Jump to content
Dogomania

Pola z pola - na głowie torba, na szyi sznurek... - teraz w DS - lepszego nie mogłam sobie dla niej wymarzyć! :D


Nutusia

Recommended Posts

Co miał w głowie (bo serca to raczej to "coś" nie miało) ten, kto porzucił w szczerym polu maleńką sunię, z workiem na głowie i sznurkiem na szyi?...

 

Maleńka tkwiła na tym polu, zapewne czekając, aż "pan" po nią wróci. Wykopała sobie dołek w ziemi i czekała. Nie doczekała się...

 

Na szczęście doczekała się pomocy ze strony osób, które serce mają na swoim miejscu! Najpierw była dokarmiana na polu, następnie zabrana w bezpieczne miejsce, a w ubiegłą sobotę, dzięki uprzejmości Cioci Kejciu i jej siostry Gosi, mała Pola przyjechała do nas (jako 7 pies - rozum nam chyba odebrało!).

 

A oto Poleczka:

 

- tu jeszcze w polu

 

20150714_150754_zpsxgxigbxt.jpg

 

Tak pisała Kejciu, przekazując wieści od osoby, która dokarmiała Polę:

"Daje się głaskać bez problemu - worek leży obok - poproszę żeby zrobiono zdjęcie jak się uda.

Wczoraj jej nie było wieczorem, a dzisiaj rano znowu przyszła - lata po wsi i wraca w to samo jedno miejsce obok wykopanego dołka. Może sama sobie wykopała i w nim spała... tego nie wiem".

 

914d0301097ff040med.jpg

 

dc73db9497290b98med.jpg

 

065ea43776b612eamed.jpg

Link to comment
Share on other sites

POST ROZLICZENIOWY:

 

Bieżący stan konta: 0 zł

 

Wpływy: 383,29 zł

- 200,24 zł - wpłata Mattilu na sterylizację

- 50,00 zł - wpłata Mattilu "górką" ;)

- 133,05 zł - przeksięgowanie z wątku Szyszki dla wyzerowania konta Poli (http://www.dogomania.com/forum/topic/147274-przegubowa-szyszka-cud-%C5%BCe-cho%C4%87-jedno-auto-si%C4%99-zatrzyma%C5%82o/)

 

 

Wydatki: 383,29 zł

- 62,00 zł koszt paliwa Kejciu na transport Poli z pola do mnie (240 km)

- 34 zł - Stress-out (60 tabl.)

- 9,31 zł - karma w lipcu - 7 dni (od 25 do 31) x 0,20 kg = 1,4 kg x 6,65 zł (karma Fitmin Dog for Life Adult - 15 kg za 99,80 zł)

- 25 zł - szczepienie przeciwko wściekliźnie

- 150 zł - sterylizacja

- 5 zł - tabletka na odrobaczenie

- 40 zł - chip

- 50 zł - paszport

- 7,98 zł - karma w sierpniu - 6 dni (od 1 do 6) x 0,20 kg = 1,2 kg x 6,65 zł (karma Fitmin Dog for Life Adult - 15 kg za 99,80 zł)

Link to comment
Share on other sites

W sobotę Ciocia Kejciu tak pisała o tym, jak się Polcia zachowywała w trakcie podróży do mnie:

 

"Dzisiaj o 7 wystartowałam po małe TOTO :) jest przeurocza - na zdjęciu wydawało mi się że jest większa - bardzo lgnie do ludzi - z pieskami koleżanki, która ją przedwczoraj złapała i przetrzymała dogadywała się bez problemu - uwielbia dzieci - u Nutusi zapoznanie przebiegło w miarę poprawnie - Malutka ze strachu troszkę powarkiwała, ale będzie dobrze.

Cała trasę siedziała grzecznie na kolanach mojej siostry - tuliła się bardzo - u Nutusi próbowała wyjść za nami z pokoju, ale strach jednak troszkę był silniejszy :) Fajny sierściuszek z niej - jest bardzo chuda, czego spod sierści nie widać, bo ma jej dużo i jest szorściakiem".

 

Polinka bała się moich psów, choć one - swoim zwyczajem - podjęły próbę polubownego zapoznania się, ale gdy stwierdziły, że na razie nic z tego nie będzie - odpuściły.

