asiak_kasia Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 [quote name='filodendron'] Skoro zrobił się już taki kurkowy off, to od czego zależy wielkość jajek? Od rasy, żywienia? W weekend byłam na zootargach, gdzie wystawiane były różne rasy kur, niektóre bardzo ozdobne i bardzo duże - a jajka miały maciupeńkie.[/QUOTE] umknęło mi to wczoraj. Wielkość jajka jest uzależniona od rasy. Chociaż w pl bardzo często w chowie produkcyjnym używa się mieszańców, tak są krzyżowane rasy żeby uzyskać konkretne cechy, czyli np. większą nieśność, czy szybki przyrost mięsa. I w zależności od tego z jaką rasą się na do czynienia jajko może być malutkie od wielkiego kuraka, a całkiem spore od małej i drobnej kurki. Do tego dochodzi tez rodzaj karmienia i chowu. Także w zasadzie wszystko ma wpływ. I bardzo mi szkoda, że nasze rodzime rasy i te stare zasłużone gdzieś odchodzą w zapomnienie na korzyść właśnie mieszańców. Ja obecnie mam kury rasy [B]Leghorn[/B] ([URL]http://pl.wikipedia.org/wiki/Leghorn[/URL]) chociaż marzy mi się [B]Zielononóżka kuropatwiana [/B]([URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Zielononóżka_kuropatwiana)albo"]http://pl.wikipedia.org/wiki/Zielononóżka_kuropatwiana) [/URL]albo[B] Żółtonóżka kuropatwiana[/B] ;) Chociaż najpopularniejsze były i nadal można je spotkać w gospodarstwach [B]Polbary[/B] ([URL]http://efabis.tzv.fal.de/cgi-bin/getblob.cgi?sid=a1536cba698e2ead6a181f176ee787b2,50004150[/URL]) W temacie kurczaków coś tam wiem ;) [quote name='Vectra']dziś miałam przyjemność i od 7 lat mam tą przyjemność.... mój wspólnik hodowlany jest myśliwym. Od wielu wielu lat ;) pytałam z ciekawości .. ile zastrzelił w swoim życiu zwierząt .... wymienił kilka :) jego "praca" to nie walenie z dwururki .. a sprzęcik ma zacny , bo się bawiłam i strzelaliśmy nie raz do tarczy ;) myśliwy prócz sezonowego ostrzału danego gatunku , ma masę rzeczy w lesie do zrobienia ... dla dobra zwierząt żyjących ;)[/QUOTE] o właśnie o tym mówię. Każdy kto głośno krzyczy "myśliwi są źli i be i fuj" tak naprawdę żadnego nie zna. Z żadnym nie rozmawiał. I ma często gęsto mgliste pojęcie o tym czym się zajmują. I jak wszędzie znajdzie się grupa wykolejeńców, którzy mają radochę z zabijania, do tego zero empatii. I jadą sobie postrzelać dla frajdy. Tylko pytanie czy to jest myśliwy? Czy idiota z dwururką? U mnie w rodzinie było kilku myśliwych, i takiego szacunku do natury, życia i zrozumienia lasu życzę każdemu. Także nie wrzucała bym do worka jak leci wszystkich. :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Faustus Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 bezag nie odpowiedziałaś mi. Ale jak już pisałem: to mnie nie dziwi ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatrx Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 [quote name='motyleqq']nie rozumiem Cię. to, że osoba x traktuje każde życie na równi nie może wpłynąć na to, jak postrzegają swoje żywienie lwy i inne wilki.[/QUOTE] ale osoba x mówiąca, że traktuje każde życie na równi w momencie jak daje swojemu psu krówkę jest hipokrytką, bo stawia swojego psa wyżej niż tą krowę. już samo stwierdzenie, że każdy jest równy świadczy o nieznajomości świata, bo tak nigdy nie było i nigdy nie będzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rinuś Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 W tym wątku to chyba już każdy temat się przewinął :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 [quote name='farabutto']Łatwo powiedzieć ale jak to zrobić? W Polsce średnio jeden myśliwy przypada na ok. 400 obywateli. W parlamencie jeden myśliwy przypada na 40 posłów.