Jump to content
Dogomania

Kopiowane - Czy to karalne?


1w0na

Recommended Posts

[quote name='twiggy']Na to wyglada,że są także zwolennicy kopiowania bez znieczulenia :cool3:

Nie mam jednak zamiaru drązyc tego tematu,bo i tak do niczego to nie doprowadzi i nic nie zmieni...[/quote]
A czemu? Już sie nie wypowiesz ze jest to bestialstwo?
Czy cos zmienilo Twoje nastawienie do takich ludzi gdy zobaczyłąs ze wypowiadała sie tak Elitesse o swoim miocie?

[QUOTE][FONT=Arial]Pod narkozą wziewna, która jest najbezpieczniejszą metodą ZNIECZULEŃ!
Operacja odbywała się przy pełnym monitoringu, gdzie pies podłaczony jest do takich urządzeń jak kardiomonitory i pulsoxymetry, które na bieżąco informują chirurga o stanie pacjenta! [/FONT][/QUOTE]
Bo Twój szczeniak miał wtedy parte miesiecy. Ile? 4?
Nikt 3 dniowego szczeniaka nie obetnie pod narkoza powinnas o tym doskonale wiedziec. Prawda?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='twiggy']kiepsko Ci wyszła ;)
i życzę więcej dystansu,bo nie ma czym sie denerwowac! ;)[/quote]
Kiepsko czy nie... chodziło o pewien sens (skojarzenie, gra sytuacyjno - słowna), widać nie zrozumiałaś go...
Ja również życzę więcej dystansu... wiesz niby nie ma się czym denerwować, ale czytając czasami brednie na temat swojej ukochanej rasy, każdemu chyba by ciśnienie skoczyło, ot co..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='laluna']bo to widzisz wiec bardziej do ciebie przemawia.
Moze przeczataj chociazby tłumaczenie tego artykułu i potem wyrabiaj sobie zdanie, czy nabyte choroby i inne aspekty obcinania ogonów czy uszu nie sa tak samo wazne jak inne okrucieństwa wobec psów
[/quote]
bardzo ale to bardzo, zgadzam siĘ z tĄ wypowiedziĄ, jest jak dla mnie podsumowaniem dyskusji w jakĄ przerodziŁ siĘ ten temat na kilku ostatnich stronach...

Link to comment
Share on other sites

Ja niestety nie mam nic do powiedzenia na temat czarnego forum... nie jest to jednak głowne forum zrzeszające bullmaniaków... a raczej takie niszowe, więc nie brałabym go pod uwagę rozpatrując kwestię zawodów... Niestety również nie odpowiadam za treści które się tam pojawiają...
A słowa o tym że niehumanitarnie męczymy zwierzęta, pojawiły się przy filmiku Yoshiego z zawodów, wiec ewidentnie pokazywały opinię że zawody są fe... ok może wnioski poszły zbyt szybko, ale czemu się teraz tego wypieracie...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Katica']Poczytaj sobie trochę,pooserwuj rasę,pogadaj z właścicielami.
Przecież Wy jak najbardziej jestescie otwarci na poznanie punktu widzenia innych...:lol:[/quote]
Tak sie składa, że moja rodzina jako pierwsza sprowadziła do Polski wyżła węgierskiego, więc mnie nie musisz edukować odnośnie tych ras... a ja się w mojej wypowiedzi zapytałam, nie oświadczyłam niczego... nie możesz mi bez złośliwości odpowiedzieć?? Byłam wówczas dość młodą osobą, i nikt mnie nie wtajemniczał w cięcia ogonów, itd itp...
twiggy a w czym się mylę? Mialaś kiedyś pitbulla wystawiałaś go w zawodach w uciągu? w HJ? w SP? w TOW? w WDP? w WPS? bo przeczytałam tu o męczeniu zwierząt, odnośnie zawodów? więc musiałaś bywać i widzieć? Tylko chyba na jakiś innych...
Rut... tego zdjęcia ja komentować nie będę, wyszukałaś sobie w internecie i używasz dla odwrócenia uwagi od kwestii kopiowania... przyjedz na zawody - które wg was tu wypowiadających się są barbarzyństwem- i wskaż mi takiego psa... a oddam ci wygraną mojej suki z zawodów, bedą miały Twoje psiaki na rok żarcia :)[/quote]



