Jump to content
Dogomania

Czipsy i dwukot. A co :)


PaulinaT

Recommended Posts

[quote name='swan']proszę oddać mi sprawiedliwość, że jeśli już ja zadzwonię, to nawijam przez godzinę, a Beatka albo TZ najwyżej "strzałki" puszczają :grins:[/QUOTE]
oddaję :)

Wróciłam.
Od tego strasznego zwierza jakim jest koń. I żyję :p
Jeszcze...
Dzisiaj jeździłam całe 10 minut... w stępie. Ale noc, końska pobudliwośc i trudnośc podłoża, no sami rozumiecie ;-)
Więc najpierw była lonża, potem chwila gimnastyki w stempie i wdrażanie do pracy pod siodłem trwa.

A potem spacer z Lalunią i Barim.

I teraz odmarzam...

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

ano żyję, ale chyba się trochę pogubiłam w czasie 8)

posta pisałam parę godzin temu, jest ciągle przed północą, a mi pisze , że napisałam go wczoraj

Ty Kinga też jakoś z przyszłości piszesz, post masz zapisany tuż przed północą, a przecież ledwo jedenasta minęła....:???:

może ja lewituję w czasoprzestrzeni? .....:niewiem:


[jak wkleiłam tego posta to się wszystko uporządkowało jakoś samo, więc gdziekolwiek byłam, już stamtąd wróciłam , i teraz idę spać ]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Dobra, dość gadania - najpierw fotki, całkiem świeże bo sprzed 2 tygodni ;-)
Zima w stajni.
Na zimowym padoku koniki sie nuuuuudzą.
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/616/d36cd8fedaaef8b1.jpg[/IMG][/URL]

Zostałam zauważona :)
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/615/43753a81b29e03fe.jpg[/IMG][/URL]

I"A co mi dasz dobrego??" ;-)
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/616/8be0ab76805cc9c3.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Mała sunia szczeniorka stajenna (siostra Majki) - już niestety dołączyła o grupy nie lubiącej Laluni :shake:
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/617/82a3d8abeda288d8.jpg[/IMG][/URL]

Monisia przy koniowiązie.
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/610/2a9697b8b84ecf37.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

I dowód.
Wsiadłam na swoją koninkę ;-)
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/432/97eede5562b734c6.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/599/e334679713a5b825.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/599/bef00eb20b13c69c.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Bardzo się cieszę na jutro. Po 5 dniach nieobecności (od soboty) nie byłam u konika bo przeziębiłam się okrutnie po kolejnych dniach z mokrymi butami, spodniami i wiatrem pod kurtką ;-)
A dzisiaj w ramach rozruszania i przyzwyczajania do świeżego powietrza byłam z czipsami nad Rusałką. Było fantastycznie :)

Dumna para.
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images43.fotosik.pl/616/17dd2db1516afc95.jpg[/IMG][/URL]

Pobiegła. I się tym faktem zadziwiła...
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images49.fotosik.pl/616/304bdfc15b076cdd.jpg[/IMG][/URL]

Na tropie kretów.
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/432/0da553f84f9f53dc.jpg[/IMG][/URL]

Szarpej pies tropiący...
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images37.fotosik.pl/572/a9dd7a88336f1bea.jpg[/IMG][/URL]

I morda zafajdana ale ukochana :)
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images45.fotosik.pl/618/a42318c5c791db78.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Dwa cudowne dni, a dzisiejszy jeszcze cudowniejszy niż wczorajszy bo po raz drugi w tym roku wyszło słońce :)
Wczoraj lonża i spacer w ręku a dzisiaj cudowny, wspaniały i w najlepszym towarzystwie wyjazd w teren i inauguracja sezonu.
Mona była... no, jakby żadnej przerwy nie było. szła dzielnie jako pierwsza przez wszelkie trudne podłoża, po kałużach ściętych lodem który to kruszał pod jej kopytami, reagując na spychające działanie łydki. I nawet była na czele w czasie jednego galopu (po raz pierwszy!).
Jestem przeszczęśliwa.
Wracamy do pracy, ja znowu mocno siedzę w siodle - i dosłownie i w przenośni, zapowiada się sezon pełen wrażeń, wyzwań i sukcesów. Jesatem pewna wszystkich trzech :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='PaulinaT']Dwa cudowne dni, a dzisiejszy jeszcze cudowniejszy niż wczorajszy bo po raz drugi w tym roku wyszło słońce :) ...
Jestem przeszczęśliwa. :)[/QUOTE]


[quote name='PaulinaT']A dzisiejszy teren był równie udany! Tadam!... :D
Życie jest piękne :)[/QUOTE]

Jak miło poczytać optymistkę i szczęśliwego człowieka. Pozdrawiam i powodzenia :)

Link to comment
Share on other sites

witaj paulinko :)
piękne zwierzaki masz. zawsze, jak gdzieś na wątkach mi mignęłaś, zastanawiałam się, co za wielkie psiska masz w avatarku...a wystarczyło kliknąć w podpis:oops::evil_lol:
jestem pod wrażeniem, dziś sobie pooglądam wasze fotki.

i jeszcze raz dziękuję.........:loveu:

Link to comment
Share on other sites

Naprawdę nie ma za co. Bardzo się cieszę, że mogłam pomóc! A Młodym jestem szczerze zauroczona - zapowiada się na fantastycznego psa. A na razie jest fantastycznym szczylem.
Jutro będzie u Ciebie... zazdroszczę :)
Miłego oglądania - psiska może wielkie ale im który większy tym spokojniejszy i odwrotnie - im mniej większy tym charrrrakterek gorszy. Samo życie. I tylko koń się wyłamuje bo na charakterną bestię trafiłam.

