Jump to content
Dogomania

myślistwo/ myśliwi złe czy dobre...


renia3399

Recommended Posts

[quote name='bezag']A próby ucieczki? Czy świnka ma szanse uciec z rzeźni? Oczywiście ta szansa była nikła, ale wykorzystywano ją, dlatego nie wszyscy zginęli. Co ważniejsze walczono oto by ich niedola się zakończyła i nikt, prócz faszystów, nie nazywał walczących o wolność i prawo do życia, złymi. Ludzie pomagali sobie nawzajem, na pewno słyszałaś o Polakach którzy dawali schronienie Żydom, dlaczego to robili, mimo zagrożenia? Bo mieli w sobie empatie i wiedzieli, że to co prawią faszyści o Żydach jest nieprawdą. Przecież niejednokrotnie płacili za pomoc własnym życiem. Prawdopodobnie faszyści nazywali ich "terrorystami" i "fanatykami" ale starania ludzi, którzy wierzyli w dobro nie poszły na marne. Nawet co się mogła wydawać nieprawdopodobne, niektórzy żołnierze niemieccy ratowali więźniów z obozów. Nagle przejrzeli na oczy.
Jako, że wybieram fakultet z historii staram się co nie co wiedzieć o historii, więcej niż fakt, że był obóz zakłady i w nim mordowano mniejszości narodowe i wrogów. Niedawno oglądałam dokument o greckim Żydzie, który z grecy został transportowany do Polski i przeżył w obozie tylko dzięki temu, że pracował z przymusu gdzieś na roli. To właśnie ta nikła szansa, którą jeśli się wypatrzy i mocno złapie, można wykorzystać.[/QUOTE]
zawsze możesz próbować ratować świnki czy cielaczki z rzeźni. możesz kupić 100hektarów łąki i tam trzymać uratowane krówki. a jak nie to możesz przebić opony w ciężarówce wiozącej kurczaki do rzeźni i wypuścić je na wolność, niech sobie żyją ze dwa dni póki nie zostaną przejechane przez samochód czy zagryzione przez psy albo lisy, bo niestety ale taki właśnie by spotkał ich los.
nie zapominaj, ze jednak człowiek różni się czymś od zwierząt, czy Ci się to podoba, czy nie i porównania holokaustu do zabijania krów na mięso są niesmaczne.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bezag']I jeszcze jedno, jakie logiczne i racjonalne argumenty są za jedzeniem mięsa?[/QUOTE]
hmmm... natura? po to są roślinożercy, żeby mięsożercy mieli się czym żywić? a potem mięsożercy "zasilają" glebę, po to żeby następnym roślinożercom żarcie wyrosło? chcesz na siłę naturę zmieniać parówkami sojowymi?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Beatrx']zawsze możesz próbować ratować świnki czy cielaczki z rzeźni. możesz kupić 100hektarów łąki i tam trzymać uratowane krówki. a jak nie to możesz przebić opony w ciężarówce wiozącej kurczaki do rzeźni i wypuścić je na wolność, niech sobie żyją ze dwa dni póki nie zostaną przejechane przez samochód czy zagryzione przez psy albo lisy, bo niestety ale taki właśnie by spotkał ich los.
nie zapominaj, ze jednak człowiek różni się czymś od zwierząt, czy Ci się to podoba, czy nie i porównania holokaustu do zabijania krów na mięso są niesmaczne.[/QUOTE]
Smutno mi, że uważasz mnie za symbol głupoty.
Tak podsumuje Twoje "rady".

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Beatrx']hmmm... natura? po to są roślinożercy, żeby mięsożercy mieli się czym żywić? a potem mięsożercy "zasilają" glebę, po to żeby następnym roślinożercom żarcie wyrosło? chcesz na siłę naturę zmieniać parówkami sojowymi?[/QUOTE]
Jakbyś czytała moje wypowiedzi, dowiedziałabyś jak mocno człowiek różni się od mięsożercy.
Co jest naturalnego w prowadzeniu przemysłowej hodowli i mordowaniu milinów zwierząt dziennie?
Znów pozwolone sobie zacytować Plutarcha:
"Jeżeli twierdzisz, że natura zaprojektowała cię abyś jadł mięso, to najpierw zabij własnoręcznie to, co zamierzasz zjeść. Zrób to, uzbrojony jednak tylko w to, w co wyposażyła cię natura, bez pomocy noża, tasaka czy topora."
Ja mogę być głupia, ale on zapewne miał więcej rozumu.

