Jump to content
Dogomania

Delma - serce na 4 łapach - WRESZCIE MA DOM!!!!!!!!!!


Neigh

Recommended Posts

Delma - to imię znają wszystkie wolontariuszki schroniska w Józefowie k. Legionowa. Bo tam właśnie przebywa sunia. Zawsze przychodzi do krat, jest cichutka, spokojna, potulna. Wszystkie najmocniej trzymamy kciuki za Delmę..........

Trafiła do schroniska jako młoda sunia, wychowała tu gromadkę dzieci. Maluchy szybko znalazły nowe domy............Delma utknęła.
Jest nadal młoda. Kiedy zaczęłam przychodzić do schronu.......patrzyła na mnie z takim napięciem w oku, gdzieś tam na dnie tliła się nadzieja. Do mnie przyszłaś? Po mnie przyszłaś?
Teraz kiedy przychodzę........oczywiście podjedzie, oczywiście popatrzy i oczywiście po chwili odejdzie w kątek.............a to ty.
Jak ja bym chciała żeby wreszcie Delma mogła sobie pomyśleć......aach TO TY!!!!!!!!! czemu tak długo kazałaś mi czekać??
Idziemy!!!

Link to comment
Share on other sites

[B][SIZE=3][COLOR=red]BARDZO PROSIMY O POMOC W OGŁASZANIU DELMY[/COLOR][/SIZE][/B]
[B][SIZE=2][/SIZE][/B]
[B]Na razie Delma jest na: [/B]
[B]allegro.pl, [/B]
[B]ale.gratka.pl, [/B]
[B]kupiepsa.pl, [/B]
[B]psy.pl[/B]

[B]A oto "gotowiec" :)[/B]

[URL]http://www.allegro.pl/item253870380_delma_sie_nie_pcha_czeka_na_swoja_kolej_.html[/URL]


[IMG]http://img502.imageshack.us/img502/45/21dl9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img211.imageshack.us/img211/1189/11rm4.jpg[/IMG]

[IMG]http://img250.imageshack.us/img250/5179/61fj8.jpg[/IMG]

[IMG]http://img211.imageshack.us/img211/6186/41ov7.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

No przestańcie.
Delma jest przecież nasza. NIe wiem tylko czy mam se wołać pogotowie czy wsiadać w PKS i jechać po nią.
Powiedz Neigh kiedy będziesz mogła mi pomóc to się dowlokę do schronu. Matko, tyle dobrych rzeczy robicie na raz a ja w kompletnej apatii.
Delma jest mi bardziej potrzebna niż ja jej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Miki']No przestańcie.
Delma jest przecież nasza. NIe wiem tylko czy mam se wołać pogotowie czy wsiadać w PKS i jechać po nią.
Powiedz Neigh kiedy będziesz mogła mi pomóc to się dowlokę do schronu. Matko, tyle dobrych rzeczy robicie na raz a ja w kompletnej apatii.
Delma jest mi bardziej potrzebna niż ja jej.[/quote]


No wreszcie słuszna decyzja. Jak chcesz w niedzielę możemy się umawiać. Miejsce na allegro na boksia będzie........bo nam [B]Yona [/B]nie odmówi,......... Zbierz się babo do kupy tu nie ma czasu na rozpacz......wierz mi.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Miki']Na 100%. Od czasu kiedy ją w zeszłym roku zobaczyłam cały czas o niej myślę. Mam co prawda wrażenie, że Delma żyje, bo wtedy z nami nie pojechała, ale zrobię wszystko by była bezpieczna.[/quote]


Uspokoisz się? Bo w tyłek przyrżnę........na tej samej zasadzie ja żyję, bo mogłam być w WTC np........

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Miki']Oj dobrze, już nic nie mówię. Może nawet pójdę coś kupić do jedzenia, bo mi dzieci wychudną z tej mojej rozpaczy.
To napisz mi o której mam być w schronie i czy tam coś jedzie z Legionowa.[/quote]

Przyjedz do Legionowa. Z dziewczynami się tam zawsze umawiam, bo ja jedyna zmotoryzowana. Umówimy się na przystanku. Zgarnę Cię i pojedziemy wywieźć Delmę w lepsze życie.