[/QUOTE] Tia, i każdy gania do tego lasu z solą, siankiem i liczyć zwierzątka ;) Niestety trudno mówić o "marginesie" w kontekście myśliwych nastawionych wyłącznie na łup. (Wrzućcie sobie w google "oprawa trofeów myśliwskich - ile firm wyskakuje). Prędzej skłonna jestem uwierzyć, że margines stanowią ci opisywani przez Vectrę czy Asiak Kasię. * Asiak Kasia - dzięki za info o kurkach. Faktycznie kury z dzieciństwa przypominały tę pierwszą rasę. A na wystawie to były jeszcze całkiem inne cudaki, z wielkim żółtym ptakiem z ulicy sezamkowej włącznie - jakaś taka rasa z wielką kulą pierza na głowie, w kolorze żółtawym. Ładne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fauka Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 Ja znam jednego myśliwego, całe ściany ma udekorowane skórami, czaszkami, porożem. Z tego co wiem zimą do lasu nie jeździ bo mu się nie opłaca. Natomiast w internecie roi się od afer z myśliwymi, które związek łowiecki tuszuje. Choćby te afery z odstrzałem psów. Gdyby zamiast tuszować, broić takich wykolejeńców związek po prostu by reagował jak trzeba, nie byłoby takich dyskusji. Od pewnego czasu nawet nie czytam o tym co tam się dzieje, szkoda nerwów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
CHI Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 Dobre stare dogo - nic się nie zmienia ;) Pozdrowienia dla Starych Dobrych Znajomych - sorry, ale u mnie totalny brak czasu na net... Zalogowałam się bo moja koleżanka z agility potrzebuje pomocy – info tutaj [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/241046-SOS-dla-agilitowca-Ani-Makosz[/URL] Zeskanowałam taki fajny artykuł - wiedziałam, że kiedyś się przyda - no bo jak offować to offować - polecam [URL]http://kuryozdobne.republika.pl/o_jedzeniu_maly.jpg[/URL] Artykuł jest z FORUM (najciekawsze artykuły z prasy światowej) nr 9 28.02-6.03.2011 (nie żebym kupowała, ale czasem dostaję do spalenia ;)) Co do myśliwych JA osobiście uważam, że z nimi - to tak jak z ludźmi - normalni są niezbędni, a pop... należałoby eksterminować lub izolować na ich koszt. A jak czytam tekst, o tym jaki to problem, że pieseczek 200 m w lesie pogoni sarenkę to mnie ...... strzela... Dziewczyny zastanówcie się, jak będziecie się czuły (=jak ta biedna sarenka?) gdy Was (pod własnym domem) pogoni te 200 m, duży łysy i wyraźnie napalony facet... Będziecie wiać ile pary w nogach. Modląc się do dowolnego boga, który zechce Was wysłuchać (kocham Prattcheta) aby gonił Was tylko rekreacyjnie, a nie w konkretnym celu.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panbazyl Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 a ja jestem z myśliwskiej rodziny (dziadek, wujkowie), choć myślistwa zakończonego aktem zabijania nie rozumiem nadal.... Lubię część myśliwskiej kultury (mają dość dobrą znajomośc trunków i to nie byle jakich a często staropolskich napitków, oraz jadła). A najbardziej z myślistwa lubię psy myśliwskie - znakomita większość w rękach nie-myśliwych :diabloti: . I lubię też szkolenia myśliwskie dla psów. Dużo dają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bezag Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 [quote name='asiak_kasia']umknęło mi to wczoraj. Wielkość jajka jest uzależniona od rasy. Chociaż w pl bardzo często w chowie produkcyjnym używa się mieszańców, tak są krzyżowane rasy żeby uzyskać konkretne cechy, czyli np. większą nieśność, czy szybki przyrost mięsa. I w zależności od tego z jaką rasą się na do czynienia jajko może być malutkie od wielkiego kuraka, a całkiem spore od małej i drobnej kurki. Do tego dochodzi tez rodzaj karmienia i chowu. Także w zasadzie wszystko ma wpływ. I bardzo mi szkoda, że nasze rodzime rasy i te stare zasłużone gdzieś odchodzą w zapomnienie na korzyść właśnie mieszańców. Ja obecnie mam kury rasy [B]Leghorn[/B] ([URL]http://pl.wikipedia.org/wiki/Leghorn[/URL]) chociaż marzy mi się [B]Zielononóżka kuropatwiana [/B]([URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Zielononóżka_kuropatwiana)albo"]http://pl.wikipedia.org/wiki/Zielononóżka_kuropatwiana) [/URL]albo[B] Żółtonóżka kuropatwiana[/B] ;) Chociaż najpopularniejsze były i nadal można je spotkać w gospodarstwach [B]Polbary[/B] ([URL]http://efabis.tzv.fal.de/cgi-bin/getblob.cgi?sid=a1536cba698e2ead6a181f176ee787b2,50004150[/URL]) W temacie kurczaków coś tam wiem ;) o właśnie o tym mówię. Każdy kto głośno krzyczy "myśliwi są źli i be i fuj" tak naprawdę żadnego nie zna. Z żadnym nie rozmawiał. I ma często gęsto mgliste pojęcie o tym czym się zajmują. I jak wszędzie znajdzie się grupa wykolejeńców, którzy mają radochę z zabijania, do tego zero empatii. I jadą sobie postrzelać dla frajdy. Tylko pytanie czy to jest myśliwy? Czy idiota z dwururką? U mnie w rodzinie było kilku myśliwych, i takiego szacunku do natury, życia i zrozumienia lasu życzę każdemu. Także nie wrzucała bym do worka jak leci wszystkich. :roll:[/QUOTE] Akurat znam myśliwych, jeden mieszka koło mnie i wiem, że każdy myśliwy, który zabija jest nieprzewidywalny i ma zapędy na psychopate. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bezag Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 [quote name='Faustus']bezag nie odpowiedziałaś mi. Ale jak już pisałem: to mnie nie dziwi ;)[/QUOTE] Na co Ci znów nie odpowiedziałam? Na zaczepki poniżej czyjejkolwiek godności? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bezag Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 [quote name='Beatrx']ale osoba x mówiąca, że traktuje każde życie na równi w momencie jak daje swojemu psu krówkę jest hipokrytką, bo stawia swojego psa wyżej niż tą krowę. już samo stwierdzenie, że każdy jest równy świadczy o nieznajomości świata, bo tak nigdy nie było i nigdy nie będzie.[/QUOTE] I to jedyny argument przeciwko mnie? Gdyż daje swoim zwierzętom jedzenie? najlepiej czepić się czegoś nieistotnego, gdy nie ma się nic istotnego do powiedzenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 A każdy ekolog to matołek bez wyobraźni. Fajne uogólnienie? Podoba się? Nie? To nie uogólniaj chamsko, jeśli nie chcesz, zeby zrykoszetowało w Ciebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiak_kasia Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 [quote name='bezag']Akurat znam myśliwych, jeden mieszka koło mnie i wiem, że każdy myśliwy, który zabija jest nieprzewidywalny i ma zapędy na psychopate.[/QUOTE] a ja znam 5, z czego tylko jeden jesy bucem bez rozumu. 4 to naprawdę super ludzie, gdzie strzelanie to obowiązek i wcale nie uwielbiają taplania się w krwi i bebechach. Czyli jednak myśliwi są spoko, bo ja znam więcej tych fajnych. :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bezag Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 [quote name='panbazyl']a ja jestem z myśliwskiej rodziny (dziadek, wujkowie), choć myślistwa zakończonego aktem zabijania nie rozumiem nadal.... Lubię część myśliwskiej kultury (mają dość dobrą znajomośc trunków i to nie byle jakich a często staropolskich napitków, oraz jadła). A najbardziej z myślistwa lubię psy myśliwskie - znakomita większość w rękach nie-myśliwych :diabloti: . I lubię też szkolenia myśliwskie dla psów. Dużo dają.[/QUOTE] Tylko zamiast rozwijac te ciekawszy kierunek, bez zabijania, raczej ówcześni myśliwi skłaniają się do mordowania. Ja przykładowo uwielbiam psy myśliwskie, ale tych myśliwych których znam nie wiedzą nic o psach albo rozmnażają kundelki twierdząc, że to np. ogar polski. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatrx Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 [quote name='Sybel']A każdy ekolog to matołek bez wyobraźni. Fajne uogólnienie? Podoba się? Nie? To nie uogólniaj chamsko, jeśli nie chcesz, zeby zrykoszetowało w Ciebie.[/QUOTE] wiesz, uogólniać to można, ale nie na zasadzie, że zna się AŻ jedną taką osobę i uogólnia się to na tysiące:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bezag Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 [quote name='asiak_kasia']a ja znam 5, z czego tylko jeden jesy bucem bez rozumu. 4 to naprawdę super ludzie, gdzie strzelanie to obowiązek i wcale nie uwielbiają taplania się w krwi i bebechach. Czyli jednak myśliwi są spoko, bo ja znam więcej tych fajnych. :diabloti:[/QUOTE] Wiesz jak to brzmi? Zabijanie to obowiązek.... Najlepiej powiedziec, ze to obowiązek,a le zabijać z przyjemnością... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 [quote name='bezag']Tylko zamiast rozwijac te ciekawszy kierunek, bez zabijania, raczej [B]ówcześni [/B]myśliwi skłaniają się do mordowania. Ja przykładowo uwielbiam psy myśliwskie, ale tych myśliwych których znam nie wiedzą nic o psach albo rozmnażają kundelki twierdząc, że to np. ogar polski.