niufek Posted November 2, 2007 Share Posted November 2, 2007 [quote name='pajunia']????? Chyba Tequila? Zmarl u Pani F. na przekrecenie zoladka ( Magendrehung), przeciez wiesz, wiec po co pytasz?:shake: A osoby ze schroniska o tym wiedza.[/quote] Czy to o tym psie jest?? [URL]http://www.polnischehundeinnot.de/sites/seite1_gross_1.html[/URL] [FONT=Monotype Corsiva][SIZE=4][COLOR=#0000ff][SIZE=4][FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=#000000][B][FONT=Arial][COLOR=#006600][I]Das ist Tequila ,er kam vor einem Monat aus einem Polnischen Tierheim zu seiner Pflegefamilie....er ist ein 2 jahriger sehr aufgeweckter Owtscharka-Mix Rüde , der sehr lehrwillig ist und nahezu alles aufsaugt was man ihm versucht beizubringen.Er hat viel spaß bei den Lernstunden und wächst mit seinen Aufgaben.[/I][/COLOR][/FONT][/B][/COLOR][/SIZE][/FONT][/SIZE][/COLOR][/SIZE][/FONT][SIZE=4][B][FONT=Monotype Corsiva][SIZE=4][COLOR=#0000ff][FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=#000000][FONT=Arial][COLOR=#006600][I]Er hat bei seiner Pflegefamilie in kürzester Zeit ganz schnell normale Komandos wie Sitz, Platz, Bleib, Aus, Beifuß gelernt.[/I][/COLOR][/FONT][/COLOR][/SIZE][/FONT][/COLOR][/SIZE][/FONT][/B][FONT=Monotype Corsiva][SIZE=4][COLOR=#0000ff][FONT=Arial][COLOR=#000000] [B][SIZE=4][FONT=Arial][COLOR=#006600][I]Er hört super wenn man ihn ruft.[/I][/COLOR][/FONT][/SIZE][/B] [B][SIZE=4][FONT=Monotype Corsiva][SIZE=4][COLOR=#0000ff][FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=#000000][FONT=Arial][COLOR=#006600][I]Ansonsten ist er ein ruhiger Bursche , sehr folgsam , sehr lieb, genießt Kuschelstunden , ist gerne in Gesellschaft dessen Hündin welche er auch vergöttert , er mag auch Kinder , wobei es ratsam wäre das er in keine Familie kommt wo ganz kleine Kinder sind !!!! [/I][/COLOR][/FONT][/COLOR][/SIZE][/FONT][/COLOR][/SIZE][/FONT][/SIZE][/B][SIZE=4][FONT=Monotype Corsiva][SIZE=4][COLOR=#0000ff][FONT=Arial][COLOR=#000000] [B][SIZE=4][FONT=Arial][COLOR=#006600][I]Weil diese doch etwas zu ungestühm sind und ihn verunsichern. [/I][/COLOR][/FONT][/SIZE][/B] [B][SIZE=4][FONT=Arial][COLOR=#006600][I]Er mag keine Radfahrer und auch keine Katzen. In der Wohnung akzeptiert er sie aber draußen ist jagt er hinter ihnen her.[/I][/COLOR][/FONT][/SIZE][/B] [/COLOR][/FONT][/COLOR][/SIZE][/FONT][/SIZE][/COLOR][/FONT][/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Monotype Corsiva][SIZE=4][COLOR=#0000ff][FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=#000000][FONT=Monotype Corsiva][SIZE=4][COLOR=#0000ff][FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=#000000][FONT=Monotype Corsiva][SIZE=4][COLOR=#0000ff][FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=#000000][FONT=Arial][COLOR=#006600][B][I]Tequila testet ganz nach seiner Hunderasse gerne immer wieder mal aus, wie weit er gehen kann, und ob die ihm gesteckten Grenzen wirklich noch da sind.[/I][/B][/COLOR][/FONT][/COLOR][/SIZE][COLOR=#000000] [SIZE=4][FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=#006600][B][I]Deswegen wäre es schön wenn wir jemanden finden würden der sich mit Herdenschutzhunden schon auskennt oder gerne bereit ist sich der Verantwortung zu stellen mit viel Geduld und Konsequenz Tequila noch den letzten schliff zu geben...vieleicht auch mit ihm zur Hundeschule geht...denn dann hat man den treuesten und tollsten Begleiter den man sich überhaupt vorstellen kann. [/I][/B][/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Monotype Corsiva][SIZE=4][COLOR=#0000ff][FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=#000000][FONT=Arial][COLOR=#006600][B][I]Wir wünschen uns das wir ganz schnell ein tolles und endgültiges Zuhause für Tequila finden ,wo vielleicht bereits eine Hündin auf ihn wartet...