Szał ciał przy ringu ON podczas wystawy ..

[dorplant]

ja to akurat moge sie wypowiadac o wystawianiu i ON-ka i yorka bo obie te rasy mam :eviltong:, i przyznam ze wole wystawic 10 ON-kow niz 1 yorka :evil_lol::evil_lol:

[sylwiaskalska]

[quote name='dorplant']ja to akurat moge sie wypowiadac o wystawianiu i ON-ka i yorka bo obie te rasy mam :eviltong:, i przyznam ze wole wystawic 10 ON-kow niz 1 yorka :evil_lol::evil_lol:[/quote]

No to sama wiesz jak dużo trzeba włożyć w przygotowanie yorka :cool3:

[dorplant]

dokladnie wiem ile jest pracy przed ale samo wystawianie jest conajmniej statyczne :cool3: i nudne ;)

[saJo]

[quote name='dorplant']Dokladnie !jedni i drudzy mieli tam prawo byc ,lecz wystawca placi gruba kase za wystawienie swojego psa tak jak trzeba w danej rasie .[/quote]

dorplant
Ale ja mowie o innych wystawcach. Nie wiem jakie rasy byly ook ONkow, ale ringi byly ustawione blisko i wystawcy innych ras tez mieli prawo w spokoju zaczekac na swoj wystep. Oni tez mieli prawo w spokoju wystawiac swoje psy (nie tylko u ONkow jest double handling ). Oni tez zaplacili gruba kase za wystawe ;) Dokladnie taka sama, jak ONkarze ;) moim zdaniem, jesli nalezy miec pretensje w takiej sytuacji, to przede wszystkim do organizatorow wystawy. Bo tak jak mowie, zrozumialabym jeszcze, gdyby nie bylo miejsca. Ale miejsca bylo w brud....

[dorplant]

mysle ze na kazdej wystawie da sie wydzielic "kacik"dla ON-kow ,trzeba tylko chciec :razz:

[sylwiaskalska]

[quote name='dorplant']mysle ze na kazdej wystawie da sie wydzielic "kacik"dla ON-kow ,trzeba tylko chciec :razz:[/quote]

To raczej prośba do organizatorów wystaw jak do inicjatywy właścicieli onków - czyli wspólna współpraca.

[Marciashka]

Na wystawie, którą humorystycznie scharakteryzowałem ("durne ludzie") było dość miejsca. Lepszym rozwiązaniem byłoby wydzielenie strefy wystawiania, double handlingu i publiki, ale i tak ONkarze w Dobrym Mieście nikomu nie wchodzili w drogę.
I co do agresji psów - byłem od poczatku przy ringu i na ringu ON i nie widziałem psa, który zaatakował inną rasę (widziałem jak ON zerawał się ze smyczy i radośnie podbiegł do innych psów w pokojowych zamiarach), za to moja żona była świadkiem ataku i pogryzienia innego psa przez czekoladowego labka.
Każdą rasę wystawia sie tak, żeby ukazać jej unikalne piękno. Ja tam chromolę teksty, że ONkarze to buraki. Mogę byc burakiem, za to z pięknym psem.

[sylwiaskalska]

[quote name='Marciashka']
Każdą rasę wystawia sie tak, żeby ukazać jej unikalne piękno. Ja tam chromolę teksty, że ONkarze to buraki. Mogę byc burakiem, za to z pięknym psem.[/quote]

To akurat nie rozumiem czemu na "was"mówią buraki. Ja wystawiam małe psy ale to co dzieje się przy małych psach przechodzi nie raz wszelkie pojęcie. Psy małe obszczekują każdego - sama mam małego i mnie to wnerwia że idę i taki mały kwili :roll:. To samo tyczy się innych ras - więc może to wynika z tego że nie musicie się ubierać wiesz pod krawatem a niektórzy oceniją po wyglądzie :evil_lol: Kurcze w Szczecinie podejde do Onkarzy i zobacze jak mnie potraktują hehe - mały teścik.

