Alicja Posted September 1, 2011 Share Posted September 1, 2011 [quote name='Bullila.nl']Czyli ideal z duzym urokiem osobistym:evil_lol::diabloti: Bardzo mi sie podoba a zwlaszcza te oczyska......:cool3: lepsze ma jak kot ze Shrek'a:diabloti::diabloti::diabloti:[/QUOTE] fajnie by u Ciebie taki mały bulgot wyglądał :grins: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Korenia Posted September 1, 2011 Share Posted September 1, 2011 A nie da się starym sposobem - czyli drucik i dostanie się przez uszczelkę do dzyndzla otwierającego drzwi ? XD Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted September 2, 2011 Author Share Posted September 2, 2011 [quote name='Korenia']A nie da się starym sposobem - czyli drucik i dostanie się przez uszczelkę do dzyndzla otwierającego drzwi ? XD[/QUOTE] w tym aucie NIE DA SIĘ , bo nie ma dzyndzli :) Wujcio R dojechał .... co prawda z przygodami , bo w jednym aucie rozwalił oponę , a w drugim zagotowały mu się hamulce :diabloti: jakiś przeklęty dzień dzisiaj :evilbat: no ale auto się otwarło Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FredziaFredzia Posted September 2, 2011 Share Posted September 2, 2011 Jak otworzyłaś samochód? [url]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/01092011-055.jpg[/url] - on się za tą piłką chowa, mikrus! :lol: Po raz pierwszy zapraszam do siebie, bo mam prośbę! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted September 2, 2011 Author Share Posted September 2, 2011 [quote name='FredziaFredzia']Jak otworzyłaś samochód? [url]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/01092011-055.jpg[/url] - on się za tą piłką chowa, mikrus! :lol: Po raz pierwszy zapraszam do siebie, bo mam prośbę! ;)[/QUOTE] już pisałam , drugi komplet kluczyków , miał Rafał , no i dojechał z nim i otworzył auto Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted September 2, 2011 Share Posted September 2, 2011 [quote name='Vectra']Ja też się dziś postarałam :mdleje: zatrzasnęłam kluczyki w samochodzie , nie mam się do niego jak dostać .... auto zamknięte stoi poza podwórkiem , bo rano tylko na chwilę wyjechałam .... kluczyki są w stacyjce , zamki zamknięte , a ja o 19 miałam bardzo ważne spotkanie w Warszawie Brak snu tak u mnie działa :( muszę jechać do pracy , tu nie ma nikogo kto by pokonał te zamki , zostaje mi wybicie szyby .... oczywiście 2 komplet kluczyków jest , u Rafała ... tylko on jest gdzieś daleko dziś i nie wiem o której wróci[/QUOTE] Dobrze, że się udało:) Może gdzieś bliżej schowaj II komplet kluczy, co? tylko gdzie...? pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted September 2, 2011 Share Posted September 2, 2011 [SIZE=4][COLOR=red][B]ZAPRASZAM!!!![/B][/COLOR][/SIZE] Kolejny bazarek "z moim udziałem":) [INDENT] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/213930-DUZO-R%C3%93%C5%BBNO%C5%9ACI....-do-15.09.2011-r.-g.24.00"]http://www.dogomania.pl/threads/2139...011-r.-g.24.00[/URL] Pzdr. [/INDENT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bullila.nl Posted September 2, 2011 Share Posted September 2, 2011 [quote name='Alicja']fajnie by u Ciebie taki mały bulgot wyglądał :grins:[/QUOTE] :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Ale poki co nic z tego:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vege* Posted September 2, 2011 Share Posted September 2, 2011 [url]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/01092011-222.jpg[/url] [url]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/01092011-077.jpg[/url] o boziu, umarłam z rozkoszy :loveu: buldożki do tego pręguski są takie śliczne :loveu: niech zdrowo rośnie :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted September 2, 2011 Author Share Posted September 2, 2011 to jeszcze kilka Bogusiów [IMG]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/02092011-188.jpg[/IMG] [IMG]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/02092011-142.jpg[/IMG] [IMG]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/02092011-135.jpg[/IMG] [IMG]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/02092011-125.jpg[/IMG] [IMG]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/02092011-063.jpg[/IMG] [IMG]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/02092011-191.