(was aber kein muß ist ) wo ein großes Grundstück ist und ein Mensch der sich seiner Verantwortung mit diesem Herdenschutzhund voll bewußt ist. [/I][/B][/COLOR][/FONT][/COLOR][/SIZE][COLOR=#000000] [SIZE=4][FONT=Arial][COLOR=#006600][B][I]Denn er ist wirklich ein klasse und wirklich liebenswerter Hund.[/I][/B][/COLOR][/FONT][/SIZE] [SIZE=4][FONT=Monotype Corsiva][SIZE=4] [SIZE=4][FONT=Monotype Corsiva][COLOR=#006600][B][I]Leider kann er nicht mehr länger bei seiner Pflegefamilie bleiben deswegen ist dieser Aufruf nach einem Zuhause sehr dringend....[/I][/B] [I][B]Die Pflegestelle befindet sich in 31303 Burgdorf[/B][/I][/COLOR][/FONT][/SIZE] [SIZE=4][FONT=Monotype Corsiva][COLOR=#006600][I][B]Tequilla ist voll geimpft, gechipt und hat einen EU Pass.[/B][/I][/COLOR][/FONT][/SIZE] [/SIZE][/FONT][/SIZE][/COLOR][/FONT][/COLOR][/SIZE][/FONT] [/SIZE][/COLOR][/FONT][/COLOR][/SIZE][/FONT][/COLOR][/SIZE][/FONT][/COLOR][/SIZE][/FONT][/COLOR][/SIZE][/FONT][/COLOR][/SIZE][/FONT][/SIZE] [B][SIZE=2][COLOR=#006600]G/g Tierschutzvertrag .[/COLOR][/SIZE][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
niufek Posted November 2, 2007 Share Posted November 2, 2007 [quote name='pajunia']Czy moge prosic o wiadomosci, gdzie jest jamniczka Tarda, i jak sie jej powodzi? Sorry za offa, ale to byl psiak rowniez przez xxxx52 wywieziony z Polski, byl podobno u niej, ale, ze duzo szczekal, zostal dalej oddany. Psiak ten nie ma watku, wiec nie wiedzialam, gdzie sie o ta sunie zapytac.[/quote] Pajuniu ,Tarde Ty bralas ,nawet jesli sie nie myle tez chyba miala szczeniaki ? [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=76305[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted November 2, 2007 Share Posted November 2, 2007 Czy znajomośc j.niemieckiego na dogomanii jest obowiązkowa?Czy ktoś mógłby przetłumaczyc tekst? Poprzednio był zamieszczony jakiś niemiecki tekst-nie moge go odnależć, to może chociaż ten by został przetłumaczony? Elżbieta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
niufek Posted November 2, 2007 Share Posted November 2, 2007 [quote name='waldi481']Czy znajomośc j.niemieckiego na dogomanii jest obowiązkowa?Czy ktoś mógłby przetłumaczyc tekst? Poprzednio był zamieszczony jakiś niemiecki tekst-nie moge go odnależć, to może chociaż ten by został przetłumaczony? Elżbieta[/quote] To pytanie skierowalam bezposrednio do pajuni . Czekam na odpowiedz ,czy to o tego psa chodzi?? Na stronie stoi od miesiecy jako pies na tymczasie ,ale on nie byl na tymczasie:shake:. Mam jeszcze pare pytan co do tego psa ,ale prosilabym pajunie o odpowiedz . Czy to ten pies??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted November 2, 2007 Share Posted November 2, 2007 [quote name='niufek']Pajuniu ,Tarde Ty bralas ,nawet jesli sie nie myle tez chyba miala szczeniaki ? [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=76305[/URL][/quote] Pajuniu ,a Ty mnie pytasz o swojego psa?, to napewno i o klusteczkach od Tardy tez zapomnialas. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewkaa Posted November 2, 2007 Author Share Posted November 2, 2007 [quote name='waldi481'] Poprzednio był zamieszczony jakiś niemiecki tekst-nie moge go odnależć, to może chociaż ten by został przetłumaczony? Elżbieta[/quote] [B] O ten tekst ci chodzi??