A właśnie nie opisałam ostatnich z koniem przygód.
Po opisanych 2 terenach pogorszyły się warunki pogodowe, grunt zamarzł więc ruch z koniem do małych spacerów i lonży w stępie musiał się ograniczyć. Potem z kolei był kowal - więc po kowalu kilka dni luzu.
No ale nadszedł weekend i w sobotę przyszedł czas na krótkie wsiadanie na pastwisku. Młoda chodziła jak złoto. Zrobiła cały szereg ćwiczeń (wolty, zatrzymania, zakłusowania, zwroty na przodzie bez przeszkody ograniczającej z przodu!). Natomiast ja tego dnia testowałam zimowe termo-spodnie ocieplane i... nastąpił pewien zonk. Bo gdy Monia sobie bryknęła to ja sie w spodniach ślizgnęłam... i zaliczyłam pierwszą z Mony glebę.
misia-Monisia wielce się zdziwiła. z ważenia wpadła w płot i pognała do stada które było na pastwisku obok. po czym wróciła do mnie z bardzo zadziwionym wyrazem twarzy mówiącym "ej Ty, a co Ty tu robisz na dole???" :lol:
No a w niedzielę był teren wiatrem podszyty w towarzytwie Kasi na Baszni. Obie panny były miny odbezpiezone granaty i tylko zekały na pretekt, który na szzęśie nie nastąpił i teren zakońzył się szczęśliwie. i nawet Mona zdała kolejny test dzielności gdy przypadkowo, omijają zwalone drzewo wjechałam na ukryty pod śniegiem lód który z wielkim hukiem zaczął pękać pod naszym ciężarem... mój konik nie spanikował, spokojnie przemyślał sytuację i ewakuował nogi w miejsca gdzie lodu nie było. Bardzo mnie tym uradowała.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kinga']Powtórzę jedno.
Kuń jest narzędziem skomplikowanym wielce.[/QUOTE]
a tam przesadzasz
są trudniejsze
dzieci na ten przykład...
poziom skomplikowania obsługi dziecka jest - dla mnie - przerażający i zniechęcający wielce...

a co do konia - zawsze można sobie lekcję u trenera wykupić i dalej idzie jak złoto :)
tak jak dzisiaj
bo dzisiaj nadejszla wiekopomna chwila i reaktywowałam treningi pod okiem wyspecjalizowanym
i była pierwsza lekcja... skoków :o
co prawda pierwsze lekcja skoków polega na pokonaniu jednego drąga leżącego ( w stępie) ale element ten wykonałyśmy wzorowo na dwóch drągach leżących w różnych miejscach maneżu i w sumie było tego 6x
poza tym widzę małe kolejne kroczki krtóre zrobiłyśmy:
1/ przy siodłaniu koń stoi
2/ przy kiełznaniu koń sam bierze wędzidło do ustów
3/ przy wsiadaniu koń stoi i czeka... na smaczek :P
No a podczas jazdy na przytrzymywanie nie reaguje napięciem wszystkich mięśni od ucha do kłębu tylko jest miękki i luźny ten koń chociaż nie zwalnia... jeszcze :)

A Mrok pokazał dzisiaj sukom ONkom (Tarze i Ice które to ostatnio rozbisurmaniły sie i np. nie chciały wpuścić Abisi na podwórko) gdzie raki zimują i że molosom należy się należny szacunek. Dzielny piesek - bezkrwawo acz zdecydowanie im pokazał.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Dziękuję :)
W imieniu swoim i ślicznot moich ;-)

Nasze życie toczy się szybko i intensywnie - czasu na forum tyci tyci.
Stan równowagi jenak osiągnięty - Lala pilnuje bramy:
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/813/66760b287a6efcd5.jpg[/IMG][/URL]

(i przynajmniej nie robi sobie krzywdy...)

Mrok pilnuje Pańci, co by jej sie nic przy tym potworze kopytnym nie stało:
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/765/dafe35b67a4226a5.jpg[/IMG][/URL]

A Abisia... no Abisia robi nieszczęśliwe miny. Jak zawsze, trochę zagubiona w czasie i przestrzeni ;-)
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/811/ea2fa7e682e15aee.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

akurat:)

księciunio wycwaniony, najbardziej lubi leżakowanie, a spacer to nie przejsce z punktu A do punkty B, tylko stanie, obserwowanie, wąchanie i spokojnie do przodu...bez pospiechu :D

Ludzie go komentują: biedny stary, chory, zmęczony, a on zwyczajnie szczęsliwy w swoim tempie rzecz jasna !

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...