Jump to content
Dogomania

Kielce-pies po wypadku...Fionek już w nowym domu :)


Fiona.22

Recommended Posts

  • Replies 779
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 2 weeks later...
  • 2 months later...

Nie interesuje Was, co słychać u Fionka?:cool3:

Fion był teraz 2 tygodnie w hoteliku u pani Hani i opuścił ten hotelik w wersji kulki. Pani Hania bardzo mądrze zywi psy, ale Fionek widać czuł konkurencję i zmiatał michy równo.

Dziś byłam z nim w lesie "na kurkach".

[IMG]http://img196.imageshack.us/img196/4346/604n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj się wykąpaliśmy:evil_lol: - pierwszy raz, odkąd Gem w zeszłym roku wykąpał Fiona przed przyjazdem do Warszawy. Nie było źle, chociąc Fion zaliczył jedna próbę ucieczki przez framugę wanny:loveu:.

Tak wyglądaliśmy na bardzo mokro:
[IMG]http://img11.imageshack.us/img11/1512/008yqm.jpg[/IMG]


Tak na mokro:

[IMG]http://img11.imageshack.us/img11/6370/009caj.jpg[/IMG]
[IMG]http://img188.imageshack.us/img188/6456/014edn.jpg[/IMG]

[IMG]http://img7.imageshack.us/img7/6879/021iud.jpg[/IMG]



A tak wyglądamy na sucho:
[IMG]http://img22.imageshack.us/img22/8943/007vwf.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

Nikt nie pyta już, co u Fionka....:(

A u Fionka bomba!:) Wybrzydza co prawda okropnie z żarciem, rozszczekał się okropnie, ale jest cudowny! Pokłóciłam się kilkanaście dni temu z właścicielką bardzo bardzo agresywnego labradora, że Fion chodzi bez smyczy, ona mnie wyzwała od K..., ja ją szarpnęłam za poły płaszcza, a pięć minut później jej mąż sprzedał mi dwie fangi w głowę - jedną w oko, a druga w nos. Leciała mi strasznie krew z nosa, miałam wylew w oku (TC potiwerdziła lekkie wstrząśnienie mózgu). Jestem bardzo nerwowa, bo mój mąż ma glejaka wielopostaciowego (rak mózgu) i został mu rok życia. Uwierzcie mi, że Fionek - niezmiennie miły, czuły i machający ogonem - jest jednym z nielicznych ogniw, które pozwalają mi jako tako funkcjonować.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iza_szumielewicz']Nikt nie pyta już, co u Fionka....:(

[/QUOTE]

Ja tylko nie zdążyłam zapytać. Wierz mi, że kilka dni temu zastanawiałam się dlaczego tak dawno nie było żadnych wiadomości o Fionku. No i dzisiaj niespodzianka; szczerze się ucieszyłam dobrymi wiadomościami o Fionie.
A pozostałe wiadomości?.......naprawdę nie wiem co napisać. Historia z panią labradora i jej małzonkiem-"bokserem" jest przerażająca. To, że mają agresywnego psa wcale nie dziwi.

Izo, bardzo Ci współczuję z powodu choroby Twojego męża; wyobrażam sobie jak bardzo Ci trudno i życzę Ci dużo siły. Trudno sie dziwić, że jesteś nerwowa. Wierzę, że Fionek pomaga Ci radzić sobie w tej sytuacji; działa jak szczepionka na - wzmacnia odporność psychiczną. Niejednokrotnie miałam okazję się o tym przekonać wtedy gdy moje psy przywracały mi chęć do życia.

Link to comment
Share on other sites

a ja 2 dni temu myślałam o tym, zeby zapytać co u Was tylko dopiero co do kompa siadłam-przez te 2 dni nie miałam czasu.
Iza, trzymajcie się. I wierzcie, że może się udać. Lekarze mogą mówić, że rok... ale wiara czyni cuda!!! to święte słowa!
Fionek bądź dzielny i wspieraj rodzinkę!
Przesyłam mnóstwo ciepłych myśli!

Link to comment
Share on other sites

Iza, nikt o Fionku nie zapomniał. Okres świąteczny moze dla niektórych lduzi jest fajny, ale nie dla zwierząt. Część wyleciało z domu w ramach przedświątecznych porządków. Więc każdy ostro skupiony na pomocy. Ale o Fionku pamiętamy.

Trzymam kciuki za Rafała. Nie warto się poddawać, bo tylko walką można coś zdziałać.

Co do agresywnych ludzi na spacerach z psami... Ostatnio też miałam niezłą przygodę. Jakby pani była z mężem, to może i mnie by się oberwało. Niestety coraz więcej po ulicach chodzi ludzi nerwowych, którzy nie potrafią rozwiązywać inaczej problemów jak agresją, choćby była totalnie nieuzasadniona.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...
  • 1 month later...

Dawno mnie tu nie było. Oto nowa porcja wiadomości. Fionek "wyprany" po zimie (był nieco przybrudzony):
[IMG]http://img683.imageshack.us/img683/9707/015qa.jpg[/IMG]


Dobrze zniósł kąpiel, a potem popisywał się błyszczącą sierścią (czasem miewam myśli, że na spacerze ktoś mi go ukradnie i przerobi na "mufkę"; ma najpiękniejsze futro na całym osiedlu). Lśni tak, że można się w tym futrze przeglądać.
[IMG]http://img693.imageshack.us/img693/5585/020vq.jpg[/IMG]

Weronika jest w Fionku zakochana (miała ospę; stąd te plamki):

[IMG]http://img693.imageshack.us/img693/4577/031vs.jpg[/IMG]

Fionek ma fantastyczny apetyt i jest psim aniołem! Fantastyczny pies! Bardzo Wam za niego dziękuję:)

[IMG]http://img11.imageshack.us/img11/682/037nd.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Cześć Iza, dzięki bardzo za fotki, futro ma Filon bosssskie :)
wczoraj porządkowałam zdjęcia na serwerze i trafiłam na fotki Malutkiego. Miałam się odezwać na wątku, ale mnie uprzedziłaś, jak ostatnim razem ;)

Pozdrawiamy Was serdecznie!

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...