Jump to content
Dogomania

Zakup sznaucerka miniaturowego


Katia82

Recommended Posts

Witam.

Rodzice chcą zakupić psa w najbliższym czasie. Nie moga zdecydowac sie pomiędzy dwoma rasami: sznaucerkiem mini (czarno-srebrnym) a ratlerkiem.
Najpierw postanowili zabrać jakiegoś rasopodobnego pieska ze schroniska, ale ostatecznie uznali, ze taki piesek to jednak wielka "niewiadoma'( niejednokrotnie ze smutna przeszlością, ze zlymi nawykami, czasem chorobami). Ostatecznie stanelo na tym, ze zakupia szczeniaka, aby moc go wychowac "po swojemu". Ojciec chiał zakupic psa na bazarze czy z ogloszenia rasowy porodowowody.Udalo mi sie jednak namowic go na to, by nie kupowal psa od pseudohodowcy, rozmnażacza czy chodoffcy, tylko zabrał psa z hodowli.
Mam do Was pytanie czy mozecie polecic mi hodowle, z ktorych zabraliscie swojego pieska?
Najlepiej by hodowla była w woj.ślaskim (chociaz jesli trzeba bedzie jechac do hodowli gdzies dalej, to jest to do zalatwienia).
Szukamy hodowli, w ktorej psy sa wychowywane w domu, dobrze zscojalizowane z dziecmi i innymi zwierzretami.Własciwie to jest dla nas najwazniejsze. Interesuje nas umaszczenie czarno-srebrne.


bardzo prosze o wklejanie linków hodowli.

I jeszcze jdno pytanie: na co zwracac uwage przy zakupie sznaucerka, jakie dokumenty powinnismy dostac od hodowcy?

Link to comment
Share on other sites

Najlepiej żebyś się skontaktowała z najbliższym oddziałem Związku Kynologicznego. Tam podadzą ci namiary na hodowle, które mają szczeniaki. Adresy oddziałów znajdziesz na [URL="http://www.zkwp.pl"]www.zkwp.pl[/URL]

Będąc u hodowcy zwróć uwagę na warunki w jakich są trzymane szczenięta, czy mają kontakt z domownikami i normalnym życiem, w jakim stanie jest suka. Powinny być ruchliwe, wesołe, kontaktowe, ciekawskie, nie przestraszone. Zobacz czy nie mają przepukliny (pachwina lub pępek). Czy mają zdrowe oczy, prawidłowy zgryz (nożycowy czyli górne zęby zachodza na dolne, jesli nie mają zebów to układ szczęk).
Co innego jesli zamierzasz psiaka wystawiać to trzeba patrzeć na wygląd ale to już dłuższy wykład ;)
Szczeniaki powinny być 2x odrobaczone, powinny mieć szczepienie (ale nie wszyscy hodowcy szczepią), przegląd dokonany przez komisję ZKwP i tatuaż (chip).
Hodowca do szczeniaka powinien wydać metrykę i książeczkę zdrowia.
Dobrze też zabrać jakąś wyprawkę - kocyk czy zabawkę żeby szczeniakowi łatwiej było znieść rozłąkę. No i wypytać co szczeniaki jedzą i przez pierwsze kilka dni karmić tak samo.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='weszka']Szczeniaki powinny być 2x odrobaczone, powinny mieć szczepienie (ale nie wszyscy hodowcy szczepią), przegląd dokonany przez komisję ZKwP i tatuaż (chip). [/quote]

Weszka, mosze napisać co to za "hodowca" co nie szczepi szczeniaków? :angryy: Tym bardziej, że przy przeglądzie miotu szczeniaki MUSZĄ być po pierwszym szczepieniu, bo jest to wpisywane w protokół z przeglądu miotu.

Katia, jeśli się trafi taki, który nie zaszczepił szczeniaków, to lepiej poszukaj innego.

W wieku 7 tygodni powinien być minimum 2 razy odrobaczony (jeśli będzie starszy to odpowiednio więcej razy).

Jeśli szczeniak nie wyjeżdza za granicę, to nie będzie miał tez najczęściej chipa, bo po prostu są to dodatkowe (a na etapie szczeniaka niepotrzebne koszty; ja czekałam z chipowaniem, aż pies trochę podrośnie i dopiero został zachipowany). 7-tygodniowa miniaturka jest po prostu malutka.