[saJo]

[quote name='Marciashka']Na wystawie, którą humorystycznie scharakteryzowałem ("durne ludzie") było dość miejsca. Lepszym rozwiązaniem byłoby wydzielenie strefy wystawiania, double handlingu i publiki[/quote]

To trzeba by wydzielic strefe rowniez wokol wielu innych ringow, bo nie tylko ONki wystawia sie double handligiem :evil_lol:

Nie bylam podczas wystawiania przy ringu, ale jak bylam tam przed wystawa to mnie troszke zaskoczyla bliskosc ringu ONkow z innymi ringami. Poza tym, nie tylko biegajacy przeszkadzaja innym psom, ale tez duzy halas. Co za problem zrobic ring w innym miejscu, jesli jest sporo terenu...

[mch]

Sajo nie przeginaj juz z tą ciszą , od kiedy to na wystawach jest cicho ? gwar ogolny ,szczekot ogolny , spiker , setki rozmów itd . jesli ktos chce wystawiac jakąs rase w sterylnej ciszy to mozna wynając sale w exlusive hotel , dywany ,wyciszenia , stonowany miuusikkk w tle , garnitury ,suknie wieczorowe i bedzie w ogole fuul wypas .

buraki onkarze wyglądają dla mnie mniej dziwnie w dresach niz te zawaliste czerwone marynary przy innych ringach połaczone z gumowcami np :eviltong: .

[saJo]

mch
Nie przeginam! Nie mowie o zupelnej ciszy! Jednak przy ONkach jest szczegolnie glosno. Mysle, ze wszystkim byloby wygodniej, gdyby ONki prezentowaly sie gdzies bardziej na uboczu.

PS. Osobiscie tez mi sie nie podobaja marynareczki i obcasiki, szczegolnie w polaczeniu np z belgiem albo bc :evil_lol: i co jak co, ale wystawianie innych ras niz ON jest smiertelnie nuuuuuudne :eviltong:

[Maria45]

A ja mam zgoła odmienne zdanie. Po pierwsze dresy i strój wystawcy owczarka niemieckiego jest wyrazem braku szacunku.Sędziowie mogą ubrać się w garnitur, a wystawca w brudny dres, adidasy zdezelowane- to częsty obraz wśród owczarkarzy. Często jeszcze widuję ich podpitych. Może i generalizuję, ale to są częste obrazki których doświadczam. W dres to możemy się ubrać na poranny joging. Na sportowo można równiez ubrać się z klasą.
Po drugie, wystawy są też dla oglądających i innych wystawiających. Więc jak ustawiam się ze stolikiem przy ringu to mam do tego prawo i nie życzę sobie by ktoś mi w wulgarny sposób zwracał uwagę, że on tu zaraz będzie biegał a ja mam wyp****** bo ja nie to mnie podepczą. Po trzecie double handling jest nielegalny.Poczytajcie sobie regulaminy ZKwP.Po czwarte widziałam takie podwójne wystawianie nie raz, ale tylko przy ringu owczarkarskim można być poturbowanym. Nie macie tolerancji dla innych, więc pozwólcie, ze i ja jej nie będę miała choćby w dniu dzisiejszym. Na co dzień jestem bardzo spolegliwa :p Mam takie samo prawo jak i Wy przygotowac mojego futrzaka na wystawie i mam prawo wymagać szacunku od innych wystawców, bo sama im go okazuje. Jesteśmy ponoć cywilizowani.

[quote name='saJo']

PS. Osobiscie tez mi sie nie podobaja marynareczki i obcasiki, szczegolnie w polaczeniu np z belgiem albo bc :evil_lol: i co jak co, ale wystawianie innych ras niz ON jest smiertelnie nuuuuuudne :eviltong:[/quote]

A mnie się niepodobają dresy i z tego powodu mam was wyśmiewać? Za brak kultury choćby wyrażonej w stroju?

[COLOR=DarkGreen][B]Nie pisz dwoch postwo jeden pod drugim, korzystaj z opcji EDYTUJ.

saJo-mod[/B][/COLOR]

[saJo]

[quote name='Maria45']A mnie się niepodobają dresy i z tego powodu mam was wyśmiewać? Za brak kultury choćby wyrażonej w stroju?[/quote]

Nie wiem do kogo piszesz WY, bo ja od kilku lat nie wystawialam ON. Malo tego, jedyna sytuacja, ze wystawialam psa w dresie(a rasy byly rozniste, chociaz zawsze "aktywne" ONki, belgi, labradory, setery, raz zdarzyl sie bernardyn) byly wystawy, polaczone z zawodami/pokazami, a przepraszam, nie mam wtedy czasu na zdejmowanie dresu przed wejsciem na ring (choc raz mi sie zdarzylo, ze sie przebieralam, ale wtedy mialam dwie osob do pomocy przy psach).