Matko i córko.........nie uwierzę jak nie poczuję hihihi. A miałam w niedzielę prać tapicerkę........huk nie piorę:lol:

Link to comment
Share on other sites

Myślę, że już najwyższa pora przenieść ten wątek w bardziej stosowne miejsce. Delma leży tu koło mnie, wygrzewa się na słonku. Jakoś mi nie wygląda na psa w potrzebie.
Tak w ogóle to jest wspaniała, świetnie gra w piłkę - ręczną, jest bardzo chętna do zabawy, zachowuje się rzeczywiście jak szczeniak, wynosi kapcie, wyciąga kredki, ucieka ze ścierką do kurzu i patrzy czy ją ktoś goni. :multi:

Co ona tam biedna robiła tyle czasu w tym schronie?
Dzięki Neigh:Rose::buzi:

Link to comment
Share on other sites

A pierwsze co zrobiła, jak wpadła do nowego domu...............wskoczyła na łożko:-).
Już w samochodzie było nieźle..........obszczekiwała ludzi na ulicy:loveu:

Wiecie............kiedyś moja przyjaciółka wywożąca ze mną psa ze schronu powiedziała " Ty zobacz, on z każdym kilometrem się zmienia".
To prawda, pies kiedy zauważy, że wyszedł..........staje się innym psem

A uwolnienie Delmy cieszy mnie wyjątkowo...........ona była moim wyrzutem sumienia. Moja zaczarowana suńka, której nikt nie chciał.........a wszyscy kochali.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
  • 4 weeks later...

Delma, Delma, a może Szelma. Niby boi się wszystkiego: głośniejszej rozmowy, gwałtowniejszego ruchu, ścierki, no ludzi ogólnie.

A rozrabia ile wlezie, jak szczeniak. Dzisiaj nadryzła dziadkowi buta. Trochę zostało, ale nie przyda się już, niestety :evil_lol::diabloti:

Wczoraj chciała ciasteczko - zbił się wredny spodek od kompletu :cool3:
Wyrwy w kurtce nie będę wspominać.....w końcu jest od środka.:p

Ale wystarczy powiedzieć normalnym głosem....ej i już pies grzeczny, pies przeprasza, daje łapkę.

Biedne te psiaki takie zestresowane. A przecież Delka przy innych psach, to okaz spokoju :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Miki']Delma, Delma, a może Szelma. Niby boi się wszystkiego: głośniejszej rozmowy, gwałtowniejszego ruchu, ścierki, no ludzi ogólnie.

A rozrabia ile wlezie, jak szczeniak. Dzisiaj nadryzła dziadkowi buta. Trochę zostało, ale nie przyda się już, niestety :evil_lol::diabloti:

Wczoraj chciała ciasteczko - zbił się wredny spodek od kompletu :cool3:
Wyrwy w kurtce nie będę wspominać.....w końcu jest od środka.:p

Ale wystarczy powiedzieć normalnym głosem....ej i już pies grzeczny, pies przeprasza, daje łapkę.

Biedne te psiaki takie zestresowane. A przecież Delka przy innych psach, to okaz spokoju :roll:[/quote]

No popatrz a w schronisku wyglądała na najnormalniejszą z normalnych:-)

Chociaż Brombolina też ma swoje paranoje. Kolczatkę małpie kupię w końcu, bo już nie mam siły do tarana.....:angryy:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Neigh']No popatrz a w schronisku wyglądała na najnormalniejszą z normalnych:-)

Chociaż Brombolina też ma swoje paranoje. Kolczatkę małpie kupię w końcu, bo już nie mam siły do tarana.....:angryy:[/quote]

Ja dostałam kolczatkę od sąsiadki. Tak w zeszłym tygodniu to po każdym spacerze odgrażałam się, że następnym razem wezmę kolczatkę, bo inaczej się wścieknę.

Ciekawe jak to by było z takim psem, który już w schronisku zapowiada się na trudny przypadek;)

No uwaga idę z Delcią na spacerek:cool1:

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Ach ta wetka, co za niegodziwa kobieta.:placz: Powiedziała, że nad miską czerwone światło błyska. A ja tak strasznie kocham :loveu: jeść :placz:.
Tak, to po mnie nie widać, jestem bardzo zgrabna.
Ale jestem delikatnej budowy i jak się mnie pomaca po boczkach...:placz:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...