Jump to content
Dogomania

Nesia już w swoim domku :)


Mortes

Recommended Posts

O mamo, to już? Tak po prostu? Wizyta i sio, do domku?

 

:lol: :rolleyes: :wub:

 

 

Gratulacje, bardzo się cieszę!!!!!!!!!

Tak wyszło po prostu, bo domek zapowiada się dobrze dla potrzeb Nesi. Owszem, to lekko zaskakujące bo nie było wcześniej pisane o wizycie PA, ale też nie wiedziałam kiedy będę miała dostępne auto by taką wizytę odbyć :)

 

Ależ błyskawiczna akcja :) To kiedy Nesia wybywa na swoje? :)

Błyskawiczna nie jest na pewno, telefon w odpowiedzi na ogłoszenia cioci Oleny był w poniedziałek, ale ja nie byłam pewna (z różnych przyczyn) kiedy będę mogła zrobić PA i czy ta wizyta będzie pozytywna więc nic nie pisałyśmy. Decyzja o terminie wizyty została potwierdzona wczoraj późnym popołudniem, dziś została przeprowadzona, z pozytywnym efektem. Nesia pojedzie do domku najpóźniej w przyszłą sobotę rano, a kiedy konkretnie to jeszcze nie wiemy - przed nami wet i szczepienia :)     

Link to comment
Share on other sites

Dwie godziny temu, gdy zadzwoniłam do Pani Danusi z pozytywną decyzją co do adopcji Nesi to usłyszałam w telefonie - "bo wie Pani, ja mogę po Nesię przyjechać, jeśli byłby jakiś kłopot z transportem; wezmę ze sobą brata bo ja za kierowcę robię, i będzie dobrze".  Ale najpierw wet i szczepienia malizny, co najwcześniej jest możliwe w poniedziałek :) 

Link to comment
Share on other sites

Czyżby telefon z warszawskich ogłoszeń ;PPP?

 

Dokładnie TAK, ciociu Oleno - serdecznie dziękujemy Bisous14.gif

 

Cudne wiesci :) Ciesze sie Usiatko!

 

Także się cieszymy, aczkolwiek z pewną dozą ostrożności (żeby Nesia się szybko zaaklimatyzowała w DS); hurra hopowy taniec przewiduję za jakieś 3 tygodnie iconwink.gif

 

Dzisiaj Nesia odkryła do czego służą twarde, suszone gryzaki i ćwiczy zapamiętale MDR18.gif poznała także kolejnego kolegę na spacerze i szalała, szalała... w ganianego, aż się kurzyło 

 

e9djdj.jpg

 

czi-psy na spacerze iconwink.gif

 

30nk750.jpg

 

a tutaj to gołębie buszowały

 

97v81z.jpg

 

kolega Shelby i przygotowania do berka

 

2w3caxz.jpg

 

odpoczynek po gonitwie

Link to comment
Share on other sites

Już wiem od wczoraj, z telefonicznego "donosu" od Izy, ale teraz się cieszę oficjalnie! :D Super, że tak szybko poszło z domkiem, bo Nesia to chyba sunia, która mocno przeżywa zmiany, więc jeśli już zmieniać to już, zanim się mocniej przywiąże do Usiatki ;)

Gdybym mogła w czymś pomóc (np. w podwózce) - jestem do dyspozycji :)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

To fakt, Nutusiu - Nesia jest bardzo spragniona kontaktu z człowiekiem, nadstawia ten swój mały łepek do głasków i choć jeszcze czasami odrobinkę się boi to jednak stara sie jak może. Bardzo dzielna z Niej dziewczynka, naprawdę. I taka słodka  malizna, nieodłączny towarzysz. Najbardziej lubi spędzać czas w kuchni, ja coś tam pichcę, a Ona leży, patrzy i wchłania zapachy. 

W czwartek idziemy na szczepienia i czipowanie, a w sobotę Nesia jedzie do najlepszego dla Niej domku (prawdę mówiąc, nie tylko Nesia się przywiązuje  ;) a Pani od Perełki była na mnie totalnie zła gdy usłyszała, że już w sobotę Nesi nie będzie; mało się na mnie nie obraziła, ale w końcu zrozumiała, że malutka będzie miała lepiej niż u mnie bo Panią Danusię będzie miała dla siebie całymi dobami).

