cancer43 Posted July 3, 2015 Author Share Posted July 3, 2015 Chciałam serdecznie podziękować Skarpecie im.Talcott za wsparcie w kwocie 150zł na zakup Vetorylu 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted July 3, 2015 Share Posted July 3, 2015 Dobrej nocki Tomi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cancer43 Posted July 3, 2015 Author Share Posted July 3, 2015 Tomi zaprasza na nastepny bazarek,który dzieli z Beniem http://www.dogomania.com/forum/topic/147595-kuchennie-i-dekoracyjnie-dla-tomiego-i-beniado-1707godz2000/?p=16282429 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaguska Posted July 3, 2015 Share Posted July 3, 2015 To wcale nie off,akurat u Tomiego to temat wart przedyskutowania .Pod wpływem waszych dociekań napisałam dziś maila do ministerstwa zdrowia ,Ciekawe co mi odpowiedzą,o ile odpowiedzą .Chociaż to może nieodpowiedni adres . Bardzo dobry adres....chyba. Może jest ktoś kumaty w petycjach, można by napisać taką o przywrócenie leku K w weterynarii, nagłośnić, pozbierać podpisy wśród zwierzolubów i wysłać, wtedy musieliby udzielić odpowiedzi czy rozpatrzeć sprawę, nie wiem nie znam się na petycjach, ale może ktoś.... Ile psich istnień można by uratować a przynajmniej znacznie przedłużyć życie, a tak to albo kasa albo umieraj ;) bo innego wyboru nie ma, a jak ktoś ubogi to przecież nie odbierze dzieciom żeby kupić Vetoryl. Koniecznie potrzebna nam jakaś wojowniczka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted July 4, 2015 Share Posted July 4, 2015 Dzień dobry Tomisiu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted July 4, 2015 Share Posted July 4, 2015 Tomisiu serdunko zagladamy i kciuki sciskamy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cancer43 Posted July 4, 2015 Author Share Posted July 4, 2015 Biedny ten Tomi w takie upały,dobrze że może siedzieć w domu a nie prażyć się w schroniskowej klatce 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted July 4, 2015 Share Posted July 4, 2015 Bardzo dobry adres....chyba. Może jest ktoś kumaty w petycjach, można by napisać taką o przywrócenie leku K w weterynarii, nagłośnić, pozbierać podpisy wśród zwierzolubów i wysłać, wtedy musieliby udzielić odpowiedzi czy rozpatrzeć sprawę, nie wiem nie znam się na petycjach, ale może ktoś.... Ile psich istnień można by uratować a przynajmniej znacznie przedłużyć życie, a tak to albo kasa albo umieraj ;) bo innego wyboru nie ma, a jak ktoś ubogi to przecież nie odbierze dzieciom żeby kupić Vetoryl. Koniecznie potrzebna nam jakaś wojowniczka :) jestem za zgłoszeniem się jakiejś wojowniczki, która zna się na petycjach; kropla przecież drąży skałę; 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted July 5, 2015 Share Posted July 5, 2015 Psinuniu zagladam z mnostwem pozdrowien Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cancer43 Posted July 5, 2015 Author Share Posted July 5, 2015 30 km ode mnie ma biuro poselskie Paweł Suski,on jest prozwierzęcy .Sprawdzę czy jest szansa na spotkanie z nim.Jeszcze przychodzi mi do głowy K.Śliwa-Łobacz, też spróbuję do niej dotrzeć na FB ,mamy chyba wspólnych znajomych 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted July 5, 2015 Share Posted July 5, 2015 dziewczyny i nie tylko, proszę napiszcie, bo może czegoś nie doczytałam, a jak weci wypowiadają się dlaczego ten lek jest niedostępny, czy Oni mogą coś dla psa z Cushingiem zaproponować, czy tylko niestety może rozłożyć ręce? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cancer43 Posted July 5, 2015 Author Share Posted July 5, 2015 dziewczyny i nie tylko, proszę napiszcie, bo może czegoś nie doczytałam, a jak weci wypowiadają się dlaczego ten lek jest niedostępny, czy Oni mogą coś dla psa z Cushingiem zaproponować, czy tylko niestety może rozłożyć ręce? Niestety,w Polsce nie ma leków na Cushinga -u ludzi -Jedyną metodą leczenia choroby Cushinga jest chirurgiczne usunięcie gruczolaka przez zatokę klinową - najczęściej wykorzystuje się promieniowanie jonizujące lub laser. Przed operacją, by zmniejszyć kruchość naczyń, a co za tym idzie - ryzyko powikłań, podaje się chorym blokery steroidogenezy nadnerczowej. -- u psów - tutaj mozna poczytac - proponują tylko Vetoryl http://www.laboklin.de/pdf/pl/wetinfo/aktualnosci/2008_02_Cushing.pdf Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted July 5, 2015 Share Posted July 5, 2015 próbuję coś wyszukać w necie i obijam się o ścianę:( w polaczkowie, nie mamy nic na tę chorobę?? szok Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted July 5, 2015 Share Posted July 5, 2015 Niestety,w Polsce