Nutusia Posted September 15, 2015 Share Posted September 15, 2015 Już najwyższy czas wstawić Nesiulkę na Metamorfozy! Ciocia Usiata - magik I klasa :D 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted September 15, 2015 Share Posted September 15, 2015 Dzisiaj też kąpieli nie będzie, bo Usiata ma awarię ciepłowniczą na osiedlu. Nie sądzę, żeby Nesia płakała z tego powodu :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted September 15, 2015 Author Share Posted September 15, 2015 Nesca to juz całkiem inna sunia :) I chyba faktycznie ma jakieś zdolności w czarowaniu ...robi wszystko żeby kąpieli nie było ...;) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania75 Posted September 15, 2015 Share Posted September 15, 2015 oj tam oj tam - bo tak od razu kąpać psinę się uparli i bardzo dobrze, że wody nie ma .... ;) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magolek Posted September 15, 2015 Share Posted September 15, 2015 Wspaniałe wieści, taka szybka metamorfoza. Ciocia Usiata to czarodziejka. Mizianka i głaski dziewczynkom przesyłam. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted September 16, 2015 Share Posted September 16, 2015 Dobra, dobra, ale ja np. baaaardzo lubię się kąpać i musiałam wieczorem myć się po harcersku, boszzzz, w misce, w 21 wieku :blink: (swoją drogą, to człowiek okrutnie wygodny się zrobił); o 1.00 jeszcze ciepłej wody nie było i już widziałam te garnki rano na kuchence, ale na szczęście o 5-tej już była i długi prysznic zdecydowanie wprawił mnie w dobry nastrój :D Nesiuli się wczoraj upiekło, ale za to dziś to na mur - będzie się działo, oj będzie :lol: Nesia to bardzo pojętna suczynka, jestem pod wrażeniem jak Ona szybko się uczy; wczoraj wystarczyło, że trzykrotnie poobserwowała Larę jak ta goni za piłeczką i ją przynosi do moich nóg, i po chwili sama już leciała... i też przyniosła ..(byłam total zaskoczona). Nesia to taka mała bystrzacha, serce rośnie na Jej codzienne postępy :wub: Nesia pędząca z prędkością światła gwiazdki nie chciały, żeby Nesię wczoraj kąpać bo dziś ma być jeszcze ciepłej :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 16, 2015 Share Posted September 16, 2015 Z Nesi to taki mały wilczek. Fajniusia. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mattilu Posted September 16, 2015 Share Posted September 16, 2015 Super psinka, bystrzacha :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted September 16, 2015 Share Posted September 16, 2015 Przypomniało mi się jak się zbieraliśmy do kastracji naszego kocura. Co przyszła sobota, kot przepadał jak kamień w wodę. Aż tu pewnej soboty - jest! Złapaliśmy, zapakowaliśmy do kontenerka i dzwonimy do lecznicy, że jedziemy. A to komunikat na automatycznej sekretarce, że "dziś gabinet WYJĄTKOWO nieczynny" :D 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted September 17, 2015 Share Posted September 17, 2015 Melduję uprzejmie, że Nesiula została wykąpana! delikatnie acz stanowczo podwójnie potraktowana Nizoralem. Przeżyła :D lekko nie było bo biedusia spanikowała w wannie, caluśka dygotała, chciała uciekać, skakać i fruwać jednocześnie, ale po zastosowaniu chwytu Pudziana Nesia pojęła, że nie ma odwrotu i już sztywna poddała się kąpieli. Potem było już tylko lepiej bo ręcznikowanie, tulenie, suszenie, leżing i mizianie przypadły do gustu :cool1: Efekt został wzmocniony smakowicie śmierdzącym żwaczem więc nie stałam się wrogiem/katem/znęcaczem/ tudzież upiorną babą bo już wieczorem przyleciała po głaski :rolleyes: Wszelkie złe emocje "kąpielowe" Nesia