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Korenia Posted September 2, 2011 Share Posted September 2, 2011 On jest przesłodki :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted September 2, 2011 Share Posted September 2, 2011 :lol::lol:sama rozkosz :) [url]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/02092011-135.jpg[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matusz Posted September 2, 2011 Share Posted September 2, 2011 ja tą samą rozkosz miałem okazję całować, tulić a i nawet ustawiać :loveu::loveu: Mamuniu, przepraszam jeszcze raz za kłopot:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted September 2, 2011 Author Share Posted September 2, 2011 A ja napiszę tylko tyle , że znów się sprawy psie komplikują :grins: Hania i Terrierek którą ochrzciła moja mama Amelką .... szykują się do cieczki .... Mieczysław jest za mały , by dostać implant , ale już na tyle duży , by się inbredować :evilbat: więc Hania wraca do domu , zastaw za Amelkę , w postaci Frania .... zostaje u Rafała :placz: wujo R , jest nieugięty ..... ale ja z aktualnym samczykiem Bogusiem , cieczki przeżyje bez bólu ... wujo z dorastającym Mieciem - miał by kłopoty ... jak mi odda Frania , ma obawę że ja mu nie oddam Amelki - ciekawe skąd taki pomysł :hmmmm: :cooldevi: no i jest już zimno :( więc sezon kominkowy jesień-zima 2011-2012 uważam za otwarty ..... a dopiero za dwa tygodnie , mi założą centralne ogrzewanie ... no i jutro w związku z tym , trzeba kupić drzewo , no i koniec taniości w lesie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta666 Posted September 2, 2011 Share Posted September 2, 2011 Teraz to już totalnie się pogubiłam w tym stadzie :shake: Kojarzę tylko Bogusia:loveu: i Lalkę :loveu: a reszta mi się myli :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted September 3, 2011 Author Share Posted September 3, 2011 Próbuje uaktualnić 1 stronę , żeby był spis treści tej galerii :diabloti: więc wytłumaczę pokrótce tu ... operuje tu psami które mieszkają w trzech domach , u mnie 7 , u Rafała 4 i u mojego współhodowcy Michała 3 u mnie mieszka - Lalka , Klementyna , Franio , Emila , Rekin , Hanna no i Boguś u Rafała mieszka Marysia , Amelka i Mieczysław i Ajda u Michała mieszka - Penn , Murzyn i Rozita + w bonusie Ajna i Tajbas te psy są rodziną , w większej części ... staffików dorobiliśmy się aż 10 :grins: a że moje drogi i Rafała się lekko rozeszły , stąd 3 dom .... no i trochę więcej psów , bo się szczeniaków narobiło - przez moją głupotę i roztargnienie ... Franio jest dzieckiem Penna i Murzyna ( tak Murzyn to suczka , zwana też Sibka) Marysia jest dzieckiem Murzyna i psa z poza rodziny Rekin jest dzieckiem Frania i Rozity Hania jest dzieckiem Frania i Emili Amelka i Mieczysław są dziećmi Frania i Marysi - dodatkowo Franio i Marysia są pół rodzeństwem Emila i Rozita , zostały nabyte właśnie dla Frania :) Ajda , Ajna i Tajbas , to są Owczarki środkowo azjatyckie Lalka i Klementyna - no to już wiadomo - czarne mordercze wdowy oraz Boguś ważne że ja się w nich łapie i wiem które jest które i skąd i dlaczego , co je i co lubi i gdzie śpi :evil_lol: jak przestane je rozróżniać , ew zastanawiać się co to za pies i skąd on ... to wtedy zgłoszę się do specjalisty jestem na etapie szukania nowego domu dla nas ..... takiego by miał jednak więcej pomieszczeń .. i dużą działkę ... wynajem domu z psami , graniczy z niemożliwością :( albo cena z kosmosu , albo działka wielkości znaczka na listy ehhh pewnie zostaniemy jednak tu w lesie ... dom jest spory , tylko taki mało komnatowy .... ale mamy ekstra tereny , no i sąsiedzi nas lubią :evil_lol: to jest serio miłe , że ktoś lubi moje psy , nie ucieka od nich gdzie pieprz rośnie , nie szydzi , nie wytyka , nie wyzywa ... lubi , akceptuje , znosi ich zabawy .. a wtedy i warczą i szczekają ... nawet upierdliwe pilnowanie nas przez Lalkę , jest miło oceniane :) oby tylko zima okazała się dość przyjazna , bo wylądujemy w centrum Warszawy , na 6 piętrze bloku , który ma 10 klatek i 10 pięter i milion pincet lokatorów , niekoniecznie lubiących psy :diabloti: ale już to pisałam , tu gdzie teraz mieszkam , mieszka więcej ludzi z Mokotowa , niż na Mokotowie gdzie mieszka moja mama ... spęd z polski , niestety nie toleruje psów ... bo łoni kupili sobie na kredyt obywatelstwo we warszawie i się im należy .... dziś mi jedna taka właśnie , warszawianinka :diabloti: próbowała wmówić , że nie będzie jeździć z psami windą , bo psy śmierdzą , no i takie tam jeszcze opowieści miała różne i spostrzeżenia .... mam nadzieje , że spacer po schodach na 9 piętro , rozjaśnił jej w głowie ... wojny o miejsce parkingowe są też irytujące ... oczywiście że mój samochód też ma obce blachy :diabloti: tylko ja mam meldunek swojski , a przy wjeździe na parking jak byk napisane "parking tylko dla mieszkańców" ale dzięki temu że jestem u mamy teraz co dzień , odnowiłam znajomości ze strażą miejską i policją ale i tak najlepsze będzie przedemną , tak mniej więcej od 1 października ... w sąsiedztwie bloku gdzie mieszka moja mama , jest wyższa szkoła -j prywatna .. no i większości to buractwo dojeżdzające sie tam skuli .... więc dopiero zaczną się jatki o parking - no ale parę złotych z mandatów do kasy państwa wpadnie :loveu: :evil_lol: w moim lesie , jest właśnie ten luksus - moje miejsce parkingowe , jest tylko moje i zawsze czeka wolne i nie muszę jeździć windą , ani nikomu wskazywać drogi do schodów ..... No jestem cham , wykorzystuje mój meldunek i miejsce urodzenia - ale takie życie , irytujące to jest , bo kilkanaście lat temu , tego nie było ... teraz jest dramat w Warszawie Ja teraz nie jestem u siebie ... jestem na obcej mi wsi , owszem mam swoją przestrzeń , ale szanuje tutejsze zwyczaje ... w myśl zasady , nie czyń tego komuś , co tobie nie miłe .... nie rozpycham się łokciami , bo jestem ze warsiawki .... może temu właśnie , tutejsi nas lubią ? bo ja sąsiadów czasem pytam , czy nie przeszkadzają te moje gady , że jak drą japy , biegają , wydurniają się ... pytałam czy jak mnie nie ma , nie zakłócają porządku - dodam , że sąsiadów mam dość daleko od domu :) no i słyszę że nie .... że są perfekcyjnie idealne - to co tam czasem zrobi mi aferę o psy , to właśnie turystyka poza regionalna , rozpychająca się łokciami ehhh kultura i szacunek - tak mnie dziś wzięło na rozmyślanie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted September 3, 2011 Share Posted September 3, 2011 Ech... Ja jestem oryginalnie z Powiśla, warszawianka z dziada pradziada i wiem, oj, jak dobrze wiem o czym piszesz ;). Przez jakiś czas mieszkałam na takim nowym osiedlu wybudowanym na Białołęce. Co tam się działo to nawet trudno opisywać :diabloti: Stanęło się pół metra nie w tę stronę samochodem to w najlepszym wypadku podnieśli ci wycieraczki do góry, w najgorszym przebili opony :shake: Najśmieszniejsze, że parking był wspólny dla wszystkich mieszkańców, ale widocznie inni mieli jakieś większe prawa. Teraz jestem niby w tej samej dzielnicy, ale na starym osiedlu, gdzie wszyscy się znają, rotacja jest niewielka i panuje super atmosfera. Gdyby nie to pewnie też rodzina przeniosłaby się do domu. Z drugiej strony TŻ też z dziada pradziada ;) ma dom wolno stojący i musi się użerać z inną odmianą sąsiadów podglądaczy-donosicieli, co śmieszne większość to jakaś rodzina :diabloti: więc i tak źle i tak niedobrze :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted September 3, 2011 Author Share Posted September 3, 2011 mój rodowód , to też warszawa i warszawa i już kiedyś pisałam , zawsze ubolewałam , że nie mam rodziny na wsi .... same mieszczuchy :placz: jak mi było przykro , że moi rówieśnicy , jeździli sobie do babci na wieś .... :evil_lol: to się sama musiałam wynieść na wieś , jedynie to nie mogę spełnić innego chciejstwa z dzieciństwa :evil_lol: nigdy nie miałam butów o nazwie juniorki :placz: kupowali mi jakieś adidasy firmowe , tenisówki i inne wynalazki ... a juniorków nie miałam :( o relaxy też była walka w moim domu - bo wszyscy mieli , a ja jakąś tandetę z pewexu :( dla młodszych pokoleń - tak wyglądały buty relaksy [IMG]http://static.frazpc.pl/board/2004/11/11012998692862417.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted September 3, 2011 Share Posted September 3, 2011 :lol: juniorki i relaxy :roflt: Uwierz ...też nie miałam :roflt: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jonQuilla Posted September 3, 2011 Share Posted September 3, 2011 [FONT=Georgia][COLOR=olive][B]a ja w życiu takich butów nie widziałam...dzięki Vectra za edukację :D[/B][/COLOR][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bullila.nl Posted September 3, 2011 Share Posted September 3, 2011 [url]http://static.frazpc.pl/board/2004/11/11012998692862417.jpg[/url] ja tez nie mialalam:placz::placz::placz::diabloti: ale za to mialam plastiki na obcasiku:multi::evil_lol: :evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted September 3, 2011 Share Posted September 3, 2011 [quote name='Bullila.nl'][url]http://static.frazpc.pl/board/2004/11/11012998692862417.jpg[/url] ja tez nie mialalam:placz::placz::placz::diabloti: ale za to mialam plastiki na obcasiku:multi::evil_lol: :evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] takie gumoplastiki ??? jak takie to ja też miałam ...na takim obcaso kliniku :grins: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted September 3, 2011 Author Share Posted September 3, 2011 plastiki miałam HA :diabloti: młodsze pokolenia - dużo straciliście :evil_lol: czapeczki z kangurkiem , kurtki jeans z odpinanymi rękawami i podpinką , spodnie marmurki i takie tam PRLowskie cuda :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted September 3, 2011 Share Posted September 3, 2011 A te relaksy to na jaką porę roku :mdleje: ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted September 3, 2011 Author Share Posted September 3, 2011 [quote name='Justa']A te relaksy to na jaką porę roku :mdleje: ?[/QUOTE] na zimę :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.