I takie podsumowanie:
Jedynym sposobem by żyć, jest pozwolić żyć.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='chichi']Rozumiem, że to Ty bezag będziesz teraz decydować co jest dobre, a co jest złe dla nas i dla lwa !!!!!![/QUOTE]
Tak, będę, a bo co...
nie zachowuj się jak dziecko, któremu nie pozwolone zjeść kolejnego ciastka.
O własnie to jest takie zachowanie, rozpieszczonego dziecka, któremu nagle odebrano ulubione ciastko.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bezag']Jakbyś czytała moje wypowiedzi, dowiedziałabyś jak mocno człowiek różni się od mięsożercy.
[B]Co jest naturalnego w prowadzeniu przemysłowej hodowli i mordowaniu milinów zwierząt dziennie? [/B]
Znów pozwolone sobie zacytować Plutarcha:
"Jeżeli twierdzisz, że natura zaprojektowała cię abyś jadł mięso, to najpierw zabij własnoręcznie to, co zamierzasz zjeść. Zrób to, uzbrojony jednak tylko w to, w co wyposażyła cię natura, bez pomocy noża, tasaka czy topora."
Ja mogę być głupia, ale on zapewne miał więcej rozumu.

I takie podsumowanie:
Jedynym sposobem by żyć, jest pozwolić żyć.[/QUOTE]
a czy ja mówię, ze to jest naturalne? naturalne jest to, ze pies je surowe mięcho, a nie kotlety sojowe. naturalne jest to, ze człowiek je mięcho i rośliny. naturalne jest to, ze krowa je trawę.
a małe zwierzęta człowiek bez problemu da radę zabić rękami nie wyposażonymi w nic. dopiero na większe zwierzę musi mieć odpowiedni sprzęt. tak samo jak wynalazł koło tak samo i ogarnął sobie dzidy czy ostre narzędzia i nie ma w tym nic dziwnego.

a czemu nie podoba Ci się pomysł z ratowaniem świnek z rzeźni? wg Twojego toku rozumowania mogłabyś mówić, że jesteś bohaterem równym tym, co ratowali ludzi z holokaustu...

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Beatrx']a czy ja mówię, ze to jest naturalne? naturalne jest to, ze pies je surowe mięcho, a nie kotlety sojowe. naturalne jest to, ze człowiek je mięcho i rośliny. naturalne jest to, ze krowa je trawę.
a małe zwierzęta człowiek bez problemu da radę zabić rękami nie wyposażonymi w nic. dopiero na większe zwierzę musi mieć odpowiedni sprzęt. tak samo jak wynalazł koło tak samo i ogarnął sobie dzidy czy ostre narzędzia i nie ma w tym nic dziwnego.

a czemu nie podoba Ci się pomysł z ratowaniem świnek z rzeźni? wg Twojego toku rozumowania mogłabyś mówić, że jesteś bohaterem równym tym, co ratowali ludzi z holokaustu...[/QUOTE]

Człowiek nie jest przystosowany do spożywania mięsa, może jeść, zapewniam Cię, że nawet koza może zjeść mięso, ale nie służy to jej zdrowiu, tak samo u ludzi. To, że mogę kogoś zabić, nie znaczy, że powinnam.
Ratowanie świnek rzeźni jest dobre, ale Twoja sugestia wypuszczani je na wolność, jest lekko mówiąc tępa.
Mój tok rozumowania pozostaw mnie, skoro nie potrafisz dobrze zinterpretować moich słów, które miały na celu wyjaśnieniu podobieństwa między holocaustem, a rzeźnią zwierząt.
Przy tej dyskusji zaczynam pojmować dlaczego niektórzy wolą siedzieć cicho z swoimi poglądami.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tessi&Tola']nie ma to jak kabanos i dobry wątek:diabloti:

tak sobie zażartowałam, bo akurat popijam jogurt naturalny ale mogłabym i kabanosa... radykalizm idealisty to fascynująca rzecz...[/QUOTE]
Fascynujące. Trzeba napisać o tym książkę.
A wiesz co ja jadłam?
Podsmażane toffu z przyprawami. Też fascynujące.