Link to comment
Share on other sites

dzieki za wskazowki :lol:
namierzylam juz jednego "hodowce", ktory sprzedaja psy z metryka. Po chwili rozmowy zapytał czy interesowałby mnie moze piesek nierodwodowy, jest przeciez tanszy :crazyeye: ! Potem tłumaczył sie, ze to nie on ma te bez papierów, tylko znajomi.Akurat :angryy: I jak zapytałam o przydomek hodowli i zeby mi powiedział jakies pieski sa rodzicami szczeniat to z wielkim zdziwieniem i wrecz z oburzeniem zapytał : A po co Ci to wiedziec? :crazyeye: :mad: jak sie zorientował, z enie jestem w ciemie bita, to zerwal rozmowę :roll:

Link to comment
Share on other sites

Ano właśnie klasyczny pseudo :angryy:, jakiś rozmnażacz cholerny :angryy:
Strzeż się takich! Żal tylko psow :(

Słuchaj - dogomaniaczka Jośka z Wrocławia ma w tej chwili szczeniaki. Może z nią sie skontaktuj. W Galerii sznaucerów sa ich fotki :)

Link to comment
Share on other sites

Sorry weszka, ale ja w ogóle nie rozumiem co Ty piszesz. Dziewczyna szuka szczeniaka rodowodowego, ze sprawdzonej (polecanej) hodowli. Napisałaś jej, na co powinna zwrócić uwagę, podajesz mase wskazówek, strone Związku, po czym piszesz, że powinien być zaszczepiony, ale jednoczesnie że nie wszyscy hodowcy szczepią maluchy (jeśli ktoś sie nie zna, to uzna że może być, ale wcale nie musi być zaszczepiony). Szczeniak [B]MUSI[/B] być zaszczepiony.

Masz rację, nie szczepią psudohodowcy oszczędzający na szczeniakach. Ale nie o to tutaj chodzi.
A później że powinien być zachipowany. W Polsce zgodnie z przepisami Związku jest obowiązek (niestety) tatuowania szczeniaków, nie ma obowiązku chipowania szczeniaków i ja nie znam żadnego hodowcy chipującego cały miot 7-tygodniowych miniatur.

A tak, Klub psa rasowego :angryy: dopuszcza bodajże mozliwość wyboru sposobu oznaczenia - tatuaz lub chip. No i jeszcze szczeniak dostaje od razu rodowód.

Po co niepotrzebnie mieszac?

Link to comment
Share on other sites

Agnieszka K. nie wydaje mi się żeby mieszała.

1. chyba nigdzie nie jest napisane (może się mylę?), że szczeniak MUSI być zaszczepiony. Pierwsze szczepienie wykonuje się miedzy 6-7 tyg. więc teoretycznie szczeniak wydawany zaraz po przeglądzie jako 7 tyg. psiak może nie być zaszczepiony. Oczywiście jest to bez wątpienia wyznacznik dobrego i dbającego hodowcy ale nie jest to niestety obowiązek.
2. Napisałam o chipie w nawiasie jako ewentualność, a nie konieczność.

Link to comment
Share on other sites

A chcialabys kupic niezaszczepionego szczeniaka? Bo ja bym takiego hodowcę omineła z daleka.

Najpierw napisałaś, ze nie szczepi
[I]"Ano właśnie klasyczny pseudo :angryy:, jakiś rozmnażacz cholerny :angryy: Strzeż się takich!"[/I]
a później piszesz, że właściwie wszystko jest ok, bo nigdzie nia ma napisane, że hodowca musi zaszczepić szczenięta .

No to jak to właściwie jest? :cool1:

Ja się jeszcze nie spotkałam w zadnej znanej mi hodowli, aby szczenięta nie były zaszczepione i wydane przyszłym właścicielom. Niektórzy wręcz wydają szczenieta po drugim szczepieniu, więc jak dla mnie jest to po prostu nie do pomyslenia, aby wydać komukolwiek szczeniaka bez szczepienia. I dla tych hodowców, których znam i pewnie dla wielu innych, najwazaniejsze jest dobro szczeniaka, a nie to aby równo ze skończeniem przez niego 7 tygodnia wydać nabywcy.

Nawet teoretycznie w wieku 7 tygodni jest po pierwszym szczepieniu, jesi zostanie ono wykonane w wieku 6 tygodni.

Poza tym w protokole z przegladu miotu wpisuje się, że szczeniętom zostały wykonane tatuaże oraz zostały zaszczepione.

Link to comment
Share on other sites

Agnieszko ja to wszystko wiem :roll: Proszę nie łap mnie za słowa. Sama od wielu, wielu lat mam psy, miałam szczeniaki, a przez wiele lat robiłam związkowe przeglądy miotów.
Dla mnie każdy szanujący się hodowca szczepi szczeniaki i też jest wg mnie nie do pomyślenia żeby wydać nieszczepionego szczeniaka. Ale wiem, że są hod. którzy tego nie robią bo brałam udział w takich przeglądach miotów. I co z tego że się wpisze do protokołu że szczeniaki są niezaszczepione? Nic bo metryki i tak dostaną. Chodzi mi więc tylko o to, że jest to jednak wyraz dbałości o psy, a niestety nie obowiązek i nie ma żadnych konsekwencji dla takiego hod. Stąd później kłopoty.
Obydwie wiemy o co chodzi i chyba nie ma sensu już drążyć tego tematu ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='weszka']