przeniosła na drzwi do łazienki, i jak zawsze asystowała mi pod tuż drzwiami, to dziś rano trzymała się w odległości 3 metrów - mówiłam, że to mądra suczynka? :lol: Nesia serdecznie pozdrawia wszystkie ciocie i życzy miłego, spokojnego czwartku :) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted September 17, 2015 Share Posted September 17, 2015 Pozdrawiamy wzajemnie :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 17, 2015 Share Posted September 17, 2015 Mądra dziewczynka, że się nie pogniewała na " mamusię". Usiatko ,a jaki to jest chwyt Pudziana? Naucz mnie . 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted September 17, 2015 Share Posted September 17, 2015 Neśka czysta i pachnąca - to jest TO! :D 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted September 17, 2015 Share Posted September 17, 2015 Serdeczne podziękowania dla cioć za odwiedziny i duchowe wsparcie dla Nesci Nesiula miewa się całkiem dobrze, aczkolwiek ciut za gorąco dla niej się zrobiło. I fotki z dzisiejszego, przedchwilnego spaceru głaski ulubionej Pani od Perełki, a i Perełka na planie Pokerku, chwyt Pudziana to sytuacyjny żart ;) - określam w ten sposób (wypraktyktowane), zdecydowane podniesienie psiakowej dupci lewą ręką do góry, wówczas psiaki się uspokajają, zazwyczaj sztywnieją, ale da się je wykąpać. Nesia mnie kolejny raz zaskoczyła, dosłownie przed chwilką - niedaleko jechała karetka na takim ciągłym sygnale, wszystko słychać bo balkon i okna otwarte, piszę tego posta i słyszę "uuuuu", "uuuu", "uuuu"; patrzę, a to Nesia wokalizuje w odpowiedzi na sygnał karetki kurczę, pierwszy raz spotkałam się z taką reakcją psiaka :D (choć swoje przeżyłam, 4 psiaki sobiste miałam i kilka tymczasów). Naprawdę jestem ciekawa, czym jeszcze Nesia mnie zaskoczy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted September 17, 2015 Share Posted September 17, 2015 Nesia bardzo serdecznie dziękuje cioci Ani75 za przesłane pieniążki - 20 zł bardzo się przydadzą, bo malizna już odrobaczona i niebawem planujemy szczepienia. Ciociu Aniu75 jesteś namalowana w serduszku Nesi P.S. Izunia, wielka prośba - zapisz w rozliczeniu wpłatę od cioci Ani - i buziaki od razu też ślę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania75 Posted September 17, 2015 Share Posted September 17, 2015 Na zdrowie Nesiu (czysta i pachnąca) tak pomyślałam, że ta pani na zdjęciu to "pani od Perełki" Nesia wyjąca jak karetka ..... tego jeszcze nie było ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted September 17, 2015 Author Share Posted September 17, 2015 A u nas w Białogonkowie jak jedzie karatka ( czyli kilka razy dziennie) to mamy koncert wszyskich Białogonków - na 23 głosy ;) Usiatko piekne zdjęcia :) Na zdjęciu z panią od Perełki wygląda jakby juz zaczynała ufać ludziom . Dziękuję Ci za to że tak dzielnie zajmujesz sie Nesią :) Usiatko juz zapisałam pieniązki od Ani :) Dziękuję Aniu :) Usiatko nic nie piszesz o wydatkach na mała ... Daj znać to Ci przeleje trochę kasy Nesiowej ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted September 18, 2015 Share Posted September 18, 2015 Moja Nutusia wyła gdy mały Tomcio grał na dziecięcym akordeonie :D A teraz na wsi, codziennie przychodzi taka godzina, że gdzieś na końcu wsi zaczyna wyć pies i dołączają do niego po kolei wszystkie kolejne, na psach mojej sąsiadki (czyli końcu wsi) skończywszy :) A ogonek Nesiulki jaki rozmachany na fotce z Panią od Perełki (bardzo ślicznej, jak prawdziwa perełka :)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted September 19, 