Ale znów czystej ciekawości?
Ta widza jest komuś do czegoś potrzebna?
Najlepiej udawać bezzębnego szczęściarza, jak chłopka roztropka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bezag']Ratowanie świnek rzeźni jest dobre, ale Twoja sugestia wypuszczani je na wolność, jest lekko mówiąc tępa. .[/QUOTE]
jest tak samo inteligentna jak Twoje porównanie zabijania zwierząt na mięso do holokaustu, tylko jesteś zaślepiona fanatyzmem i tego nie widzisz.
już nie mówiąc o tym, ze to o wypuszczaniu na wolność kur mówiłam, a świnki miały być zabrane na farmę.
jeśli już coś porównujesz do czegoś to po całości, a nie tylko wybierasz fragmenty, które Ci pasują, podobają się i nie wymagają niczego poza gadaniem.
tia, człowiek nieprzystosowany do jedzenia mięsa? lata ewolucji na nic się nie zdały? ludziom nie służy jedzenie mięsa kurczaków pędzonych sterydami, a nie samego mięsa.

Link to comment
Share on other sites

Bezag, uważam, że za bardzo zagalopowujesz się w wyrażaniu swoich poglądów. Ja sama nie jem mięsa, bo tak postanowiłam, ale czy to znaczy, że moje psy mają też przejść na dietę bezmięsną? Nie - wręcz przeciwnie, bo są na BARFie i to właśnie jest jak najbardziej zgodne z ich naturą, czyli co? Jestem podła? Natury nie oszukasz, ciekawa jestem wyników badań psa, który parę lat bedzie na "kotletach sojowych"...
Kto dał Ci prawo do takiego oceniania ludzi, którzy mięso jedzą? Patrz na siebie i postępuj zgodnie ze swoim sumieniem, ale daj też innym prawo decydowania o ich życiu.

Link to comment
Share on other sites

bezag ja akurat czytam wszystko co napisałaś. Tak mam. Plus to, że jak wspomniałem na pewnym etapie swojego życia zajmowałem się etyką świata ożywionego. W tym i relacji między człowiekiem, a nazwijmy to: naturą. I nie przekonały mnie koncepcje mówiące mniej więcej to co Ty tutaj.
Dla mnie człowiek ma prawo zmieniać świat pod swoje dyktando, włączając w to naturę. Nie musimy się w tej kwestii zgadzać. Znam filozofię Naessa i zwyczajnie w świecie odpowiadam inaczej niż On, czy Ty na zadane przez niego pytania. I dla mnie jest to kwestia filozofii właśnie. I to może nawet niekoniecznie tej wychodzącej bezpośrednio z relacji człowiek-natura co z jego poglądami dotyczącymi człowieka jako istoty konsumpcyjnej i zatracającej się.
Wymieniasz tutaj konkretne kwoty. OK możemy iść tym tropem: powiedz mi jakie kwoty poszły na walkę z tzw globalnym ociepleniem i ile miast (państw) można by było za to wyżywić (nawet tą soją: a niech Ci będzie). I co? I finalnie okazuje się, że wpływ człowieka na zmiany jest minimalny. Bo wystarczy, że wybuchnie wulkan na Islandii i cała działalność człowieka pod względem emisji gazów wygląda przy tym śmiesznie.
I okazuje się, że jednak globalne ocieplenie jest procesem naturalnym. I już coraz mniej eko-terrorystów drze się o to, bo tracą grunt pod nogami. Ale ;) no cóż. Kto na tym eko zarobił ten zarobił. To samo z dziurą ozonową. Jakże modną w latach 90.
Może i wrzuciłem do jednego wora różne formy ekologii. Wiem, że nawet wśród ekologów są spory i to bardzo zażarte. Natomiast....
Mam jakoś przeświadczenie oparte o dotychczasową historię, że ludzkość się ma dobrze i mieć dobrze się będzie. Co do natury zaś: mimo wszystko to dobrze, że są eko-terroryści ;) Bo pozwalają zachować pewien bezpieczny poziom w społeczeństwie. Ekstrema są konieczne, po to aby środek (najbardziej liczny) był zdrowy.
Możesz nazywać mnie mordercą, barbarzyńcą, zacofanym człowiekiem itd :) Przetrawię to wraz z kolejnym kęsem szynki ;)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Beatrx']jest tak samo inteligentna jak Twoje porównanie zabijania zwierząt na mięso do holokaustu, tylko jesteś zaślepiona fanatyzmem i tego nie widzisz.
już nie mówiąc o tym, ze to o wypuszczaniu na wolność kur mówiłam, a świnki miały być zabrane na farmę.
jeśli już coś porównujesz do czegoś to po całości, a nie tylko wybierasz fragmenty, które Ci pasują, podobają się i nie wymagają niczego poza gadaniem.
tia, człowiek nieprzystosowany do jedzenia mięsa? lata ewolucji na nic się nie zdały? ludziom nie służy jedzenie mięsa kurczaków pędzonych sterydami, a nie samego mięsa.[/QUOTE]