Słuchaj - dogomaniaczka Jośka z Wrocławia ma w tej chwili szczeniaki. Może z nią sie skontaktuj. W Galerii sznaucerów sa ich fotki :)[/QUOTE]

oglądnełam pieski Joaśki w gtalerii i skontaktowąłam sie z nią
ona ma juz wszystkie suczki zarezerwowane :-( zostały tylko pieski

Link to comment
Share on other sites

[quote name='weszka']Dla mnie każdy szanujący się hodowca szczepi szczeniaki i też jest wg mnie nie do pomyślenia żeby wydać nieszczepionego szczeniaka. Ale wiem, że są hod. którzy tego nie robią bo brałam udział w takich przeglądach miotów. Stąd później kłopoty.
Obydwie wiemy o co chodzi i chyba nie ma sensu już drążyć tego tematu ;)[/quote]

No więc chodzi o to, aby takiego "hodowcę" omijać z daleka i nie wiedzę powodu aby pisać o tym, że nie wszyscy szczepią i że tak może się zdarzyć, bo teoretycznie w wieku 7 tygodni szczeniak może być niezaszczepiony. Tacy "hodowcy" nie są dla mnie warci nawet wspominania.

Ja, tak jak juz napisałam, nie kupiłabym takiego szczeniaka i nikomu nawet nie wspomniałabym, że może sie taka sytacja zdarzyć.
Ja w obecnej chwili obebrałabym szczeniaka dopiero po 2 dawce.

Katia napisz pw do Malawaszki - ona jest zawsze na bieżaco i wie gdzie jakiś sznaucerek potrzebuje nowej rodziny.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Katia82']Dzwoniłam do ojca.
Piesek ze schroniska odpada.[/quote]

Szkoda :( Jeśli nie zamierza tata wystawiać to przynajmniej pomógły jakiejś bidzie. Czy twój tata myśli że pies ze schronisa będzie szurnięty, chory i nie wiadomo co jeszcze :shake: ? Pytam bo to częsty stereotyp, a wcale nieprawdziwy i krzywdzący dla tych tysięcy biednych psów :placz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='weszka']Szkoda :( Jeśli nie zamierza tata wystawiać to przynajmniej pomógły jakiejś bidzie. Czy twój tata myśli że pies ze schronisa będzie szurnięty, chory i nie wiadomo co jeszcze :shake: ? Pytam bo to częsty stereotyp, a wcale nieprawdziwy i krzywdzący dla tych tysięcy biednych psów :placz:[/quote]

Szkoda tych wszystkich psow w schronach,ale nie mozna pobudzac w ludziach poczucia winy..Skoro ktos sie decyduje na psa rasowego niech tak zostanie.

Link to comment
Share on other sites

maxxel nie chodzi o wzbudzanie poczucia winy, tylko czasem jednak warto pokazać, że psy ze schronów są takimi samymi cudownymi towarzyszami, a nie tak jak niejednokrotnie słyszę "są walnięte". W sytuacji jeśli komuś nie zależy na wystawach, a chce mieć psa "rasowego" to może to być moim zdaniem dobra alternatywa. Wtedy jest tzw. 2w1 - spełnienie marzenia i pomoc dla schroniskowej bidy :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='weszka']maxxel nie chodzi o wzbudzanie poczucia winy, tylko czasem jednak warto pokazać, że psy ze schronów są takimi samymi cudownymi towarzyszami, a nie tak jak niejednokrotnie słyszę "są walnięte". W sytuacji jeśli komuś nie zależy na wystawach, a chce mieć psa "rasowego" to może to być moim zdaniem dobra alternatywa. Wtedy jest tzw. 2w1 - spełnienie marzenia i pomoc dla schroniskowej bidy :)[/quote]

Zgadza sie,ze psy ze schroniska moga byc super kompanami w zyciu,ale nalezy tez przedstawic ta druga strone..Wiele z tych psow jest psami z bagazem zlych doswiadczen i osoba ktora ma slabe pojecie o wychowaniu psa,moze miec z nim problemy.Zakladajac,ze jest to juz pies dorosly.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='maxxel']Zgadza sie,ze psy ze schroniska moga byc super kompanami w zyciu,ale nalezy tez przedstawic ta druga strone..Wiele z tych psow jest psami z bagazem zlych doswiadczen i osoba ktora ma slabe pojecie o wychowaniu psa,moze miec z nim problemy.Zakladajac,ze jest to juz pies dorosly.[/QUOTE]
Oczywiście że tak - należy być w pełni świadomym decyzji że różnie może być. Zresztą czy kupując czy adoptując psa nigdy nie mamy 100% pewności jaki będzie więc trzeba przede wszystkim być odpowiedzialnym opiekunem i przemyśleć każdą decyzję o wzięciu psa i liczyć się z różnymi ewentualnymi perypetiami.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...