[/B] Verfasst am: 01.04.2007, 21:30 Titel: Frau Konarski sucht Anwalt Brauche Tierschutzerfahrenen Anwalt. Hallo, Kennt vielleicht jemand einen in Tierschutz erfahrenen Anwalt, oder einen Anwalt zwischen Tierschützern. Brauche es ganz , ganz dringend. Habe große Probleme mit Amtsveterinär bekommen. Die Problematik berüht uns alle im Ausland Tierschutz tätig. Hat man mir verboten Hunde aus dem Ausland zu bringen, obwohl die sind alle ordnugsgemäss geimpft, gechipt, haben EU Pässe etc. Der Amtsveterinär hat gesagt, das auch keine Tierschutzvereine dürfen mehr Hunde aus dem Ausland bringen, weil es gewerbmässig ist etc. Bitte dringend um Kontakt mit in solchen Sachen erfahrenen Anwalt. Konarski Dorothea [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] [URL="http://www.polnischehundeinnot.de/"]www.polnischehundeinnot.de[/URL] tłumaczenie: Tytul : paani Konarski szuka adwokata . Hallo , czy ktos zna moze adwokata specjalizujacego sie w ochronie zwierzat,albo adwokata wsrod milosnikow zwierzat.Potrzebuje bardzo ,bardzo pilnie .[B][COLOR=Red]Mam wielkie problemy z glownym urzedem weterynaryjnym[/COLOR][/B] .Ta problematyka dotyczy wszystkich zajmujacych sie pomoca zwierzetom za granica .[B][COLOR=Red]Zabroniono mi przywozic psy z zagranicy[/COLOR][/B] ,mimo iz byly wszystkie zaszczepione i zachipowane z paszportami.Weterynarz powiatowy stwierdzil ,ze rowniez stowarzyszenia nie moga juz przywozic psow z zagranicy poniewaz podlega to pod handel i tak dalej .Prosze koniecznie o kontakt z adwokatem obeznanym w tych sprawach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted November 2, 2007 Share Posted November 2, 2007 Dziękuję bardzo. Elżbieta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Helga&Ares Posted November 2, 2007 Share Posted November 2, 2007 Rany . Nie rozumiem. Co z Guzikiem i co on ma do tego. Gdzie Guziczek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted November 3, 2007 Share Posted November 3, 2007 Prosiłam o zamieszczenie tekstu,bo poprzednio nie zdążyłam się z nim ,a raczej z jego tłumaczeniem zapoznać.Nie twierdziłam,że tekst ten ma związek z Guziczkiem. Elżbieta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Helga&Ares Posted November 3, 2007 Share Posted November 3, 2007 O rany:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Helga&Ares Posted November 3, 2007 Share Posted November 3, 2007 No i . Ale cicho. Guzik w niemczech. Jak został tam sprzedany. Rany z bagażnika ????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_Mazury Posted November 3, 2007 Share Posted November 3, 2007 [quote name='Helga&Ares']No i . Ale cicho. Guzik w niemczech. Jak został tam sprzedany. Rany z bagażnika ?????[/quote] Naprawdę? :crazyeye: opowiedz o tym..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Helga&Ares Posted November 3, 2007 Share Posted November 3, 2007 Pani Moniko P pani kłamie. Pani obiecała na nasz schron 1000PLN od fundacji . Ja nie mówię o Toniu. Dzięki Vito i jego dwumiesięcznej pracy z Darkiem znalazł domek. I jest na Dogo. Brzydko pani postępuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Helga&Ares Posted November 3, 2007 Share Posted November 3, 2007 [quote name='Aga_Mazury']Naprawdę? :crazyeye: opowiedz o tym.....[/quote] Proszę by Pani opowiedziała. Bo to pani je wysłała. Do niemiec. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_Mazury Posted November 3, 2007 Share Posted November 3, 2007 [quote name='Helga&Ares']Proszę by Pani opowiedziała. Bo to pani je wysłała. Do niemiec.