Kocham zaślepienie własną rasą.
Kury tak samo jak świnki są zwierzętami domowymi, które wyhodował człowiek i człowiek jest za nie odpowiedzialny.

Przykładowo te sławne białko.
To dr Paavo Airola stwierdził iż nie potrzeba nam 150 g białka, jak mówiono jeszcze 20 lat temu,a zaledwie 30 do 45 g. Nadmiar białka jest bardzo szkodliwy. przykładowo może powodować raka i choroby serca.Aby otrzymać 45 g białka nie trzema jeść mięsa, a np. ziarna, soczewice, orzechy, warzywa i owoce. na diecie wegetariańskiej trudno przedawkować białko i ponadto białko roślinne jest zdrowsze.
Gdyby nie mięso zapewne nie byłoby otyłości w takich rozmiarach jak jest teraz.
Takie podobieństwa do roślinożerców:
dobrze rozwinięte siekacze, trzonowce płaskie, przystosowane do rozcierania i rozdrabniania pokarmu, a mięsożerca: słabo rozwinięte siekacze, trzonowce ostre, długie i spiczaste

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Czekunia']Bezag, uważam, że za bardzo zagalopowujesz się w wyrażaniu swoich poglądów. Ja sama nie jem mięsa, bo tak postanowiłam, ale czy to znaczy, że moje psy mają też przejść na dietę bezmięsną? Nie - wręcz przeciwnie, bo są na BARFie i to właśnie jest jak najbardziej zgodne z ich naturą, czyli co? Jestem podła? Natury nie oszukasz, ciekawa jestem wyników badań psa, który parę lat bedzie na "kotletach sojowych"...
Kto dał Ci prawo do takiego oceniania ludzi, którzy mięso jedzą? Patrz na siebie i postępuj zgodnie ze swoim sumieniem, ale daj też innym prawo decydowania o ich życiu.[/QUOTE]
O bożuniu.
Napisałam to, że psy czy koty również mogą jeść soje, bo ktoś oczywiście zaczął drążyć temat od końca.

Czyli rozumiem, jak ktoś morduje osobę na ulicy, mam to olać, bo to jego sumienie i jego życie?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bezag']Kocham zaślepienie własną rasą.
Kury tak samo jak świnki są zwierzętami domowymi, które wyhodował człowiek i człowiek jest za nie odpowiedzialny. [/QUOTE]
jeśli uważasz, że jesteś na równi ze świnką czy krówką to okej. ja uważam, ze jestem od niej ważniejsza. dla mnie nie jest złem to, że gospodarz zabije świnie, żeby wyżywić piątkę swoich dzieci. ale gdyby ten sam gospodarz trzymał sobie tę świnię w czasie, kiedy jego dzieci by głodowały no to sorry, ale dla mnie ten człowiek miałby coś z głową nie tak.