 

2mot9oi.jpg

 

2ccnomt.jpg

 

24mu7a0.jpg

Link to comment
Share on other sites

Wychodzi na to ciotka,ze musisz brać pod swoje skrzydła kolejną bidę, by żyć w zgodzie z sąsiadką ;)

Heh, Nesia nie jest moim pierwszym tymczasem, trochę ich było jeszcze zanim weszłam na Dogo więc Pani Tereska od Perełki jest "zwyczajna", że miewam psiaki jednak Nesiula zyskała u Niej specjalne względy :) nie ukrywam, że sąsiedzi pomagają w socjalizacji psiaków i wcale nie trzeba ich do tego namawiać - tu mieszka bardzo dużo starszych osób :)

Z ust mi to wyjęłaś, Olenko! :D

Wiem, wiem, każdy tymczas dobry bo ich mało, tyle że ja niebawem muszę bardziej zatroszczyć się o Larę i  Jej serduszko, rozsupłać węzły rodzinne, no i podreperować moje usterki zdrowotne bo mi pan doktor palcem zaczął grozić. Także przerwa techniczna - nieunikniona, niestety. 

Ale bądźmy dobrej myśli, życie płynie i na pewno będzie lepiej :)

Tymczasem u Nesi, kolejny kroczek do przodu - dziś na spacerze łapała w locie podkręcane piłeczki, skoczna jest jak zajączek i trzeba Ją tonować bo potrafi nieźle zakręcić się w zabawie. minichien6.gif

 

35lvnvb.jpg

 

Nesia idzie po głaski do nieznanej Jej osoby - ciut się boi, ale idzie, twardzielka mała 

 

f0sx1e.jpg

zaczepki zabawowe

 

25p08hz.jpg

z ulubioną piłeczką

 

A tu, tak dla porównania, jak Nesia popracowała nad sobą w ciągu czterech tygodni:

image.jpg

Link to comment
Share on other sites

Kochana ciociu Magolek - dzięki za dobre słowo bo buduje Bisous14.gif, ale WSPANIALI to jesteśmy wszyscy, którzy wspierają Nescę.

Izunia - bo odpowiedziała na prośbę Pani, że sunia w śmietniku, mimo że Białogonki zajmują Jej wszelki dostępny czas i ma wystarczające urwanie głowy Bisous14.gif

Nieoceniona Martynka - miała najgorsze zadanie - nauczyć Nesię, że kontakt z człowiekiem nie boli, a wręcz przeciwnie i pokazać Nesi jak wygląda życie z człowiekiem Bisous14.gif

Kamilka - wspierająca Martynkę i pomagająca w opiece nad Nesią, gdy tylko było to możliwe Bisous14.gif

Pani Aneta - siostra Izuni - znalazła czas, którego nie ma, żeby dowieźć Nesię do Radomia Bisous14.gif

Nutusia - za przepiękną treść ogłoszenia, która okazała się być skuteczna Bisous14.gif

Olena - za sponsorowanie ogłoszeń Nesi, w efekcie których Pani Danusia chce adoptować Nesiulę Bisous14.gif

Ciocie obecne na tym wątku, przesyłające dobrą energię i tym samym wzmacniające Nesię Bisous14.gif

Nesia, że jest dzielna i już potrafi troszkę zaufać człowiekowi Bisous14.gif

Pani Danusia, która z setek ogłoszeń psiaków do adopcji wybrała właśnie Nesię i po Nią przyjedzie z bratem w sobotę Bisous14.gif

 

I to jest właśnie WSPANIAŁE!!! Dziękuję Wam wszystkim w imieniu Nesi, bo wspólnie udało się uratować Jej istnienie  

 

(no to się rozpisałam  :P)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Usiatko :) Ty to umiesz napisać .... aż serce ściska ...:)

Zapomniałaś napisać że to Ty odwalasz w tej sprawie najgorszą robotę ...no bo przyznajcie sie Ciocie szczerze : która lubi robić wizyty PA ??? Ja nie  znoszę !!!!:( Uważam że to najgorsza , najbardziej odpowiedzialna , obciążająca i często niewdzięczna  robota w adopcjach psiaków

Tak więc dziękując Ci Usiatko za Twoje zaangażowanie w opiekę nad Nesią , po stokroć dziękuję Ci że podjęłaś sie też tego trudnego zadania jakim dla mnie jest wizyta PA

Link to comment
Share on other sites

Wszystko prawda najprawdziwsza!

To kiedy i gdzie organizujemy dekorację medalami z kartofla? :D

A tutaj, jak tylko Nesia zadomowi się u Pani Danusi; będą medale i taniec brzucha   :lol:

 

Dzisiaj Nesiula była u weta, dostała książeczkę zdrowia, została zaczipowana, wprowadzona do bazy i zaszczepiona przeciwko wściekliźnie. Była bardzo dzielna i tylko troszeczkę się bała na początku. A przed chwilką znowu śpiewała do karetki pogotowia, uśmiałam się nieźle, co za pocieszna malizna  MDR18.gif 

 

33xzp5h.jpg

 

dziewczynki mamlące  smaczki 

 

2v3u9.jpg

 

dzisiejsza gonitwa - szatan nie pies! 

 

30d8r3c.jpg

 

paragon od weta 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...