[/quote] Ja Tobie dziecko nie muszę odpowiadac na żadne pytania i musisz się z tym pogodzić. Zajmij się lepiej gdzie jest Lisek z Gaju bo jakoś Wy swoich psiaków nie możecie odnaleźć ...tak chyba będzie lepiej. Chwalenie się znajomością niemieckiego, posiadania rodziny w Niemczech itd świadczy, że niewiele masz lat, ale co wazniejsze piszesz "trzy po trzy". Czytałas watek? Nie będzie napisane gdzie jest Guzik. KONIEC i Kropka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta925 Posted November 3, 2007 Share Posted November 3, 2007 [quote name='Aga_Mazury']Nie będzie napisane gdzie jest Guzik. KONIEC i Kropka :)[/quote] ale dlaczego nie chcesz napisac co stalo sie z tym psem? nie pytam po to, aby Cie atakować, ale jezeli z takim uporem publicznie oglaszasz, ze zadnych informacji nie bedzie, to napisz chociaz - dlaczego? czy nie wiesz i nie mozesz zdobyc informacji, czy nie interesuje Cie to? jesli nie wiesz, co z guzikiem jest - to bardzo mylacy jest ten radosny tytul watku:shake:, i chyba nalezy go znienic? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_Mazury Posted November 3, 2007 Share Posted November 3, 2007 [quote name='Helga&Ares']Czy nie czas zgłosioć je do propkurtatury[/quote] prosze zgłosić i to w miarę szybko, ja nawet o to bardzo proszę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_Mazury Posted November 3, 2007 Share Posted November 3, 2007 [quote name='Helga&Ares']Wiesz to dzicko ma swoje lata. I PILNUJE sUKO. INACZEJ NIE MIOGE TEGO OKREŚLIC[/quote] na to też jest paragraf....internet wbrew pozorom nie jest anonimowy .. marta tylko i wyłacznie dlatego, że nie uznaje zachowań takich jak powyższe i ze zwykłej "ludzkiej przekory" nie podaje tej informacji. Osoby, które opiekowały się Guzikiem znają miejsce jego pobytu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tweety Posted November 3, 2007 Share Posted November 3, 2007 [quote name='Helga&Ares'] I PILNUJE sUKO. INACZEJ NIE MIOGE TEGO OKREŚLIC[/quote] widzę, że w tym waszym schronie taki język jest na porządku dziennym. W każdym razie z AFN-u nie wyjdzie już do was żaden przelew a zwłaszcza do tych co się tak chwalą sponsorowaniem wszystkich w koło a potem biorą pieniądze od nas. A co to, pralnia jest czy co? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
niufek Posted November 3, 2007 Share Posted November 3, 2007 [quote name='Helga&Ares']No i . Ale cicho. Guzik w niemczech. Jak został tam sprzedany. Rany z bagażnika ?????[/quote] To zalezy kto wziol Guziczka . Na podstawie tekstu wyzej ,widac ,ze pajunia nie ma prawa brac do siebie psow .Urzad Weterynaryjny jej tego zabronil ,z jakich powodow?? Wiec jesli Guzik zostal zabrany przez pajunie ,to mogl zostac wydany z "bagaznika ". Mam pytanie ,czy nikt odpowiedzi na swe pytania nie znalazl?? Nikt nam tu na nic nie odpowie ,to wiemy . Ja tez pytam o tego psa ze Swarzedza i odpowiedzi nie ma , pytano o kastracje psow w Niemczech ,pajunia upierala sie nawet jak wkleilismy ten paragraf o zezwoleniu kastracji psow ,upierala sie nadal ,ze niedozwolone sa . Ewkaa z Irma pytaja o Perro i co ?? To samo ,odpowiedzi brak , tak jak tutaj z Guziczkiem . Ach ,brak slow . Aga Mazury ,napisalas mi ,ze mi psa-Moriska nie wydasz bo byle komu psow nie wydajesz , ciesze sie ze w twych oczach nie naleze do tej grupy ,ktorej ufasz ,uznaje to za wielki komplement ,tylko szkoda psow ,bo jak zwykle ,one glosu nie maja :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tweety Posted November 3, 2007 Share Posted November 3, 2007 oj, Aga_Mazury, faktycznie, mają te psy przez Ciebie przerąbane:crazyeye: Ja nie wiem po co przewracałaś się dzisiaj po tych rowach goniąc bezdomnego psa, trzeba mu było pozwolic wpaść pod samochód a tak to pewnie skończy życie na jakiejś, za przeproszeniem, pieprzonej, miękkiej kanapie w ciepłym domu za granicą. Ja to chyba podam Cię do TOZ-u:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