Katica.Ja nie mowie o zawodach.Same zawody-jak najbardziej tak,bo to super sprawa,i psy to lubia.ale nie mow,ze na takich imprezach spotykaja sie wylacznie milosnicy WP HJ czy TOW...
Ja nawiazalam do wypowiedzi arjuny "to ja wole walki psow(niz kopiowanie)bo to bardziej humanitarne"
wybacz,ale to chyba lekka przesada.
Zdjecie jest z "czarnego" forum ,na ktorym intensywnie wypowiada sie Forest Hill kennel.Na forum tym jest masa ludzi ktorzy zajmuja sie walkami i mowia o tym otwarcie,jakie walki widzieli,opisuja je,wrzucaja zdjecia i rodowody. zadna to tajemnica przeciez?
ale moim zdaniem to lekka przesada,porownywac kopiowanie i walki.
Jak mozna trzymac swoje psy na lancuchach i w budach i opowiadac jakie to kopiowanie jest biestialskie?
Jasne,kaukaz swietnie sie czuje na dworze,ale pit?z praktycznie zerowym podszerstkiem?na lancuchu?halo,kto tu sie zneca,kto tu jest barbarzynca?
forest hill,co z tego,ze Twoje psy maja uszy skoro marzna i sa na lancuchach?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='twiggy']Hmmm...na tym filmie widac,że pies jest ewidentnie "zachęcany" do ciągnięcia,nie robi tego z własnej woli.
I na tym też... [URL="http://www.youtube.com/watch?v=tdRXjXw3rmc"]YouTube - Pit Bull Show Zbrosławice 2006 Poland[/URL]
wszędzie jakieś "zachęty" :roll:



Dzięki,zle zdecydowanie wolę to,co kocha mój pies!I nawet go zachęcac nie trzeba!I też ma się świetnie,mimo iz kopiowany! :cool3:

...i myślę,że dalsza dyskusja na ten temat jest niepotrzebna!
[/quote]

Lepiej opierac szkoelnie na zachęcie niż na przymusie.
Moze wytłumaczę Ci co to jest zachęta a co przymus. Stosujac zachęte, pies sam ma podjac działanie. Stosujac przymus nie ma innego wyboru. Bo go zmuszamy do tego. W kopiowaniu masz własnie przymus. W zachęcie pies moze sie wycofac, nie podjac działania. Gdyby ten Pit nie chciał jednak pociagnac na zachęte, to nikt by go nie zmuszał do tego bo jest to zabronione.

Twój pies aby podjął trop też działa na zachęte. Tylko do tej zachęty musi być dzika zwierzyna.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Katica'] wiesz niby nie ma się czym denerwować, ale czytając czasami brednie na temat swojej ukochanej rasy, każdemu chyba by ciśnienie skoczyło, ot co..[/quote]
Tu przyznam Tobie rację!
Jeżeli Cie czymkolwiek urazilam-przepraszam!

[quote]Bo Twój szczeniak miał wtedy parte miesiecy. Ile? 4?[/quote]

miał 10 tygodni

[quote]Nikt 3 dniowego szczeniaka nie obetnie pod narkoza powinnas o tym doskonale wiedziec. Prawda? [/quote]