I gdzie tu jest mowa o wysmiewaniu?

[Maria45]

[quote name='mch']
buraki onkarze wyglądają dla mnie mniej dziwnie w dresach niz te zawaliste czerwone marynary przy innych ringach połaczone z gumowcami np :eviltong: .[/quote]


no i zupa się wylała ,że tak powiem. Naprawde wilka kultura właściciala owczarków niemieckich. Współczuje tej rasie, że skupia wokół siebie takich ludzi.

[quote name='Marciashka']A ja pierwszy raz 1 maja w Dobrym Miescie wystawilem swojego księciunia :razz:
I tak - to nie double handling jest wkurzający, tylko kibole wkoło ringu, bo akurat mojego gamonia wystawiał hodowca, a ja go nakręcałem.:evil_lol: Biegałem wkoło ringu, a te durne ludzie stali przy tasmie, zamiast się grzecznie odsunąć :mad: W pewnym momencie (kłus) było tak, że psy zdublowały "ustawiaczy", bo trzeba było robić znacznie większe koła :cool3: Zabawa cool :eviltong:
.[/quote]


:diabloti:rewelacja . Marciashka może powinnaś się zająć inną dyscypliną niż kynologia bo jesteś naprawde żałosna. Obrażasz ludzi i wszystko jest cool :p

[COLOR=DarkGreen][B]Jeszcze raz zwracam Ci uwage, nie pisz dwoch postwo jeden pod drugim!! Masz opcje EDYTUJ!!

saJo-mod[/B][/COLOR]

[Maria45]

[quote name='lisica']soti
Zmień rasę,bo obyczaju nie zmienisz.Mnie ten hałas nie drażni praktycznie nie zwracam na niego uwagi,a na wystawach bywam jako widź,bo swojego już nie wstawiam[/quote]

a niby dlaczego chamstwa nie mozna zmienić? Mnie równeiż podobają się owczarki, nawet myślałam ostatnio o tej rasie, ale ja również chce wystawiać. Ale wtedy musiałabym się przenieść do Anglii by móc w sposób KULTURALNY wystawiać swojego psa.Jednak widac można.

[B][quote name='saJo'][/B][B][COLOR=#006400]Jeszcze raz zwracam Ci uwage, nie pisz dwoch postwo jeden pod drugim!! Masz opcje EDYTUJ!!

saJo-mod [/quote]

Jestem na tym forum nowa i nie zauważyłam, twojego komunikatu, dopiero teraz, więc się poprawiam.

[/COLOR][/B] [B][COLOR=#006400]Jeśli nie widzisz swojego sarkazmu w tej wypowiedzi "o wyśmiewaniu" to juz nie mój problem. Ja go zauważam w sposób aż nadto oczywisty. To jest forum, mam prawo oceniać Twoją wypowiedz. [/COLOR][/B]

[saJo]

[quote name='Maria45'][B][COLOR=#006400]Jeśli nie widzisz swojego sarkazmu w tej wypowiedzi "o wyśmiewaniu" to juz nie mój problem. Ja go zauważam w sposób aż nadto oczywisty. To jest forum, mam prawo oceniać Twoją wypowiedz. [/COLOR][/B][/quote]

Tak samo jak ja moge napisac, ze mi sie nie podoba wystawianie bc czy belga w obcasach. Piszesz, ze ONkarze to buraki, a tymczasem tak samo piszesz o ONkarzach, wiec to nie tylko ONkarze tacy straszni.

