Matko kochana, nawet nie wiem czy gdziekolwiek ten telefon jest :evil_lol: Przede wszystkim dziękuję [B]mamie Ewy i Ewie[/B] za ten domek tymczasowy, który miał być na trzy tygodnie, a wyszło ...... trochę dłużej :p. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.