Prawda,ale jest cos takiego jak znieczulenie miejscowe.I takie własnie stosujemy przy kopiowaniu 3-dniowego szczeniaka!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']Bo to widzisz wiec bardziej do Ciebie przemawia.
Moze przeczataj chociazby tłumaczenie tego artykułu i potem wyrabiaj sobie zdanie, czy nabyte choroby i inne aspekty obcinania ogonów czy uszu nie sa tak samo wazne jak inne okrucieństwa wobec psów
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f487/w-obronie-praw-zwierzat-stop-dla-kopiowania-70841/index60.html[/URL][/quote]



wiem na czym polega zabieg kopiowania,bylam przy takim zabiegu.owszem widok malo przyjemny.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']Lepiej opierac szkoelnie na zachęcie niż na przymusie.
Moze wytłumaczę Ci co to jest zachęta a co przymus. Stosujac zachęte, pies sam ma podjac działanie. Stosujac przymus nie ma innego wyboru. Bo go zmuszamy do tego. W kopiowaniu masz własnie przymus. W zachęcie pies moze sie wycofac, nie podjac działania. Gdyby ten Pit nie chciał jednak pociagnac na zachęte, to nikt by go nie zmuszał do tego bo jest to zabronione.

Twój pies aby podjął trop też działa na zachęte. Tylko do tej zachęty musi być dzika zwierzyna.[/quote]
Tylko żeby mnie ktoś żle nie zrozumiał, JESTEM PRZECIWNIKIEM WALK, ale jeśli biorąc pod uwagę kwestię humanitaryzmu, przymusu i zachęty, to zdecydowanie to psa do walki nikt nie zmusza, jak nie będzie chciał to nie rozpocznie... a w kopiowaniu nie ma wyjścia... To jest ta zasadnicza różnica o której chyba również chodzilo arjunie... na ringu pies ma zawsze wyjście... na stole operacyjnym nie...
Celowo dałam ten przykład, żeby osoby które nic złego nie widzą w cięciu uszu i ogonów, naocznie mogły sobie wyobrazic, jak obrzydliwe jest to dla innych ludzi... tak jak dla was walka ... chyba przyklad wystarczająco dosadny. A teraz bez emocji spróbujcie to zrozumieć...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']
Twój pies aby podjął trop też działa na zachęte. Tylko do tej zachęty musi być dzika zwierzyna.[/quote]

Mój pies nie jest tropowcem.Aczkolwiek można go w tym kierunku wyszkolic.Wyżły są "specjalistami" od górnego wiatru ;) On zwietrza zwierzynę

Link to comment
Share on other sites

[quote name='twiggy']tak jak przy każdym innym zabiegu...[/quote]

:)

tak,zazwyczaj ludzie wystwiaja do walki te psy,ktore nie chca walczyc i daja im szanse wyboru-piesku,gryziesz sie dzis czy nie?nie szczuja ich na siebie,nie ucza agresji,tylko wychowuja w cieplym domku razem z innymi psami,dobry socjal itd.
taki jest prawdziwy gamedog.sam podejmuje przemyslana decyzje,czy walczyc dzis na smierc i zycie,czy liczyc na to ze ktos go podniesie,czy moze wrocic do domu i polozyc sie na kanapie.

z reszta,co to jest za porownanie?
co to jest za pomysl,zeby pies sam o sobie decydowal?
isc na obicecie ogona czy na walke?zjem marchewke czy salate?pies jest psem i nie powinien o sobie decydowac.
Czy dlatego,ze czyjsc pies jest agresywnym pitem i wlasnie zdecydowal gryzc innego przypadkowego na spacerze to mam na to pozwolic bo taka jest jego natura?Nie.Ja decyduje za swojego psa,i ja mowie kiedy ma gryzc a kiedy nie,kiedy ma isc na opercacje albo na kolacje.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rut']:)

tak,zazwyczaj ludzie wystwiaja do walki te psy,ktore nie chca walczyc i daja im szanse wyboru-piesku,gryziesz sie dzis czy nie?nie szczuja ich na siebie,nie ucza agresji,tylko wychowuja w cieplym domku razem z innymi psami,dobry socjal itd.
taki jest prawdziwy gamedog.sam podejmuje przemyslana decyzje,czy walczyc dzis na smierc i zycie,czy liczyc na to ze ktos go podniesie,czy moze wrocic do domu i polozyc sie na kanapie.