nie ma leków na Cushinga -u ludzi -Jedyną metodą leczenia choroby Cushinga jest chirurgiczne usunięcie gruczolaka przez zatokę klinową - najczęściej wykorzystuje się promieniowanie jonizujące lub laser. Przed operacją, by zmniejszyć kruchość naczyń, a co za tym idzie - ryzyko powikłań, podaje się chorym blokery steroidogenezy nadnerczowej. -- u psów - tutaj mozna poczytac - proponują tylko Vetoryl http://www.laboklin.de/pdf/pl/wetinfo/aktualnosci/2008_02_Cushing.pdf no właśnie, nie byłam tego świadoma:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cancer43 Posted July 5, 2015 Author Share Posted July 5, 2015 próbuję coś wyszukać w necie i obijam się o ścianę :( w polaczkowie, nie mamy nic na tę chorobę?? szok O czym tu mówić ,we Francji jest dopuszczonych 12 leków do chemioterapii,w Polsce - aż dwa 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iljova Posted July 5, 2015 Share Posted July 5, 2015 Tomisiu ???? słoneczko kochane tak bardzo pragnę żeby Tobie się udało mieć szczęśliwe życie pragnę tego z całego serca ????..... prosiłam Brunusia żeby nad Tobą czuwał ???? ???? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted July 5, 2015 Share Posted July 5, 2015 Zaglądam do psiaczka i tez cieszę się, że nie musi poddawać się katordze schronowej. Chociaż o tyle jest Mu lżej, a i z chorobą Kochane Ciocie już walczą :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted July 5, 2015 Share Posted July 5, 2015 Wieczorkiem u Tomisia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaguska Posted July 5, 2015 Share Posted July 5, 2015 Dla mnie właśnie niezrozumiałe jest to, DLACZEGO lek K wycofano również z weterynarii??? Czyżby tak bardzo troszczono się o skutki uboczne u zwierząt??? Nie sadzę, tu musi być coś innego na rzeczy. Bo poważne skutki uboczne ma również Vetoryl. Cancer, trzymam kciuki, może wymienione przez Ciebie osoby oświecą nas w tej kwestii. Może jakaś poważna fundacja wystosowała by takie zapytanie/petycję do odpowiedniej instancji, a podpisów na dogo i fejsie na pewno by się sporo nazbierało. Jak Tomi znosi te potworne upały? Jutro do mnie przyjeżdża chorutki starszy dżentelmen na bdt, trzymajcie kciuki za owocną integrację z moją bandą. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted July 5, 2015 Share Posted July 5, 2015 Mam nadzieję że te muszyska go nie jedzą w ten upał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted July 5, 2015 Share Posted July 5, 2015 Dla mnie właśnie niezrozumiałe jest to, DLACZEGO lek K wycofano również z weterynarii??? Czyżby tak bardzo troszczono się o skutki uboczne u zwierząt??? Nie sadzę, tu musi być coś innego na rzeczy. Bo poważne skutki uboczne ma również Vetoryl. Cancer, trzymam kciuki, może wymienione przez Ciebie osoby oświecą nas w tej kwestii. Może jakaś poważna fundacja wystosowała by takie zapytanie/petycję do odpowiedniej instancji, a podpisów na dogo i fejsie na pewno by się sporo nazbierało. Jak Tomi znosi te potworne upały? Jutro do mnie przyjeżdża chorutki starszy dżentelmen na bdt, trzymajcie kciuki za owocną integrację z moją bandą. Zaciśnięte :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cancer43 Posted July 5, 2015 Author Share Posted July 5, 2015 Dla mnie właśnie niezrozumiałe jest to, DLACZEGO lek K wycofano również z weterynarii??? Czyżby tak bardzo troszczono się o skutki uboczne u zwierząt??? Nie sadzę, tu musi być coś innego na rzeczy. Bo poważne skutki uboczne ma również Vetoryl. Cancer, trzymam kciuki, może wymienione przez Ciebie osoby oświecą nas w tej kwestii. Może jakaś poważna fundacja wystosowała by takie zapytanie/petycję do odpowiedniej instancji, a podpisów na dogo i fejsie na pewno by się sporo nazbierało. Jak Tomi znosi te potworne upały? Jutro do mnie przyjeżdża chorutki starszy dżentelmen na bdt, trzymajcie kciuki za owocną integrację z moją bandą. Tomi dzień spędza w domu,zawsze trochę chłodniej,nie jest źle,wyraźnie widac że leki juz zaczynają działać. Trzymam kciuki za integrację 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted July 5, 2015 Share Posted July 5, 2015 No to głaski dla Tomisia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted July 6, 2015 Share Posted July 6, 2015 Pozdrowienia i życzenia dobrego dnia :) O&G Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cancer43 Posted July 6, 2015 Author Share Posted July 6, 2015 Wpłynęło od Anecik - 20 zł (stała za VII) Ania75 - 30 zł - wpłata jednorazowa cancer43 - 10 zł(VII) Odpłynęło - 180 zł za ,,domówkę" do pani Stasi stan konta na dziś - 205 zł na minusie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.