[Maria45]

[quote name='BeataG']Nie mam owczarka niemieckiego, więc na temat wystawiania tej rasy nie będę się wypowiadać. Mam natomiast owczarka belgijskiego i trochę go za granicą wystawiam. I powiem Wam jedno - tylko w Polsce jest - dość nieprecyzyjnie zresztą sformułowany - zakaz podwójnego wystawiania. Za granicą jest to NORMA. Sędziowie (zwłaszcza specjaliści od danej rasy) wręcz KAŻĄ wołać psa, machać mu gryzakiem czy piłką itp. A dlaczego? Ano dlatego, że PIES MA SIĘ JAK NAJLEPIEJ ZAPREZENTOWAĆ. Jeśli da się to osiągnąć tylko w ten sposób (bo trudno byłoby stworzyć owczarkowi - a dotyczy to wszystkich owczarków, nie tylko niemieckich - naturalne warunki, czyli odpowiednią przestrzeń, stado owiec do zaganiania itp., żeby pokazał wszystkie swoje walory), to ma być podwójny handling i kropka. itp.[/quote]

Jeżdzę często za granicę na wystawy (Niemcy, Rosja, Austria, Słowacja) i absolutnie nie mogę potwierdzić tego co napisałaś. Wręcz odwrotnie. Spotykam się z sędziami, którzy jeśli już coś takiego jak podwójne wystawianie zaobserwują, przywołuja wystawców do porządku. jest to widziane w złym guście. Ja wiem, że owczarkarze będą bronili swojej techniki wystawiania. Można to jednak (obrona swoich racji) robić w sposób kulturalny tak samo jak mozna takiego psa wystawić. Naśmiewanie się z innych, że tylko przeszkadzają, są w obcasikach itp.itd. jest po prostu ...może sobie sami dopowiecie. Pozdrawiam.

"Piszesz, ze ONkarze to buraki, a tymczasem tak samo piszesz o ONkarzach, wiec to nie tylko ONkarze tacy straszni."
nigdzie nie napsiałam , ze owczarkarze to buraki. Bo to słowo oznacza dla mnie warzywo :-). I prosze mi tu nie imputować. jako moderator powinno się zachować obiektywizm nieprawda?
__________________"

[lisica]

[quote name='Maria45']a niby dlaczego chamstwa nie mozna zmienić? Mnie równeiż podobają się owczarki, nawet myślałam ostatnio o tej rasie, ale ja również chce wystawiać. Ale wtedy musiałabym się przenieść do Anglii by móc w sposób KULTURALNY wystawiać swojego psa.Jednak widac można.

[B]

Jestem na tym forum nowa i nie zauważyłam, twojego komunikatu, dopiero teraz, więc się poprawiam.

[/color][/B] [B][COLOR=#006400]Jeśli nie widzisz swojego sarkazmu w tej wypowiedzi "o wyśmiewaniu" to juz nie mój problem. Ja go zauważam w sposób aż nadto oczywisty. To jest forum, mam prawo oceniać Twoją wypowiedz. [/COLOR][/B][/quote]
:crazyeye:Czy zaszczyciłaś jakąś wystawę owczarkarską,ostatnio?A może gorszy dzień:razz:
Napisałam wyraźnie obyczaj.
Chamstwo jest przy wystawianiu każdej rasy.Mniej lub bardziej widoczne.
Pozatym mam wrażenie że lekcji nie odrobiłaś,przeczytaj cały watek,wszystkie posty.

[Marciashka]

[quote name='Maria45']no i zupa się wylała ,że tak powiem. Naprawde wilka kultura właściciala owczarków niemieckich. Współczuje tej rasie, że skupia wokół siebie takich ludzi.


:diabloti:rewelacja . Marciashka może powinnaś się zająć inną dyscypliną niż kynologia bo jesteś naprawde żałosna. Obrażasz ludzi i wszystko jest cool :p

[/quote]

