Jump to content
Dogomania

si i koo tylko w domu na podkłady:(


Vasco

Recommended Posts

Vasco 13/09 skończy 3 miesiące, mamy go od 07/07, jest psiakiem wyrzuconym z rodzeństwem przez właścicieli suki, wykarmiony butelką itp. Do 29/08 siedział w domu, poszczepienna kwarantanna i teraz mamy problem... Uwielbia spacery, ale nie chce się na dworzu załatwiać. Siku czasem jeszcze zrobi - odrazu dostaje nagrodę, ale kopy nigdy. Wiemy, kiedy się do niej zbiera i odrazu wychodzimy na dwór, bierzemy nawet ze sobą podkład, na jaki się w domu załatwia, ale to nic nie daje. Choćby go godzinę na dworzu przetrzymać i tak wstrzymuje się z załatwieniem do powrotu do domu. Nie karcimy go za to, ale już nie mam pomysłu, co robić, by zmienić jego nawyki.
Pomocy:)

Link to comment
Share on other sites

Miałam identyczną sytuacje z moja suką, może wynika to stąd, że po kwarantannie wyjście na dwór to dla psa nie lada przeżycie, tyle tam nowych rzeczy wartych poznania że nie myśli o tak przyziemnych sprawach jak załatwienie się ;-) Któregoś razu zabrałam ją po prostu na bardzo długi spacer, taki niemal całodzienny i juz nie wytrzymała. Oczywiście została pochwalona, nagrodzona , wyściskana i od tamtego razu problem z załatwianiem sie w domu sie skończył.Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

W końcu znalazłam temat o moim problemie :) Uwierzcie dla nowego ciężko się połapać na tym forum :) Jest ogromne :)
Mój Manio nie wie, że można zrobić kupkę na podwórku.. :( Sikać potrafi i robi to już coraz częściej tam. Jak widzę, że się kręci i już przysiada to na rączki i zbiegam na dół. Jak go postawię na trawkę to zapomina, że mu się chciało :( mogę i godzinę chodzić a on będzie piszczał, że chce do domu ( ja na jego miejscu bym się pokupkała w gatki). Wracam i nie mija minuta jak siada i żal mi jest wtedy mu już przerywać w trakcie :( sprzątam i czekam, że może następnym razem się uda.. nie wiem co robić..

Link to comment
Share on other sites

Miałam ten problem z terierką wziętą z kojca w wieku pół roku- ona robiła wszystko w domu bo zdaje się nauczyła się że robi sie tam gdzie się siedzi... tak mi się wydaje bo spacery twardo wytrzymywała i biegła do domu robić co trzeba... ogródka też starała się nie zanieczyszczać... dłuuuugo to trwało, już nikt nie miał siły do sikawy! ale najpierw zaczęła robić co trzeba na tarasie, potem na płytach na ogrodzie, potem na spacerach... i powoli, powoli przestała załatwiać się w domu. Napewno pomogło towarzystwo dorosłych suk, które w domu się nie załatwiają.
Także- trzymam kciuki- cierpliwości!

Link to comment
Share on other sites

Nie mogę uwierzyć !!! :D Mój Manio zrobił kupkę na podwórku!! :D ot tak, usiadł i zrobił :) Normalnie przywrócił mi wiarę w psa :) Dzisiaj sprzątałam w domu tylko 3 razy :) Jestem z niego bardzo dumna :) Już chyba nie będzie problemu :) ale ulga...

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

nawet jak sie go wyniesie podczas sikania to na dworzu nie zrobi trzyma twadro az do powrotu do domu... u mnie to moze bylby pikus z szybkim wynoszeniem... ale tam w domu jest bratowa z 2 letnim synkiem praktycznie caly czas sami, wiec rozumiecie trzeba ubrac dziecko itd... :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...