[/QUOTE] Współcześni - znaczy zyjący dzisiaj. Ówcześni to żyjący wówczas, czyli kiedyś. Używasz słów - najpierw poznaj ich znaczenie Inna sprawa - czytam Ciebie i wiem, że dla Ciebie 99,9% społeczeństwa to ludzie godni jedynie pogardy, więc chyba nie wezmę pod uwagę Twojego zdania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 [quote name='Beatrx']wiesz, uogólniać to można, ale nie na zasadzie, że zna się AŻ jedną taką osobę i uogólnia się to na tysiące:diabloti:[/QUOTE] No widzisz, już tu na wątku jest inny ekolog, czyli panbazyl, którą czytam do lat i ogromnie szanuję za wiedzę i pozim wypowiedzi. To po prostu odniesienie do [QUOTE]i wiem, że każdy myśliwy, który zabija jest nieprzewidywalny i ma zapędy na psychopate.[/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiak_kasia Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 [quote name='bezag']Wiesz jak to brzmi? Zabijanie to obowiązek.... Najlepiej powiedziec, ze to obowiązek,a le zabijać z przyjemnością...[/QUOTE] A skąd Ty możesz wiedzieć czy im to sprawia przyjemność? :roll: Ponadto to był własnie przykład dlaczego nie powinno się generalizować na podstawie 1,2,5 osób całej grupy. Wsród ekologów tez znajdą się psychole, tak samo jak wsród lekarzy, hodowców, nianiek, strażaków, itd. Natomiast nie mowi się, że wszyscy strażacy to psychole, bo codziennie ryzykują życiem i bawią się ogniem. Pojmujesz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bezag Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 [quote name='asiak_kasia']A skąd Ty możesz wiedzieć czy im to sprawia przyjemność? :roll: Ponadto to był własnie przykład dlaczego nie powinno się generalizować na podstawie 1,2,5 osób całej grupy. Wsród ekologów tez znajdą się psychole, tak samo jak wsród lekarzy, hodowców, nianiek, strażaków, itd. Natomiast nie mowi się, że wszyscy strażacy to psychole, bo codziennie ryzykują życiem i bawią się ogniem. Pojmujesz?[/QUOTE] Ale Ty podajesz całkowitą mniejszość, a nie większość.... Większość myśliwych jedynie co potrafi to wyjąć strzelbę i strzelić do bezbronnego stworzenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bezag Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 [quote name='Sybel']Współcześni - znaczy zyjący dzisiaj. Ówcześni to żyjący wówczas, czyli kiedyś. Używasz słów - najpierw poznaj ich znaczenie Inna sprawa - czytam Ciebie i wiem, że dla Ciebie 99,9% społeczeństwa to ludzie godni jedynie pogardy, więc chyba nie wezmę pod uwagę Twojego zdania.[/QUOTE] Gratuluje kultury poprawiania innych... Ale polecam wszystkich poprawiać, a nie być wybiórczym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 Dbam o język. Wiesz, to część dziedzictwa kulturowego, tworzona przez tysiące lat. Tak samo, jak kury. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatrx Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 [quote name='Sybel']No widzisz, już tu na wątku jest inny ekolog, czyli panbazyl, którą czytam do lat i ogromnie szanuję za wiedzę i pozim wypowiedzi. To po prostu odniesienie do[/QUOTE] jak dla mnie ktoś, kto tylko kłapie ozorem, a nic nie robi w celu, nazwijmy go ekologicznym to nie ekolog. więc ekologa na wątku mamy tylko jednego, panbazyla;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 A tu Beatrx masz rację. Coś często Ci się to zdarza :D Aż miło poczytać ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bezag Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 [quote name='Sybel']Dbam o język. Wiesz, to część dziedzictwa kulturowego, tworzona przez tysiące lat. Tak samo, jak kury.[/QUOTE] To czemu nie zadbasz o język innych? Już była tu osoba, która za jedyny argument miała moje błędy ortograficzny spowodowane dysleksją. Ale tylko moje... W ogólnie nie rozumiem po co zbaczać na jakąś pierdołę, to nie świadczy o mnie, lecz o tych, którzy potrafię jedynie poprawiać komuś literki co robi się w szkole... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.