 

Tu Poleczka zaraz po przyjeździe. Na łóżko wskoczyła bez krępacji ;)

 

cd5bfd6ff0889843med.jpg

 

bcd260a6dc04b1damed.jpg

 

4dc771a81b51dd28med.jpg

 

4143b8ea9f603fc4med.jpg

 

e6de8b1e6fccd695med.jpg

Link to comment
Share on other sites

0d40601371c6944amed.jpg

 

A może to terier jest? Alibo jakiś sznaucer? ;)

d1a15630bc927954med.jpg

 

Weekend miałam bardzo nieczasowy, bo miałam gościa, któremu musiałam poświęcić czas na rozmowy i zwiedzanie Warszawy i okolicy.

W sobotę, zostawiłam Polkę w sypialni i pojechałam do Żelazowej Woli i Niepokalanowa. Gdy wróciłyśmy, Pola powitała nas przy bramie. Ucieszyła się na nasz widok, ale do domu nie chciała wejść i musiałam ją złapać "sposobem" ;)

 

Potem, już na smyczce, siedziała sobie na tarasie:

 

_DSC2752_zpszue4qhjx.jpg

 

_DSC2751_zpsq9xblwfw.jpg

 

_DSC2750_zps2smlf7sx.jpg

Link to comment
Share on other sites

_DSC2765_zpsmu3blr22.jpg

 

 

Polisia jest maleńka - waży ok. 6 kg. Jest mniej więcej wielkości Imki :)

 

Z soboty na niedzielę, Polcia spała w sypialni, na posłanku na podłodze.

Wczoraj cały dzień spędziłam w Warszawie. Sławek próbował wyjść z Polą do ogrodu na smyczce. Bardzo się bała i kłapnęła na niego ząbkami. W końcu się udało. Od razu zrobiła wzorcową kupę :) Potem Sławek zaryzykował i puścił ją ze smyczy. Gdy wróciłyśmy, nie mogliśmy jej namówić, żeby podeszła. A gdy daliśmy jej spokój, sama przyszła na taras i usiadła sobie pod stolikiem :) Potem niestety była burza - Pola się boi, schowała się pod łóżko i niestety uznała, że to jest świetna kryjówka :( Na szczęście, gdy się do niej cmoka i przemawia, wyczołguje się :)

 

Gdy położyłam się spać, wsadziłam ją na łóżko i przytuliłam. Leżała grzecznie, choć nie była zachwycona. Jednak gdy zgasiłam światło, zeskoczyła i słyszałam jak mości się w posłanku. Rano, wyprowadzona na smyczce, pięknie się załatwiła. Ma dobry apetyt, wcina suchą karmę. Musiała być pieskiem domowym! Ma trochę przydługie pazurki, jakby dawno nie chodziła...

 

Zostawiłam ją zamkniętą w sypialni na cały dzień. Po powrocie, gdy weszłam do pokoju, z radości wskoczyła na łóżko, zaczęła się do mnie czołgać i... popuściła na łóżko. Znowu pięknie się załatwiła na dworze (na smyczy). Coraz częściej wychodzi zaciekawiona z sypialni. Poczekam jeszcze do jutra i zrobię tak jak z Imką - zamknę sypialnię, żeby nie miała gdzie dać dyla ;)

 

W czwartek wybieramy się do Doktora ;)

Link to comment
Share on other sites

Fajna niunia, siorściaczek.Przypomina mi którąś naszą tymaczaskę.]

Stwierdzam ze dziéki zdjéciom psów w naszych mieszkaniach, mimo ze sié nie znamy, to tak jakbyßmy byly u siebie w gosciach.

Cos mi stalo z kompem. Nie mam polskich liter.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Fajna niunia, siorściaczek.Przypomina mi którąś naszą tymaczaskę.]

Stwierdzam ze dziéki zdjéciom psów w naszych mieszkaniach, mimo ze sié nie znamy, to tak jakbyßmy byly u siebie w gosciach.

Cos mi stalo z kompem. Nie mam polskich liter.

 

Fakt! Jak kiedyś się odwiedzimy w realu, będziemy się czuły jak u siebie :D

Może ustawiła Ci się przypadkiem angielska klawiatura? Spróbuj wcisnąć jednocześnie lewy shift i ctrl - powinno się z powrotem przestawić na polski...

 

Śliczna malutka.

 

Witaj Ciociu z dawna niewidziana!!!!! :)

 

Wypiękniała sunia po tym trymowaniu :)

Czy nie przypomina z deka jamnika szorstkowłosego ?

 

Nawet bardzo! Jest nawet "przydługa" ;) Tylko sterczące uchole ją... zdradzają :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...