Po pierwsze - nawet nie czytasz postów, bo masz z góry założone ciasne poglądy. Dlaczego tak sądzę? Po pierwsze - nie jestem kobietą :diabloti: - dość konsekwentnie używam męskich form czasowników. Po drugie - słyszałaś o ironii (w cytowanym fragmencie nawet autoironii), żarcie itd? Nieco niżej w innym poście napisałem wyraźnie: "Na wystawie, którą humorystycznie scharakteryzowałem ("durne ludzie") było dość miejsca."
Reasumując - nie wiem czy taki ograniczony umysł coś zauważy, ale to Ty właśnie obrażasz mnie i [B]mch. [/B]Wypraszam sobie, żeby ktoś tak beznadziejnie płytki próbował oceniać mnie i innych owczarkarzy.
Nie masz pojęcia zielonego o wystawianiu owczarka. To nie tylko bieganie (jak w niektórych innych ringach), a bieganie i utrzymanie na smyczy psa, którego kłus jest równy ze sprintem człowieka. To nie bieganie z westem. Do tego masa i siła ciągnącego psa. Double handling jest nielegalny także w Niemczech, gdzie każdy wystawia w ten sbosób swoje psy. Dlaczego? Bo nikt nie potrafi wymyśleć lepszego sposobu.
Co do tego, że ktoś niby Ci powiedział, że masz wypie^%$ć, bo Cię wywrócą ze stolikiem - kiedyś byłem świadkiem (jako widz), jak wystawiający ONka człowiek podszedł do wypacykowanej paniusi i poprosił ja grzecznie, żeby może ustawiła stół do trymowania z innej strony ringu, bo ktoś może przez nieuwagę wpaść na nia i jej psy i zrobic im niechcący krzywdę. Baba rozdarła japę, nabluzgała i odwróciła się obrażona. I co? Za pół godzinki niechcący wpadł na nią zupełnie inny gość :-)
Nie podobają Ci się dresy? Mnie nie podoba się wylewanie na psa kilogramów szamponów, lakierów, farb i innych chemicznych poprawiaczy. Ingerowanie w naturalną okrywę włosową w taki sposób, że otrzymuje się coś, co wygląda jak zabawka w hipermarkecie.
Nie obrażaj Maria innych, albo jedz do Anglii, jak gdzieś napisałaś.

[Basia i V]

Jest prawda, ze czasem wystawcy ON sa ubrani niechlujnie. Ale czesto sa to ladne - czyste (przynajmniej przed wystawa) dresy, czesto z logo jakiegos producenta karmy. Sa miekkie, przewiewne i dobrze sie w nich biega. Analogicznie sprawa sie ma z butami (czesto nie sa to zwykle adidasy, tylko pilkarskie korki)- musza dobrze trzymac noge na sliskim podlozu.
Raz w zyciu widzialam pania wystawiajaca ON-a w plaszczyku welnianym w kolorze ecru i butach bez piety i na obcasiku. Pechowo wystawa odbywala sie w deszczu. Nie wyobrazacie sobie jak ta pani wygladala PO prezentacji swojego psa.
ON -a albo sie wystawia tak, jak to czynia inni - albo sie z nim idzie na spacer, a nie wystawe.
Co do manier - no coz, tu juz nie zamierzam nikogo bronic, rzeczywiscie wystawcy bywaja hm..szorstcy, choc jak sie ich blizej poznaje, to w wiekszosci sa sympatyczni. Ale to juz raczej PO wystawie, gdy emocje opadna.
Ale fakt - w trakcie biegania w okol ringu adrenalina skacze wysoko! Dlatego i slowa niezbyt parlamentarne moga sie komus wyrwac.

[saJo]

[COLOR=DarkGreen][B]Trocha na wyrost, ale wszystkich rozmowcow prosze o hamowanie swoich emocji i dokladne przeczytanie swoich postow przed kliknieciem WYSLIJ, za nim na forum pojawi sie cos, co pojawic sie nie powinno.

saJo-mod[/B][/COLOR]

[Marciashka]

[B]Maria45[/B], wyjasnij mi jedno:

W jednym ze swoich postów w innym temacie piszesz tak:
[quote name='Maria45']tak granatowe.Jak kupowałam tę karmę to mówiłam, że dla rasy olbrzymiej, dla seniora, royal canin (mieszaniec bernardyna).I tą mature mi sprzedali.Az tak się nie znam .:oops:[/quote]

W innym miejscu znowu:

[quote name='Maria45']Jeżdzę często za granicę na wystawy (Niemcy, Rosja, Austria, Słowacja) i absolutnie nie mogę potwierdzić tego co napisałaś. Wręcz odwrotnie. Spotykam się z sędziami, którzy jeśli już coś takiego jak podwójne wystawianie zaobserwują, przywołuja wystawców do porządku. jest to widziane w złym guście.[/quote]