a jak myślisz, po co człowiek je wyhodował? dla jajek i dla mięsa. nie po to, żeby łaziły po podwórku i gdakały, tylko właśnie po to, żeby mieć z nich pożywienie. po to się trzyma zwierzęta gospodarskie i nie ma co temu zaprzeczać czy z tym walczyć.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Faustus']bezag ja akurat czytam wszystko co napisałaś. Tak mam. Plus to, że jak wspomniałem na pewnym etapie swojego życia zajmowałem się etyką świata ożywionego. W tym i relacji między człowiekiem, a nazwijmy to: naturą. I nie przekonały mnie koncepcje mówiące mniej więcej to co Ty tutaj.
Dla mnie człowiek ma prawo zmieniać świat pod swoje dyktando, włączając w to naturę. Nie musimy się w tej kwestii zgadzać. Znam filozofię Naessa i zwyczajnie w świecie odpowiadam inaczej niż On, czy Ty na zadane przez niego pytania. I dla mnie jest to kwestia filozofii właśnie. I to może nawet niekoniecznie tej wychodzącej bezpośrednio z relacji człowiek-natura co z jego poglądami dotyczącymi człowieka jako istoty konsumpcyjnej i zatracającej się.
Wymieniasz tutaj konkretne kwoty. OK możemy iść tym tropem: powiedz mi jakie kwoty poszły na walkę z tzw globalnym ociepleniem i ile miast (państw) można by było za to wyżywić (nawet tą soją: a niech Ci będzie). I co? I finalnie okazuje się, że wpływ człowieka na zmiany jest minimalny. Bo wystarczy, że wybuchnie wulkan na Islandii i cała działalność człowieka pod względem emisji gazów wygląda przy tym śmiesznie.
I okazuje się, że jednak globalne ocieplenie jest procesem naturalnym. I już coraz mniej eko-terrorystów drze się o to, bo tracą grunt pod nogami. Ale ;) no cóż. Kto na tym eko zarobił ten zarobił. To samo z dziurą ozonową. Jakże modną w latach 90.
Może i wrzuciłem do jednego wora różne formy ekologii. Wiem, że nawet wśród ekologów są spory i to bardzo zażarte. Natomiast....
Mam jakoś przeświadczenie oparte o dotychczasową historię, że ludzkość się ma dobrze i mieć dobrze się będzie. Co do natury zaś: mimo wszystko to dobrze, że są eko-terroryści ;) Bo pozwalają zachować pewien bezpieczny poziom w społeczeństwie. Ekstrema są konieczne, po to aby środek (najbardziej liczny) był zdrowy.
Możesz nazywać mnie mordercą, barbarzyńcą, zacofanym człowiekiem itd :) Przetrawię to wraz z kolejnym kęsem szynki ;)[/QUOTE]


Co innego zajmować się a rozumieć etykę. Osoba która nie posiada empatii nie zrozumie "radykalnych" poglądów etyków.
Mamy się dobrze... W ciągu jednego wieku 10 x wzrosły zachorowania na raka, ale nadal to dobrze...
To jeden z przykładów.
Przeludnienie, to tylko pikuś.
Zobaczymy za wiek, gdy całkowicie zniszczymy ziemię, czy będziesz taki luzacki?
Mnie nie tylko martwi ekologia, ale i ludzie, którzy jak ty, zostali wyprani z człowieczeństwa.
Może da Vinci doczeka się wreszcie spełnienia:

"Przyjdzie czas, że będziemy spożywanie zwierząt tak samo potępiali, jak dzisiaj potępiamy ludożerstwo, jedzenie nam podobnych. "

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bezag']O bożuniu.
Napisałam to, że psy czy koty również mogą jeść soje, bo ktoś oczywiście zaczął drążyć temat od końca.