niufek Posted November 3, 2007 Share Posted November 3, 2007 [quote name='Tweety']oj, Aga_Mazury, faktycznie, mają te psy przez Ciebie przerąbane:crazyeye: Ja nie wiem po co przewracałaś się dzisiaj po tych rowach goniąc bezdomnego psa, trzeba mu było pozwolic wpaść pod samochód a tak to pewnie skończy życie na jakiejś, za przeproszeniem, pieprzonej, miękkiej kanapie w ciepłym domu za granicą. Ja to chyba podam Cię do TOZ-u:razz:[/quote] Do tej wypowiedzi nie mozna nic dodac nic ujac ,jest w sam raz na poziomie osoby piszacej . Brawo Tweety ,po raz kolejny utwierdzasz mnie w mym zdaniu o tobie ;). Szkoda ,ze poza mna nikt sie nie pyta co z tym psem ze Swarzedza , a wydany byl tez prosto z auta ( w bagazniku sie nie miescil). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MonikaP Posted November 3, 2007 Share Posted November 3, 2007 [quote name='Helga&Ares']Pani Moniko P pani kłamie. Pani obiecała na nasz schron 1000PLN od fundacji . Ja nie mówię o Toniu. Dzięki Vito i jego dwumiesięcznej pracy z Darkiem znalazł domek. I jest na Dogo. Brzydko pani postępuje[/quote] Nie mam wobec Was żadnych zobowiązań. Gaj dostał od FCEF całkiem sporo pieniędzy, bo fundacja sfinansowała budowę kojca dla Tonia i zakup budy dla niego, a to, o ile wiem, nie pojechało z nim do nowego domu, tylko korzystają z tego inne psy. Ponadto oddałam Donvitowowi i jego córce ich sierpniowe darowizny dla Tonia. A z Toniem Donvitow niewątpliwie pracował, naprawiając to, co zepsuł swoim nieumiejętnym postępowaniem. Może raczej Wy mi odpowiedzcie, ile razy ktokolwiek z Was był w poznańskim schronie, gdy Tonio miesiącami chował się po kątach albo leżał całymi dniami na budzie. I odpowiedzcie sobie na pytanie, na kogo patrzył kochającymi oczami na zdjęciach, które mu robiłam przez kraty. Ja z boksu wyprowadziłam psa, którego Wyście się bali, a który po kilkunastu minutach tulił się do mnie, jakby mnie znał od zawsze. Przed którym ani przez chwilę nie czułam strachu. Którego kocham z całego serca, a którego dzięki działaniom Donvitowa (bo jak się domyślam ma swój w tym udział) już nigdy nie zobaczę, nie będę mogła dotknąć. Łatwo jest pracować z psem, gdy się ma możliwości i ma się go na wyciągnięcie ręki. Gorzej, gdy pies ma nieufność w oczach i strach przed ludźmi, i całym światem. Ale Ty, Helgo, takiego Tonia nie znałaś i nie masz zielonego pojęcia, jak to jest to psie przerażenie pokonywać i widzieć, jak pies się zaczyna dzień po dniu otwierać. Wyście go ucywilizowali, ale to ja do niego wyciągnęłam rękę, gdy w jego wzroku były już tylko rezygnacja z życia. Gdzie wtedy byliście??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tweety Posted November 3, 2007 Share Posted November 3, 2007 [quote name='niufek']Do tej wypowiedzi nie mozna nic dodac nic ujac ,jest w sam raz na poziomie osoby piszacej . Brawo Tweety ,po raz kolejny utwierdzasz mnie w mym zdaniu o tobie ;). Szkoda ,ze poza mna nikt sie nie pyta co z tym psem ze Swarzedza , a wydany byl tez prosto z auta ( w bagazniku sie nie miescil).[/quote] Miło mi, że się utwierdzasz w czymkolwiek, widać, że twoje myslenie jakieś takie wąziutkie jest, odtąd dotąd. a to był pies z AFN-u, ten ze swarzędza? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tweety Posted November 3, 2007 Share Posted November 3, 2007 [quote name='MonikaP']. Ponadto oddałam Donvitowowi i jego córce ich sierpniowe darowizny dla Tonia. [/quote] to ile razy oni wzięli pieniądze na Tonia, bo od nas też szły na niego pieniądze?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.