2015 Share Posted September 19, 2015 U Nesi wszystko w porządeczku, na dniach pójdziemy do weta i zaszczepimy dziewczynkę. Przez dziś i jutro mamy gościa - Amisię więc mamy z kim spacerować i bawić się. Nesia pozdrawia wszystkie ciocie i dziękuje za brak krytykanctwa zębowego naruszenia przez Nią drewnianych framug drzwiowych (wszyscy wiemy, że święty spokój jest bezcenny) :) P.S. dzisiejszy poranek okazał się być znaczącym dla Nesiuli, ale o tym napiszemy wieczorem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 19, 2015 Share Posted September 19, 2015 P.S. dzisiejszy poranek okazał się być znaczącym dla Nesiuli, ale o tym napiszemy wieczorem ;) Brzmi bardzo interesująco.Czyżby? czyżby ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted September 19, 2015 Author Share Posted September 19, 2015 To prawda :) dzisiejszy dzień był bardzo ważny dla Nesci :) Nie pisałyśmy o tym wcześniej bo nie chciałyśmy zapeszać ale kilka dni temu miałam bardzo obiecujący telefon o Nesce a dziś Ciocia Usiatka osobiście wybrała sie na wizytę PA . Pewnie więcej szczegółów opisze Usiatka ale ja wspomnę że mała już pakuje walizki ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted September 19, 2015 Author Share Posted September 19, 2015 Usiatko jakiego cudnego macie gościa ;) ;) ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted September 19, 2015 Share Posted September 19, 2015 Przez caly czas od kiedy przeczytałam o Nesi, a potem poznałam Ją osobiście, życzyłam Nesiuli stałego domku z "psim" doświadczeniem, spokojnego, cierpliwego, bez dzieci, najlepiej z drugim psiakiem żeby Nesca miała i towarzysza, i jednocześnie "nauczyciela" życia z ludziem bo od mojej Lary uczyła się bardzo szybko. :) Te małe sukcesy naszego "tymczasowania" Nesi polegały głównie na tym, że Nesia obserwowała Larę i Jej zachowanie, powielała to, a ja generalnie nie przeszkadzałam, jedynie lekko korygując tam, gdzie było to konieczne. ;) Dzisiaj byłam na wizycie PA - Pani Danusia mieszka na obrzeżach Warszawy w domku jednorodzinnym ze swoim bratem - psiolubem, jest we wczesnym wieku emerytalnym, towarzyszy Jej 11-letni Misiek (którego miziałam podczas całej wizyty bo tego się domagał od mojego wejścia do domu). Dwa miesiące temu Pani pożegnała swoją 17-letnią Azę i teraz szukała przez internet suni - dla siebie i dla Miśka. Pani Danusia = wielkie serce dla zwierząt w ogóle (są jeszcze 2 dochodzące na papu kotki). Na moje pytanie - dlaczego akurat Nesia, Pani Danusia odpowiedziała "bo jest mi Jej bardzo szkoda". Misiek wcale nie wygląda na swoje latka, zadbany, błyszcząca sierść, no i ta asertywność w domaganiu się głasków :D Do weta niedaleko, Pani posiada prawo jazdy i auto, a z ewentualnymi kosztami leczenia psiaków jest obeznana doskonale przy okazji długotrwalego leczenia Azy. Reasumując - to jest właśnie TO!, Nesia idzie do domku, w którym będzie miała lepiej niż u mnie :) wiemy, że pierwsze dni będą ciężkie, ale Pani ma tego świadomość, gdyż i Aza, i Misiek to psiaki przygarnięte przez Panią Danusię :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted September 19, 2015 Share Posted September 19, 2015 O mamo, to już? Tak po prostu? Wizyta i sio, do domku? :lol: :rolleyes: :wub: Gratulacje, bardzo się cieszę!!!!!!!!! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted September 19, 2015 Author Share Posted September 19, 2015 No nie tak szybko ... jeszcze Usiatka musi znależc na tygodniu chwilę żeby zaliczyć weterynarza i uzupełnić co tam brakuje u Nesi . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.