Czyli rozumiem, jak ktoś morduje osobę na ulicy, mam to olać, bo to jego sumienie i jego życie?[/QUOTE]

Rozumiem, że w takim razie osoby jedzące mięso do pięt Ci nie dorastają. Nie dość, że fanatyzm, to jeszcze megalomania.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Beatrx']jeśli uważasz, że jesteś na równi ze świnką czy krówką to okej. ja uważam, ze jestem od niej ważniejsza. dla mnie nie jest złem to, że gospodarz zabije świnie, żeby wyżywić piątkę swoich dzieci. ale gdyby ten sam gospodarz trzymał sobie tę świnię w czasie, kiedy jego dzieci by głodowały no to sorry, ale dla mnie ten człowiek miałby coś z głową nie tak.

a jak myślisz, po co człowiek je wyhodował? dla jajek i dla mięsa. nie po to, żeby łaziły po podwórku i gdakały, tylko właśnie po to, żeby mieć z nich pożywienie. po to się trzyma zwierzęta gospodarskie i nie ma co temu zaprzeczać czy z tym walczyć.[/QUOTE]

Ważniejsi, bo co?
Jakbym napisała to co o takich poglądach myślę zostałabym zbanowana.
Świnka czuje, człowiek czuje. Świnka myśli, człowiek myśli. Świnka odczuwa i wyraża emocje, człowiek wyraża i odczuwa emocje.
Dla dobrego człowieka posiadającego empatie to powinno wysterczać. Dla wymierającego gatunku prostaków- nie, bo dla takich jak TY jedyną wartość ma zwierze wtedy gdy można je przerobić na kabanosa. Dla Ciebie życie nie ma samo w sobie wartości.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Czekunia']Rozumiem, że w takim razie osoby jedzące mięso do pięt Ci nie dorastają. Nie dość, że fanatyzm, to jeszcze megalomania.[/QUOTE]
Walić głową o ścianę....

Jestem ciekawa skąd taka riposta po przeczytaniu trzech zdań.
Nie jestem mordercą.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bezag']Ważniejsi, bo co?
Jakbym napisała to co o takich poglądach myślę zostałabym zbanowana.
Świnka czuje, człowiek czuje. Świnka myśli, człowiek myśli. Świnka odczuwa i wyraża emocje, człowiek wyraża i odczuwa emocje.
Dla dobrego człowieka posiadającego empatie to powinno wysterczać. Dla wymierającego gatunku prostaków- nie, bo dla takich jak TY jedyną wartość ma zwierze wtedy gdy można je przerobić na kabanosa. [B]Dla Ciebie życie nie ma samo w sobie wartości.[/B][/QUOTE]
to teraz pojechałaś...
jeśli uważasz, że myślisz tak samo jak świnia to gratuluję, ale ja jednak myślę inaczej i jestem na wyższym poziomie rozwoju emocjonalnego niż świnia. że już o posiadaniu rozumu nie wspomnę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bezag']Co innego zajmować się a rozumieć etykę. Osoba która nie posiada empatii nie zrozumie "radykalnych" poglądów etyków.
Mamy się dobrze... W ciągu jednego wieku 10 x wzrosły zachorowania na raka, ale nadal to dobrze...
To jeden z przykładów.
Przeludnienie, to tylko pikuś.
Zobaczymy za wiek, gdy całkowicie zniszczymy ziemię, czy będziesz taki luzacki?
Mnie nie tylko martwi ekologia, ale i ludzie, którzy jak ty, zostali wyprani z człowieczeństwa.
Może da Vinci doczeka się wreszcie spełnienia:

"Przyjdzie czas, że będziemy spożywanie zwierząt tak samo potępiali, jak dzisiaj potępiamy ludożerstwo, jedzenie nam podobnych. "[/QUOTE]
Rozumiem, że moja promotorka na studiach filozoficznych, zakład etyki także nie rozumiała głębokiej etyki :D:D:D Za to rozumie ją...licealistka? :D
Wiesz...to już zakrawa na impertynencje. Uważać że się wie najlepiej, a jeśli inni nie podzielają moich poglądów to uznawać, że niedorośli do nich, albo mają skrzywiony system moralny albo jak w moim przypadku: jestem wyprany z człowieczeństwa :D:D:D
Na szczęście zrzucam to w Twoim przypadku na burzę hormonalną ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...