Wystawiałaś za granicą tego mieszańca? Na stoliku? Bo piszesz też tak:

[quote name='Maria45']Po drugie, wystawy są też dla oglądających i innych wystawiających. Więc jak ustawiam się ze stolikiem przy ringu to mam do tego prawo i nie życzę sobie by ktoś mi w wulgarny sposób zwracał uwagę, że on tu zaraz będzie biegał a ja mam wyp****** bo ja nie to mnie podepczą.[/quote]

Może przestań fantazjować? Bo brak tu konsekwencji...

Kobiecina nie ma zielonego pojęcia o psach, wystawianiu, regulaminach, zwyczajach itd. Ot kolejna fantastka na forum. Poczekajmy, aż kupi psa (podobno szuka wilczarza), zdobędzie doświadczenie i może będzie z kim rozmawiać, Teraz nie ma to sensu.

[Axusia]

Jak miło, ze pojawił sie ktos kto o wystawianiu ONków wie tyle ile zje.
Nie wiem, moze idz popracuj ze swoim psem jakos sie rozładuj ? :cool3:

Propnuje rowniez pojsc odwalic sie w buciki, marynareczki i wystawiac ONka :cool3: Poooowodzenia. Zobaczymy jak wygodnie Ci bedzie :loveu::diabloti:

Stroj ONkarzy czasem nie jest zbyt ładny - to swiadczy o nich - o pojedynczych osobnikach nie o ogole.
Ja na wystawe stroj juz dobieram, nie bedzie to dres a specjalnie przygotowany stroj - czysty i ładny. Na dodatek brat miotowy bedzie miał podobny.
;)

[Agnieszka K.]

Prawda jest, ze dres jest po prostu wygodny przy wystawaniu tych ras (nie tylko ON), gdzie trzeba sie porządnie nabiegac. To czy jest czysty czy nie, zalezy tyko i wyłącznie od własciciela - jesli ktos na codzień schludnie wyglada, to tym bardziej na wystawie bedzie chciał dobrze zaprezentowac swojego psa.

JA mimo, ze potrafie chodzic a nawet biegac w wysokich szpilkach, to na wystawe mimo ze mam psa, przy którym nie trzaba biegac zbyt duzo (2-3 małe kółeczka max) - nigdy w zyciu nie załozyłabym takich butów i to z jednej podstawowej przyczyny - kiepsko sie chodzi w takich butach po trawie czy po hali.

O korkach przy ON nie pomyslałm, ale to fajny pomysł, bo "adidasy" zwłaszcza na mokrej czy wilgotnej trawie sprowadzaja duze niebezpieczeństwo na wystawiajacego.

Nie mam zamiaru nikogo oceniac, ale czesto sie zdarza, ze wystawcy .... hmmm - nie przykładaja wagi do ubioru. To ich sprawa, tylko jak maja naprawde super psa, który - szczególnie w finałach stanie na pudle, a na zdjęciach zamieszczanych później w róznych czasopisamach czy portalach internetowych - obok super psa stoi jego "wymietolony" czy niechlujnie ubrany własciciel. Uważam, że wyglada to po prostu nieelegancko.

No nie wspominajac o paniach z biustami na wierzchu, przezroczystych bluzkach czy - majtkami - czy w ostatnich czasach modnymi stringami :evil_lol: wystajacymi spod ubrania - szczególnie przy małych rasach.

[mimoza]

Na [U]wystawie psów[/U] byłam raz w życiu.
Poszłam [U]na wystawę obejrzeć psy[/U].
Specjalnie powtarzam to samo, bo normalny przeciętny człowiek idzie na WYSTAWĘ PSÓW, a nie ludzi, którzy się przy nich szwendają.
Jako kompletny laik widząc panią wystawiającą CAO w stroju z okolic Uralu zaczęłam (mój TZ też) chichotać. Ale to była JEDYNA osoba, którą pamiętam (jej psa już nie). Natomiast psów różnych ras pamiętam wiele.
Mam wrażenie, że strój wystawiającego powinien znajdować się na szarym końcu...