z reszta,co to jest za porownanie?
co to jest za pomysl,zeby pies sam o sobie decydowal?
isc na obicecie ogona czy na walke?zjem marchewke czy salate?pies jest psem i nie powinien o sobie decydowac.
Czy dlatego,ze czyjsc pies jest agresywnym pitem i wlasnie zdecydowal gryzc innego przypadkowego na spacerze to mam na to pozwolic bo taka jest jego natura?Nie.Ja decyduje za swojego psa,i ja mowie kiedy ma gryzc a kiedy nie,kiedy ma isc na opercacje albo na kolacje.[/quote]

Rut masz ogromne tendencje do nadinterpretacji... czy ja gdzieś napisałam że pies na walki, jest trzymany na kanapie? ze wychodzi na spacerki spotykać się z innymi pieskami? ze go ktoś socjalizuje? uczy czegokolwiek? Nigdzie również nie napisałam, że ktoś się pieska pyta czy chce czy nie... ale nikt go nie uspia i nie odcina mu ogona, ucha... Pies w tym momencie ma wolny wybór, mimo że to człowiek go na ten ring włoży... Inna sprawa że mało który pies się wycofa, ale nie o to mi zupełnie chodziło...
To są zupełnie inne realia, do których ani ty ani ja nie mamy dostępu, i ja osobiście mieć nie chcę...
I naprawdę po co drąższysz temat o którym nie masz pojęcia... ja wyrażnie chyba napisałam dlaczego dałam takie porównanie... myślę że wystarczająco to objaśniłam!

Link to comment
Share on other sites

Za to Ci co kopiuja oprócz wycieczek personalnych tez zawiele mądrego nie mówią.
PS. zdarzają się złamania ogonów, ale tak jak i zapalenie uszu- a uszu u wyzłow sie nie kopiuje.
Moja suka ma ogon i uszy, lata po krzakach, bije wszystkim ogonem po nogach- boli- ale co z tego...
Czemu nie rozmnaża się osobnikow z mocnymi ogonami, żeby usprawnić rasę i wyeliminowac osobniki z slabymi ogonami..czemu?
Ano bo łatwiej ciachnąć.
O ile jeszcze u wyzlow zrozumiem, o tyle juz u Cao nie.:shake:

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Prawda,ale jest cos takiego jak znieczulenie miejscowe.I takie własnie stosujemy przy kopiowaniu 3-dniowego szczeniaka! [/QUOTE]

Czy przy miejscowym znieczuleniu dałabyś sobie odciąć palca?

A moze czytajac te słowa
[QUOTE][B]pierwszy miot byl kopiowany bez znieczulenia[/B] i szczerze mowiac [SIZE=5]nie zauwazylam roznicy -[/SIZE] ale JA moglam ja zauwazyc bo BYLAM przy takich zabiegach juz kilka razy, trzymalam szczeniaki na rekach podczas gdy wet obcinal im ogonki i piate palce u przednich lapek [/QUOTE]
nalezy własnie tak rozumiec ze nie ma róznicy czy miejscowe czy nie bo tak samo boli i tak samo płacza

[url=http://pl.youtube.com/watch?v=La7U947giIE&feature=related]YouTube - Cutting The Tail of an innocent Puppy[/url]

I jeszcze jedno. Skad wiesz ze ten szczebniak jest bez znieczulenia? Moze przed właczeniem kamery, wąłsnie to znieczulenie podali?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rut']wiem na czym polega zabieg kopiowania,bylam przy takim zabiegu.owszem widok malo przyjemny.[/quote]

Ale ja Ci nie mówiłam abyś poczytała jak sam zabieg wygląda ale jakie moze powodowac komplikacje, choroby i inne rzeczy które sa następstwem zabiegu.
NAwet podałam Ci konkretna strone. Byłas tam? Czytałas?
Na samym poczatku tez jest tłumaczenie artykułu które opera sie na badaniach weterynarzy

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rybka_39']Za to Ci co kopiuja oprócz wycieczek personalnych tez zawiele mądrego nie mówią.[/quote]
Myślę,że nie wszyscy!Są osoby,z którymi pomimo różniących sie poglądów można porozmawiac na poziomie. I chyba właśnie o to chodzi,prawda?
A nie o toczenie jadu i chwyty "poniżej pasa".Po o te wycieczki personalne???Mało macie problemów na codzień żebu tu jeszcze bic pianę???Jest to wyjatkowo niesmaczne i świadczy jedynie o tych osobach i ich kulturze osobistej...:shake:
(dotyczy to obu stron!)

pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rybka_39']
Moja suka ma ogon i uszy, lata po krzakach, bije wszystkim ogonem po nogach- boli- ale co z tego...
Czemu nie rozmnaża się osobnikow z mocnymi ogonami, żeby usprawnić rasę i wyeliminowac osobniki z slabymi ogonami..czemu?
[/quote]

[B]Rybka-[/B]wyżeł ma zupełnie inny ogon od boksika!Pomacaj sobie kiedyś,jak będziesz miała taką możliwośc ;)
Cofnij sie w tym wątku o kilka stron i spójrz na te fotki,które powklejałam.
Nie wygląda to wcale fajnie i pewnie też bardzo bolało!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']Czy przy miejscowym znieczuleniu dałabyś sobie odciąć palca?[/quote]

Jeśli byłaby taka potrzeba to tak,ale tylko i wyłącznie przyzastosowaniu miejscowego znieczulenia bądz narkozy!!!
U zębologa też pierwsze co wołam o znieczulenie ;)



[quote] Moze przed właczeniem kamery, wąłsnie to znieczulenie podali?[/quote]

obawiam się,że jednak NIE :shake:

Link to comment
Share on other sites

twiggy no w temat wyżłów nie wnikam bo i raczej profesjonalnym tropieniem się zbytnio nie interesuję, tak jak i statystykami, ale czy robi się coś pod kątem umocnienia ogonów?:roll:
A tych azjatów to nie zboleję za cholerę:loveu::lol:
A Wesołych Świąt rowniez życzę.;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rybka_39']
Aż mi się przypomniały wszystkie te bezmózgowce które zostały uspione w schronach tylko dlatego że dolepiono im plakietkę bulowaty= agresywny..aż mną coś wstrząsneło...nie wina rasy, że ludzie to idioci:-([/quote]

Ano,prawda.Bo narosła moda wśród tych napakowanych dziurawców na takie psy a dalej to już z górki poszło.Nie miejcie więc za złe społeczeństwu,że tak właśnie kojarzą te rasy.

Link to comment
Share on other sites

POległam po przecytaniu min. tego:
" Te rasy zawsze kojarzyły mi się z nadmuchanymi od steryd bezmózgowcami!"
:shake:
Aż mi się przypomniały wszystkie te bezmózgowce które zostały uspione w schronach tylko dlatego że dolepiono im plakietkę bulowaty= agresywny..aż mną coś wstrząsneło...nie wina rasy, że ludzie to idioci:-(

Link to comment
Share on other sites

No właśnie, ja po raz 3 się pytam dlaczego wyżłom ogony się tnie a uszy nie?
Niestety u Amstaffów również jest popularne cięcie ucha, ale już dawno hodowcy się przyznali, że dlatego też, żeby podkreślić piękną głowę, a poniekąd ukryć brzydkie, ciężkie ucho... które tą głowę by popsuło. Czyli ewidentnie dla urody... no cóż no comments... ale ja bym chciała jedna się dowiedzieć jak to z tymi wyżlami? No bo skoro tak gorliwie się broni tej kwestii w tym topicu, to muszą być jakieś racjonalne, mocne argumenty...

Link to comment
Share on other sites

U bokserów co prawda co raz mniej się tnie...prawda bez ogona wyglądają pieknie, ile razy wywalano mnie z przystanku, biorąc moją sukę za asta, bo ma ogon...ogon też tuszuje niedoskonałości.
Muszę pogadać z hodowcami azjatów- tu chyba nie ma ich miłośników- bo intryguje mnie czemu te psy całkowicie nie mają uszu?
U dobermanów już wiem- także sam wygląd..eksterier, eksterier i nic po za tym, hmm istnieje jeszcze coś takiego jak charakter...:roll:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...