Jump to content
Dogomania

Agresywna bokserka?


megann

Recommended Posts

Dzień dobry,
moja rudą (seterkę) przedstawiłam już na innym forum. Mam problem, z bokserką sąsiadki i nie wiem, co robić. Otóż w kamienicy obok mieszka bokserka (4/5 lat). Poznałam ją, zanim pojawiła się u mnie Ruda. Bokserka jest straszna przylepa i przyjazna wobec ludzi, lubiła głaski ode mnie. Widywałyśmy sie rzadko. Ale kiedy pewnego razu bokserka zobaczyła mnie z Rudą, podbiegła (Ruda na smyczy, ona pełny luz, nawet obroży nie miała, bo włścicielka wraca z parku i na trawniku przed domem zdejmuje z psa, że tak powiem, wszystko!), zaczęła obwąchiwać i prychać wcale nie przyjacielsko. Ruda była sztywna ze strachu, pociągnęłam ją lekko i poszłyśmy. Teraz Rudej nie ma umnie (jest na wakacjach z rodzicami na wsi), a bokserka, kiedy widzi już tylko mnie, podbiega z daleka (pędzi!) i prycha i obwą****e, nie wyglada to sympatycznie i po raz pierwszy w życiu zaczęłam sie bać! Dzisiaj spotkałam tę kobietę z suką na smyczy, chciałam zagadnąć ją, żeby może sprawę jakoś załatwić, przynajmniej uczulić kobietę na problem, ale bokserka tak ujadała na mnie i szarpała się na smyczy, a w końcu pacnęła mnie pyskiem w kolano podczas tego szarpania, że z rozmowy nic nie wyszło, bo musiałam uchłonąć. Komentarz tej kobiety: bo ona nie lubi suczek. I tyle. Zatkało mnie.
Przepraszam, że tak się rozpisałam, ale chciałam przedstawić sytuację. Mam pytanie do tych, którzy znają się na zachowaniach psów. Jak poważne są te zachowania bokserki? Czy ja przesadzam? Boję się bardzo o Rudą, bo jak by doszło do jakiejś awantury, to z mojej suczki strzępy zostaną!! Jej właścicielka ma - tak sądzę po jej zachowaniu zero świadomości - że cos moze sie stać. Już w jakąś nerwicę wpadłam przez tą bokserke, bo tak sie boj€ o Rudą. Moze spraz pieprzowy kupić? Moją poprzednią seterkę pogryzł kiedys bokser, to był horror, wpił jej się w szyję i nie chciał puścić. Może dlatego tak się teraz boję. Pomóżcie.
Gosia

Link to comment
Share on other sites

Proponuję spotkać się z panią, kiedy nie będzie z bokserką, i objaśnić problem. Jeśli pies może zaatakować Twoją suczkę, sąsiadka nie powinna swojego puszczać bez kontroli i należałoby to kobiecie uświadomić. Na początku grzecznie, najlepiej powiedzieć że boisz się o swoją sunię, i że miałaś już taką przykrą sytuację z bokserem i masz obawy wychodząc na spacery. Bardzo jednak prawdopodobne że kobieta zareaguje "jak grochem o ścianę" - z nieznanych przyczyn ludzie są tak pewni, że ich pies "nic nie zrobi", że aż oczy mi wychodzą. Ja sama siebie nie jestem taka pewna jak niektórzy swoich dużych nerwowych pupili :cool1: Wtedy pozostanie postraszyć SM i prośbę wprowadzić w życie. :roll:
Suki potrafią pogryźć się o wiele zajadlej niż samce. Jeszcze o tyle dobrze, że twoja sunia okazuje uległość tamtej - to w pewnym stopniu hamuje agresję i zmniejsza ryzyko konfliktu. Ale jeżeli tamta suka nakręca się już na sam Twój widok, kiedy nie masz ze sobą psa, to ciekawie nie jest. Lepiej kup ten gaz i wspomnij o tym sąsiadce - jeśli inaczej nie poskutkuje to może będzie psa pilnowała chociaż z obawy żeby mu się krzywda nie stała :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Boże, aż mi ciarki po plecach przeszły. Dziękuję Ci za odpowiedź. Bokserka leży często w oknie (stara kamienica, pierwsze piętro, ma taką barierkę specjalną zrobioną) i obserwuje, a już na mnie to szczególnie intensywnie patrzy. Tak mi się niestety już wydaje. Ona chyba traktuje trawnik przed domem jako swoje terytorium, a moja Rudą (no i mnie) jako intruza. Będę namierzać sąsiadkę, ułożyłam sobie wypowiedź w głowie, żeby mnie nie zatkało z nerwów i zobaczymy. Sprey kupię na wszelki wypadek. Nie wiem, co bym zrobiła tej kobiecie, jakby Rudej coś sie stało...
Serdecznie pozdrawiam
Gośka

Link to comment
Share on other sites

Daj znać jak poszło. W sumie możesz wychodząc z domu wziąć ze soba jakiś smakołyk i dać bokserce, gdy do Ciebie podbiegnie - w ten sposób może chociaż stosunki sąsiedzkie z Tobą ulegna poprawie. Bo za oswajanie suczek ze sobą już bym się w tym momencie nie brała :cool1:

Link to comment
Share on other sites

Najlepiej na otwartej dłoni, nie patrząc na psa, nie próbując głaskać. Można spokojnie coś powiedzieć. Też nie życzę Ci użycia gazu, bo sytuacja musiałaby byc nieciekawa. Ale z gazem zawsze bezpieczniej.
Ja sama chyba zainwestuję w niego, bo nasz miejscowy czubek zafundował sobie sukę w typie ASTa - juz kilkuletnia, z powyciaganymi sutkami (może zużyta maszynka do produkcji szczeniaków...), w bliznach... Chyba skończą się wieczorne spacery luzem w parku, bo kiedy ten osobnik sie spije albo naćpa, to nie zdziwię się, jak psa będzie szczuł na wszystko. A co mi z tego, że przyjedzie policja czy SM, koleś dostanie grzywnę, skoro mojej suńce stanie się krzywda..?

Link to comment
Share on other sites

Ten problem z astami i stafikami w nieodpowiednich rękach to u nas problem chyba nierozwiązywalny. W Niemczech właściciel takiego psa (albo mieszańca tych ras) płaci o wiele większy podatek, co ogranicza na dłuższą metę krąg potencjalnych właścicieli. No i pies musi zdać specjalny egzamin, żeby mógł chodzić np. bez kagańca, czyli musi wykazywać zero agresji, nawet na smyczy. Ten spray, który kupiłam, podziałal na mnie tak psychologicznie trochę. Nie czuję się taka bezbronna:), spadła mi przez to adrenalina i pewnie lepiej, jak bokserka nie wyczuje we mnie strachu. Teraz nawet ze śmieciami wychodzę ze sprayem w jednej kieszeni i kawałkami parówki w garści:). Dzięki za radę, jak podawać smakołyk.
Będę pisać, co i jak.
Pozdrawiam.
Gośka

Link to comment
Share on other sites

No to czekam na rezultaty ;)
Zgadzam się z tym na temat staffordów - rozumiem że dogomaniacy, którzy sami je mają, bronią tych ras, ale niestety moda jest teraz taka a nie inna i to właśnie psy tych ras i w tym typie trafiają w nieodpowiednie ręce. W Niemczech ustawa dotyczy również psów w typie, a u nas nie dość że TTB nie ma na liście, to nawet jakby były, to bez rodowodu są traktowane jak niegroźne kundelki. Zresztą nawet to że rasa jest na liście, niczego nie zmienia :cool1:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...