Arika_Dominika Posted April 2, 2004 Share Posted April 2, 2004 Przed wyjazdem aby odebrac Arikę, zakupiłam małą maskotke - Owieczkę :) Gdy tylko Arika przyjechała, owieczka była jej koleżanką, którą Arika gryzła od czasu do czasu. Potem stała się jej przyjaciółką, a teraz ARIKA KOCHA TĄ OWIECZKĘ STRAAAAASZNIE!!!! :lol: Ostatnio gdy juz razem w łóżku zasypialiśmy, ona się zrywa i biegnie w kąt pokoju :o Ja patrze a ona uszczęśliwiona wskakuje znowu na łożko z owieczką w pyszczku. Arika tak kocha owieczkę, ze ona : *nie ma jednego oka i ma wielką dziurę w tym miejscu, że już wata wychodzi *ma rozrartą troche szyje *Jest troche brudna i sporo używana :lol: Pozostaje jedno pytanie : Co wasze charciska kochają tak, ze rozrywaja? ____________ Pozdrówka :wink: Dominisia i moja charcica polska Ariczka i moje kotki : 7-letni Bidabliu oraz 1,5-miesięczna Fanta :kociak: gg: 2560415 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
whippetka Posted April 8, 2004 Share Posted April 8, 2004 Tośka jak narazie widze, że upodobała sobie głowe gumowej kaczki :lol: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arika_Dominika Posted April 8, 2004 Author Share Posted April 8, 2004 aaaaaa, hihi :lol: chce jeszcze dodać co zrobiła Aricia z owieczką : *owca nie ma już żadnego oka, nie ma waty w głowie (wata jest w śmietniku :) ) *owca brudna *szyja owcy jeszcze bardziej rozgryziona, dziury w miejscach na oczy Czy to nie cudowna miłość do owieczki????? :great: ___________ Pozdrówka :great: Dominisia i moja charcica polska Ariczka i moje kotki : 7,5-letni Bidabliu oraz 2-miesięczna Fanta :kociak: gg: 2560415 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LAURA Posted August 9, 2004 Share Posted August 9, 2004 Moja Neli miala swojego ukochanego pluszowego osiolka... ale jego stan byl tak straszny,ze musialam go wyzucic. przyczyny: odgryziona glowa wywleczona wata odgryzione tylne nogi oraz ogon. :-? :-? :-? :-? :-? :-? :-? :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arika_Dominika Posted August 9, 2004 Author Share Posted August 9, 2004 LAURA, to dobre :lol: :lol: :lol: ;) ;) ;) = Normalka :D Arika po owieczce miala rozerwanego królika, mysz, słonia i psa. Teraz dostala tygrysa - jeszcze nie ruszony :angel:, pso-królika - w szyi dziura, ale stan jest jeszcze dobry :angel: i dostala tez psa - stan nieruszony! :angel: i szpaka (wronę), takiego duzego :D Oczy juz mu wyciągnęła, a teraz chce zjesc mu skrzydlo, ale musi dalej pracowa nad tym :evilbat: 8) BTW ciesze sie, ze ktos na moj temat odpowiedzial :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jenn Posted August 9, 2004 Share Posted August 9, 2004 hihihi przy Waszych pociechach Cynka wyglada na zupelnego aniolka :angel: bo ona przeciez tylko 'zaadoptowala' mojego misia i pozbawila go nosa i jednego oka ;) poza tym uwielbia go wytaszczac na balkon pod moja nieobecnosc i mocno 'poprzytulac' ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LAURA Posted August 9, 2004 Share Posted August 9, 2004 Dzisiaj dalam mojej Neli pluszowa zebre.Poki co jej stan jest nienaruszony oprucz tego,ze gdy ja zobaczyla w swojim wyrku,skoczyla na nia i zaczela miedlic w pysku... (zobaczymy jak zebra bedzie wygladac po paru dniach...) :lol: :P :lol: :P :lol: :P :lol: :P :P :lol: :P :lol: :P :lol: :P :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arika_Dominika Posted August 10, 2004 Author Share Posted August 10, 2004 jenn hihihi ;) :angel: Arika to kazdego misia "demoluje" (włącznie z domem :D - zart). Demolowanie kazdej zabawki Ariki zaczyna sie na wyciągnięciu jej oczu i nosa, a potem wyciaganie waty z szyi itd. itd ;) LAURA Uwazaj bo to sie zaczyna.... :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LAURA Posted August 10, 2004 Share Posted August 10, 2004 Dzisiaj w nocy ,Neli zdarzyla rozszarpac biednej zebrze tylko metke! :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jenn Posted August 10, 2004 Share Posted August 10, 2004 niom... ;) a to niesforna dziewczynka :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arika_Dominika Posted August 10, 2004 Author Share Posted August 10, 2004 hihihihi :o :lol: :wink: jenn O ty juz Mlodszy Dogomaniak :D (albo nie zauwazylam...:lol:), no a ja Mlodszy Dogomaster... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LAURA Posted August 10, 2004 Share Posted August 10, 2004 A ja amator... :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arika_Dominika Posted August 10, 2004 Author Share Posted August 10, 2004 LAURA Statusy nie wazne! :D Wazne to, ze na dgm uczy sie czlowiek psiego zachowania, wyglodu psiego itd, itd :) Ja tu jestem od lutego, a ty od kilku dni, spoko :D Ucząc sie i chodząc po calej dgm szybko bedziesz wyzej, moja droga ;) kiedys tez bylam amatorem! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joasia-Opole Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 Ja już myślałam, że z Cyrusem coś nie tak, bo nad wszelkie zabawki przedkłada pluszaki mojej córki, a mi wydawało się, że psy wolą coś gumowego lub twardego do gryzienia, a nie takie miękkie i włochate. Cyrus jak nikt nie widzi to podkrada córce jakiegoś miśka i wieje z nim na dwór lub zanosi na swoją kanapę, szkody na razie niewielkie, tylko jeden stracony nos. Lalki-niemowlaki budzą w nim mniejsze zainteresowanie, choć zdążył już jedną pozbawić nogi i ręki, woli już barbi - trzyma ją za nogi między łapami i obgryza włosy. Ostatnio polubił poduszki-jaśki, ściąga je z wszystkich łóżek i znosi do jednego pokoju. Ciekawa jestem jak to dalej będzie się rozwijało u niego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arika_Dominika Posted August 18, 2004 Author Share Posted August 18, 2004 Joasiu Jedno moge powiedziec : komedia! :lol: :lol: :lol: Na twoim emblemacie jest Cyrus? CUDO :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jenn Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 jennO ty juz Mlodszy Dogomaniak :D (albo nie zauwazylam...:lol:) Arika_Dominika - od jakis 143 postow ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jenn Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 Ja już myślałam, że z Cyrusem coś nie tak, bo nad wszelkie zabawki przedkłada pluszaki mojej córki, a mi wydawało się, że psy wolą coś gumowego lub twardego do gryzienia, a nie takie miękkie i włochate.Cyrus jak nikt nie widzi to podkrada córce jakiegoś miśka i wieje z nim na dwór lub zanosi na swoją kanapę, szkody na razie niewielkie, tylko jeden stracony nos. Ostatnio polubił poduszki-jaśki, ściąga je z wszystkich łóżek i znosi do jednego pokoju. Ciekawa jestem jak to dalej będzie się rozwijało u niego. Joasia :D wszystkie mlode psiaki (i nie tylko mlode) uwielbiaja gryzc pluszaki ;) tak jakos mi sie zrymowalo ;) A Cynka wymyslila ostatnio, ze jak Pancia nie chce wstac z lozka kiedy ona ja 'tryka' rano mokrym nochalem, to w takim razie papucie naleza do niej... no i zanosi je do swojej klateczki na poslanko... a Pancia jak wstanie musi bosymi nozkami tuptac do lazienki :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arika_Dominika Posted August 19, 2004 Author Share Posted August 19, 2004 jenn :lol: Jakos nie zauwazylam :oops: :lol: A ty juz Dogomaniak :D Masz jeszcze Starszy dogomaniak, i jestes jak ja :) buu, Mlodszy dogomaster :wink: Cyranka to jest przekomiczna babka :lol: :lol: Arika tak samo :roll: :wink: , rano jak wstanie i mnie wylize ucho i twarz (ja spię) i widzi , ze nic to idzie dalej sie polozyc albo na moje lozko w nogi lub na polsanie, za chwilę wstaje i mnie rozgrzaną "TYKA :wink: zimnym i mokrym nosem no i ja juz muszę wstac :roll: :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kate_m. Posted August 21, 2004 Share Posted August 21, 2004 Ale macie fajne "budziki". Skuteczne :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciejek Posted August 21, 2004 Share Posted August 21, 2004 Mój Will ukochał sobie małego pluszowego misia :P jeszcze jest cały (jedynie obśliniony). Ciekawe, jak długo wytrzyma :) A co do budzików... Ostatnia noc była dla Willy'ego pierwszą noca w nowym domu, no i trochę sie bał ;) żebym nie zasnąl, to co jakis czas szczypał mnie zębami w dłoń :) delikatnie, ale tak, zebym sie zbudził, hehe. I tym sposobem nie przespałem ostatniej nocy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lazarus Posted August 22, 2004 Share Posted August 22, 2004 Maciejek Nie daj sie sterroryzowac bo bedziesz mial p r z e c h l a p a n e ;) ;) ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jenn Posted August 22, 2004 Share Posted August 22, 2004 Maciejek juz ma przechlapane ;) przepadl z kretesem hihihi :D ps. tak to jest z tymi chartami... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciejek Posted August 22, 2004 Share Posted August 22, 2004 no tak, a Will sie dopiero rozkreca :biggrina: joke z wychowanie powinienem sobie poradzic, wychowywalem od podstaw juz kilka psow, w tym dwa uparciuchy z krwią ridgebacka ;) zaden na tyrana nie wyrosl, wrecz przeciwnie. no ale ridgeback to nie chart, ciekawie będzie zapewne :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arika_Dominika Posted August 23, 2004 Author Share Posted August 23, 2004 jenn :D kate Budziki straszne :roll: :lol: KOCHAM TE BUDZIKI!!! :D Ale dzis to ja bylam budzikiem ;) Arika mnie z lozka zwalila, tak sie przepychała, no to za pol godziny ja ją obudziłam zwalając ją na swoje poslanie z nienaska, ale byla komedia, hihi :lol: Arika z wrazenia wylała na siebie szklanke z wodą, ktora stala na mojej szafce nocnej :lol: 8) Dupka mała. Maciek Ladnie, ladnie :D Jestes zteroryzowany :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kate_m. Posted August 23, 2004 Share Posted August 23, 2004 Dominika Oj, szykuj się jutro na wczesne wstawanie! Arika się zemści, tak coś czuję :lol: No bo kto to widział budzić charta zrzucając go z łóżka... Chociaż pewnie i tak charty są jak bumerangi i wracają z powrotem tam, gdzie im się dobrze spało :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.