Jump to content
Dogomania

Tomi z chorobą Cushinga prosi o pomoc


cancer43

Recommended Posts

Odwiedzam biedaczka. Tylko tyle teraz mogę :( Zwaliła mi się na głowę kotka z szóstką kociąt chorych na kk. Mamuśkę już wysterylizowałam, ale wczoraj zauważyłam, że coś niedobrego dzieje się w miejscu cięcia. Boje się czy uda mi się ją znowu złapać. Po tym łapaniu na sterylkę straciła do mnie zaufanie (wcale się jej nie dziwę) i jest bardzo czujna. Na każdy podejrzany mój ruch zaraz odskakuje. Wczoraj udało mi się złapać jednego kociaka mało co widzącego na oczka i z dużym wysiękiem z noska.

Właśnie zbieramy się z nim i Amie do weta. Amie na szczepienie p/wściekliźnie, bo oczywiście ze schronu ewu nie może się doprosić o zaświadczenie.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Danusiu a Ty nie machłaś się w tych stałych deklaracjach? Nie powinno być 100 zł stałych?

 

 

Finanse Tomiego - na dzień dobry pod kreską

Deklaracje stałe

Kama202 - 20 zl
Usiata - 40 zł-VI,
Anecik - 20 zł-VI
Anica - 10 zł
cancer43 - 10 zł-VI

Razem - 120 zł

Link to comment
Share on other sites

Qurcze nie jest dobrze z kaską! ale tak naprawdę... to kiedy było? Danusiu nie przejmuj się będziemy pomagać każda na swój sposób! teraz nie mogę za nic w świecie! ale na jesieni, może się uda razem ,jakiś bazarek wysmażyć dla Tomisia, napewno nie zostaniesz sama z tymi... cienkimi finansami, nie chcę Ciebie też zasypywać fantami( chociaż mogę podesłać jeszcze kilka paczek ;)) zdaję sobie sprawę ,że to jest wysiłek ogromny te bazarki( przecież wiem, bo robiłam z Tobą ;)) a jeszcze latem, przy upałach!...a zresztą też masz więcej pracy ...i jeszcze chorować Ci się zachciało ( zabraniam! ;))... myślę że na jesieni, będzie lepiej, jak to wszystko nam się poukłada! a jak zacznie się palić!? ( to tak jak rozmawiałyśmy-pamiętam!) :)

Link to comment
Share on other sites

Danusiu a Ty nie machłaś się w tych stałych deklaracjach? Nie powinno być 100 zł stałych?

 

 

Finanse Tomiego - na dzień dobry pod kreską

Deklaracje stałe

Kama202 - 20 zl
Usiata - 40 zł-VI,
Anecik - 20 zł-VI
Anica - 10 zł
cancer43 - 10 zł-VI

Razem - 120 zł

No jasne że się machnęłam,to jeszcze większa kicha.Tomi potrzebuje około 500 zł miesięcznie .Masakra !

Link to comment
Share on other sites

jestem :) weselicho brata było udane, kuzynów, wujków, braci i synów kuzynów, no i mojego własnego-przekochanych, tancerzy jakich mało, a jak mi serce zgłupiało, na rączkach nosili :)nóżki troszkę jeszcze bola, ale...wiecie co? naprawdę naładowałam akumulatory :) odpoczęłam, odsapnęłam...kurczę-pierwsze wyjście od...chyba 6 lat? 

 

Tomi, obiecuję bazarek po weekendzie, cudów obiecać nie mogę, ale...tak cichuteńko mi się marzy miesiąc tableteczek dla Ciebie słodzizno

  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

jestem :) weselicho brata było udane, kuzynów, wujków, braci i synów kuzynów, no i mojego własnego-przekochanych, tancerzy jakich mało, a jak mi serce zgłupiało, na rączkach nosili :)nóżki troszkę jeszcze bola, ale...wiecie co? naprawdę naładowałam akumulatory :) odpoczęłam, odsapnęłam...kurczę-pierwsze wyjście od...chyba 6 lat? 

 

Tomi, obiecuję bazarek po weekendzie, cudów obiecać nie mogę, ale...tak cichuteńko mi się marzy miesiąc tableteczek dla Ciebie słodzizno

Zazdraszczam i dziękuję :)

 

Jutro Martika miała mi przekazać lek ale nie wiem czy coś się nie zmieniło.

 

Dobrze że jesteś,szkoda że ja mam do was tak daleko

ewu kochana nic się nie zmieniło :) wszystko zgodnie z ustaleniami :) zadzwonię do Ciebie jutro około godzinki 10 to uzgodnimy godzinę odbioru :) muszę ustalic z laboratorium godzinkę odbioru :)

Dziekujemy bardzo, bardzo 0heart.gif

Link to comment
Share on other sites

ewu kochana nic się nie zmieniło :) wszystko zgodnie z ustaleniami :) zadzwonię do Ciebie jutro około godzinki 10 to uzgodnimy godzinę odbioru :) muszę ustalic z laboratorium godzinkę odbioru :)

 

Super:) To czekam:)

Link to comment
Share on other sites

Odwiedzam biedaczka. Tylko tyle teraz mogę :( Zwaliła mi się na głowę kotka z szóstką kociąt chorych na kk. Mamuśkę już wysterylizowałam, ale wczoraj zauważyłam, że coś niedobrego dzieje się w miejscu cięcia. Boje się czy uda mi się ją znowu złapać. Po tym łapaniu na sterylkę straciła do mnie zaufanie (wcale się jej nie dziwę) i jest bardzo czujna. Na każdy podejrzany mój ruch zaraz odskakuje. Wczoraj udało mi się złapać jednego kociaka mało co widzącego na oczka i z dużym wysiękiem z noska.

Właśnie zbieramy się z nim i Amie do weta. Amie na szczepienie p/wściekliźnie, bo oczywiście ze schronu ewu nie może się doprosić o zaświadczenie.

Biedne kociaki:(

Elik tam się nie można wielu rzeczy doprosić....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...